Na jachcie który biorę w czarter jest tylko wc morskie. Od maja u Szwedów podobno nie wolno
z takich korzystać na ich wodach terytorialnych. Chciałbym do nich na moment wpaść ale nie chcę
kłopotów. Co mi grozi? Czy jak wezmę na pokład zwykłe wc chemiczne, to pozbędę się kłopotów?

Siku za burtę też się liczy?

_________________
Pozdrawiam,
Maciek

Pytałem o to, jak to jest NAPRAWDĘ, już tutaj kilka razy. Bez odpowiedzi.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Jakieś kompletne niezrozumienie temtu...
Przepis nie mówi o zakazie korzystania z kibli na jednostach pływajach.
Przepis mówi, iż od maja tego roku nie wolno w pasie szwdzkich wód terytorialnych opróżniac do owych wód zanieczyszczeń pochodzenia fekalnego.
Także NIE WOLNO Ci korzystać z takiego WC na wodach SE nie mając do niego zbiornika fekalnego.
Jednostki posiadajace zbiorniki fekalne będą mogły natomiast opróżniać je TYLKO przy pomocy odsysarek do brzegowych zbiorników nieczystości.
Tak z grubsza brzmi ten przepis.
Tak więc z kibla korzystać Ci wolno, tyle, że NIE wolno Ci tego wywalać za burtę.
Szwedzi od przynajmniej dwóch lat montują w swoich portach odsysarki do nieczestości - widziałem je już w zeszłym roku w wielu małych nawet portach.
Korzystanie z nich jest wliczone w cene postoju o czy wiem po przeanalizowaniu tegorocznego Przewodnika po Portach Gościnnych SE.
Do tego momentu jest chyba wszystko jasne.



Nie jest problemem jakie będzie WC tylko jak je będziesz opróźniał.
W każdym porcie są toalety więc masz taką możliwość.



Jak bardzo chcesz to mogę Ci sie od rodziny dowiedzieć ale znając Szwedów nie ryzykował bym opróżniania jakichkolwiek toalet do wody.
Weż pod uwagę, że jest to państwo bardzo policyjne a zgloszenie tam na policję czegoś co ktoś winny wykonuje niezgodnie z prawem nie jest tam traktowane jako donos a jako obywatelską POWINNOŚĆ.
Agnieszka juz mi mówiła, że będą wzmożone kotrole jednostek pływajacych szczególnie w pierwszym okresie obowiązywania tego przepisu a kary w Szwecji są naprawde dotkliwe, o czym tak tylko nieśmialo przypominam.
Dobrze byłoby też nie pozostawiać za sobą smrodu narodu olewającego przepisy bo tego akurat Szwedzi bardzo nie lubią.
Tak więc reszta w Twoich rękach.
Pzdr
Kocur spod bandery SE.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Tomek - pisałem o tym juz pare razy od zeszłego roku.
Co Ci jeszcze wyjaśnić?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Wszystko jest jasne z wyjątkiem sztuczki pt. "W jaki sposób można korzystać z WC morskiego bez bez zbiornika i bez wywalania nieczystości za burtę?"

O metodzie "załatwiasz się, ale nie spuszczasz" nie pisz, bo ludzie czasami jedzą czytając forum.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Jak to widzą wędkarze, kajakarze, kanadyjkarze, wycieczkowicze na wysepki w szkierach, właściciele mieczówek i tak dalej. Czyli właściciele jednostek, które kibelków ze zbiornikiem nie mają i mieć nie będą.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Tomek
A skąd mnie wiedzieć jak będzie srać cala ludzkość ?
Ustawowodawca wymyslił takie przepisy i Ty się masz ich trzymać.
Poniżej masz link do strony policji SE i jak masz czas to poczytaj sobie interesujący Cie fragment dotyczący omawianego tematu:
http://polisen.se/Lagar-och-regler/Om-o ... iljobrott/

Tłumacząc na szybko to, o czym mówimy i o co pytasz:

"Straff för miljöbrott
Straffet för den som döms för miljöbrott är böter eller fängelse i högst sex år. Vid mindre allvarliga överträdelser kan tillsynsmyndigheterna utfärda en miljösanktionsavgift. Kommunen har vanligtvis ansvar för saneringen vid miljöbrott. Den som har orsakat en miljöskada är skyldig att betala för saneringen."


Sankcje za wywalenie gówna moga byc rożnorakie.
A jest to kara za przestepstwo przeciwko ekologii.
Za przestepstwo przeciwko ekologii moze byc wymierzona kara grzywny lub kara wiezienia w wymiarze do 6 lat.
Przy zakwalifikowaniu czynu nie jako przestepstwo a wykroczenie osoba uznana za winna moze otrzymac kare administracyjna (cos jak w w Polsce tzw kolegium ds wykroczen). Utylizacją szkody dla srodowiska zajmuje sie zwyczajowo zarzad gminy (tzn nie mozesz wyrzuconego do wody g...na pozbierac sam, przyjadą odpowiednie sluzby) lub zarzad jednostki terytorialnej gdzie szkoda nastapila.
Za usuniecie szkody czyli za czyszczenie zanieczyszczonej przez siebie wody placi osoba uznana za winna spowodowania szkody."

I to ostatnie zdanie jest najbardziej bolesne finansowo....
Bo koszty za zebranie i utylizacje scieku fekalnego moga byc bardzo wysokie...

Czy to Drogi Tomku rozwiązuje Twoje wątpliwości ?
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



A nie masz Marek wrażenia, że to nie stanowi glównego punktu zainteresowania ustawodawcy ?
TY MASZ NIE SRAĆ ZA BURTĘ POD SANKCJAMI JW.
Jak nie masz zbiornika fekalnego to w obrębie wód SE nie masz prawa z takiego kibla korzystać.
No jak mam Ci wyjaśnic inaczej ?
Pzdr
Kocur
ps. masz sobie zawiązać na supełek i wytrzymać do najbliższego portu albo zrobic QPĘ np. do wiaderka
Jestes kreatywny - sposob wymyśl sobie sam

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Wiem co ja mam zrobić, to jasne. W efekcie do Szwecji się nie wybiorę zbyt szybko, bo nie mam zbiornika fekaliów i na pewno zaraz go miał nie będę.

Natomiast, uznając przepis za idiotyczny już maksymalnie, zastanawiam się nad tym, co napisałem wcześniej. Choć mnie to nie dotyczy, jestem ciekaw, jak w rzekomo praworządnej Szwecji, rozwiążą problem jednostek bez kibelków?
Wbrew pozorom ma to jakieś przełożenie na nas, bo skoro inni sikają na przykład za burtę, to może my też możemy? Z pominięciem kibelka...
Chore to? No pewnie, jak cały ten debilny pomysł...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Jak znam życie i odglosy z portu gdzie trzyma łódkę Agnieszka (Falkenberg) to będą wozić kibelki chemiczne.
Agnieszka tez sobie już taki sprawiła.
Tomek - nikt z normalnych obywateli SE nie będzie ryzykował donosu na policję.
Mają taki przepis - o czym w portach SE TRĄBI sie od przynajmniej roku albo i dłużej - więc myślę, że oni sobie ten problem rozwiążą kibelkami chemicznymi.
Ja w każdym razie tak bym zrobil a zaliczam sie do (we własnym przynajmniej mniemaniu) tzw normalnych.
Pzdr
Kocur
ps. pewnie i niejeden Svenson zrobi siku do wody bo to normalny naród ale nie będą ryzykować wywalania calych zbiorników ...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Podobnie można skometować zakaz opróżniania zbiorników fekalnych np. ... na Mazurach...
Powiedz bowiem dlaczego - jeżeli maly Jasio od lat robił QPĘ do wody (albo nie Jasio a to ogromne stado pasących się krów z pola obok gdzie Ty właśnie stoisz jachtem) to czemu nie wolno tego robic Tobie ?
I wytlumacz mi proszę czemu ten przepis nie jest idiotyczny ?
Pzdr
Kocur
ps. I jak wytlumaczyć tym krowom, żeby tego nie robiły ???
A jak im wolno to Tobie też ...
Nieprawdaż ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Włodek, jak mi Bóg miły, czy to ja tak niewyraźnie piszę, czy co?
Chodzi o to, żeby nie opróźniać zbiorników fekaliów do wody, czy żeby nie sikać do wody?
Nie mam zbiornika, ale wysikać się bym chciał. Czyli jak stanę na rufie i mnie podkablują to dupa blada czy nie?
Bo może to w ogóle jakieś kosmiczne nieporozumienie?

P.S. Czy zwykły Swenson, który jest na wysepce, łódką wiosłową przypłynął, jest po kilku piwach, to będzie sikał kryjąc się przed donosicielami?
Albo zamontuje sobie kibel chemiczny?

P.S.2 Są w tym roku regaty Sailbook Cup, z Gdańska do Visby, potem dookoła Gotlandii i do Gdańska. Trudno na takiej trasie nie sikać.
Mam je sobie odpuścić?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Nie odpuszczaj i mnie zabierz Postaram się wytrzymać na bez siku i Q

_________________
Mirosław Dados

No ja się nie podejmuję wytrzymać, mowy nie ma

A tak serio, żarty żartami, ale problem jest.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Czy jeśli będąc na wodach terytorialnych SE, zrobię kupkę a w około nie będzie żadnej innej jednostki pływającej to czy dostanę mandat??

_________________
Mirosław Dados

A czy można taką odsysarkę podłączyć na typowy gładki "wylew zaburtowy", jaki ma większość polskich jachtów wyposażonych w zbiornik fekaliów? Czy też musi z burty wystawać jakiś specjalny szwedzki model np. z gwintem?

Czekajcie - jest mały problem - ktoś sie chyba pospieszył z sianiem popeliny.
Wg posiadanej ulotki rozdawanej w klubach SE oraz poniższej strony taki zakaz odprowadzania ścieków z łodzi rekreacyjnych jest i ma działać ale ....
od 01 kwietnia 2015.
Całość jest tutaj:
http://www.transportstyrelsen.se/toa
Tłumaczenie na szybko:
"Zakaz odprowadzania ścieków z łodzi rekreacyjnych jest dostępny w rozporządzeniu, które wchodzi w życie w dniu 1 kwietnia 2015 roku.
Zakaz dotyczy całych szwedzkich wodach terytorialnych, wzdłuż całego wybrzeża Szwecji, we wszystkich jeziorach i wodach śródlądowych.
Zakaz dotyczy wszystkich rekreacyjnych jednostek pływających, z wyjątkiem tych, które są k-oznaczone (są to jednostki historyczne)
Cały szwedzkie wody terytorialne objęte będą tym zakazem"

Także być może są juz w SE przepisy regulujące odprowadzenie nieczystości do wód ale wydaje mi się, że póki co nie dotyczy to ścieków fekalnych z jachtów turystycznych a przynajmniej ja nigdzie na ten rok tego nie znajduję.
Co nie znaczy, że można robić QPĘ do wody gdziekolwiek ...

Natomiast czytajac powyższą stronę natrafiam na taki kawalek:
Tlumacząc na szybko (specjalnie dla Tomka ):
"Porty będą odbierać ścieki z łodzi rekreacyjnych w czasie normalnego przebywania w porcie.
Z urządzen do odbioru rozumie się umywalki i toalety.
Ściekami oznacza się wszystkie zrzuty ścieków i inne odpady z każdej toalety lub
pisuarów .
Zakaz ten dotyczyć będzie zatem łodzi z zainstalowanym WC i odpływem ścieków
z wiadra, nocnika lub podobnego" (proszę się nie śmiać to dla Tomka )

Wiecej informacji jest tutaj:
http://www.transportstyrelsen.se/sv/Sjo ... ritidsbat/

No to tak na szybko.
Jak sie czegoś istotnego dowiem lub doczytam wiecej to napiszę
Pzdr
Kocur
ps. troche istotnych informacji jest tutaj:
https://www.havochvatten.se/4.71167ff51 ... 71e1b.html

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Czyli dupa blada... ale od przyszłego roku.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Na fotce masz końcówkę typowej odsysarki fekaliów w SE.
To dziala w ten sposób, że w otwór do odsysania nieczystości w pokładzie wkladasz ten "pistolet", przyciskasz i załączasz odsysanie przyciskiem lub - w tym przypadku - ta żółta dżwignią.
Nic skomplikowanego...
Na mój prosty inżynierski gust to zadziała w każdym otworze byle tylko zmieściła sie do niego ta wewnętrzna średnica gumy.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Nieeeeeee.......
Musisz kupić zamykany nocnik i wozić pod łóżkiem czekając na najbliższy port....

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A może po prostu nie pływać do tak nieprzyjaznego, policyjnego kraju, który nie pozwala wysikać się na łodce...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Ależ w PL też nie wolno sikać z lódki - to co - nie plywajmy w Polsce ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Wiem wiecej...
Otoż faktycznie datą wprowadzenia bewzględnego ZAKAZU wpuszczania do wody jakichkolwiek zanieczyszczeń w tym fekaliów z toalet jachtowych będzie data 1 kwietnia 2015 (w PRIMA APRILIS)
Ale ...
Ten rok - znaczy 2014 - jest okresem przygotowawczym, tzn nie będą karać tylko zwracać uwagę.
Sa wyprodukowane specjalne filmiki dlaczego g..na nie wypuszcza sie do wody - ot choćby filmik na stronie: http://transportstyrelsen.se/toa
A od 1. kwietnia 2015 robienie QPKI do wody bedzie to traktowane jak przestepstwo z wszystkimi tego konsekwencjami.
Także jest rok na przygotowanie sie do tego.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



to ... zachowasz sie bardzo nieelegancko...
Znaczy nie chcę używać porównania do takiego zwierzaka z rogami i długim ogonem co robi Muuuuuu......
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

sikanie za burtę ma znaczenie nawigacyjno-strategiczne
a przynajmniej Zbierajowe sikanie przy gwiazdach ze sztagu na dziobie (albo z dzioba na sztagu)
to jest nasz sik i nie damy go sobie odebrać!
Waliant specjalnie ode mnie dla ciebie z rurzowym fóterkiem

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Taki fioletowy ten rurz trochę ....
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

bo to wersja męska

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Hmm, a tak dokładniej?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Wydaje mie się, że nasze przepisy - w teorii przynajmniej - nie pozwalają na zanieczyszczanie wód sikaniem do nich - bez względu na to z jakim poziomem przymrużenia oka oceniamy owo zanieczyszczanie sikaniem

Przynajmniej tak mi sie zdaje...

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

No ale są na to jakieś przepisy? Przyznam się, że nie znam. A nawet jak są, to nasz kraj chyba jednak jest mniej policyjny i kosmiczne kary za sikanie za burtę nie grożą, tak teoretycznie jak i praktycznie. Ale może się mylę?

Realnie patrząc - nie mam zbiornika fekaliów i nawet nie bardzo mam miejsce na tenże zbiornik. Czyli - Szwecja dalekim łukiem...

Wyobrażam sobie duże regaty mieczówek, np w Malmo czy innym Goeteborgu. Załóżmy że 100 zawodników (plus obstawa, trenerzy), wiele wyścigów dziennie, wiele godzin na wodzie. I oni tak wszyscy do butelki? Nie zapominajmy o dziewczynach, im do butelki trudniej... Nagle wszyscy między wyścigami przesiadają się na chwilę na motorówki z kibelkami?
Realnie?
Czy już zaczynać interes pojegający na budowie szaletów pływających?

A teraz znowu serio - ktoś ten przepis wymyślił, ktoś go chce egzekwować... Moja wyobraźnia, albo zdrowy rozsądek, tego nie ogarniają. Dlatego tak drążę temat, bo mnie z kolei ciekawość ssie, jak to będzie dla łódek małych.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Znaczy, polskie prawo można olać, bo mandatów nie ma?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Może w Polsce kary za to nie są rujnujące? Nie wiem.
Poza tym, ja tylko pytam.
Poza tym - tak, masz rację, durne prawo można czasami olać (nomen omen)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Wydaje mi się, że mały kibelek chemiczny całkowicie rozwiązuje kłopot...
Nie wiem czemu tak bronisz się przed tak prostym rozwiązaniem?
Zobacz jak jest w Albinach ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Miałem na myśli łódki mieczowe i naprawdę małe.
Ja wiem, że u siebie mogę to jakoś rozwiązać, ale drążę temat dla jachtów jeszcze mniejszych.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl