Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 cze 2025, o 22:08




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 cze 2014, o 19:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Poza tym - tak, masz rację, durne prawo można czasami olać


To wróćmy może do tego tematu sikania do wody na Mazurach.
Dlaczego tam jest to ścigane i czy na Mazurach tez uważasz taki przepis za durny ?
Bo jeżeli tak to - idąc dalej - czy zrobienie KUPY do jeziora Niegocn na skraju miasta Gizycka też jest bezsensownym wykroczeniem ?
A jeżeli wg Ciebie nie to czy wlewanie Ludwika (podczas zmywania naczyń lub mycia łódki) do wody zanieczyszcza ją czy nie ?
Piana jest na pół portu ...
A jak juz tu uznasz, że tak to określ gdzie i od którego miejsca możemy olewać taki przepis o zanieczyszczaniu wód ?
Bo przepis jest jeden i zastanawiam się od którego momentu lub do którego momentu możemy traktować go wybiórczo a dalej już nie ...
Ale ja tak tylko tak nieśmialo sie pytam ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 19:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Bo przepis jest jeden i zastanawiam się od którego momentu lub do którego momentu możemy traktować go wybiórczo a dalej już nie ...
Ale ja tak tylko tak nieśmialo sie pytam ...


Uważam, że taki zakaz na morzu jest głupi.

Zresztą, była już na ten temat dyskusja, padały przykłady barek na Renie i podobne.
Nie o to chodzi w tym wypadku, przynajmniej mnie.
Dalej nie wiem co będą robić zawodnicy na moczydupkach podczas regat.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 20:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13154
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3093
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
waliant napisał(a):
Uważam, że taki zakaz na morzu jest głupi.
M.in. dzięki ludziom, którzy uważają tak jak Ty, Bałtyk poniżej 60m głębokości jest już martwy. A jak sąsiedzi dbają o to, żeby więcej nie brudzić, to Ty masz pretensje.

waliant napisał(a):
co będą robić zawodnicy na moczydupkach podczas regat.
Będą sikać sobie w piankę, a potem wyżymać w kiblu. :P

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 20:13 

Dołączył(a): 22 wrz 2013, o 18:45
Posty: 97
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 15
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Szwedom pewnie chodzi o ochronę środowiska w zw z tym trzeba zmagazynować g w marinie, przetransportować do utylizacj, zutylizować uźywając energii i zdezynfakować cały sprzęt do tego służący. Czy ktoś o tym pomyślał? Jaki jest bilans dla środowiska w tym przypadku i co na to rby?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):
waliant napisał(a):
Uważam, że taki zakaz na morzu jest głupi.
M.in. dzięki ludziom, którzy uważają tak jak Ty, Bałtyk poniżej 60m głębokości jest już martwy.


To jest czysta demagogia. Na pewno Bałttyk nie jest martwy przez żeglarzy sikających za burtę.

Stara Zientara napisał(a):
waliant napisał(a):
co będą robić zawodnicy na moczydupkach podczas regat.
Będą sikać sobie w piankę, a potem wyżymać w kiblu. :P


Zadaję to pytanie już po raz kolejny a w odpowiedzi dostaję tylko głupkowate odpowiedzi.
Znaczy nikt nie wie jak na razie, ale też nikt nie powie, że przepis jest idiotyczny.

D40 napisał(a):
zmagazynować g w marinie, przetransportować do utylizacj, zutylizować uźywając energii i zdezynfakować cały sprzęt do tego służący. Czy ktoś o tym pomyślał? Jaki jest bilans dla środowiska w tym przypadku i co na to rby?


Taki bilans całościowy, w rzekomej "ochronie środowiska", jest bardzo często pomijany w ogóle. Pytanie proste - ile zanieczyszczeń poszło w powietrzę, wodę i glebę podczas produkcji tych wszystkich urządzeń do odbioru nieczystości z jachtów?

Można to drążyć, ale mnie chodzi o realne rozwiązania realnych sytuacji.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7472
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3732
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
dobrze by było nie mieszać w tym g...ie
zupełnie inna sprawa to sikanie z łódki
nie sądzę, żebyśmy byli w stanie zebrać się taką ilością ludzi na akwenie morskim (podkreślam-nie pisze o malym stawie) żeby sikaniem w sposób istotny zanieczyścic wodę

grubsze sprawy i płyny do mycia to zupełnie inna sprawa
no i własnie to co poruszył D40-jaki jest ogólny bilans?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13154
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3093
Otrzymał podziękowań: 2696
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
waliant napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
waliant napisał(a):
co będą robić zawodnicy na moczydupkach podczas regat.
Będą sikać sobie w piankę, a potem wyżymać w kiblu. :P

Zadaję to pytanie już po raz kolejny a w odpowiedzi dostaję tylko głupkowate odpowiedzi.
Dlaczego głupkowate?
Taka jest przecież rzeczywistość.

PS. Widziałeś kiedyś zawodnika, który przerywa ściganie się w regatach, żeby się odlać? :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 21:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):

Widziałeś kiedyś zawodnika, który przerywa ściganie się w regatach, żeby się odlać?


No wiesz, są jeszcze przerwy między wyścigami.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 21:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Stara Zientara napisał(a):
Widziałeś kiedyś zawodnika, który przerywa ściganie się w regatach, żeby się odlać?


Wowwwwwwwwwwww..........................
YES, YES, YES ....
Tyle lat nie wiedzialem czemu tak bardzo nie trawię jakichkolwiek regat i mam do nich stosunek max. negatywny ...
A teraz już wiem ... :lol:
Ja podświadomie widać czulem, że nie będe wiedział jak i kiedy sie odlać lub zrobic QPĘ i będę mial dylemat.... :rotfl: :rotfl:
I przegram przez własne goowno ... :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Jednak takie dyskusje umożliwiają poznanie samego siebie ... :lol:
Tomek - zaczynam Cie rozumieć !!!
Nie mozna mieć dylematu - KUPA lub regaty ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 21:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
No ale są na to jakieś przepisy?


Nie umiem Ci na szybko znaleźć stosownych przepisów PL ale na stronie szwedzkiej - o tutaj:
http://www.transportstyrelsen.se/sv/Sjo ... /?id=12693

jest taka adnotacja dotyczaca przepisów stosowanych w innych krajach:
- tłumacząc na szybko:
"Jaka jest sytuacja w Estonii, Łotwy, Litwy i Polski?
Sekretariat HELCOM wystosował kiedyś prośbę do wszystkich państw w sprawie realizacji zalecenia ograniczenia zaniczyszczeń do końca 2007 roku.
Odpowiedzi z Estonii, Łotwy, Litwy i Polski ujawniły, że zalecenie to jest włączone i stosowane w każdym kraju, a mianowicie istnieje zakaz odprowadzania ścieków z łodzi rekreacyjnych"

I dalej - czemu zastosowano takie rozwiązania:
"Szwecja na mocy traktatu w koordynacji ONZ i przepisach UE oraz umowy z innymi krajami bałtyckimi działa w celu zmniejszenia emisji o tym fosforu i azotu. Jednym z przykładów jest to, że my, jako państwo członkowskie HELCOM zgodzilismy się zakazać zrzutu ścieków ze statków na Morzu Bałtyckim. Zakaz ścieków z łodzi rekreacyjnych, wykazuje, że w Szwecji możemy osiągnąć nasze zobowiązanie do zmniejszenia emisji azotu i fosforu, jednocześnie przyczyniając się aby region Morza Bałtyckiego posiadal tym samym bardziej atrakcyjne żeglarstwo. Agencja Transportu otrzymała zadanie rządu do ich wdrożenia"

I dalej:
Co może się zdarzyć, jeśli naruszony zostanie zakaz?
Kary dla zrzutów ze statków są regulowane obecnie w rozdziale 10. 1 § Ustawa o zapobieganiu zanieczyszczaniu morza przez statki (1980:424) (LAFF). W ramach tej części ustawy, osoba, która umyślnie lub w wyniku zaniedbania narusza zakaz odprowadzania odpadów grzywnie lub karze pozbawienia wolności nie przekraczającej dwóch lat. Ta część ustawy stosuje się również do zrzutu ścieków ze statków rekreacyjnych."

I dalej specjalnie dla Tomka !!!:
"Zrzut ścieków obejmuje wszystkie zrzuty ścieków i innych odpadów z dowolnego WC lub pisuaru.
Obejmuje również Porta Potti, która liczy się jako toalety łodzi.
Zrzuty ścieków z wiadra, nocnika lub podobnych, są wyłączone z definicji ścieków."

Tomek - masz odpowiedz na swoje pytanie.
MUSISZ wozić NOCNIK :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 cze 2014, o 23:02 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Zatem, jeżeli dobrze Cię zrozumiałem, rozwiązaniem problemu jest wożenie dwóch wiaderek na jachcie: w jednym myjemy talerze i sztućce, w drugim załatwiamy potrzeby fizj. I całkiem legalnie zawartość tych wiaderek można będzie wylewać do szwedzkich wód? Czy to może być aż tak proste?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 06:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jeżeli tak jest, to mogę potrzeby fizjologiczne załatwiać przy pomocy wiaderka, a nie mogę przy pomocy morskiego WC (bez zbiornika i bez zrzutu zawartości tegoż zbiornika).

I niech mi ktoś powie, że w tym jest logika i że przepis nie jest głupi... :mrgreen:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 07:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 gru 2012, o 11:42
Posty: 416
Podziękował : 107
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Załatwiać się do wiaderka, to takie rozwiązanie ... nie z XXI w.
Ale wystarczy po prostu przelać zawartość toalety do wiaderka przez opróżnieniem i sprawa załatwiona. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 07:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wychodzi na to, że niepotrzebnie zmieniałem jacht. Na Pallasie kibelka nie ma i korzystało się z wiaderka właśnie. Na Czarodziejce kibelek jest, ale w Szwecji będzie trzeba wrócić do korzystania z wiaderka... :lol:

Jeszcze tylko nie wiem, czy można sikać bezpośrednio do wody, czy np. na mieczówkach najpierw jednak trzeba np. do czerpaka, a potem to do wody... :rotfl:

Tak serio - miło że jednak można sikać w ogóle i nie zabiją za to. Czyli problem mieczówek, kajaków, pontonów, wędkarzy, wycieczkowiczów na wysepce (parki i grupy młodzieży) został przewidziany(?!).

A w Polsce jak to wygląda? Prawnie, nie realnie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 07:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
waliant napisał(a):
A w Polsce jak to wygląda?


Każdy pod siebie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 07:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
_jp_ napisał(a):
wożenie dwóch wiaderek na jachcie: w jednym myjemy talerze i sztućce, w drugim załatwiamy potrzeby fizj. I całkiem legalnie zawartość tych wiaderek można będzie wylewać do szwedzkich wód? Czy to może być aż tak proste?


Nie dojdziemy do źródła przepisu dalej niż doszedlem bo tlumaczylem sam przepis - komentarzy tam nie było.
W mojej ocenia kwestia skali zjawiska.
Myślę, że ustawodawca chcial wyjść naprzeciw jednostkowym przypadkom jak choćby takim wymienianym przez Tomka wędkarzom...
Ale to tylko moja interpretacja na szybko.

waliant napisał(a):
że w tym jest logika i że przepis nie jest głupi...

Myślę Tomek, że jakaś logika w tym jest - tak jak piszę - jest to skala zjawiska - może ustawodawca doszedł do wniosku, iż jeden siusiajacy wędkarz lub żeglarz Bałtyku nie zanieczyści i zostawił takim ludkom jakąś furtkę ...

cantos napisał(a):
wystarczy po prostu przelać zawartość toalety do wiaderka przez opróżnieniem i sprawa załatwiona.


A to juz polska interpretacja przepisu - w ten sposób można potraktować każde szambo a zdaje sie ustawodawcy nie o to chodzilo.
Poczekajmy bliżej wejścia w życie tego przepisu w 2015 i zobaczymy czy nie pojawią sie jakieś nowe interpretacje wykonawcze.

Pzdr
Kocur
ps. z tymi dwoma wiaderkami to musisz uważać, żeby się nie pomylić :rotfl: :rotfl: :rotfl:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

waliant napisał(a):
np. na mieczówkach najpierw jednak trzeba np. do czerpaka, a potem to do wody...


Myślę Tomek,że jest tak dokładnie jak napisałeś.
Poczekajmy - cos nowego może sie znajdzie jeszcze.
Pzdr
Kocur
ps. załóż sobie kibel chemiczny - zawsze to lepsze rozwiązanie niż kibel morski bez zbionika bo jakąś autonomię Ci daje.
Nie wiem czemu tak bardzo bronisz sie przed takim prostym rozwiązaniem ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 07:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
W mojej ocenia kwestia skali zjawiska.

A to juz polska interpretacja przepisu - w ten sposób można potraktować każde szambo a zdaje sie ustawodawcy nie o to chodzilo.


Myślę, że ustawodawcy chodziło o to, żeby nie opróżniać zbiorników fekalnych do wody.
Wpadł na to, że jednak nie wszędzie da się kibelki zamontować, ale morskie WC, bez zbiornika, dostały rykoszetem. I w tym ten przepis jest bez sensu.
Bo morskie WC nie gromadzi zanieczyszczeń i nie zrzuca ich hurtem do wody, wręcz przeciwnie.

bury_kocur napisał(a):
ps. z tymi dwoma wiaderkami to musisz uważać, żeby się nie pomylić :rotfl: :rotfl:


Jeszcze trzecie do rzygania ;)

P.S.
Płynęliśmy sobie na Pallasie w roku 2005 do Świnoujścia na MP. Było wtedy na jachcie tylko jedno wiaderko (przeoczenie), siłą rzeczy wielofunkcyjne. Acz do mycia naczyń nie służyło nigdy.
Kolega robił sałatkę i okazało się, że jedyny garnek jaki mamy jest na jej wymieszanie za mały. Zaczęliśmy rozważać, czy może jednak nie wymieszać tej sałatki w tym naszym wiaderku... Nie doszło do tego, ale zdania były podzielone i konkluzja była taka, że w sumie to może jest nam wszystko jedno? ;)
Żeglarze jednak nie są normalni :rotfl:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 07:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Wpadł na to, że jednak nie wszędzie da się kibelki zamontować, ale morskie WC, bez zbiornika, dostały rykoszetem. I w tym ten przepis jest bez sensu.


Postaram sie Tomek pogrzebać w tym temacie głębiej - może coś znajdę.
Przecież w SE jest całe mnóstwo jednostek typu Albin, Beker (?) , gdzie kibelki są ale bezzbiornikowe.
W mojej całkiem prywatnej ocenie zrobienie pojedyńczej KUPY z uzyciem takiego zbiornika niczego złego żadnemu środowisku nie zrobi bo czym to sie różni od tej samej KUPY zrobionej przez krowę na pastwisku do wody ?
A krow takich w SE pasących sie na przybrzeżnych pastwiskach sam widzialem tysiące i co?
Także calkiem prywatnie zgadzam sie z Tobą, że przepis w tym przypadku jest bez sensu.
Ale to tak jest jak ślepo sie ktoś zapatrzy w unijne pomysły.
Pzdr
Kocur
ps. a tak prywatnie - jakie szkody zrobi nawet 50 litrowy zbiornik fekalny (czystego za przeproszeniem goowna bez chemii) wywalony 2 mile od brzegu do wody z jachtu raz na 3 dni ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 08:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Kiedyś w marinie w Mahon nagle pojawiło się gówno w wodzie, zapewne z jakiejś toalety jachtowej. Równie nagle pojawiło się stado ryb, zakotłowało się w wodzie i po gównie śladu nie było :lol:

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 08:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Postaram sie Tomek pogrzebać w tym temacie głębiej - może coś znajdę.


:rotfl: Twardziel! :)

bury_kocur napisał(a):
Przecież w SE jest całe mnóstwo jednostek typu
...
ps. a tak prywatnie - jakie szkody zrobi nawet 50 litrowy zbiornik fekalny (czystego za przeproszeniem goowna bez chemii) wywalony 2 mile od brzegu do wody z jachtu raz na 3 dni ?


Krowy jak krowy, ale foki!
Nad ekologicznym sensem tego dyskutowaliśmy już (w sensie, że na forum), i to nie raz.
Teraz ciekawe są aspekty prawne.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 08:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Znaczy foki będą zamykać za zanieczyszczanie środowiska naturalnego? :shock: ;)

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 08:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
Szaman3 napisał(a):
Znaczy foki będą zamykać za zanieczyszczanie środowiska naturalnego? :shock: ;)


Mewy i KAczki też za zasrywanie pomostów. Ptaka przelatującego nad jeziorem/zbiornikiem wodnym też. Ryb bym sie nie czepiał bo to ich naturalne środowisko.
Jak dzieci do wody sikają to jakoś nikomu nie przeszkadza.

_________________
Mirosław Dados


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
mdados napisał(a):
Jak dzieci do wody sikają to jakoś nikomu nie przeszkadza.


Bo dzieci mają MAŁEGO SIKA a Ty masz DUŻEGO SIKA :lol:
I Twój SIK nie mieści sie w unijnym wiaderku lub nocniku :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 09:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
waliant napisał(a):
Jeżeli tak jest, to mogę potrzeby fizjologiczne załatwiać przy pomocy wiaderka, a nie mogę przy pomocy morskiego WC (bez zbiornika i bez zrzutu zawartości tegoż zbiornika).

I niech mi ktoś powie, że w tym jest logika i że przepis nie jest głupi... :mrgreen:
Tomek, nie obraź się, ale myślisz kategoriami Korwina (piszę "nie obraź" dlatego, bo od wieczoru wyborczego mam o nim diametralnie inne, bardzo złe zdanie).

Przepis nie jest głupi a jego logika jest zupełnie inna. Nikt normalny (to normalny/nienormalny to właśnie w kontekście Korwina jest) nie rozpatruje owego przepisu przez pryzmat wiaderek.
Bo nikt ich nie używa.

Od roku 2009 wisi, na chyba największym portalu dla żeglujących, noonsite.com dokument "European Black Water Regulations" i... jest totalny brak komentarzy na tamtejszym forumie.
Dlaczego nikt nie komentuje tego "braku logiki"? Bo, nikt nie ma takich problemów wiaderkowych, bo nikomu do głowy taki wniosek, że z wiaderka można a z muszli nie można do głowy nie przyszedł.

BTW autorzy tekstów na noonsajcie podchodzą do problemu zdroworozsądkowo.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 09:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Twardziel!


Szukajcie a znajdziecie...
Komentarz do budowy szamb na jachtach - na szybko.
Oryginal tutaj:
http://transportstyrelsen.se/Global/Sjo ... tering.pdf

"Na łodzi rekreacyjnych wyprodukowanych przed 2005 r. ogólnie brakuje mozliwości do odprowadzania ścieków. Jest to jest bardziej zauważalnie w przypadku łodzi, które są produkowane w latach 60. 70. i 80., gdzie brakuje takiej możliwości w ogóle, w wielu łodziach brakuje również w toalecie szamba, gdzie odpady są odprowadzane
bezpośrednio po każdej wizycie w toalecie.
Modernizacja tych łodzi musi mieć miejsce po wprowadzeniu nowego rozporządzenia.
To z kolei oznacza, że właściciele łodzi muszą przebudować system WC, lub spowodować takie rozwiązania, który umozliwią aby system szamba byl podłączony do mozliwości opróżniania zbiornika z pompy.":

I dalej ocena kosztów adaptacji:

"Koszt konwersji systemu toaletowego , w zależności od systemu jaki istnieje już na łodzi.
Jeżeli brakuje miejsce na standardowy zbiornik , będzie to także zwiększać koszt adaptacji łodzi dla danego właściciela, gdy takie rzeczy muszą być wykonane specjalne .
Jeśli właściciel zdecyduje się na własny koszt wykonać konwersję systemu WC na jachcie, to jego koszt spadnie do kwot pomiędzy 2000 - do 7000 kr.
Jeśli zlecisz wykonanie całej instalacji to koszty Twoje będa między 5000-30000 kr.
w zależności od stopnia, w jakim praca wymaga wymiany części i czasu oraz zaangażowania, jakie należy wprowadzić w łodzi w trakcie prac itp.

Jeśli nie możesz użyć standardowego szamba to musisz wyprodukować specjalny
zbiornik . Do produkcji stali nierdzewnej zbiornik na fekalia osiągnie koszt między 3000-5000 kr."

Przepraszam za nieskladne tlumaczenie ale robie tak na szybko.

Wniosek z powyższego jest dość prosty - należy w ciągu najbliższego roku spodziewać się w SE spadku cen na jednostki nie posiadajace systemu szamb zintegrowanych z mozliwością ich odsysania z zewnątrz.

Szukam dalej
Pzdr
Kocur
ps. dla nowicjuszy w kwesti kibli - polecam lekturę tematu:
http://www.samoster.org.pl/doc/kible.pdf

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 10:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
bury_kocur napisał(a):
Szukam dalej


Dokumenty z SE dot. tematu cd.

"Ile portów ma obecnie urządzenia do odbioru ścieków ze statków rekreacyjnych?
Obecnie około 150-200 portów posiada już urządzenia do odbioru ścieków ze statków rekreacyjnych. Aby sprostać wymaganiom wszystkich przystani do odbioru odpadów ze statków korzystających potrzeba, aby zostalo zinstalowanych co najmniej 400 urządzeń do odbioru co jest w trakcie budowy."

"Przepisy mówią, że urządzenia do odbioru odpadów powinny być w marinach, aby zaspokoić potrzeby odpadów drop-off z łodzi normalnego przebywania w porcie."
Marina jest zdefiniowana "jako miejsca wyznaczone do świadczenia usług dla łodzi rekreacyjnych".
Nie dotyczy małych pomostów do prostego cumowania.
Natomiast kluby żeglarskie są zawarte w definicji."

Na razie nic wiecej nowego nie znajduję
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
bo nikomu do głowy taki wniosek, że z wiaderka można a z muszli nie można do głowy nie przyszedł.


Podobnie sądzę, iż nikt o zdrowych zmysłach nie rozważa opróżniania zbiornika fekalnego na jachcie do wody przy pomocy wiaderka.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 10:53 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Niestety nie znam j.szwedzkiego - więc nie pomogę w poszukiwaniu interpretacji ich przepisów. Ale to, co napisałeś o dostosowywaniu _istniejących_ WC na jachtach w połączeniu z informacją o wyłączeniu "wiaderek" spod działania tych przepisów może sugerować takie postawienie sprawy:
1) jeżeli na jachcie jest WC - to od kwietnia przyszłego roku to WC musi mieć zbiornik i zakazane będzie opróżnianie tego zbiornika "do wody", będzie trzeba opróżniać go na przystani.
2) jeżeli na jachcie (łódce, itp.) _nie_ma_ WC, to metoda "do wiaderka i za burtę" będzie nadal dozwolona.
Kontrola jachtów polegałaby wtedy na sprawdzaniu, czy klozety, umywalki etc. mają spływ do zbiornika (wtedy nie ma kary), czy też mają spływ bezpośrednio za burtę (i wtedy będzie kara nawet przy tłumaczeniu "ale my naprawdę nie mieliśmy potrzeby z tego WC korzystać, bo nam się nie chciało"). A jeśliby na jachcie, łódce itp. żadnego WC nie było, to OK, róbcie sobie poprzez wiaderko.
Sprawa jest jednak poważna, bo te nowe SE-przepisy dotknąć mogą nie tylko polskie małe jachty. Np. na KPT.GŁOWACKIM kambuzowy zlewozmywak ma odpływ bezpośrednio za burtę - więc chyba do Szwecji nie będzie mógł bezkarnie pływać? (i nie ma raczej możliwości podłączenia go do głównego zbiornika fekaliów, rura musiałaby przechodzić przez maszynownię, już prędzej oddzielny zbiornik w magazynku żywnościowym pod kambuzem byłby technicznie łatwiejszy do wykonania. Ale jaka byłaby rozsądna wielkość zbiornika na zmywanie naczyń po 26 osobach, żeby po 1 dniu się nie przepełnił?).
W sumie, to dziwię się szwedzkim biurokratom, że nie ustawili granicy obowiązuje jednostki wybudowane po 1 stycznia ...... roku, bo przeróbki starszych jednostek mogą kosztować niemal tyle co obecna wartość rynkowa takiego pływadełka, a wbudowanie zbiornika musi się odbyć kosztem przestrzeni zajętej dotychczas na coś innego. W rezultacie wiele ślicznych oldtimerów może pójść na opał :-(



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 11:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
nie rozpatruje owego przepisu przez pryzmat wiaderek.
Bo nikt ich nie używa.


To ciekawe co piszesz, bo ja na Pallasie używałem, przez ponad 10 lat. I było to niedawno. Sporo jachtów znam osobiście, na których kibelka ze zbiornikiem nie ma. Ba, nawet kibelka bez zbiornika nie ma.
A na Czarodziejce mam WC morskie, bez zbiornika - bo taki jacht kupiłem. I jak pisał Kocur - w Szwecji jest od groma niedużych jachtów (bo wiesz, nie wszyscy pływają na Panoramach, Polonusach, Zjawach, Zawiasach i podobnych statkach, nie wszyscy też mają mają nowe jachty).
Tutaj, na forum, prawie wszyscy są bardzo bogaci i pływają w luksusach, na czarterowych, wypasionych, jachtach.
Do głowy wam nie przychodzi, że żeglowanie, zwłaszcza na Bałtyku, często wygląda inaczej niż na reklamówkach czarterów w Żaglach.
Przeglądam teraz w pamięci znane mi jachty, na których pływam, pływałem, albo dobrze znam. Nie są to nowe jachty, mało który ma zbiornik fekaliów (nawet z tych dużych). Wymienić nazwy?
Może dlatego, że zbiornik fekaliów, na jachcie morskim i niedużym, jest generalnie pomysłem takim sobie, wręcz złym.

Dlatego tak drążyłem temat łódek i moczydupek ogólnie, wyszło co wyszło. A jak zaczęliśmy dzielić włos na czworo, to zgodnie z naszą polską tradycją, pojawiły się różne pomysły. Jakoś nie jestem przekonany, że prawo jest mądre gdy zaczyna wchodzić w regulowanie tak nieistotnych kwestii, jak to, czy wolno sikać czy nie. Nawet prawo zachodnie. A jeżeli chodzi o unijne, to zwłaszcza.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
Dlaczego nikt nie komentuje tego "braku logiki"?


Bo może są już tak wytresowani, że to co każe władza przyjmują jako świętość?
:-P

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowania - 2: jgrz, skipbulba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 11:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Może dlatego, że zbiornik fekaliów, na jachcie morskim i niedużym, jest generalnie pomysłem takim sobie, wręcz złym.


A powiedz Tomku - CZEMU złym ?
Ja tam sobie chwalę ten pomysł.
Daje mozliwość korzystania z toalety na jachcie stojąc w zatłoczonym porcie bez zanieczyszczana wód portowych fekaliami - a mówiąc dosadnie - bez zrzucania wlasnego goowna sąsiadowi pod burtę ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2014, o 11:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Z tego co teraz napisał Kocur, sprawa zaczyna się klarować (dzięki za te tłumaczenia!!!).
Nie wygląda to wcale fajnie.
I wiesz co Maar - tak sobie myślę np o regatach Gotland Runt - wychodzi mi, że frekwencja na tych regatach będzie mniejsza niż zazwyczaj. Bo naprawdę nie tak dużo jachtów regatowych ma zbiornik fekaliów. Duże się dostosują, małe nie bardzo.
Albo ten przepis jednak jest głupi, albo nie do końca go znamy (bo nie wiemy do czego jeszcze dokopie się Kocur).

A i nie wiemy, jak to jest w Polsce.

Zakładam też, że sprawa nie dotyczy zlewów i zmywania. Co tym bardziej jest głupie, bo zmywanie oznacza zazwyczaj chemię, a zwykłe g... jednak nie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojciech i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL