Forum żeglarskie • Zobacz wątek

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 cze 2025, o 21:16

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Jachty - dyskusje ogólne.

Inseparable 398 :-)

Strona 2 z 4

[ Posty: 102 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

robhosailor

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 22:11

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17633
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...

RyśM napisał(a):

Koncept zasię słuszny a atlantycko sprawdzony, nie jakiesi płaskie pudło z wyłamywalnemi płetewki...

Ładny i też mi się podobuje ten z Twojego obrazka!

Tyle, że to chyba jakiś Eventide, albo co?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 22:28

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

mjs napisał(a):

Sie porobiło.

to nie sie porobiło tylko Was pokręciło

Kużden jeden jachtopisarz tu piźnie, tam rzuci, indziej ciepnie kawałek czegoś, niekiedy niebrzydkiego, ale... szczątkowego.
I jak przeciętny Kowalski ma się do tego ustosunkować, gdy "projekta" latają jak przystanki na trasie do Ciechanowa i z powrotem.
A weźta i zróbta choć jeden solidny projekt. ( może być wspólny :rotfl:

).
Wtedy bidny emeryt kowalski będzie miał prawo wyboru
I stworzył Pan Ewę i rzekł: Adamie wybierz ją sobie za żonę.
I obiecuję Wam publicznie: jak to będzie:
-małe (ca 5 mb),
- Colinowate,
- drzewienne,
- bukszpryciane.
- SYMPATYCZNE
to w przyszłe zime cosik takiego, na podstawie planów, szkiców, rys. odręcznych, etc.etc WYBUDUJE
Czas poświęcony przez każdego z Was indywidualnie na kolejne wymysły swobodnie starczyłby na opracowane przez każdego JEDNEJ koncepcji, od początku do końca.
A tak to nima nic, poza luźnym pitoleniem PO szopenie.
A bidny kowalski MUSI kupować jakieś zakanalskie wynalazki ( co prawda pikne)

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowania - 3: baoo, Mir, Ryś

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 22:32

Bombel napisał(a):

A weźta i zróbta

A pocałujże nas ... :twisted:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 22:38

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

robhosailor napisał(a):

A pocałujże nas ... :twisted:

A na pieszczoty to trza sobie zasłużyć, doński kozaku :-P

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

LukasJ

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 22:53

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota

Panowie, zgodnie z wprowadzonym w ostatnim czasie New World Order na Forum proszę was o merytoryczny powrót do tematu wątku i coś tam, coś tam... oraz o zaprzestanie licytacji pieszczot - Wasz Zamorderyzator LukasJ :-P

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Góra

Mir

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:02

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9243
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Bombel napisał(a):

A weźta i zróbta choć jeden solidny projekt. ( może być wspólny :rotfl:

Powiadasz, że 5 mb jest do ugryzienia? :roll:

Ale za rok... a to nic jak obietnica ino. Może koniunktura drgnie, a może nie.
Cztery metry schowalim do lamusa, teraz ostatnia próba z rozmiarem 3 m. :roll:

Co do wespół-zespół to Waść masz rację, niemniej to trudne jest, jak wspólny skok o tyczce.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:09

mjs napisał(a):

Powiadasz, że 5 mb jest do ugryzienia? :roll:

Ale za rok... a to nic jak obietnica ino. Może koniunktura drgnie, a może nie.
Cztery metry schowalim do lamusa, teraz ostatnia próba z rozmiarem 3 m. :roll:

Co do wespół-zespół to Waść masz rację, niemniej to trudne jest, jak wspólny skok o tyczce.

Jedni łykają 5, inni cztery, a dla innych i 3 za dużo.

Ja sobie chyba narysuję te cztery, ale na ocean właśnie i zobaczę, co wyjdzie.

Na projektowanie wspólne się raczej nie piszę - jestem indywidualistą strasznym.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Catz

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:31

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

mjs napisał(a):

niemniej to trudne jest, jak wspólny skok o tyczce.

Wystarczy przemianowac: skok na dzidzie.
Catz

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

robhosailor napisał(a):

jestem indywidualistą strasznym.

..z naciskiem na to drugie.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

Ryś

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:36

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -

Bombel napisał(a):

A bidny kowalski MUSI kupować jakieś zakanalskie wynalazki ( co prawda pikne)

A bo z naszych wynalazków na morze se może ino "Setkę" w desperacyi zapodać... :rotfl:

Wasze zdrowie Panowie.

Jużem wspominał, bo siem mię podobała: "Wild Duck" Buchanana, czyli sklejkowa wersja "YM 3 Tonner"a. http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=6585
Tu fotki (i plany za cenę flaszki :mrgreen:

): http://www.eventides.org.uk/wildpic.htm
"She would tear along in a force 8 with her lee rail under water resolutely refusing to go further and eager to come up to wind. If ever a home-made boat gave its builder confidence, she was it."

A 3 tonner wygladał tak

Załącznik:

YM 3 tonner .gif

Ostatnio edytowano 20 sty 2014, o 23:38 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra

Catz

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:37

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

RyśM napisał(a):

Toć kto pracowity ten już za kanałem...

Wypraszam sobie!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

Ryś

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:42

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -

Sorry. Ale kierunek słuszny. :mrgreen:

Góra

Mir

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:58

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9243
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Colina już rozpracowali... http://moreclassicdesigns.blogspot.com/
Czy nie lepiej ekonomicznie sięgnąć po Małego Xięcia z rynku wtórnego?
Bo, dajmy na to, taki rarytas:

Załącznik:

Lovely Little.jpg [ 128.46 KiB | Przeglądane 4699 razy ]

może okazać się poza sferą portfela emeryta Kowalskiego...
jak i Wesołej Zgrai Latających Reniferów. :rotfl:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Ostatnio edytowano 21 sty 2014, o 00:01 przez Mir, łącznie edytowano 1 raz

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 20 sty 2014, o 23:59

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

Catz napisał(a):

skok na dzidzie.

Pod warunkiem że dzidzia ma co najmniej 18. Achtung, wnimanjie, uwaga. szpinak zamordziaty .....

mjs napisał(a):

Powiadasz, że 5 mb jest do ugryzienia? :roll:

Miałem 5,40, wspólmiałem 6 z hakiem, mam 4,44. (Prawie) oceaniczne. Optimum jest da mnie to koło 5.
I w jednego da obsłużyć, i transport niefrasobliwy i stocznia krótka :rotfl:

mjs napisał(a):

Ale za rok... a to nic jak obietnica ino.

Toć już do sezonu ino ino. Jednego jeszcze nie skończyłem. A i popływać troszku trza.
Najwcześniej mogę zacząć tak koło października.

mjs napisał(a):

( może być wspólny :rotfl:

Rechotka widział??

robhosailor napisał(a):

Ja sobie chyba narysuję te cztery

Robert, a ten szpinakowaty to Twoja konkurencja, czy zazdrosny

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 00:02

Bombel napisał(a):

Robert, a ten szpinakowaty to Twoja konkurencja, czy zazdrosny

Nie, to dobry kolega i na moją prośbę szkic wrzucił sprytnie do 3D, ale mi później wychłódło

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 00:07

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

mjs napisał(a):

Czy nie lepiej ekonomicznie sięgnąć po Małego Xięcia z rynku wtórnego?

Bombel napisał(a):

- drzewienne,

Jakieś 3 dychy nazad "pomagałem" kleić MX-a. Ostatnio był do wzięcia za około tysia.
Popieram MJSa w zakresie
drewno-Tak
drewno+laminat - Tak
laminat - NIEEEEE

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

robhosailor napisał(a):

ale mi później wychłódło

I teraz siem zemszcza?

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 00:19

Bombel napisał(a):

I teraz siem zemszcza?

Chyba mnie próbuje mobilizować, jak inni.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 16:15

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

Cytuj:

mjs napisał(a):
Powiadasz, że 5 mb jest do ugryzienia? :roll:

Tak jakoś te 5 mb brzmi dorośle,
Pozatym wszelkie przeliczniki "leżenia w staniu" czy "stania w leżeniu" oscylują koło tej 5.

mjs napisał(a):

może okazać się poza sferą portfela emeryta Kowalskiego...
jak i Wesołej Zgrai Latających Reniferów. :rotfl:

Gdyby przyszło kupić, sprowadzić, remoncić, to pewnie tak.
Ale budować od"0" ????
Drewno jest (jeszcze) tanie, okucia siem jakoweś znajdą, a jak się nie znajdą, to zawsze można (samemu) zrobić. Żagielki...nooo letko używane, w ostateczności coś tam się ściągnie , i co pozostało???
Robota, robota, robota. A czasu na robotę jest dużo. Chociaż drugiej strony patrząc jakby tak coraz mniej.
A udek ma być prosty, funkcjonalny, mieszkalny, taki ... Colinowaty

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 18:21

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Taki?

viewtopic.php?f=22&t=14857&hilit=%C5%9Bmig%C5%82y+sko%C5%9Bny&start=0#p222316
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.

Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Mir

Góra

Ryś

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 19:31

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -

A jakby niektóre nie narysowali jednak - a taki? http://www.oldtimeryacht.com/tobis/NORD/nord.htm
viewtopic.php?f=5&t=14365
Cobyśta nie jęczeliśta co nic do roboty nie mata :mrgreen:

Specjalisty niechaj zaś radzą jak zmodyfikować konstrukcję pod te szycie a laminowanie - i by było. Tyla chiba siem zmobilizowaliby?
Ino bym zrobił mieczowę wersję a z takim płytkim kilem pod całością; a to mgliście pomnąc "Zewa".
Bo dwupłetwce to tam zakanalce za rozmaite sobie chwalą przymioty, ino nie za te żeglugowe :-P

Ostatnio edytowano 21 sty 2014, o 19:57 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 19:50

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

Marian Strzelecki napisał(a):

Taki?

Nie Panie Maniek, nie taki.
"Ratonerę " pamiętasz???. No to coś pomiędzy Ragtajmowatym a Ratonerowatym

RyśM napisał(a):

A jakby niektóre nie narysowali jednak

Przemkowe Kuterro-wate było (prawie )blisko.
Nord prawie prawie, ale brak mu tej.... finezji Colina
No co ja biedny emeryt kowalski ( nie PACać) poradzę, że mi "we wątpiach" cóś gra.
Żadne mieczowe, kiler i już . Ma być smukły a równocześnie solidnie pękaty ( czytaj wypornościowy). Odporny na głupotę żeglarza.
Marzenia szaleńca??. Zgoda. Ale jednak marzenia.
PS nie musi być skleiczany. Może być decha, karawelowa, mogą być obłogi (mniej chętnie).
Raczej nie słomka.
Jajówa się pali. Dokończę później

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

Ryś

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 20:05

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -

Bombel napisał(a):

Żadne mieczowe, kiler i już . Ma być smukły a równocześnie solidnie pękaty ( czytaj wypornościowy). Odporny na głupotę żeglarza.
Marzenia szaleńca??.

A w pełni rozumiem... :-P

Załącznik:

LG 530 2.jpg

Góra

Mir

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 20:23

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9243
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Najsampierw nieco nostalgii nowozelandzkiej z akcentem PL na żaglu. (Oglądać od 5:00) :rotfl:

A wracając do 5 m... i przybijając sugestie RyśM'a - może T 12 bliższy koszuli czy podkoszulka? http://www.oldtimeryacht.com/tobis/T-12/t-12_mid.htm :roll:

A jeśli i to nie bardzo, to kształt pokładu chyba już jest... :

Załącznik:

Colin Archer.jpg [ 35.37 KiB | Przeglądane 4443 razy ]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 20:44

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Ale Colin to przecież nie tylko szpicgat,
ale przede wszystkim więcej pod wodą niż nad !

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

Mir

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 21:19

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9243
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Pomyślałem, że najlepiej będzie zacząć od kształtu pokładu.
Ale i niekoniecznie...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

Ryś

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 22:00

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -

Marian Strzelecki napisał(a):

Ale Colin to przecież nie tylko szpicgat,
ale przede wszystkim więcej pod wodą niż nad !

A właśnie - i to są dwie podstawowe wady :mrgreen:

w łódeczku na pińć metrów; bo przestrzeni pokładu pasjami brakuje i trzeba pomyśleć by było gdzie stanąć. Bym jednak wolał pawęż (nieprzesadnie szeroką) bo miejsce na rufie istotne i zapasowa wyporność tyż. Po co ma człeku fala na korzonki włazić :-?

A nadmiar zanurzenia pozbawia możliwości wtykania nosa w małe dziury co jak raz główną jest zaletą - toć by na plaże wyjść nie będziem wozić bączka , skoro bączkiem żeglujem :rotfl:

Ale jak kto chce, tak dla wyglądu, to co se nie ma?

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 22:53

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

RyśM napisał(a):

Bym jednak wolał pawęż (nieprzesadnie szeroką) bo miejsce na rufie istotne i zapasowa wyporność tyż.

Otototototo.
"Dupka" mała, ale zgrabna. To lubiom (wylniałe) tygrysy.
PanaTobisowy T-12 już blisko, ciut za szeroko na "zadku"
Kabinka tyż niebrzydka, ale jeszcze nie to.
Powinna być taka bardziej.... Horbaczewska.
Bo udek ma to do siebie, że musi coś w nim....zajarzyć.
Jak odwodniłem ( dosłownie bo był zatopiony) swojego pierwszego (własnego) jachta, to było jak... pieprznięcie 220 V. Wiedziałem że to jest to. Piękna mahoniowa WezerJolle, 5,40 (5,60??) długości, 165 szerokości, zakładka. Stan: tragiczny. Zero wyposażenia.
Topione chyba ze trzy lata. Ale to było TO.
Rok czasu w superprymitywnych warunkach i... pływało. I to jak pływało.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

Mir

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 23:38

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9243
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Bombel napisał(a):

"Dupka" mała, ale zgrabna.

Gdyby tak ją do szerokości całkowitej odnieść, to jaka mała?

- 1/2 Bc,
- ...
- 2/3 Bc (T 12).

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 21 sty 2014, o 23:46

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

mjs napisał(a):

Gdyby tak ją do szerokości całkowitej odnieść,

Napewno mniej niż 1/2. Jutro się pobawię w wyliczenia i się określę

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

Mir

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 22 sty 2014, o 00:02

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9243
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Bombel napisał(a):

Napewno mniej niż 1/2.

W zasadzie pozostaje... 1/3 Bc. :roll:

Mniej nie ma sensu.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

Bombel

Tytuł: Re: Inseparable 398 :-)

Napisane: 22 sty 2014, o 09:51

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik

mjs napisał(a):

W zasadzie pozostaje... 1/3 Bc. :roll:

Mniej nie ma sensu.

Wzorcem jest dla mnie ....kaczka na wodzie.
Niby pękate ale zawsze brzuszkiem do dołu, żadna falka tego nie wywróci, "kilwater" niewidoczny, a płynie.. bez wysiłku.
Jeno ten ogonek jakoś smisznie sterczy

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Góra

Strona 2 z 4

[ Posty: 102 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4 Następna strona

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Jachty - dyskusje ogólne.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 190 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników