Rodzinka obcokrajowców, która miała płynąć ze mną w najbliższą sobotę, ma jakiś rodzinny problem i nie dotrze do Chorwacji. Zachowała się owa rodzinka jednak bardzo ładnie - zapłaciła za swój kawałek jachtu. Poszukuję zatem dwóch trzech osób, które chciałyby dołączyć do rejsu. Nie ma opłaty kojowej, do pokrycia są wydatki w czasie rejsu - wyżywienie, porty, paliwo do jachtu "sprzątanie końcowe" i tourist tax
Jeśli znajdą się jacyś desperados:
501 687 007
Sajmon

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Nawet nie przypuszczałem z jakim bòlem serca, będę musiał dokonać odmowy udziału w rejsie. No ale bardzo szybko decyzję podjął Tomek z Homera, ktòry wraz z rodzinką dołączy do moich załogantòw. Ciesze się, że w końcu spotkamy się na wodzie, bo już od jakiegoś czasu zaprasz amy się bezskutecznie, on mnie na zatokę, ja Jego na Adriatyk. Tym razem nie będę sam uprawiał relacjopisarstwa...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Zalew!:-)

O kuchenka mam nadzieje ze za taka pomyłeczkę nie dostaje się w dziąsło

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!