Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 cze 2025, o 21:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 lut 2014, o 04:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

chyba prościej nie można.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lut 2014, o 21:36 

Dołączył(a): 10 sty 2010, o 11:31
Posty: 117
Podziękował : 30
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Wiem z wlasnego doswiadczenia ze latwiej samemu jest ciezka lodz wypchnac na dach niz ja potem z niego sciagac .
Dotyczy to ciezkich lodek- gdy po zsunieciu z bagaznika nagle pojawia sie caly jej ciezar.
Wypychajac je ( te lodzie ) pod gore ma sie lepsza kontrole i bardziej " naturalne" jest podnosic ciezar niz go opuszczac :))
To tak troche jak wchodzenie i schodzenie po skalnej sciance.
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lut 2014, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Zastanawiam sie czy dam radę tak wsadzić Finna 120kg) na VW-busa ?
To chyba zależy głownie od rozstawu ( i długośći) tych belek.
Nie jestem osiłkiem ale...

Są i takie metody:

tyle, że nie lubię samemu robić w elektryce a kupno/zlecenie chyba przekroczy cenę łódki.

Natomiast tego przeważania na górze nie bał bym się po obejrzeniu tego filmu:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2014, o 11:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17633
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Masa łódki na bagażniku dachowym to raczej mniej niż 70 kg. Tyle to już czasem za dużo dla dwóch, żeby unieść łódkę nad głowę i bez strat dla samochodu postawić na bagażnik dachowy. Nie wszystkie pokazane patenty są dobre do za i wyładunku łódek zapokladowanych. np. takiej jak moja:

Obrazek

Obrazek

Potrzeba dwóch silnych facetów (ja mam trudności z wstawieniem na bagażnik, zwłaszcza teraz, kiedy dźwiganie jest przeciwwskazane) i daje radę, ale do manewrowania samemu potrzeba jakiegoś patentu. No i łódeczka jest lżejsza niż 70 kg.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2014, o 15:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Marian Strzelecki napisał(a):
Zastanawiam sie czy dam radę tak wsadzić Finna 120kg) na VW-busa ?


Tak bym nie kombinował. Trochę za duża masa i wysokość. Oczywiście nie jest to niemożliwe, ale wariant z lekką przyczepką zdecydowanie lepszy. I do załadunku, i do rozładunku - często na jakiejś łączce czy plaży. Jedną ze swoich łódek zbudowałem z założeniem przewozu na dachu (80kg) i jest do tego przystosowana, ale teraz chyba pomyślę o przyczepce...

Jak pisze Robho chyba - kłopot tak zdjąć, aby nie porysować karoserii.
Gdybym miał do dyspozycji busa, to może przyczepka składana, którą po złożeniu wrzucamy "na pakę"? Tylko czy dzisiaj takie rozwiązanie by przeszło?

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2014, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
No właśnie to dzisiaj mnie zrobiło w bambus.
Miałem już koncepcję dość sprecyzowaną.
Niestety dziś (dzięki unii?) mamy co mamy.
A wożenie wypożyczonego wózka - "wte i wewte" mija się z sensem.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2014, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Ale i tak mistrzem jest Errak, który wsadził na dach łódkę, większą niż samochód :))
Obrazek

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2014, o 07:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Marian Strzelecki napisał(a):
No właśnie to dzisiaj mnie zrobiło w bambus.
Miałem już koncepcję dość sprecyzowaną.
Niestety dziś (dzięki unii?) mamy co mamy.
A wożenie wypożyczonego wózka - "wte i wewte" mija się z sensem.

Czemu dzięki Unii? Dziękujcie przepisom lokalnym, ja mogę cokolwiek praktycznie przyczepić do samochodu, pod warunkiem, że przyczepię do tego także tablicę rejestracyjną (nie, nie zgadliście... Z numerem samochodu) i belkę ze światłami....
Wiec spokojnie moze być taki, co go potem złożę i do środka wrzucę...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2014, o 10:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2834
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
LukasJ napisał(a):
Ale i tak mistrzem jest Errak, który wsadził na dach łódkę, większą niż samochód :))
A czy ktoś pomyślał o tym, że jak wiezie jacht na dachu samochodu dnem do dołu to mu do łódki może deszcz napadać. Jak trafi na oberwanie chmury to może być tego sporo. Klimat nam się zmienia i takiego zdarzenia bym nie wykluczył. A dla przykładu taki wątek z Sailforum:
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=17953


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2014, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Moniia napisał(a):
Czemu dzięki Unii? Dziękujcie przepisom lokalnym, ja mogę cokolwiek praktycznie przyczepić do samochodu, pod warunkiem, że przyczepię do tego także tablicę rejestracyjną (nie, nie zgadliście... Z numerem samochodu) i belkę ze światłami....
Wiec spokojnie może być taki, co go potem złożę i do środka wrzucę...

Dlatego dałem znak zapytania.
Teraz pytam; czy GB to jeszcze/już/w ogóle unia? - bo mentalnie; raczej nie. :cool:
pozazdrościć...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2014, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Mam pomysl niezawodny, tani i sprawdzony: czterech sredniomocnych - zwykle wystarczy "bog zaplac". Jesli nie, to szesciopak piwa uczyni cuda.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2014, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
To się tak tylko mówi:
ja jestem antytalent do takich rozmów:
za przeniesienie Finna przez pierwszą "skocznię"; (śluza Dąbie Kraków)
chcieli ode mnie więcej niż kosztowała łódka. :lol:
Taki talent mam do interesów.

Ale w trzy osoby (świeżo kupiony) Finn, do wodopoju jechał tak :

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2014, o 21:43 

Dołączył(a): 6 lut 2013, o 17:39
Posty: 266
Lokalizacja: Sligo
Podziękował : 75
Otrzymał podziękowań: 82
Uprawnienia żeglarskie: wystarczajace ;)
Marian Strzelecki napisał(a):
Moniia napisał(a):
Czemu dzięki Unii? Dziękujcie przepisom lokalnym, ja mogę cokolwiek praktycznie przyczepić do samochodu, pod warunkiem, że przyczepię do tego także tablicę rejestracyjną (nie, nie zgadliście... Z numerem samochodu) i belkę ze światłami....
Wiec spokojnie może być taki, co go potem złożę i do środka wrzucę...

Dlatego dałem znak zapytania.
Teraz pytam; czy GB to jeszcze/już/w ogóle unia? - bo mentalnie; raczej nie. :cool:
pozazdrościć...


A Irlandia to Unia czy nie Unia? ;) Tez podczepiamy przyczepke pod auto i zakladamy trzecia tablice rejestracyjna.

_________________
Radek Wrodarczyk
www.wrodarczyk.ie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2014, o 23:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
Taki talent mam do interesów.

Tego mozna sie nauczyc:
Kiedys dawno zatrzasnalem drzwi swojego wielkiego peugeota z kluczykami w srodku.
Na pustkowiu, pozna pora... Wyboru nie mialem, podszedlem wiec do najblizszej bandy zbirow i spytalem, czy moze przypadkiem potrafia otworzyc zamkniete drzwi auta?
"A gdzieby tam! a skadze znowu!" - To moze przynajmniej mozecie sprobowac, bo zalezy mi bardzo. " Nooo, sprobowac mozemy"
Drzwi otworzyli w kilka sekund i dostali zasluzony banknot o umiarkowanym nominale.
Ale to moze dlatego, ze jestem Polakiem?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 199 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL