Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 11 sie 2025, o 05:24




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 cze 2014, o 19:31 

Dołączył(a): 8 sty 2013, o 00:27
Posty: 820
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 87
Uprawnienia żeglarskie: wioślarz, majtek żeglugi pontonowej
Ahoj!

Znalazłem takie info:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html
Co Wy na to ? Chodzi mi o odniesienie się do komentarzy pod tekstem. I tematu alkoholu na pokładzie podczas "wiezienia załogi".

pozdrawiam
Lech


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 cze 2014, o 20:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7477
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3740
Otrzymał podziękowań: 2061
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
komentarze? szkoda czytać

moim skromnym trochę przesadzili z wakacyjnym luzem i beztroską

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 11:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
0.4 promila :roll: w niektórych cywilizowanych krajach jest stanem normalnym :roll:

Obrazek

U nas w kraju jak złapią kogoś kto ma 0.6 promila to jest przestępcą który powinien iść do więzienia :evil:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 11:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
My Słowianie mamy przejchlapane :). W Austrii jest inaczej, od 0,5do 1,0 promila za pierwszym razem dostjesz 1000 euro mandatu. Jak za drugim razem to zabierają prawko na 3 miesiące i 5000 euro mandatu. Za trzecim razem znowu 5000euro+ prawko na rok. Czwarty raz powoduje utratę uprawniej do końca życia i pierdziel. Jeśli złapią Cię i masz powyżej 1promila to jest tak jak za drugim razem z poniżej itd.

Jak Austryjak mi to tłumaczył to byłem lekko mnie już gieło ( jego w sumie też ) więc mogłem coś po kręcić :D

_________________
Mirosław Dados


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 11:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
U nas w kraju jak złapią kogoś kto ma 0.6 promila to jest przestępcą który powinien iść do więzienia :evil:

W roku 2013 zginęło w wypadkach 3300 osób z czego przez pijanych kierowców zginęło 265 osób.
Jeżeli policzymy ile to jest procent to 100:3300x265 daje nam 8% !!!!!.
A 92% ginie w innych okolicznościach. Jeżeli będziemy dalej zagorzale walczyć z pijanymi kierowcami statystyki teoretycznie poprawić się mogą o 8 % i nic wiecej.
To jak to jest z tą plagą nietrzeźwych wiozących śmierć????

Dlaczego większość normalnych musi cierpieć przez debilną mniejszość?
Dlaczego normalny człowiek nie może wypić piwa do obiadu spokojnie pojechać dalej.
Dlaczego przez kilku idiotów mamy co rusz progi zwalniające i za głupotę innych ponosimy większe koszty paliwa ,części itp ?

:evil:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 12:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14372
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
U Czechów jest zero bezwzględne, a przecież to jedni z największych piwożłopów w Europie :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 13:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Micubiszi napisał(a):
8 % i nic wiecej

A to mało? 265 osób to średniej wielkości szkoła pełna dzieci, dwa wypełnione po brzegi autobusy albo pełen ludzi samolot. Chciałbyś do niego wsiąść?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 13:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
zosta napisał(a):
A to mało?

Po prawdzie od tych procentów podanych wyżej przez Micubisziego, należałoby odjąć wypadki w których mimo kierowcy na rauszu, to nie alkohol był przyczyną wypadku, czego już nikt nie robi. Automatycznie przyjmuje się, że nietrzeźwość była "winna". A przecież niekoniecznie.

Mieszane uczucia budzi też wysoka kara... za nic, którą otrzymujemy przyłapani na "lekkim gazie", żadnego wypadku przedtem nie powodując. Podnoszenie kwestii "potencjalnego niebezpieczeństwa" to argumentacja dość naciągana, równie dobrze możnaby takie uzasadnienie przyjąć, kiedy zupełnie trzeźwy, ale zdenerwowany kierowca siada za kierownicą - i w wielu innych przypadkach...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 16:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7477
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3740
Otrzymał podziękowań: 2061
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
a co powiesz o polowaniach na rowerzystów na wsi w sobotnie wieczory? gdy do domu zwyczajnie nie ma innego sposobu wrócic bo autobusy w nocy nie jeżdżą a taksówki jednak drogawe nieco

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 17:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Zielony Tygrys napisał(a):
a co powiesz o polowaniach na rowerzystów

Że głupawe to, a dokładnie mam na myśli niewspółmierność kary do występku.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Alterus napisał(a):
Że głupawe to, a dokładnie mam na myśli niewspółmierność kary do występku.
Powiedz to wielbicielom PiS-u. To była koncepcja Jarosława i Ziobry, wprowadzona do kodeksu karnego. Za jazdę po kielichu na rowerze sąd musiał odebrać delikwentowi licencję na boeinga, prawo jazdy na autobus, patent kapitana żeglugi wielkiej i cokolwiek tam jeszcze miał. :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 19:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10554
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
zosta napisał(a):
Micubiszi napisał(a):
8 % i nic wiecej

A to mało? 265 osób to średniej wielkości szkoła pełna dzieci, dwa wypełnione po brzegi autobusy albo pełen ludzi samolot. Chciałbyś do niego wsiąść?

Tak analizując dalej to w takich stanach ginie jedno (może dwa) miasteczka: bał byś się tam mieszkać :roll:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2014, o 17:20
Posty: 207
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: uprawnienia do marzenia
Alterus napisał(a):
Automatycznie przyjmuje się, że nietrzeźwość była "winna". A przecież niekoniecznie.

Mieszane uczucia budzi też wysoka kara... za nic, którą otrzymujemy przyłapani na "lekkim gazie", żadnego wypadku przedtem nie powodując. Podnoszenie kwestii "potencjalnego niebezpieczeństwa" to argumentacja dość naciągana, równie dobrze możnaby takie uzasadnienie przyjąć, kiedy zupełnie trzeźwy, ale zdenerwowany kierowca siada za kierownicą - i w wielu innych przypadkach...


Nie popieram wsiadania za kierownicę pod wpływem ale zgadzam się z powyższym.
Nietrzeźwi kierowcy pełnią trochę rolę kozłów ofiarnych.
Państwo i policja muszą się czymś wykazywać. A temat jest bardzo medialny.
Śmieszne jest to, że parę lat temu było to "tylko" wykroczenie a teraz to aż przestępstwo. I pewnie czyn ten będzie w Polsce penalizowany coraz dotkliwiej.
Również na jachtach i innych pojazdach mechanicznych.

Ponadto chyba większość wypadków powoduje nadmierna prędkość.
Dlaczego ten czyn, bardziej szkodliwy społecznie, nie jest przestępstwem i nie traci się prawa jazdy?



Za ten post autor skavi otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2014, o 22:47 

Dołączył(a): 5 cze 2014, o 19:26
Posty: 17
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: oczekiwane
Jeszcze nie dla mnie, ale procentami już się zajmowałem w te wakacje.:)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 07:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
zosta napisał(a):
8 % i nic wiecej


Nie o to mi chodziło.Chodzi o to że gdybyśmy nawet doprowadzili do tego ,że nikt by nie jeździł po alkoholu to wynik poprawi się tylko o 8% i więcej nic. Dalej będzie rocznie gineło 3000 osob.

Jest to już tak głąboko zakorzenione w nas ,że słuchając wiadomości i słyszymy: " Dzisiaj na drogach zginęło 30 osób . Zatrzymano 120 pijanych kierowców."
Przecież to jest zwykła manipulacja. Kojarzymy pijanych z wypadkami śmiertelnymi.

Ja nie jestem za tym aby jeździć po pijanemu broń Boże. Denerwuje mnie tylko to że Włoch ma 0,7 i jedzie dalej z uśmiechem na twarzy , a ja mając 0,7 jestem nieodpowiedzialnym przestępcą wiozącym śmierć , którego trzeba zamknąć w więzieniu, zabrać prawo jazdy na 5 lat .
Inna sprawa ,że mając 0,7 ja nie wsiadłbym za kierownicę

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowania - 2: Hania, Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 07:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14372
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
A co powiesz o pijanym w trzy doopy rowerzyście, który na drodze Krosno Odrzańskie - Świebodzin, porośniętej obustronnie drzewami niemal przewrócił mi się pod samochód. Żeby go nie rozjechać rozbiłbym się na drzewie. A jechałem z żoną i malutką wówczas córką.....
Pewno też miał daleko do domu, nie było autobusu, a taksówki drogawe nieco......
Rozum za to alkohol mu odebrał.........


Albo innym debilu, który w środku nocy leżał zaplątany w ramę od roweru na środku drogi......

Albo pijaku wlokącym za sobą rower po jezdni jednej z podkarpackich lokalnych i krętych dróg w środku nocy zresztą. Ciągnął , nie prowadził - bo był tak nawalony, że nie był w stanie....

To tylko trzy takie przypadki, które utkwiły mi w pamięci......

Wprawdzie bezpośrednio pijany rowerzysta nikomu krzywdy nie zrobi, ale pośrednio i owszem. Dlatego uważam, że jest równie niebezpieczny jak pijany kierowca samochodu.......

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A ja się dziwię, że tam sa tak liberalne przepisy, bo widziałem nie raz jak sie zachowuje delikwent z taką ilością alkoholu w wydychanym powietrzu.

IMHO 0,5 promila to powinien być standard. Byłbym za tym aby zlikwidować część wykroczeniową tego czyli 0,2 - 0,5 i wprowadzić jedną kategorię.

Będziesz mógł wtedy wypić piwo do obiadu, choć pewno znajdą się tacy, którzy będą chcieli do obiadu wypić dwa piwa - bo skoro wolno jedno to czemu nie dwa ? :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 08:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Kurczak napisał(a):
Będziesz mógł wtedy wypić piwo do obiadu, choć pewno znajdą się tacy, którzy będą chcieli do obiadu wypić dwa piwa - bo skoro wolno jedno to czemu nie dwa ?

I tu dochodzimy do sedna. Wszystko jest dla ludzi .........mądrych. I ci mądrzy mimo swej mądrości muszą się podporządkować przepisom dla głupków :evil:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 09:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Kurczak napisał(a):
Wprawdzie bezpośrednio pijany rowerzysta nikomu krzywdy nie zrobi, ale pośrednio i owszem. Dlatego uważam, że jest równie niebezpieczny jak pijany kierowca samochodu.......

W każdym z trzech przypadków, które wymieniłeś, równie dobrze spotkany pijak mógłby nie mieć roweru, być nietrzeźwym pieszym, a zagrożenie stwarzałby identyczne. Czyli przede wszystkim dla siebie. Podobnie pies na drodze, nawet w stanie nie wskazującym na spożycie, o różnych innych zwierzętach i przedmiotach nie mówiąc. Wszystko to (i więcej jeszcze!) stwarza zagrożenie, ale nie dysponuje taką energią jak rozpędzony samochód jadący wprost na "czołówkę".
Równie niebezpieczne zatem siłą rzeczy być nie może, bo przeczy to logice.

Jasne, że jestem za jazdą na trzeźwo (także na wodzie), ale chodzi tu o kwalifikację prawną czynu i karę - według mnie niezgodną z zasadą proporcjonalności i zwyczajnym poczuciem sprawiedliwości.

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowania - 3: Były user, Micubiszi, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Że też zaczynam Alterusowi dziękować :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 09:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Alterus napisał(a):
jestem za jazdą na trzeźwo (także na wodzie),


Tylko widzisz sam, że pojęcie "trzeźwo" bywa róźna i - zgodnie z literą prawa - oscyluje w zakresie wartości 0,00 - 0,8 promila.
Także sprecyzuj Swoje pojęcie trzeźwości i wytłumacz dlaczego tak twierdzisz?
Pzdr
Kocur
ps. obawiam się, że jakbyś nie argumantowal to zawsze ktoś napisze, że trzeźwość jest - w majestacie prawa - inna niż piszesz :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 09:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
bury_kocur napisał(a):
sprecyzuj Swoje pojęcie trzeźwości i wytłumacz dlaczego tak twierdzisz?

Sprecyzować mogę, wytłumaczyć nie dam rady...
Użyte "na trzeźwo" oznaczało 0 akoholu. :-D

Moniia napisał(a):
Że też

Zdziwienie podzielam, rzecz w istocie kuriozalna, choć nie przeczy prawom statystyki. Znaczy - wyjątkowo, zdarza się.
Tyle, że silnie podekscytowany będąc, wolę dziś nie siadać za kierownicą... :oops:
:-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 09:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14372
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Alterus napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Wprawdzie bezpośrednio pijany rowerzysta nikomu krzywdy nie zrobi, ale pośrednio i owszem. Dlatego uważam, że jest równie niebezpieczny jak pijany kierowca samochodu.......

W każdym z trzech przypadków, które wymieniłeś, równie dobrze spotkany pijak mógłby nie mieć roweru, być nietrzeźwym pieszym, a zagrożenie stwarzałby identyczne. Czyli przede wszystkim dla siebie. Podobnie pies na drodze, nawet w stanie nie wskazującym na spożycie, o różnych innych zwierzętach i przedmiotach nie mówiąc. Wszystko to (i więcej jeszcze!) stwarza zagrożenie, ale nie dysponuje taką energią jak rozpędzony samochód jadący wprost na "czołówkę".
Równie niebezpieczne zatem siłą rzeczy być nie może, bo przeczy to logice.

Jasne, że jestem za jazdą na trzeźwo (także na wodzie), ale chodzi tu o kwalifikację prawną czynu i karę - według mnie niezgodną z zasadą proporcjonalności i zwyczajnym poczuciem sprawiedliwości.


Owszem, tylko szansa na spotkanie na drodze poza obszarem zabudowanym pijanego pieszego idącego środkiem jezdni jest zdecydowanie mniejsza. Przynajmniej z mojego doświadczenia tak wynika. Owszem z nawalonymi jak meserszmity pieszymi spotykam się dość czesto. Ale na terenie miejscowości, gdzie obowiązuje "50" lub z własnej nieprzymuszonej woli właśnie z tego powodu ograniczam prędkość - bo może mi wyskoczyć pod koła pies, dziecko lub wyleźć pijak, często działa oświetlenie uliczne czyli mam szanse zauważyć takiego osobnika na tyle wcześniej i jadę na tyle wolno, że mam czas na opanowaną reakcję.
W przeciwieństwie do sytuacji gdy na drodze gdzie obowiązuje "90" wyjeżdzam zza zakrętu i widze przed maską rowerzystę....

Dodatkowo w przypadku pieszego zwykle wiesz wcześniej, że coś z nim jest nie tak. Z rowerzystą jest inaczej - bo potrafi wykonać bezsensowny i niespodziewany manewr zupełnie znienacka, a jego prędkość jest dużo wieksza niż w przypadku pieszego więc wszystko dzieje się szybciej i czas na reakcję jest zdecydowanie mniejszy....

Swoją drogą pieszy także jest uczestnikiem ruchu drogowego wiec takie niebezpieczne zachowania na drodze IMHO także jest karalne. Jest wykroczeniem ściganym np. z art. 97 lub 86 par 1 i 2 Kodeksu Wykroczeń, właściciel psa biegającego po jezdni z art. 77 KW.....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 10:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Alterus napisał(a):
"na trzeźwo" oznaczało 0 akoholu.


No widzisz...
Mówiłem, że będziesz mial klopot... :-(
Polskie prawodawstwo przyjmuje 0,19 promila jako stan trzeźwości kierujacego...
To gdzie leży prawda ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 10:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Kurczak napisał(a):
Albo innym debilu, który w środku nocy leżał zaplątany w ramę od roweru na środku drogi......

Albo pijaku wlokącym za sobą rower po jezdni jednej z podkarpackich lokalnych i krętych dróg w środku nocy zresztą. Ciągnął , nie prowadził - bo był tak nawalony, że nie był w stanie....


Kurczak jakie wyniki osiągnęli przywołani zawodnicy? 0,2? 0,5? 0,8? Czy raczej 5,9? 6,3? 4,8? 9,2?

Rowerzysta jadący wężykiem środkiem gierkówki którego widziałem stwarza takie samo zagrożenie jak idący tam nawalony pieszy, jak uśnie tym bardziej. Zabieranie uprawnień i wsiadanie do więzień rowerzystów to był skandal debilnych pisiorów, skandal na miarę białoruską.

Trzy anegdotki...

Mam sąsiada, który wypił sobie 3 piwa i jechał rowerem odseparowaną od ruchu samochodowego ścieżką na bulwarze nadwiślańskim. Prosto jechał. Jechał do mostu, żeby wsiąść z rowerem w tramwaj i wrócić do domu. 0,6 z czymś. Karany. Z zasranymi papierami.

Z kumplem podjechaliśmy z rowerami na dachu do Puszczy Kampinoskiej, samochód na parkingu przy pętli i dalejże katować się po piaszczystych pagórkach po drodze jakieś żarełko w Truskawiu - wracamy jak wielu innych rowerystów puszczańskim szlakiem rowerowym, ci mniej katujący z dziećmi, po piknikach - wyjeżdżamy z lasu do pętli i parkingu szuterkiem z zakazem ruchu pojazdów mechanicznych 100 metrów - na drodze stoi policja i poprawia statystyki, ojciec trójki dzieci tłumaczy że to było jedno piwo, że za 10 minut nie będzie śladu, że o ułamek przekroczył 0,2 że do domu samochód prowadziłaby żona, że...

W czasie Euro jeden z holenderskich komentatorów wypił piwa i jechał rowerem. Prosto. 0,8. Ze zdumieniem dowiedział się po zatrzymaniu, że jest przestępcą. Później zwolniony za małą grzywną, żeby skandalu nie robić. Gdzie konstytucyjna równość wobec prawa?

Dramatyczne wypadki ewidentnie z alkoholem w tle nie są powodowane przez kierowców mających 0,3. Gdybanie a gdyby miał 0,0 to gdybanie z cyklu a gdyby był wypoczęty a nie po pracy, zrelaksowany a nie zdenerwowany, gdyby było chłodniej, gdyby się nie przejadł, gdyby nie miała okresu... Gdyby ciocia miała wąsy. Problemem jest tramwaj pilotowany przez osobnika z jedynką z przodu w wyniku czy stada panów co robią litra na dwóch i jadą po więcej bo zbrakło...

W Polsce zasada "zero tolerancji" dla alkoholu za kółkiem jest źle rozumiana i doprowadzona do absurdu /jak wiele innych spraw vide uwalenie dofinansowania dla firmy bo nie napisali czy zamawiane z dofinansowania wizytówki będą... nowe czy używane/

Kiedy Giulliani wydał wojnę "zero tolerancji" dla przemocy i graffiti nie zamknął szkółek bokserskich, sekcji karate i wydziału sztuk pięknych na uniwerku tylko zamykał bandytów i wandali.To się da odróżnić. Na pierwszy rzut oka i naprawdę można to sensownie opisać.

Przestać się wygłupiać z rowerzystami /a hulajnogi? rolkarze? deskorolkarze?/ skupić się na kierowcach.

0-0,5 Legalnie i zasady ubezpieczeniowe jak przy jeździe z dozwolonymi podświetlnymi na niemieckich autostradach. Z wyjątkiem niedoświadczonych i nastoletnich kierowców którzy po amerykańsku trzymani za pysk 0,0 - z groźbą dożywotniej utraty uprawnień!
0,5-0,8 Dotkliwa grzywna stopniowana wraz z przyrostem wyniku. Możliwość a przy recydywie obligo czasowego zatrzymania uprawnień. Alcoloki.
0,8-1,0 Obligatoryjna utrata uprawnień na co najmniej rok, konieczność ponownego szkolenia i egzaminów, alcolock, wysoka grzywna, obligatoryjna terapia na własny koszt, prace społeczne w dotkliwym wymiarze i w bezpośrednim środowisku ukaranego, obowiązkowe oznakowanie pojazdu po odzyskaniu uprawnień, zakaz wykonywania zawodu kierowcy.
1,0 wzwyż Obligatoryjna kara więzienia, dożywotnia utrata uprawnień i zakaz prowadzenia pojazdów i kierowania maszynami, przymusowa terapia.
1,5 wzwyż Obligatoryjna kara więzienia bez zawieszenia, dożywotnia utrata uprawnień i zakaz prowadzenia pojazdów i kierowania maszynami, przymusowa terapia.

Nie chodzi o to, żeby między bandytów i morderców posadzić inzyniera kowalskiego, który wypił 2 piwa w pubie albo 2 kieliszki czerwonego wytrawnego do kolacji i powoli z ostrożna toczy się do domu mając 0,56. Chodzi o to, żeby 19 letni gówniarz wspomożony w odwadze jednym piwkiem nie popisywał się przed pannami wejściem 150 w zakręt oznaczony 50. I o to, żeby kierowca autobusu czy motorniczy tramwaju z wynikiem 2,5 nigdy już nie usiadł za kierownicę a w więzieniu spędził długie lata za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy - póki siedzi nikomu nie grozi.

O ile zakład, że taki system realnie w ciągu roku dwóch zmniejszyłby tak ilość wypadków spowodowanych rzeczywiście przez alkohol jak i przerażające statystyki "pijanych kierowców wiozących śmierć" łapanych co weekend.

To tak samo jak z przerażającymi statystykami skazanych dealerów narkotykowych. U nas gorzej niż w Kolumbii czy Meksyku. Tylko ilu z tych dealerów to małolaty z gimnazjum, które dały się sztachnąć skrętem z trawą koledze i przylepiono im "kto udziela narkotyku innej osobie..." - Holandia wiadomo, Ameryka depenalizuje maryśkę cała praktycznie Europa karze niewielkie ilości na własny użytek co najwyżej grzywną - a my w tradycji polskiego absurdu wsadzamy stada dzieciaków do więzień przekreślając im część dróg życiowych na wstępie a równocześnie jesteśmy największym na świecie producentem, konsumentem, eksporterem amfetaminy i pochodnych i jednym z ważniejszych kanałów importu kokainy do Europy. Mamy też najwyższy na świecie poziom uzależnień od substancji narkotycznych dostępnych na receptę w aptekach, najwyższą sprzedaż tych substancji w przeliczeniu na głowę i zerową w praktyce kontrolę ich przepisywania na pełnopłatne recepty.

Tak to walczymy z narkomanią i alkoholizmem kierujących...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kurczak napisał(a):
Swoją drogą pieszy także jest uczestnikiem ruchu drogowego wiec takie niebezpieczne zachowania na drodze IMHO także jest karalne.


To karać rowersów za niebezpieczne /trzeźwe czy nie/ zachowania tak jak karze się pieszych i właścicieli psów. A nie karać rowerzystę jadącego z półpromilem prościutko ścieżką rowerową z dala od szosy bo "mógłby wykonać niebezpieczny manewr na drodze poza obszarem zabudowanym"... "gdyby wasze dziecko, którego nie macie, ale moglibyście mieć..."



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowania - 5: Hania, Maar, Marian Strzelecki, Moniia, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 11:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Ale na terenie miejscowości, gdzie obowiązuje "50" lub z własnej nieprzymuszonej woli właśnie z tego powodu ograniczam prędkość - bo może mi wyskoczyć


Tak trochę na marginesie dyskusji o alkoholu za kierownicą...
Temat drugi - prędkość.
Też temat wakacji i samochodu.
Osobiście im dalej w lata tym spokojniej jeżdzę i jestem zdania, że zdecydowana wiekszość sytuacji krytycznych lub wręcz wypadkowych ma w PL swoje podłoże w naszej polskiej brawurze i szybkości.

Oglądam czasem z nudów na TVN Turbo taki program "Uwaga Pirat".
I bardzo mi sie podobała ostatnio dyskusja kierujacego z policjantem.
Kierujacy plącząc, mętnie sie tłumaczył czemu wykonal taki a nie inny kretyński manewr przed przejściem dla pieszych.
Policjant spokojnie go wysłuchał i odpowiedzial mu krótko: "Jakby Pan jechał dozwolone tutaj 40 to bez problemu zahamowałby Pan"
A gość grzał przed przejściem na terenie zabudowanym ponad 80 ...

Taki obrazek z wlasnego podwórka.
Z domu do portu mam 325 km.
Jak jadę normalnie - w miare zgodnie z obowiązujacymi ograniczeniami prędkości - to przejeżdzam ten odcinek w 3 h 45 min (jadę DK 7).
Jak gnałem kiedys jak kretyn jechalem szybciej na całej trasie o 20 minut.
Patrząc na to obecnie pytam się - a w imie czego tak ryzykować...?
Jadąc normalnie robię sobie jeszcze w Ostródzie 10 minut pauzy na kawę i dojeżdzam wyluzowany i spokojny.
I podziwiam tych "Młodych / Gniewnych" w tych wielkich maszynach gnajacych na "7" 150 i więcej / h.
Pytam sie - PO CO i w imię czego tak ryzykować.
Wiecie jak spokojnie jedzie się na ekspresówce z V = 125 km /h ??? :)
Ale do tego trzeba widac dorosnąć.
Pzdr
Kocur
ps. Bliski znajomy w SE stracił niedawno na miesiąc prowko za przekroczenie prędkości na terenie zabudowanym gdzie obowiązuje 50.
Ot zagapil się - jak nie Szwed i pojechal za szybko.
Dodatkowo zaplacil 2500 kr. grzywny.
A złapał go lokalny radarek, który tam stoi od lat.
Gdyby takie zasady obowiązywałyby w PL głowę daję, że zdecydowana wiekszość jeżdziłaby normalnie :D

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 2 lip 2014, o 07:35 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem ortografię.



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowania - 2: Moniia, RadekNet
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 11:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12610
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1772
Otrzymał podziękowań: 4268
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
zdecydowana wiekszość sytuacji krytycznych lub wręcz wypadkowych ma w PL swoje podłoże w naszej polskiej brawurze i szybkości.


Nie negując tego co napisałeś, to sądzę, że głównymi przyczynami są zły stan dróg, brak dróg ekspresowych/autostrad i beznadziejne oznakowanie oraz jeszcze bardziej beznadziejne, nieuzasadnione ograniczenia.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Ostatnio edytowano 1 lip 2014, o 11:42 przez waliant, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 11:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
są zły stan dróg, brak dróg ekspresowych/autostrad i beznadziejne oznakowanie oraz jeszcze bardziej beznadziejne, nieuzasadnione ograniczenia.


Niestety - musze Ci przyznac rację :-(
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 11:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Micubiszi napisał(a):
Denerwuje mnie tylko to że Włoch ma 0,7 i jedzie dalej z uśmiechem na twarzy , a ja mając 0,7 jestem nieodpowiedzialnym przestępcą wiozącym śmierć

Denerwuje cię też, że zastrzeliwszy blisko setkę osób w jednym kraju w łańcuchach wyprowadzono by delikwenta do komory gazowej, a w innym dostaje 20 lat w przyzwoitych warunkach?
Naprawdę nie trzeba jeździć żeby się napić. Przepis jest jaki jest i można się do niego stosować. Jak się komuś chce pić, niech jedzie autobusem, przejdzie się pieszo, albo w domu zostanie. Może też kierowcę wynająć. Kiedy się już wsiada za kółko można się napić wody zamiast. To nie jest straszne ograniczanie swobód obywatelskich.
Nie chcę ani być trafiony przez nikogo ani poniżej, ani tuż ponad 0,2, podobnie jak sam w żadnych okolicznościach nikogo nie chcę uszkodzić. Żeby zwiększyć szansę nie piję kiedy mam jechać. Kropka.
Nie jeżdżę też kiedy mam gorączkowe dreszcze, złamaną nogę, chwilowo oślepłam albo dostałem rozstroju żołądka.



Za ten post autor zosta otrzymał podziękowanie od: Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 11:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17692
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4535
Otrzymał podziękowań: 4288
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
zosta napisał(a):
Przepis jest jaki jest i można się do niego stosować.
Chyba trzeba, należy itp.???

Prawo nie jest czymś bezwzględnym i jeśli uważamy, że jest złe, to trzeba to pokazywać, piętnować i je zmieniać. Prawo nie może być, ani zbyt opresyjne, ani zbyt represyjne i nie powinno traktować wszystkich, jak debili, złoczyńców i alkoholików, tylko z tego powodu, że ustawodawca miał taki kaprys, albo mu się zdawało.

Yigael napisał(a):
"gdyby wasze dziecko, którego nie macie, ale moglibyście mieć..."

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2014, o 11:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
bury_kocur napisał(a):
w naszej polskiej brawurze i szybkości

Brawura i szybkość nie jest cechą tylko naszej nacji. Przyszło mi ostatnio jechać przez Serbię - tam do daleko większej brawury i głupoty dochodzi jeszcze wyjątkowe chamstwo na drodze.
@Yigael - Twoja (według mnie - słuszna) gradacja winna być jeszcze uzupełniona o dokonane po spożyciu alkoholu przestępstwa drogowe. Czyli np. od 1 promila wzwyż spowodowanie wypadku, w którym poszkodowani są ludzie, powinno być kwalifikowane podobnie, jak rozbój czy zabójstwo z użyciem niebezpiecznego narzędzia a kary powinny być orzekane bez zawieszania.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 91 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL