ponieważ wybieram się w ta sobotę na rejs ze Świnoujścia a trasa rejsu wciąż jest otwarta( sami sobie ja mamy ustalić ) chcialabym zasięgnąć od was informacji o portach wartych odwiedzenia i o tych które można sobie odpuścić- bo są mniej ciekawe:) dodam ze rejs jest krótki tygodniowy i tez ma się skończyć w Świnoujsciu co byście polecili?:)

Bornholm, Mon, Sassnitz, odpuściłbym Kopenhagę.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Najpierw prognoza pogody, żeby nie pływać pod wiatr... i zależnie od tego rundka w prawo lub w lewo dookoła Rugii z zahaczeniem o Bornholm lub wokół Bornholmu.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

a co powiecie o Malmo?

Moim zdaniem, za daleko, chyba, że chcecie cały czas orać morze.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

I mało interesujące - chyba, że ktoś lubi duże miasta.

W mieście stanie beznadziejne, z mariny do miasta bardzo daleko.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

tak się pytam bo słyszałam opinie ze warto... ze lepiej niż kopenhaga
hmn to teraz już sama nie wiem nic
to co najlepiej jak będą dobre wiatry w okolicach niemiec sie pokręcić tam wokół tej Rugii? w tym roku w sumie na Bornholmie już byłam wiec tak mi się średnio znowu chce tam płynąc , chociaż w ostateczności to po tej stronie nie byłam wiec nie będzie to taka najgorsza ostateczność:) tak wiec moze ronne?

To proponuję Świnoujście - Ronne - Stralsund - Świnoujście.

Stralsund to stare hanzeatyckie miasto m.in. z muzeum morskim i pierwszym Gorch Fockiem. Ponadto Strelasund (cieśnina - inaczej się pisze niż miasto) jest bardzo ciekawy nawigacyjnie.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Za Wojtkiem - w sumie niewiele ciekawego, ryneczek(?) w miarę ok. Poza tym faktycznie kawał drogi z mariny, najlepiej podjechać autobusem. No ale ze Świnoujścia do samego Malmo daleko nie jest, bliżej niż do Kopenhagi.

_________________
www.samoster.org.pl

podoba mi się chyba ta trasa przez Wojtka zaproponowana, pewnie i tak wszystko będzie zależało od tego jakie mapy będą na jachcie i jak nam powieje... i pewnie trasa się jeszcze sama zmodyfikuje...

Masz rację, Malmo mi się z Goteborgiem pomyliło. Jednak czasami warto spojrzeć na mapę. Mnie się te wody na północ od lini Mon-Bornholm nie podobają. Za dużo przemysłu. Więc propnuję Rugię, Bornholm, półwysep Mon, czyli Klinthom.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

W tygodniowym rejsie to najlepsze wyjście, bo tak naprawdę macie mało czasu. Trochę zejdzie na początku na załadowaniu się na jacht, wrócić też trzeba z jakimś zapasem czasowym na posprzątanie. Drapać się gdzieś trzy dni pod wiatr, żeby zaraz wracać jest bez sensu - za krótki rejs. Te kilka dni można spokojnie spędzić w każdym ze wspominanych tu rejonów: Bornholm-Christianso-Karlskrona, Sund, Rugia-Mon-Bełt lub Niemcy. Ja to bym nawet chętnie zwiedził i porty polskiego wybrzeża, bo mi wstyd, że oprócz Świnoujścia-Szczecina i okolic Zatoki Gdańskiej w żadnym z nich jachtem nie byłem

_________________
www.samoster.org.pl

dziękuje wszystkim za pomoc! myślę ze dobrze poklikałam:) zrobiłam sobie piękna listę i zobaczymy co z tego wyjdzie rejs i tak będzie udany bo ja na nim będę o

a apropo polskich portów to ja jedyne co wiem to ze w Jastarni są najlepsze imprezy i ze do Łeby jest ciężkie wejscie podczas brzydkiej pogody

To nie ulega wątpliwosci.

I wystarczy. Ja też w większosci polskich portów nie byłem.

[ Dodano: Wto 25 Sie, 2009 20:04 ]

Ja też (oprócz Łeby i Władka)

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Katrine polecam trasę do okoła Rugi dużo wód osłoniętych, ładne widoki od klifów w Sassnitz po ładne zielone pejzaże , malutkie mieścinki:)

_________________
take what you can. give nothing back. Jack Sparrow

Adam Janas

Hehe, dobre podejście. Zapamiętam sobie na przyszłość, jak będę rejs organizował

We Władku jeszcze byłem, ale potem na zachód wielka biała plama aż do Świnkowa. Muszę się wybrać trasą praojców, bo potem wychodzi takie "cudze chwalicie, swego nie znacie"

_________________
www.samoster.org.pl

właśnie chciałam to napisac ... ładnych mamy żeglarzy co polskich portów nie znają a wstyd!

jak mnie nie utopisz nie upijesz i nie wysadzisz na środku jakiegoś rozbujanego morza to w ciemno mogę płynąc

aa i jeszcze nie będziesz straszył piorunami:)

Ale znają inne

Ze mną też ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

no dobra niech stracę:P ale ty chyba za mądry jesteś obawiam się ze byś ze mną nie wytrzymał wiesz sa takie akcje na które ja się pisze zawsze

Staram się nie topić ludności, bo i tak przyrost naturalny jest ujemny.

Gwarancji nie daję

Wysadzanie słabo się kończy, więc nie, ale pioruny to już nie moja działka

Ej, pierwszy sobie Katrine zaklepałem

[ Dodano: Wto 25 Sie, 2009 20:43 ]

Ale ja przynajmniej samokrytykę złożyłem

_________________
www.samoster.org.pl

nie bijcie się zawsze mogę na 2 popłynąć to gdzie płyniemy ?:P mówisz i masz

Ja to nie wiem co będę robił jutro, a mam wiedzieć gdzie płynąć za rok? Może cape ma już plany?

Tak swoją drogą, to już offtopujemy. No chyba, że cały czas ze Świnoujścia

_________________
www.samoster.org.pl

No właśnie! Kara musi być!
Dostajesz WARNA

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

No tak - nie ma to jak samemu na siebie donieść To może posprzątaj wątek?

_________________
www.samoster.org.pl

Nic nie będę sprzątał, bo kończę wakacyjny okres alkoholizmowania się właśnie!

Natomiast zainteresowało mnie zdanie o nietopieniu w funkcji ujemnego przyrostu naturalnego. Się za robotę weź a nie mantyczycz ciągle na przyrosty!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

A pewnie, że mam. Świnoujścia w nich nie ma.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Nie wiesz co tracisz, sam takie fajne trasy proponowałeś wyżej

_________________
www.samoster.org.pl

Ale tam byłem. I chcę coś nowego.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Niby też byłem, ale tam jest wciąż masa akwenów, które chciałbym wybadać, a zawsze jakoś gdzie indziej wychodzi. Wspominałem już o polskim wybrzeżu, do tego dochodzi Dąbie, Zalew Szczeciński (część polska i niemiecka), Zalew Kamieński, Greifswalder Bodden. Trochę dalej jest Mały Bełt, który też wydaje mi się ciekawy. No nic, może się uda w przyszłym roku. Katrina podobno gwarantuje udany rejs, banan lubi wypełniać dziennik, jeszcze tylko kuk potrzebny i możemy płynąć

_________________
www.samoster.org.pl

i sterować, sterować - pamiętajcie o tym, co byście mnie ze steru nie wysiudali

_________________
Pozdrawiam
Tomek