Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 sie 2025, o 23:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 122  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 lis 2013, o 15:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Marian Strzelecki napisał(a):
A jakby tak balast zrobić nie jako bulbę tylko jako naleśnik na dole?
Wtedy można by go było podnieść do samego dna i robiłby jeszcze jako osłona a na dodatek w przechyle poprawiał by boczny opór.
MJS

Dokładnie w malutkim mistralu bodajże był taki miecz zakończony poziomą płetwą w kształcie grota strzały.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 17:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Takie coś opatentował w latach 50tych mieczysąłw Pluciński i zastosował na jednynm z jachtów JKMGryf. ( nie pamiętam nazwy.)
Te skosy skierowane do tyłu mają kompensować nawietrzność występującą w przechyle.
Na łódce Beth chyba nie będą potrzebne, bo to przecież i kecz i szpicgat.
Ja bym dał dysk wypukły od dołu. zamiast bulby.
MJS
ps
W razie co mam "lekki" podnośnik taki jak na rysunku (od 2-CV) ale wydaje mi się, że krążek z linkę ( taki jak na Makach) byłby i prostszy i lżejszy,
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Ja bym dał dysk wypukły od dołu. zamiast bulby.


I teraz sobie wyobraźcie jak to pracuje ja fali. Jacht rusza się w pionie, czyli przeciąga ten dysk góra-dół, oraz ustawia się skośnie, raz dziobem do góry a raz rufą. I mamy taki piękny hamulec pod wodą...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
A może trzeba zrobić o tak :


Załączniki:
Mieczobulb.JPG
Mieczobulb.JPG [ 16.11 KiB | Przeglądane 6190 razy ]

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 20:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Oglądaliśmy w marinie Pomer jacht stojący na kobyłkach, a wyposażony w taki finkil zakończony poziomymi "wingletami".
Ciekawa konstrukcja..... :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Micubiszi napisał(a):
A może trzeba zrobić o tak :

Nie: eliptyczne nie pasuje do kanciastego. ;)
I detale i drobiazgi: lodke przerobic by trzeba bardzo i nie ma skuteczniejszego hamulca permanentnego niz duza dziura pod dnem. Plus inne wady ciezkiego miecza...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 21:10 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian Strzelecki napisał(a):
Pluciński i zastosował


masz na mysli baske? tam były dwa stałe miecze zakończone tzw kompesatorami nawietrzności. Pływałem i kompletnie się to nie sprawdziło

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 21:13 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
waliant napisał(a):
I teraz sobie wyobraźcie jak to pracuje ja fali. Jacht rusza się w pionie, czyli przeciąga ten dysk góra-dół, oraz ustawia się skośnie, raz dziobem do góry a raz rufą. I mamy taki piękny hamulec pod wodą...
Micubiszi napisał(a):
A może trzeba zrobić o tak :
Hi hi... to pokażem jeszcze od rufy, dla Mariana ;)

Obrazek
Obrazek
A oto łódek o którym nikt nie mówi że go toto hamuje :mrgreen:
Parker.
Dobre do siadania na osuchu, dowolnie kamienistym by tak rzec, przynajmniej siem dna nie uszkodzi.



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Byla tez kiedys Australia II. Tez mogla osiadac na osuchach!
Byla nawet pozniej moda. Ale minela chyba i nie bardzo rozumiem dlaczego.
Pamietam dobrze "nowego" w klubie z takim dziwacznym kilem ( Etap ). Przestalismy sie obsmiewac dopiero wtedy, jak wyostrzyl nas wszystkich. Przy zanurzeniu nikczemnym...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 21:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Byla nawet pozniej moda. Ale minela chyba i nie bardzo rozumiem dlaczego.


Może właśnie daltego, że hamuje? :)
Bo na gładkiej wodzie to wszystko jest piękne i pięknie działa... Nawet człek jest w formie ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
waliant napisał(a):
Bo na gładkiej wodzie to wszystko jest piękne i pięknie działa...

W Newport gładkiej wody nie ma... Sceptyczny John Bertrand powiedzial po pierwszych probach: "Jesli uda nam sie poprowadzic ten pieprzony kil po linii prostej w N, to moze cos z tego bedzie" ( z rozumu, ale moge znalezc cytat dokladny w jego ksiazce. )
Kil "nowego" jest, moim zdaniem, idealny dla jachtow czarterowych: po wielkich falach raczej nie zegluja, cenia za to male zanurzenie.
Zreszta... Dobry ksztalt takiego kilu moze skutecznie zapobiegac szkodliwemu "nurzaniu"...
Catz
Za OT oberwiecie sami - ja tylko grzecznie ( poki co ) odpowiadam. ;)

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 21:59 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Kil jest pod środkiem kadłuba, wcale znów tak góra-dół nie lata; lecz co siem małego zanurzenia tyczy - z tego co sąsiad opowiadał (beneteau oceanis coś tam) to nie na fali kil go hamuje, jeno jak w muł zakotwiczy, niby CQR... a po co kupuje siem to mniejsze zanurzenie? :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Kil "nowego" jest, moim zdaniem, idealny dla jachtow czarterowych: po wielkich falach raczej nie zegluja, cenia za to male zanurzenie.


Dla czarterowych, czemu nie. Dla czarterowych dobre jest niemal wszystko ;)
Ale hamować, podczas ruchu na fali, hamuje.
Do tego, nawet na gładkim, trzeba bardzo dokładnie łódkę trymować wzdłużnie.

I mamy, jak zazwyczaj w żeglarstwie, że coś daje "plusy dodatnie", ale i "plusy ujemne". Bilans wychodzi często w okolicach zera. :roll:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 22:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
waliant napisał(a):
Dla czarterowych, czemu nie. Dla czarterowych dobre jest niemal wszystko

Niby tak, ale nie rozumiem dlaczego toto sie nie przyjelo, mimo samych korzysci.
waliant napisał(a):
Ale hamować, podczas ruchu na fali, hamuje.

Australia II jednak wygrala.
Pozniej (do czasu wielokadlubowcow) wszystkie jachty startujace w AC mialy "winglety" takie i owakie. Rysowali je najlepsi i raczej nie po to, by hamowac. O plusach i minusach chyba tez mieli jakies pojecie...
Catz
Ale ty tu otujesz swoja droga... Chyba naskarze jakiemus morderatowi, by wreszcie przywolal cie do porzadku.
I watek przy okazji ;)

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 22:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Tamten Plucińskiego miał jeden kil; i od dołu przypominał Nefryta (tyle, że był mniejszy).
Był o tym artykuł w Żaglach, ale zanim tam pracowałem (~70r. :shock: jaką mam pamięć. )

Waliancie:
Taki winglet działa na dryf, więc wtedy gdy jacht płynie:1/ w dryfie,2/ w przechyle.
Wtedy ruchy kadłuba są nie osiowe a opływy są skośne do kila.
Na prostej (fordewind) rzeczywiście może zwiększać opory zwłaszcza na słabych wiatrach, no ale za to zmniejsza wspomniane nurzanie.
Symulacje komputerowe nie wykazują jakiś większych wad tego rozwiązania.
Zaniechanie często występuje przy zastosowaniach które wymuszają jakość projektu, lub jakość jego użytkowania*.
Dlatego rezygnuje się z rozwiązań zbyt wyszukanych i bardzo wyszukanych.

MJS
ps
Z najnowszych tryndów:
Któryś (znany skądinnąt ;) konstruktor)** właśnie projektuje coś podobnego na dużym ciężkim jachcie (nazywając to "wielka stopa").
Pokazywałem to już gdzieś na forum ale mam za słabą pamięć - gdzie.. :roll:

*innymi słowy g. chłopu nie zegarek ;)

** a właściwie nie jeden, a trzech znanych*** (w zespole):
*** więc razem bardzo znanych bo w trójnasób. :rotfl:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Marian Strzelecki napisał(a):
Waliancie:
Taki winglet działa na dryf, więc wtedy gdy jacht płynie:1/ w dryfie,2/ w przechyle.
Wtedy ruchy kadłuba są nie osiowe a opływy są skośne do kila.

A taki (taka) Moth ma tylko ten windglet :mrgreen:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 22:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13880
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2386
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Marian Strzelecki napisał(a):
Pokazywałem to już gdzieś na forum ale mam za słabą pamięć - gdzie..

Może to tu viewtopic.php?f=5&t=15711&p=261408&hilit=wielka+stopa#p261408

Catz napisał(a):
Ale ty tu otujesz swoja droga... Chyba naskarze jakiemus morderatowi, by wreszcie przywolal cie do porzadku.
I watek przy okazji

Zaczekajmy na Robhosailora, niech zdecyduje o cięciach, czy też nie ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Bo w Moth on ma odwrotne działanie ( i profil) niż to o którym tu mówimy.
Koło może służyć i do powożenia i do łamania kołem. ale cały czas to jest to samo koło. :rotfl:
MJS

ps Wojciechu:
...a chciałem być taki tajemniczy i skromny ;)
ps2
temu wątkowi już nic nie zagrozi :roll:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 23:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Wojciech1968 napisał(a):
Zaczekajmy na Robhosailora,

Ok, ok....
Ja bym jednak zapisal te wszystkie offtopoczwary w zielonym notesie.
Predzej, czy pozniej, zawsze sie to moze przydac.
Catz Zyczliwie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 23:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Symulacje komputerowe nie wykazują jakiś większych wad tego rozwiązania.


A od kiedy to symulacje komputerowe mają pojęcie o falowaniu i jego wpływie na osiągi?
Pamiętaj też jedno, fale są bardzo nieregularne na zatokach, morzach, przy brzegu. I chyba nikt nie wie dokładnie co się wtedy dzieje pod jachtem.
I nie chodzi mi tylko o winglety, ale ogólnie o bulby.

I co innego na oceanie, przy dużym zanurzeniu i na długiej fali, a co innego na regatach gdzieś przy brzegu, gdzie masz fale strome, nieregularne i krótkie.

Marian Strzelecki napisał(a):
Zaniechanie często występuje przy zastosowaniach które wymuszają jakość projektu, lub jakość jego użytkowania*.
Dlatego rezygnuje się z rozwiązań zbyt wyszukanych i bardzo wyszukanych.


No właśnie o tym pisałem, to są te plusy ujemne, które niwelują korzyści takich rozwiązań.

No bo jednak, z jakiegoś powodu, to się nie przyjęło... Czyli co? Ci co to projektują i się znają, nagle od tego odeszli. Tak bez powodu?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Catz napisał(a):
Chyba naskarze jakiemus morderatowi, by wreszcie przywolal cie do porzadku.
I watek przy okazji ;)


Skarżypyta! :-P
:D

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 23:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
waliant napisał(a):
Ci co to projektują i się znają, nagle od tego odeszli. Tak bez powodu?

Marian zasugerowal odpowiedz pod asterixem... nie przekonuje mnie i nie wyczerpuje mojej ciekawosci, ale jest, jak dotad, najlepsza.
waliant napisał(a):
Skarżypyta!

Kto wyzywa ten sie sam tak nazywa.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 23:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Marian zasugerowal odpowiedz pod asterixem... nie przekonuje mnie i nie wyczerpuje mojej ciekawosci, ale jest, jak dotad, najlepsza.


Moja jest lepsza :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 00:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
waliant napisał(a):
Moja jest lepsza

Ale slabo argumentowana. Hamowanie?
Przyznaje, ze nie przekonuje mnie to wcale.
Wtedy, AC'1983, o nowej tajemnej broni Australia II bylo bardzo glosno - sensacja!
Cyrk byl niesamowity: szpiegostwo, nurkowie, barwy kamuflacyjne ( tak, tak! wtedy to byla nowosc! ) fantazje, fantazmy.
Pozniej przyszedl czas na analizy... Skrzydlaty kil pozwolil skupic i zmniejszyc powierzchnie BO, jednoczesnie zwiekszajac jego efektywnosc w przechyle ( inne kile traca...), obnizyc srodek ciezkosci, zmniejszyc opor indukowany. Skrzydla pochylone w dol o 22° przeciwdzialaly "nurzaniu".
Na wodzie widac bylo roznice: AII zawsze byla mniej przechylona.
Wiekszych roznic w predkosci i VMG nie stwierdzono - nie bylo czym.
Sam John Bertrand utrzymywal, ze predkosci byly bardzo zblizone, jesli nie identyczne ( trudno mu wierzyc, bo facet ego ma spore i mogl nie chciec dzielic sie historycznym zwyciestwem z konstruktorem ). W swojej ksiazce napisal jednak o pierwszych wrazeniach tak: " Jacht wydaje sie niezly, nie genialny, ale niezly. Po 1,5 mili decyduje zwrot. Jacht obraca sie w miejscu! Jak kret! Zrozumialem! Ale o tym akurat Bob ( konstruktor ) nie wspominal..." Optymistyczne zdanie, ktore cytowalem wyzej, w innym poscie, JB wyglosil niewiele pozniej - byly to czasy morderczych pojedynkow na zwroty.
No i ten "nowy klubowy"! Krotki kil tandem z plackiem na dole... Dlatego nie stosuje nigdy najmodniejszego ostatnio i bardzo naduzywanego emotikonu. ;)
I co czarterowiczom szkodzic moze jakies hipotetyczne "hamowanie"? ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 01:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
waliant napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Symulacje komputerowe nie wykazują jakiś większych wad tego rozwiązania.
A od kiedy to symulacje komputerowe mają pojęcie o falowaniu i jego wpływie na osiągi?
Pamiętaj też jedno, fale są bardzo nieregularne na zatokach, morzach, przy brzegu. I chyba nikt nie wie dokładnie co się wtedy dzieje pod jachtem.
I nie chodzi mi tylko o winglety, ale ogólnie o bulby. :D

Dlatego pisałem że nie wykazują, a nie, że ich (tych wad) nie ma.

Są: i to poważne:
1/ zielsko się załapuje
2/ trudno oczyścić
3/ nie da się schować (jeśli szyber)
4/ ma większą powierzchnie zmoczoną ( ale mało) bo może być krótszy
5/ Chyba najważniejszy:
dość upierdliwie żeglarze nie wierzą w nowinki technologiczne: patrz Magnum/Prysmian ;) itp.
MJS
ps
przepraszam za klikanie wetiwewte :oops:
ps2
O co chodzi z tym asterixem? bo nie łapię.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 01:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
O co chodzi z tym asterixem? bo nie łapię.

O to :
Marian Strzelecki napisał(a):
5/ Chyba najważniejszy:
dość upierdliwie żeglarze nie wierzą w nowinki technologiczne:

... tyle, ze tam, pod asterixem, o zegarku bylo.
Catz***

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 08:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12603
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Przyznaje, ze nie przekonuje mnie to wcale.
....
Wiekszych roznic w predkosci i VMG nie stwierdzono - nie bylo czym.


Taaaa.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 11:16 

Dołączył(a): 25 sie 2010, o 08:45
Posty: 393
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: brak
Proponuje powrócić do sedna tematu czyli czółna Roberta a nie żaglowców startujących w AC.

Jak mu namieszacie w głowie to znów będzie wątek na 50 stron i 3 lata długi a ja naprawdę chce zobaczyć relacje z tego rejsu jeszcze zanim sam się zestarzeje.

W skrócie bierzemy jego miecz na końcu mocujemy ołowianą sztabę o szerszą niż dłuższą i kurde na wodę !!!

Tylko ciekawi mnie jak zachowa się to na wodze po dołożeniu dodatkowych 45kg


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 11:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13880
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2386
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Errak napisał(a):
W skrócie bierzemy jego miecz na końcu mocujemy ołowianą sztabę o szerszą niż dłuższą i kurde na wodę !!!

Tylko ciekawi mnie jak zachowa się to na wodze po dołożeniu dodatkowych 45kg

Sam widzisz, aby zaspokoić Twoją ciekawość nie można i nie da rady w jednym zadaniu tego opisać.
To wymaga kilku miesięcy opracowań, doświadczeń i jeszcze tam czegoś :)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 12:31 

Dołączył(a): 25 sie 2010, o 08:45
Posty: 393
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: brak
Ja tam bym sprawdził czy działa a dopiero potem opracowywał :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lis 2013, o 13:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Nowy pomysł :roll: Bulba rozdziawiana na dwie i podnoszona przy podchodzeniu do brzegu.
Opuszczona zachowuje całość za pomocą magnesów neodymowych :roll:


Załączniki:
Bulba dzielona.JPG
Bulba dzielona.JPG [ 24.64 KiB | Przeglądane 5420 razy ]

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 122  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: cyjan i 220 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL