Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 05:05




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 sty 2014, o 16:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2014, o 14:47
Posty: 3
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam serdecznie wszystkich.
Mam pytanie(a właściwie kilka) do wszystkich którzy się orientują w polskich meandrach prawnych i byłbym wdzięczny za odpowiedź.
Otórz - chcę zbudować łodź/barkę mieszkalną w polsce , podobną do modeli stardust
http://www.yachtworld.co.uk/boats/1995/ ... tPyd7RmBOG
o wymiarach 7x27m przy maksymalnym zanurzeniu 1.1m.
Bawiłęm się nieco modelowaniem freeship, oraz matematyką "ręczną" i ychodzi to całkiem przyzwoicie. Łódź przeznaczona była by do żeglugi ( pływania - to dobry termin na łódź silnikową? ) śródlądowej. Posiadała by dieslowski silnik zapewne z jakiejś ciężarówki i pomocnicze "jety" manewrowe z napędem elektrycznym. Dla kontekstu - budowałem aparaturę przemysłową i pojazdy , modyfikowałem samochody i trochę doświadczenia mam - niestety nie w budowie łodzi , choć z tego co studiuję z książek i wiedzy w internecie kosmos to nie jest.
1. Z tego co wiem w polskim prawie jest coś o przekroczeniu wymiaru 24m ?
2. z czym się to wiąże - jaka w praktyce jest różnica przy przekraczaniu tej długości ?
3. Jeśli chciałbym zbudować takie coś samodzielnie (na podstawie własnego projektu) to czy muszę przejść jakąś inspekcję w ramach "przeglądu technicznego" ?
4. Czy np sprzedaż takiej łodzi obwarowana jest jakimiś zapisami dodatkowymi ?
5. czy ktoś ma doświadczenia w "pomieszkiwaniu" na łodzi a polskim prawem ?
6. czy poszukiwane wymiary były by problemem w żegludze śródlądowej w europie ?

Chciałbym wynająć i utwardzić kawałek brzegu nad wisłą w okolicach Krakowa i zbudować barak i zwodować tam tę łodź.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2014, o 16:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Na początek zerknij tu viewtopic.php?f=22&t=10318&hilit=dom+na+wodzie#p123952

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: VirMan
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2014, o 19:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2014, o 14:47
Posty: 3
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzięki za link - to mi wiele rozjaśniło i wyleczyło z pomysłu budowy house-boat w Krakowie.. szkoda ;)
Mimo to absolutnie nie rezygnuję z pomysłu - prawdopodobnie zamieszkam sobie we Wrocławiu lub w innym nadodrzańskim miejscu - albo nawet w UK - czemu nie ? (ew centralna polska ale raczej wątpliwe)

Jestem informatykiem itd od zawsze pracowałem jako freelancer albo miałem swój biznes - ostatnio pewien mr. M wykiwał mnie w biznesie na znaczną sumę i mam już dosyć użerania się z polskim prawem, urzędasami, sądami z ich pseudo sprawiedliwością i ogólnie mentalnością. 5 lat od annasza do kajfasza w sprawie przebudowy pięknego poddasza w centrum Tarnowa - nie bo nie, a jak tak to w sposób który się odechciewa.

Dzięki za informacje - pewnie żonka się nie pocieszy że będziemy się wyprowadzać ;)

_________________
Inteligence is not everything, wisdom is more than that.
Freedom for all - except idiots.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2014, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2009, o 22:44
Posty: 185
Podziękował : 54
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Musisz sie skontaktować z Urzędem Żeglugi Śródlądowej i oni podadzą Ci aktualne przepisy żeglugowe dla takich obiektów (nawet stojących tylko na wodzie ).
Z tego co ja wiem aby pływać takim "dużym " statkiem będziesz musiał posiadać uprawnienia zawodowe do żeglugi śródlądowej i to co najmniej kapitana klasy B ,lub zarejestrować to jako jacht morski to wtedy wystarczą uprawnienia sportowe . Niestety tej długości obiekt wymaga wszystkich procedur takich jak statki komercyjne .
Jest jedno wyjście trzeba się zmieścić w 12 metrach długości szerokość dowolna i można wybudować hybrydę do mieszkania się będzie nadawała a nie będzie podlegała uciążliwym inspekcją .
Ja zamierzam wybudować taki mieszkalny statek na dwóch kadłubach 12 metrowego hausboota jako katamaran i na dwóch poziomach uzyskam około 120 metrów kw powierzchni użytkowej co do mieszkania wystarczy i jeszcze będzie się to przemieszczało .

_________________
Pozdrawiam
"Stary" szkutnik

www.szkutnik.bydgoszcz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 14:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Drogi Szkutniku - jeżeli mnożysz trudności formalne - bądź tak miły i podaj z jakich aktów prawnych wynikają, ok?

Np:
- Czemu uważasz, że do kierowania po śródlądziu dowolnej wielkości śródlądowym jachtem motorowym - miałby być kiedykolwiek potrzebny zawodowy dyplom kapitański żeglugi śródlądowej?
Nie zauważyłeś, że do prowadzenia po wodach śródlądowych jachtu motorowego dowolnej wielkości i z dowolnym silnikiem - formalnie wystarczają uprawnienia wynikające z posiadania pierwszego, najniższego, turystyczno-amatorskiego: "patentu motorowodnego"? O takiego: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Wz_pa ... 2013_r.jpg

- Czemu uważasz, że tej długości obiekt wymaga wszystkich procedur takich jak statki komercyjne Przecież nie istnieją jakiś specjalne "procedury" dla statków komercyjnych na śródlądziu! Skąd w ogóle taki pomysł - bo z ust. o żegludze śródlądowej na pewno nie - w ustawie słowa "statek komercyjny" nie pojawiają przecież ani razu, nieprawdaż?

- Czemu twierdzisz, że na konieczność przeprowadzania inspekcji jednostki zarejestrowanej jako śródlądowy jacht motorowy ma jakikolwiek wpływ jej... długość? Przecież konieczność poddania jednostki inspekcji wynika wyłącznie z wymogu uzyskania przez nią uproszczonego świadectwa zdolności żeglugowej. A konieczność posiadania takiego świadectwa wynika z mocy silników, a nie z długości jednostki. Konkretnie - wyżej wspomniane świadectwo posiadać powinny jednostki o silnikach pow. 75kW.

- BTW, wbrew temu co piszesz - sama inspekcja prowadząca do wydania uproszczonego świadectwa zdolności żeglugowej wobec jednostek zarejestrowanych jako motorowe jachty śródlądowe nie jest jakoś specjalnie "uciążliwa"... Trza pokazać, że są szczelne zbiorniki, że kibel nie idzie wprost za burtę, że jest koc gaśniczy i gaśnice, sygnał dźwiękowy, jakieś koło ratunkowe i bosak... To takie "uciążliwe"?...

- Czemu za odpowiednie "wyjście" uważasz "mieszczenie się w 12 metrach"? Nie słyszałeś nigdy o jednostkach dłuższych niż 12m, użytkowanych i zarejestrowanych jako jachty motorowe? Nie wiesz, że granica 12m kadłuba nie ma obecnie w przypadku jachtów motorowych i na wodach śródlądowych żadnego znaczenia?

I powiadasz, że tak tutaj sobie "doradzasz" innym?
Hmmm...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 17:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2009, o 22:44
Posty: 185
Podziękował : 54
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
pierdupierdu napisał(a):
Drogi Szkutniku - jeżeli mnożysz trudności formalne - bądź tak miły i podaj z jakich aktów prawnych wynikają, ok?


A wystarczyło mój tekst przeczytać ze zrozumieniem i wszystko z tego wynika :
W pierwszym zdaniu napisałem gdzie można uzyskać aktualne przepisy .
W drugim zdaniu napisałem ,że ja posiadam takie wiadomości a człowiek jest z natury ułomny i nie zawsze wie wszystko tak jak Ty kolego stąd moje słowa "z tego co ja wiem"
Jak bym wiedział wszystko to bym występował w teleturniejach a że nie wiem wiele to muszę być szkutnikiem i to wszystko....

I powiadasz,że tak tutaj "czepiasz" się wypowiedzi nawet nie do Ciebie skierowanych ...
To jest też powodem ,że rzadko tu bywam bo jestem za malutki przy takich autorytetach ...

_________________
Pozdrawiam
"Stary" szkutnik

www.szkutnik.bydgoszcz.pl


Ostatnio edytowano 20 sty 2014, o 18:19 przez Narjess, łącznie edytowano 1 raz
poprawiłam cytowanie



Za ten post autor szkutnik otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 18:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Całkiem sensowna reakcja, na celowe/bądź nie wprowadzanie w błąd.
Tym bardziej że to Ty robisz za autorytet. Ty jedyny, w tym wątku, podajesz swoje uprawnienia jako k.j.
Jako k.j. powinieneś dobrze znać aktualne przepisy dotyczące uprawnień.
Chyba że k.j. nie oznacza kapitan jachtowy, i wtedy faktycznie moje "xero z kota" jest autorytetem. ...i wyjaśnia się:
szkutnik napisał(a):
Jak bym wiedział wszystko to bym występował w teleturniejach


A jeżeli oznacza, to czas nadrobić zaległości od lat 80-tych...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 18:11 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
LukasJ napisał(a):
Jako k.j. powinieneś dobrze znać aktualne przepisy dotyczące uprawnień


czy aby na pewno?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 18:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
piotr6 napisał(a):
czy aby na pewno?

To Wy Panowie Kapitanowie powinniście o tym wiedzieć, ja mam tylko xero z kota.
Ale niewyraźne, bo się wyrywał... :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 18:36 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
ja tam żadnym KJ nie jestem i nie grozi, po prostu jest to forum i nie ma co mieć wiekszych wymagań od innych , aczkolwiek mądrego miło posłuchać nawet jak nie jest KJ

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
No ale, jak ktoś wali teksty jak z przed 30-lat, to i k.j. mu nie pomoże...
A niestety internety mają to do siebie, że coś raz dodane - zostaje na wieki, jeżeli pojawia się info zrodzone z imaginacji umysłu osoby, która zatrzymała się w czasie, to potrzebne jest sprostowanie.
Znając styl Jaromira, wykazał się On tu gracją, delikatnością a jednocześnie stanowczością.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 18:57 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
tez swiętą krową nie jest ;)

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
szkutnik napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Drogi Szkutniku - jeżeli mnożysz trudności formalne - bądź tak miły i podaj z jakich aktów prawnych wynikają, ok?


A wystarczyło mój tekst przeczytać ze zrozumieniem .

Ależ drogi Szkutniku - cała korespondencja stąd właśnie wynika, że przeczytałem Twój tekst ze zrozumieniem!
A to czego nie zrozumiałeś w zacytowanej tu wyżej prośbie o podanie aktów prawnych, w których znalazłeś źródła głoszonych przez siebie rewelacji - to była taka delikatna kpina.
Bo przecież i Ty i ja wiemy, że takie regulacje nie funkcjonują i że wytknięte w Twojej pisaninie bzdury nie znajdują żadnego pokrycia w aktualnym stanie prawnym (Bogiem a prawdą - w dawnym stanie prawnym - też...).

szkutnik napisał(a):
I powiadasz,że tak tutaj "czepiasz" się wypowiedzi nawet nie do Ciebie skierowanych ...

Cóż - ponieważ tonem całkiem serio wygłaszałeś na publicznym forum bzdury - to się publicznie owych bzdur, jak to nazwałeś, "czepiłem".
Taka już droczy mnie wredota, że nie zawsze ustoję spokojnie, kiedy ktoś publicznie wprowadza innych w błąd. I jest mi całkiem obojętne, czy ktoś sadzi bzdury celowo, czy też w wyniku swojej... hmmm... niewiedzy.

Pozdrawiam Cię "Szkutniku - głosicielu bzdur" serdecznie..
(twój k.j., k.m, k.ż.w. - i jeszcze kilkanaście innych literek.)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: szkutnik
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2009, o 22:44
Posty: 185
Podziękował : 54
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Komu i czemu ma służyć to forum ?

VirMan prosił o poradę i podzielenie się swoimi doświadczeniami chcąc wybudować statek (nie mylić z małym statkiem i jachtem) Przypominam długość 27m szerokość 7m i silnik od ciężarówki tj. około 200 KM
Taki obiekt pływający podlega trochę innym prawom.
A jakim?
Odsyłałem go do Urzędu Żeglugi Śródlądowej aby tam udzielono mu konkretnej odpowiedzi.
Żaden z kolegów z tego Forum mu nie pomógł no może pominąłem Wojciecha 1968 za co przepraszam .
Ja ze swojej strony podzieliłem się swoimi doświadczeniami z dnia dzisiejszego gdyż akurat prowadzę budowę takiego obiektu pływającego ( nie jachtu ) i mam do czynienia z Urzędami które się tym zajmują .
A naginanie statku do jachtu niczemu nie służy to tak samo jak kutry rybackie rejestrowane w PZŻ .
Nie podawałem żadnych aktów prawnych wprowadzających w błąd a tylko odsyłałem do jednego ze źródeł .
Na tym chciałbym zakończyć tę dyskusję gdyż zaczyna ona przypominać spór z Komisją Macierewicza która jest też przeciwko wszystkim ale nikomu nie pomaga .
Dalsza dyskusja na ten temat to już tylko bicie piany ...
Pozdrawiam również tych którym przeszkadzają stopnie żeglarskie ja też popieram bez patencie i znoszenie barier administracyjnych.

_________________
Pozdrawiam
"Stary" szkutnik

www.szkutnik.bydgoszcz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Barkę o podobnych wymiarach zbudował w stoczni w Kędzierzynie Koźlu mój kolega.Poplywał nią z dwa lata po Odrze/ja także miałem tę przyjemność/, a następnie szczęśliwe sprzedał bogatym Niemcom z Meklemburgii. Barka /pierwotna nazwa Luiza/ obecnie pływa tamże ,jako dom weselny na wodzie:-) .Jutro prześle Tobie , na priva ,namiary na budowniczego.Wie wszystko na ten temat.

Zapomnialem dodać: ciężko się czymś zatrułem podczas uroczystości wodowania barki.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Ostatnio edytowano 20 sty 2014, o 20:51 przez Wojciech, łącznie edytowano 1 raz
skasowałem dubla



Za ten post autor markrzy otrzymał podziękowanie od: VirMan
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 21:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
To może jeszcze te materiały podrzucę http://tki.szczecin.uzs.gov.pl/home.html

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 21:57 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 420
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Mnie też taka już droczy wredota, że nie zawsze ustoję spokojnie, kiedy ktoś publicznie porusza tak trudny temat.

Za dawnych czasów żeglarskie uprawnienia niezawodowe miały źródło w przepisach sportowych, obecnie przez nieprofesjonalne żeglowanie rozumie się prawie zawsze prowadzenie statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji, zwane dalej „uprawianiem turystyki wodnej” (art 37a ust 1. Ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej; dalej UŻŚ).

Czy na pewno:
pierdupierdu napisał(a):
[...] do prowadzenia po wodach śródlądowych jachtu motorowego dowolnej wielkości i z dowolnym silnikiem - formalnie wystarczają uprawnienia wynikające z posiadania pierwszego, najniższego, turystyczno-amatorskiego: "patentu motorowodnego"? O takiego: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Wz_pa ... 2013_r.jpg

skoro art. 35 ust.7. UŻŚ stanowi, że przepisów ust. 1–6 dotyczących kwalifikacji załóg nie stosuje się do załogi statku używanego wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji? Definicja jachtu i powyższe wyłączenie nie wydają się pokrywać w 100%.

Mam też wątpliwość, czy, mając na względzie powyższe, aby mieszkanie - i przy okazji kierowanie barką - wypełnia ustawowe przesłanki wyłączenia spod konieczności uzyskania kwalifikacji innych niż "turystyczno-amatorskie".
To samo dotyczy innych mało ambitnych form korzystania ze statku (którym może być np. motorówka, w innych okolicznościach będąca jachtem), jak pływanie na drugą stronę rzeki, jeziora etc. do pracy, po zakupy itp. - po prostu korzystanie podobne do tego, jakiego zwykliśmy się spodziewać po użytkowniku np. samochodu osobowego.

I jeszcze słowo o podziałach statków na różne kategorie:
pierdupierdu napisał(a):
[...] w ustawie słowa "statek komercyjny" nie pojawiają przecież ani razu [...]

Rzeczywiście, nie pojawia się określenie "komercyjny", ale jego potoczny odpowiednik (w art 1. ust. 3 UŻŚ):

"[...] stosuje się także do statków służących do przewozów międzybrzegowych, zarobkowego przewozu osób lub ładunków, uprawiania sportu lub rekreacji, zarobkowego połowu ryb, wykonywania robót technicznych lub eksploatacji złóż kruszywa [...]"

Kategoryzacja statków na śródlądziu wydaje się rządzić inną logiką, niż ta wynikająca z Kodeksu Morskiego. Niezarobkowy przewóz międzybrzegowy wydaje się nie mieścić w kategorii "uprawianie sportu lub rekreacji". Jakie zatem należałoby mieć uprawnienia, by po te zakupy motorówką na drugą stronę rzeki pływać zgodnie z ustawą (dla uproszczenia: zawodowe czy turystyczno-amatorskie)?

Zwracam ponownie uwagę, że w mojej ocenie "przeznaczony do uprawiania sportu lub rekreacji" różni się od "używany wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji" - i jeśli deklarację co do przeznaczenia statku można popełnić niemal dowolną (nagiąć rzeczywistość?!), to już sposób użytkowania czasami po prostu widać.

Zastrzeżenia:
Powyższe uwagi to niekategoryczne, prywatne poglądy autora prezentowane w ramach swobodnej dyskusji osób zainteresowanych tematem. Nie stanowią porady ani wiążącej opinii. Pole "uprawnienia" zostało wypełnione bez intencji podniesienia wiarygodności prezentowanych poglądów, a tylko dla tego, że przy rejestracji na Forum system tego wymagał.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2014, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
pierdupierdu napisał(a):
Drogi Szkutniku - jeżeli mnożysz trudności formalne - bądź tak miły i podaj z jakich aktów prawnych wynikają, ok?

Co prawda pytanie nie było skierowane do mnie i do założyciela wątku, ale na miejscu głównego zainteresowanego zaczął bym od przestudiowania:
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0130001458

Po pierwsze to chyba najważniejszą sprawą jest ustalenie, czym różnie nazywane w wątku (jacht/barka, łódź/barka, houseboat) w rzeczywistości w świetle prawa są.
Jeśli przyjmiemy, że nasz "obiekt pływający" jest przeznaczony do żeglugi między innymi na polskich śródlądowych drogach wodnych i jest wybudowany na terenie Rzeczypospolitej Polskiej przez obywatela polskiego to:
Art. 5. 1. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
1) statek – urządzenie pływające o napędzie mechanicznym lub bez napędu mechanicznego, w tym również prom, wodolot
i poduszkowiec, przeznaczone lub używane na śródlądowych drogach wodnych do:

a) przewozu osób lub rzeczy,
b) pchania lub holowania,
c) inspekcji, nadzoru nad bezpieczeństwem ruchu żeglugowego lub szkolenia,
d) ratowania życia lub mienia,
e) połowu ryb,
f) wykonywania prac technicznych, utrzymania szlaków żeglugowych lub eksploatacji złóż kruszyw,
g) uprawiania sportu lub rekreacji,
h) celów mieszkalnych, biurowych, gastronomicznych, hotelowych lub warsztatowych, a także jako przystanie pływające,
doki lub zakłady kąpielowe;

----
2. Statkiem o napędzie mechanicznym jest statek posiadający mechaniczne urządzenia napędowe, niezależnie od sposobu
ich zamocowania.
3. Statkiem polskim jest statek, który stanowi własność:
1) Skarbu Państwa;
2) osoby prawnej mającej siedzibę w Rzeczypospolitej Polskiej;
3) obywatela polskiego zamieszkałego w Rzeczypospolitej Polskiej.


Po drugie jeśli uznajemy nasz "obiekt pływający" z silnikiem od ciężarówki czyli o mocy na pewno powyżej 15 kW za polski statek, ale tak jak ustaliliśmy wcześniej do celów mieszkalnych to:
Art. 18. 1. Statek polski podlega obowiązkowi wpisu do rejestru administracyjnego polskich statków żeglugi śródlądowej,
zwanego dalej „rejestrem”, z zastrzeżeniem ust. 2–5.

2. Statek polski, używany wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji, z wyjątkiem jednostek napędzanych wyłącznie
siłą ludzkich mięśni, o długości kadłuba powyżej 12 m lub o napędzie mechanicznym o mocy silników większej niż
15 kW podlega obowiązkowi wpisu do rejestru statków używanych wyłącznie do celów sportowych lub rekreacyjnych.
Statki zwolnione z obowiązku wpisu do rejestru mogą być do niego wpisane na wniosek właściciela.
3. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do statku używanego do połowu ryb bez napędu mechanicznego o iloczynie długości
i szerokości nieprzekraczającym 20 m2 lub o napędzie mechanicznym o mocy do 20 kW. Sprawy rejestracji tych statków
regulują odrębne przepisy.
4. Do rejestru, o którym mowa w ust. 1, może być czasowo wpisany statek niebędący statkiem polskim, jeżeli osoby
wymienione w art. 5 ust. 3 pkt 2 i 3 przedstawią dokument stwierdzający prawo dysponowania statkiem oraz pisemną zgodę
właściwych organów państwa stałej rejestracji statku na czasowy wpis do polskiego rejestru.
5. Do rejestru, o którym mowa w ust. 1 i 2, może być wpisany statek stanowiący własność osoby fizycznej mającej
obywatelstwo innego niż Rzeczpospolita Polska państwa członkowskiego lub osoby prawnej mającej siedzibę w innym niż
Rzeczpospolita Polska państwie członkowskim, po przedstawieniu dokumentu stwierdzającego prawo własności do statku
oraz innych dokumentów, o których mowa w ust. 4.
6. (uchylony).

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 11:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Poszperałem w archiwach i znalazłem parę foto z "uroczystosci " wodowania LUIZY

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Po zwodowaniu okazało się, że trzeba było trochę dołożyć balastu na przód barki.

w necie znalazłem jeszcze opis barki z etapu poszukiwania kupca:)
"Statek pasażerski. Ten rzeczny statek był całkowicie przebudowany i odnowiony w 2003 roku na oryginalnym kadłubie z roku 1966.
Statek ma 6 kabin na 12 osób, 3 łazienki z prysznicem, duży salon, centralne ogrzewanie, kolorowa telewizja, kompletnie wyposażoną kuchnie (lodówka z zamrażarką, mikrofalówka, maszyna do zmywania naczyń).
Statek jest wykończony komfortowo do przyjemnej podróży. Wnętrze wyłożone afrykańskim drzewem iroko.
Silnik: SW680 Mielec Leyland Prędkość: 12 km/h LOA(długość): 25m (83') Zanurzenie: 0,76m (2'6)
Informacje dodatkowe: 5 metrowej długość (LOA) łódka. Statek rzeczny został zrekonstruowany ze starej (1966r) barki i spełnia teraz funkcje luksusowego statku śródlądowego, który wozi pasażerów w komfortowych warunkach z prędkością 12km/h (6/7mph), spalając 10 litrów ropy na godzine. Przez 3 lata przebudowy "Luizy", długość (LOA) została zwiększona z 17,90 metrów do obecnych 25,4 metrów (dziób i rufa zostały przebudowane).
Kadłub został stworzony od nowa z 6 mm stali. Wnętrze zostało przystosowane do przewozu pasażerów. "Luiza" pływa na Odrze z południa do północno zachodniej polski.
Statek rzeczny ma wspaniałą manewrowość z napędem, który pozwala na obrót o 360 stopni."


Qurcze ile to już lat minęło od tego wodowania:(


Załączniki:
06040027.JPG
06040027.JPG [ 247.77 KiB | Przeglądane 15799 razy ]
06040020.JPG
06040020.JPG [ 253.02 KiB | Przeglądane 15804 razy ]
06040011.JPG
06040011.JPG [ 229.74 KiB | Przeglądane 15804 razy ]
06040008.JPG
06040008.JPG [ 227.88 KiB | Przeglądane 15804 razy ]

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Za ten post autor markrzy otrzymał podziękowanie od: Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 11:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
markrzy napisał(a):
Barkę o podobnych wymiarach zbudował w stoczni w Kędzierzynie Koźlu mój kolega.Poplywał nią z dwa lata po Odrze/ja także miałem tę przyjemność/, a następnie szczęśliwe sprzedał bogatym Niemcom z Meklemburgii. Barka /pierwotna nazwa Luiza/ obecnie pływa tamże ,jako dom weselny na wodzie:-) .Jutro prześle Tobie , na priva ,namiary na budowniczego.Wie wszystko na ten temat.

Jeśli nie ma jakiś powodów szczególnych to może przybliż co i jak z tymi przepisami:
1. Gdzie i jako co była zarejestrowana?
2. Czy były wydane: dokument bezpieczeństwa statku?
3. Czy były przeprowadzane: pomiary i inspekcje techniczne statku?
4. Czy stacjonowała gdzieś dłużej i jak to było rozwiązane? (najem nabrzeża, wykupiona działka nad wodą, przywiązanie do drzewa itp.)
5. Jak rozwiązany był problem postoju podczas zimy, piętrzenia kry lub stanów powodziowych?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 11:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Wasyl.
Łajba była cały czas budowana pod nadzorem PRS-u, bandera polska, dwie zimy stała przy nadbrzeżu ,na ŚWOC-u/ Śląski Wolny Obszar Celny/ w Gliwicach / port rzeczny/, potem na Dąbiu.

Zadam Twoje pytania mojemu koledze i odpiszę.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Ostatnio edytowano 21 sty 2014, o 11:42 przez markrzy, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Super, bo temat jest tak naprawdę bardzo ciekawy :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 11:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Z tego co pamiętam to cały patent z budową polegał na tym , że mój kolega kupił wrak tzw " barki -koszarki" /z papierami/, którą potem wydłużył i przebudował . To podobno znacząco ułatwiło przyszłą współpracę i nadzór z PRS -u.
Ale budowa to była prawdziwa droga krzyżowa. Dodatkowym problemem po zwodowaniu były uprawnienia do sterowania tym ustrojstwem. Początkowo przez jakiś okres był wynajmowany emerytowany " motorniczy" :rotfl:, ale okazało się , że ma za duże zużycie pewnych płynów , które mój kolega deponował w barku barki:)

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
dwie fotki z rejsu po Odrze


Załączniki:
DSC01205.jpg
DSC01205.jpg [ 155.61 KiB | Przeglądane 15695 razy ]
DSC01207.jpg
DSC01207.jpg [ 162.59 KiB | Przeglądane 15695 razy ]

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 12:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
markrzy napisał(a):
potem wydłużył i przebudował . To podobno znacząco ułatwiło przyszłą współpracę i nadzór z PRS -u.
Bo projekt i budowa muszą podlegać Przepisom Budowy i Klasyfikacji Statków Śródlądowych PRS. Ale tego rodzaju przepisy obowiązują we wszystkich krajach.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 13:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2009, o 22:44
Posty: 185
Podziękował : 54
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
markrzy napisał(a):
( Początkowo przez jakiś okres był wynajmowany emerytowany " motorniczy" )

Przecież mógł wynająć sternika motorowodnego z przyklejonym patentem do czoła :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
"Stary" szkutnik

www.szkutnik.bydgoszcz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
O żesz.....Chłopaki wyhamujcie chociaż troszkę.
Proszę Was :D
Bo się z naprawdę ciekawego wątku zaraz zrobi awantura i po co.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 14:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
szkutnik napisał(a):
mógł wynająć sternika motorowodnego

markrzy napisał(a):
Statek ma (...)
Silnik: SW680 Mielec Leyland

Podstawowa wersja wolnossąca (bez turbodoładowania) SW 680/1, przy stopniu sprężania 15,8 osiągała moc 147 kW (200 KM)
Zatem przed 2013 sternik motorowodny nie mógł prowadzić tego statku z uwagi na ograniczenie uprawnień :
sternik motorowodny - prowadzenie łodzi motorowych z silnikami o mocy do 60kW (80 KM) po wodach śródlądowych

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 14:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2839
Podziękował : 439
Otrzymał podziękowań: 726
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
markrzy napisał(a):
Qurcze ile to już lat minęło od tego wodowania
I zaraz koło Luizy jakiś Ryś się kręcił :D
markrzy napisał(a):
dwie fotki z rejsu po Odrze
Fajna ta Odra chyba gdzieś w dolnym odcinku. Pamiętasz gdzie była robiona pierwsza fotka?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2014, o 15:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Marian J. napisał(a):
Pamiętasz gdzie była robiona pierwsza fotka


Sprawdziłem sąsiednie fotki w swoim archiwum i wszystko wskazuje , że wtedy barka służyła nam jako baza noclegowa na Dni Morza w Szczecinie w czerwcu 2006. Stała zacumowana w Marina Camping na Dąbiu i z tego miejsca odbyliśmy jednodniową wycieczkę w górę Odry, chyba w celu poszukiwania "dawcy" barkowego oleju napędowego.
Wracając do zatrudnienia motorniczego z wcześniejszego mojego postu. Sterowanie tym dziwadłem , a w szczególności utrzymanie kursu na wprost graniczyło z cudem. Dno barki było zupełnie płaskie, a sterowanie odbywało się tylko za pomocą obrotowej /360 stopni/ śruby/ zetka/. Była niesłychanie czuła na wiatr boczny. Dodatkowym utrudnieniem była zbyt duża ilość obrotów koła sterowego na pełny obrót śruby dookoła własnej osi. Potem to przełożenie zostało zmienione. Kolejnym argumentem za zatrudnieniem "zawodowca" było to , że właściciel , mógł wreszcie po paru latach pracy przy budowie barki "odpoczywać " na pokładzie z rodzinką i znajomymi.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”



Za ten post autor markrzy otrzymał podziękowanie od: Marian J.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL