Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 sie 2025, o 00:03




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79 ... 122  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 lut 2014, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Na tak małych łódkach to poważny dylemat - czy usztywnić całą konstrukcję zyskując lepszy napęd ale zmniejszając bezpieczeństwo, czy iść w kierunku większej elastyczności stosując maszt wolny, rezygnując chociażby z want i to bezpieczeństwo zwiększając. W wypadku niestosowania pływaków wolałbym maszt wolnonośny.

To racja.
Zastanawiam się nawet nad niewielkim pocienieniem masztu, który wymiary ma obliczone dla masztu z drewna świerkowego, a zrobiony jest z drewna sosnowego, więc jest nieco cięższy i mocniejszy, niż projektowany. Powiedzmy, że oszczędzę 1,5 - 2 kg masy 2 m nad linią wodną, co wbrew pozorom bardzo poprawi stateczność mojej łódki.
Obrazowo mówiąc, ciut upraszczając, zaoszczędzenie 2 kg na wysokości 2 m nad linią wodną, skompensuje masę około 8 kg balastu umieszczonego 0,5 m poniżej linii wodnej.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 00:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
...zaoszczędzenie 2 kg na wysokości 2 m nad linią wodną, skompensuje masę około 8 kg balastu umieszczonego 0,5 m poniżej linii wodnej.

Co do pogardzenia nie jest. Do tego "elastyczna" góra powoduje bardziej "sztywne", o mniejszej skłonności do przemieszczania się w bok zachowanie części podwodnej, co jeszcze zwiększa stateczność...
Tak że zmniejszenie średnicy masztu ma sens. :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 11:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Co do pogardzenia nie jest.
Nie jest, bo to powoduje w sumie np. dodatkowo około 10 kg oszczędności na masie całkowitej - albo wszystko lżej wychodzi, albo można wziąć o te 10 kg szpejów więcej, albo zwiększyć balast zwiększając stateczność.

Alterus napisał(a):
"elastyczna" góra powoduje bardziej "sztywne", o mniejszej skłonności do przemieszczania się w bok zachowanie części podwodnej, co jeszcze zwiększa stateczność...
Tu chyba nie rozumiem, co oznacza: "mniejszej skłonności do przemieszczania się w bok zachowanie części podwodnej". Ale zgadzam się, że:
Alterus napisał(a):
zmniejszenie średnicy masztu ma sens. :-D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 12:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Nagłe przyłożenie siły do masztu (podmuch z boku) przy braku want powoduje najpierw ugięcie masztu, opóźniając przeniesienie tej siły na kadłub. Dzięki temu opóźnieniu kadłub jest bardziej stateczny poprzecznie i zyskujesz, powiedzmy, do około sekundy więcej na reakcję. Im mniejsza (węższa) łódka, tym efekt przydatniejszy... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 12:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Nagłe przyłożenie siły do masztu (podmuch z boku) przy braku want powoduje najpierw ugięcie masztu, opóźniając przeniesienie tej siły na kadłub. Dzięki temu opóźnieniu kadłub jest bardziej stateczny poprzecznie i zyskujesz, powiedzmy, do około sekundy więcej na reakcję. Im mniejsza (węższa) łódka, tym efekt przydatniejszy... :-D

A, to o to chodzi. Zgadzam się.

Tylko uwaga: Łódki nie można zrobić zbyt statecznej w małych kątach przechyłu, czyli robienie z niej wielokadłubowca jest niewskazane, ze względu na sztywność w podmuchach. Dlatego myślałem już wcześniej o balaście w bulbie na mieczu szybrowym. Taka łódka zachowa się jak mały, wąski kilerek, przechylając się od podmuchów, a będzie możliwość balastowania ciałem.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 12:49 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Alterus napisał(a):
Nagłe przyłożenie siły do masztu (podmuch z boku) przy braku want powoduje najpierw ugięcie masztu, opóźniając przeniesienie tej siły na kadłub. Dzięki temu opóźnieniu kadłub jest bardziej stateczny poprzecznie i zyskujesz, powiedzmy, do około sekundy więcej na reakcję. Im mniejsza (węższa) łódka, tym efekt przydatniejszy... :-D
A o ile cm czy % ten masz się ugnie? Może bardziej rozsądniej mówić o momentach bezwładności?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 13:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Jacek Woźniak napisał(a):
A o ile cm czy % ten masz się ugnie? Może bardziej rozsądniej mówić o momentach bezwładności?

Ile maszt się ugnie, to zależy od jego sztywności. Racze mniej, niż szczytówka u wędki :-D Kilka centymetrów top może się odchylić. Oczywiście, że opóźnienie ruchu kadłuba wynika z jego i miecza (bulba) bezwładności, ale i oporu hydrodynamicznego. Przy wąskiej łódce wszystko się przydaje.
A ponieważ mówimy o płynięciu na Bornholm, Jacku, to tym rozsądkiem nie masz co tak machać... :lol:

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 13:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Alterus napisał(a):
A ponieważ mówimy o płynięciu na Bornholm

To ja to bym rozważył zamiast masztu sosnowego ...................peryskop :roll: ;)

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 13:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Masz rację. Może przydać się na zaśkę :-P

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 13:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Ile maszt się ugnie, to zależy od jego sztywności. Racze mniej, niż szczytówka u wędki :-D Kilka centymetrów top może się odchylić.

Kiedyś pokazywałem taką fotkę:

Obrazek

Maszty się uginają.

Alterus napisał(a):
Przy wąskiej łódce wszystko się przydaje.

Peryskop jednak odpuszczę.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 14:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Odginanie masztu niewiele daje żaglom.
Pomyśl czy by nie pocienić rejki, tak jak kiedyś robiono to z masztami Finna.
Żeby w szkwałach odginał się górny róg rejki luzując (wypłaszczając profil) żagla.
MJS
ps
Ile waży twoja rejka?
pytanie czy nie zrobić jej z tyczki do skakania lub odcinka masztu surferowego?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 14:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Marian Strzelecki napisał(a):
Odginanie masztu niewiele daje żaglom.
Pomyśl czy by nie pocienić rejki, tak jak kiedyś robiono to z masztami Finna.
Żeby w szkwałach odginał się górny róg rejki luzując (wypłaszczając profil) żagla.

Żaglom pogarsza pracę, jednak fakt "miękkiego" przyjęcia uderzenia wiatru znakomicie zwiększa bezpieczeństwo. Po prostu amortyzuje. I to wcale niemało, jak widać na zdjęciu...
Oczywiście zwiększenie efektu dzięki elastyczniejszej rejce, dobry pomysł.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 14:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
Ile waży twoja rejka?
pytanie czy nie zrobić jej z tyczki do skakania lub odcinka masztu surferowego?

Nie ważyłem jej, ale jasne jest, że "trochę" waży, bo to kawał "kija" sosnowego długości 2,61 m i największej średnicy 45 mm (na nokach średnice 38 i 27 mm) i ma konkretne znaczenie dla stateczności. Gdybym znalazł tanio (znaczy za free) taki węglowy kawałek, to chętnie bym zamienił.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 15:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Nie wiem ile waży tyczka do skakania, natomiast maszt "serferski" nie bardzo na rejkę Beth się nadaje. Być może lepszym pomysłem byłoby użycie dolnego odcinka wędziska - w miarę sztywne to, mocne i lekkie niesłychanie?

ps. MJS - da się zrobić, ale waga będzie większa niż wędziska, koszt chyba też...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Ostatnio edytowano 28 lut 2014, o 15:08 przez Alterus, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 15:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ja bym pomyślał o zrobieniu:
koszt mały:
1/robimy rurę z papieru;
2/oblaminowujemy lekką 100g/m2 tkaninka szklaną;
3/potem tylko wzdłużne włókna węglowe;
4/ wszystko na epidian.

Da się zrobić u mnie na korytarzu.
MJS
ps
jak mi oddasz rejkę na dyszel do wózka Finna to mam jeszcze prostsze rozwiązanie. :cool:


Załączniki:
PICT4841 top.JPG
PICT4841 top.JPG [ 60.93 KiB | Przeglądane 5687 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 15:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
jak mi oddasz rejkę na dyszel do wózka Finna to mam jeszcze prostsze rozwiązanie. :cool:
Machniom. :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Trzeba najpierw zważyć oba, czy się poprawi coś, bo ja mam kilka (wagowo różnych), a najlżejszych nie oddam :-P

Acha i mają 2,1m wiec trzeba będzie jeszcze cos wymyslać.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
To widzę, że z tym "machniom" się trochę zejdzie. :DD

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 21:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
No... masztu i rozprzy od Fina (do Śmigłego) nie oddam na pewno :cry:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lut 2014, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
No... masztu i rozprzy od Fina (do Śmigłego) nie oddam na pewno :cry:
Pewnie, że nie. Nie śmiałbym nawet o to prosić. Może ktoś ma na zbyciu węglowe patyki?

Jak się nie da inaczej, to ostrugam też trochę tę rejkę. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 mar 2014, o 00:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
a może taka rurka?
http://www.e-sklep.krosglass.com.pl/eSk ... 9467,10140).aspx
ewentualnie
http://www.carboncenter.pl/oferta/produ ... slugi/rury
w ostateczności tyczka bambusowa zalaminowana taśmą (spiralnie) - takie rozwiązanie sprawdziło się jako kleszcze kraba na Tiki

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 mar 2014, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
boSmann napisał(a):
a może taka rurka?/.../ewentualnie/.../w ostateczności/.../

Może, ale w ostateczności zostanie ta, co jest, nieco ostrugana tylko*.

Ma jedną, najistotniejszą zaletę: już jest! ;)

____
*) Muszę streszczać się z kasą. :DD

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 mar 2014, o 20:17 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
robhosailor napisał(a):
Maszty się uginają.
i łamią. Gdzie między Świnoujściem a Bornholmem wymieniają maszty?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 mar 2014, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Sugerujesz pływak, który byłby zapasowym masztem?
Niegłupio... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 mar 2014, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Sugerujesz pływak, który byłby zapasowym masztem?
Niegłupio... :-D
Ale jedna uwaga: Wymienić złamany maszt i ustawić nowy na wodzie, zafalowanej do tego, jest na tej łódce prawdopodobnie absolutnie niewykonalne:
Stateczność kajaka ze skipperem walczącym z masztem na dziobie ...

Maszt nie może się złamać, to nie rejs przez Atlantyk, gdzie może się zdarzyć wszystko. :)

***
Myszek, znaczy Krzysiek Mnich poleca żerdkę bambusową o średnicy około 40 mm, jako zamiennik dla mojej rejki grotżagla - na pewno o wiele lżejsza od sosnowej, no i pewnie sporo mocniejsza. Można taką za parędziesiąt złotych kupić w chińskiej hurtowni w Wólce Kossowskiej.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 mar 2014, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Bambus to chyba niezłe rozwiązanie. Tylko jakim zaklęciem obłożyć maszt (i inne części), aby na pewno nie doszło do "niemożliwego"?
Gdybym planował taki przelot, na pewno zabrałbym dwa lekkie wiosełka szalupowe jako napęd rezerwowy. Choćby niedługie.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 mar 2014, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
Bambus to chyba niezłe rozwiązanie. Tylko jakim zaklęciem obłożyć maszt (i inne części), aby na pewno nie doszło do "niemożliwego"?
Gdybym planował taki przelot, na pewno zabrałbym dwa lekkie wiosełka szalupowe jako napęd rezerwowy. Choćby niedługie.

Wiosełko i owszem, to jest kanu, więc wiosełka będą - kopyści kanadyjskie zwane nieładnie przez żeglarzy pagajami. ;)
No i są dwa maszty! Wbrew pozorom, łódeczka całkiem sprawnie chodzi pod samym bezanem, a jak mocno powieje, to i jego powierzchnia może wystarczyć ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 mar 2014, o 22:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jeszcze pewne fajne obrazki:

Żaglowe kanu startujące w Everglades Chellange 2014:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To drugie, to zapokładowana wersja Quick Canoe Michaela Storera z bocznymi pływakami...

***
EC 2014, to nie jest mała impreza - dystans 300 Mm wzdłuż wybrzeży Florydy i 140 jednostek właśnie wystartowało:

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2014, o 18:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Przyglądam się tym zdjęciom i muszę powiedzieć, że mam pewne opory przed nazywaniem tych łódeczek "kanu". Owszem, kształt kadłuba jak najbardziej, ale zapokładowanie niszczy główną różnicę między kanu a kajakiem. Tworzy to coś pomiędzy tymi typami łodzi, co tak naprawdę, według mojego odczucia rzecz jasna, wyklucza klasyfikację tego do "kanu". Zbyt daleko odbiega od pierwowzoru. Dwie najbardziej charakterystyczne cechy kanu to kształt kadłuba i całkowity brak pokładu. Jeśli usuniemy któryś z tych wyróżników, pozostaje tylko jakieś podobieństwo... Ale to już nie to.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2014, o 19:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17680
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
To tylko kwestia różnicy w nazewnictwie polskim i innym np. angielskim, gdzie takie jednostki nazywa się "decked sailing canoe". Możesz je nazwać po swojemu, ja swoją nazywam żaglową kanu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79 ... 122  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 205 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL