Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 sie 2025, o 04:29




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 277 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 lip 2014, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
plitkin napisał(a):
Ale martwisz się o rowerzystów czy kierowców, którzy mają ginąć w kontakcie z rowerzystą?

Zmartwienie dotyczy dwóch rzeczy: odpowiedzialności prawnej i moralnej kierowcy w zderzeniu z rowerzystą w sytuacji gdy w porównaniu z drugim samochodem jako ewentualnym uczestnikiem wypadku ma małe szanse nie doprowadzić do poważnych obrażeń cyklisty, a druga rzecz to fakt, że współczesne drogi, choćby z racji natężenia ruchu nie są przystosowane do jazdy po nich rowerem. Inaczej mówiąc w kategoriach zysk/strata rower na drodze to nieporozumienie. Niewspółmiernie do korzyści jaką odnosi rowerzysta-hobbysta, gdyż ceną jest zakłócenie płynności ruchu (przemieszczanie się ludzi i ładunków to główna funkcja drogi!), a także drastyczny spadek bezpieczeństwa, nieważne przecież kogo.
Cytuj:
hobby rowerowe Was, Panowie, nie dotyczy,
Zauważ, że coś tak w gruncie rzeczy nieistotnego jak hobby przeciwstawiamy tu dobremu działaniu drogi jako arterii komunikacyjnej, upośledzając jej główne funkcje.
Poza tym w dużej mierze błędny jest podział i przeciwstawianie interesów rowerzystów i kierowców - dorosły rowerzysta na ogół jeździ też samochodem, więc i w jego interesie znajdzie się ograniczenie używania rowerów na drodze, kiedy przesiądzie się za kierownicę...
Cytuj:
Aha: nie jeżdżę rowerem, niestety.
Zacznij. Unikaj tylko dróg o większym natężeniu ruchu... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Ostatnio edytowano 15 lip 2014, o 22:13 przez Alterus, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lip 2014, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Buraków


A co ja mam do Burakowa ?
Pewnie tyle samo co do Podkarpacia...
Ja sie pytam o odledłośc do morza ...
Może kupic Ci na urodziny jakąś prostą mapę z programu nauczania klasy I szkoły gminnej zbiorczej ? :rotfl:
Ach ... sorka ... Ty nie z gminy ...
Ty ze wsi...
To sie poddaję ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lip 2014, o 22:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17565
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
A co ja mam do Burakowa ?
No wiesz, jak by ci tu powiedzieć, hmmm?
Gdy z Dzielnicy jadę do Gdańska, to chciał czy nie chciał zawsze - no po prostu zawsze - Buraków i przedmieścia :-) BTW nie wiesz gdzie w tym roku mają odbywać się centralne obchody Święta Buraka? :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lip 2014, o 22:27 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Katrin...może już lepiej powiedz kolejny raz o tym, że już nie wrócisz na morze.

Pozdrawiam z upalnych Mazur :D

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 00:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Skipciu, pokaż mi tych trzech w UK (Francja mnie średnio..) - to może odszczekam. I pokaż mi ich bezkarnych, bo jakoś tego też nie widzę.

Póki tego nie zrobisz, podtrzymuję swoje zdanie. Bo "bodajże" to ja twierdzę, że jeden. Którego mordercy dostali wyroki jak zacytowane, więc nieco ciężko twierdzić, że bezkarnie...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 06:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
plitkin napisał(a):
Ale martwisz się o rowerzystów czy kierowców, którzy mają ginąć w kontakcie z rowerzystą? Bo zdaje się to miało być przesłanką do opatentowania dwukołowców?
Ktos gdzies pisał coś na ten temat?
plitkin napisał(a):
Promy jadą 20knt i są deczko cięższe od auta. A są takie co jadą i 40.
40kts to raptem 70km/h i całę morze do dyspozycji.Nie zauważasz tej drobnej różnicy
plitkin napisał(a):
Gdzie te tłumy rowerzystów w statystykach, zabijające kierowców aut?
Ktos cos pisał o rowerzystach zabijających kierowców? Nie siadaj do klawiatury po pijaku Plitkin
plitkin napisał(a):
Przypominam: motocykl jest cięższy, jedzie szybciej od roweru. Zacznijcie zakazywać motocykle, patentować skutery. A ja wystąpię o obowiązkowe patenty dla żeglarzy do PZŻ, gdyż logika jest identyczna. Różnica jest tylko taka, że hobby rowerowe Was, Panowie, nie dotyczy, tak więc jesteście w stanie z pianą na ustach udowadniać jak dużo zła rowery czynią.

Tak i te jachty wyskakują ze ścieżek rowerowych na skrzyżowania. Bredzisz człowieku.

Gdybyś czytał co się pisze zamiast szukac jak mi dojebac to nie wypisywałbyś bredni. Wyraźnie piszę cały czas o zagrożeniu dla rowerzystów. Ale widac słowo pisane za trudne jest dla Ciebie.

PS. Moniuu nie chce mi sie szukać, naprawdę nie chce mi się. Życie żołnierzy Jej Królewskiej Mości aż tak bardzo nie lezy mi na sercu.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 07:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
gdzie w tym roku mają odbywać się centralne obchody Święta Buraka?


WIEM !!!!
Pewnie, że wiem :rotfl:
Na Twojej DZIELNICY !
Na STALOWEJ !!! :lol: :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17565
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
Pewnie, że wiem :rotfl:
Na Twojej DZIELNICY !
W sensie, że przyjedzie delegacja z Burakowa? :-)

skipbulba napisał(a):
Wyraźnie piszę cały czas o zagrożeniu dla rowerzystów.
Mógłbym napisać, że PZŻetowi chodzi o bezpieczeństwo żeglarzy, ale to nie chodzi o łapanie za słówka, czy zapodawanie cytatów, tylko o ideę.

Chodzi o to, żeby ludziom do głowy nie przychodziły pomysły ograniczające czyjąś wolność tylko dlatego, że ktoś się martwi o cudze bezpieczeństwo. Niech każdy się martwi o siebie - to głównie egoizm spowodował, że życie na Ziemi ma się dobrze od kilku miliardów lat i nie próbujmy tego zmieniać.

Nawet sobie pomyślałem w tym momencie, że napiszę, że faktycznie rowerzyści są nadmiernie uprzywilejowani i to może wkurzać kierowców, ale... my na jachtach z napędem żaglowym też w oczach "kierowców" różnych 50 czy 100 tys BRT możemy być postrzegani jako nadmiernie uprzywilejowani, no i co miałbym wówczas odpowiedzieć :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowania - 4: Były user, junak73, Jurmak, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 07:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12606
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
Nawet sobie pomyślałem w tym momencie, że napiszę, że faktycznie rowerzyści są nadmiernie uprzywilejowani i to może wkurzać kierowców, ale... my na jachtach z napędem żaglowym też w oczach "kierowców" różnych 50 czy 100 tys BRT możemy być postrzegani jako nadmiernie uprzywilejowani, no i co miałbym wówczas odpowiedzieć :-(


To co ja tutaj już o tym napisałem. Gdyby jachty na morzu nie miały pierwszeństwa, to w ogóle byłyby lekceważone przez dużych. Bo też nie jest prawdą, że mamy całe morze do dyspozycji - spotykamy się jednak często/zazwyczaj na ogranicznym mocno terenie.
Słabszy, bez praw, nie miałby szans żadnych.

A tak jak morze jest też dla nas, tak i drogi są TAKŻE dla rowerzystów.
Akurat rower nie służy tylko do rekreacji.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 08:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Tak Marku, tylko realia są inne. Ryzyko rozjechania na morzu jest wielokrotnie niższe niż w ruchy drogowym. Na wodzie naszym głównym argumentem było to, że tego typu zdarzenia są skrajnie/pomijalnie rzadkie. W ruchu drogowym nie są ani skrajnie, ani pomijalnie rzadkie. Sa nagminne. I jako takie wypelniają znamiona ISTOTNEGO zagrożenia. I niestety nie jest to jedynie problem rowerzystów, chociaz o ich bezpieczeństwo głównie chodzi. Ale jak nie zauważę rowerzysty i go potrącę, to nie tylko jego życie będzie zagrożone, ale równiez moja wolność.
Wbrew bredniom wypisywanym przez Wiktora nikt nie postuluje ani patentów dla rowerzystów, ani obowiązkowej rejestracji, ani innych tego typu ograniczeń wolności rowerzysty. Piszę cały czas o : 1) konieczności jednoznacznego separowania ruchu rowerowego i samochodowego, 2) jednoznacznym okresleniu, że to rowerzysta powinien ustępowac pierwszeństwa w miejscach gdzie takiej separacji nie mozna z różnych względów wprowadzić.
Dlaczego tak uważam pisałem wyżej.
Niestety kierunek zmian prawnych w Europie, a co za tym idzie w Polsce jest taki, że kierowcy zaczynają się czuć intruzami na drogach. To absurd. piesi i rowerzysci zachowują się jak święte krowy, łażą jak chcą, jeżdżą jak chcą. Nie powinno tak być. Ulice i szosy istnieją po to, żeby organizowac skuteczny i szybki transport, obecne rozwiązania, w imię absurdalnej idei równości, skutecznie ten transport dezorganizują. I nie idzie tu o likwidację rowerów, tylko o sensowną organizację tego ruchu. W obecnej chwili (i w planowanej przyszłośći) rozwiązania prawne nie sa sensowne. Są absurdalne. Ograniczenia do 30km/h na terenie większości ulic w mieście może wymyślić tylko debil albo rowerzysta.
waliant napisał(a):
spotykamy się jednak często/zazwyczaj na ogranicznym mocno terenie.
Tak, na ograniczonym terenie to ile czasu jest? promil całego zeglowania? A jak przecinasz ruty to masz jakieś pierwszeństwa?
waliant napisał(a):
A tak jak morze jest też dla nas, tak i drogi są TAKŻE dla rowerzystów.
Akurat rower nie służy tylko do rekreacji.
Nie wiem do czego służy rower, nie używam. A drogi nie są dla rowerzystów, rowerzyści są na drogach ciałem obcym. Ale rzecz nie lezy w tym czy drogi są TAKŻE dla rowerzystów. Problem lezy w tym czy sa RÓWNIEŻ dla samochodów. I czy rowerzyści znają prawo o ruchu drogowym. Bo na morzu mozna przeżeglowac całe życie nie znając prawa drogi i nie spowodowac zagrożenia, na ulicy niestety nie.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowanie od: Alterus
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 08:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
że przyjedzie delegacja z Burakowa?


Misiu ...
Napiszę DUŻYMI DRUKOWANYMI LITERAM - MOŻE ŁATWIEJ BĘDZIE CI CZYTAĆ :rotfl:
BURAKÓW JEST FRAGMENTEM ŁOMIANEK TAK JAK NA TWOJEJ DZIELNICY CZYLI NA PRADZE PÓŁNOC FRAGMENTEM TEJŻE PRAGI SĄ NP. SZMULKI.
DO TEGO MOMENTU KUMASZ ? :rotfl:
OK. JEDZIEMY DALEJ.
NIE MIESZKAM W SAMYCH ŁOMIANKACH OD MNIEJ WIECEJ DWÓCH LAT A 12 KM ZA ŁOMIANKAMI W KIERUNKU NA GDAŃSK - TO JUŻ OBRZEŻA GDAŃSKA.
NADAL KUMASZ ? :rotfl:
OK. DALEJ ...
ODLEGLOŚĆ ODE MNIE DO BURAKOWA TO TAK JAK Z TWOJEJ DZIELNICY NA URSYNÓW.
NADAL KUMNASZ WYWÓD ? :rotfl:
OK. DALEJ WIĘC.
CZY UMIESZ POWIEDZIEĆ CO SIĘ DZIEJE NA URSYNOWIE ?
PEWNIE NIE A JA TAK SAMO NIE WIEM CO SIE DZIEJE NA BURAKOWIE.
DO TEGO MOMENTU WYWÓD JEST MAM NADZIEJĘ JASNY :rotfl:
POWIEDZ WIĘC CÓŻ MÓGŁBYM CI MISIU JESZCZE WYJAŚNIĆ ?
TYLKO STARAJ SIE ZADAWAĆ PYTANIA p r o s t e !!! :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

skipbulba napisał(a):
A jak przecinasz ruty to masz jakieś pierwszeństwa?


Dodaj Maćku jeszcze, że jak przecinasz jachetm żaglowymy ruty to jesteś ZOBOWIĄZANY do wykonania tego manewru jak najszybciej, pod kątem 90 stopni i Broń Boże bez zakłócania ruchu panującegona tych rutach pod sankcją solidnego mandatu.
I wręcz w wielu miejscach musisz zdaje sie zglosić to do VTS.
Pzdr
Kocur
ps. Jakby tak przenieść to na tych rowerzystów i pieszych to jakby to wyglądało na ulicy ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 08:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12606
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
skipbulba napisał(a):
Wbrew bredniom wypisywanym przez Wiktora nikt nie postuluje ani patentów dla rowerzystów, ani obowiązkowej rejestracji, ani innych tego typu ograniczeń wolności rowerzysty.


Różni ludzie tu piszą i różne stwierdzenia padały. Wiktor nie tylko Tobie odpowiadał. A ja mam podobne odczucia.

skipbulba napisał(a):
Niestety kierunek zmian prawnych w Europie, a co za tym idzie w Polsce jest taki, że kierowcy zaczynają się czuć intruzami na drogach. To absurd. piesi i rowerzysci zachowują się jak święte krowy, łażą jak chcą, jeżdżą jak chcą.


Jasne, to paranoja i nie powinno tak być. Tylko że to jakby zupełnie inna sprawa.
Co gorsza, takie prawo i takie przywileje wywołują niechęć u kierowców, mimo że rowerzyści, w swojej szarej masie, są niczemu nie winni!

skipbulba napisał(a):
Tak, na ograniczonym terenie to ile czasu jest? promil całego zeglowania? A jak przecinasz ruty to masz jakieś pierwszeństwa?


Gu...zik prawda! Za każdym razem, jak wychodzę/wchodzę do portu to mogę się spotkać ze statkiem. Nie u nas, bo u nas nie ma żeglugi, ale już na zachód od nas jak najbardziej. Więc to nie promil, ale codzienność.
A co do pierwszeństwa na torach - przemyśl to jeszcze raz. Były na ten temat dyskusje nie raz, choć raczej na prz.
Nie tylko ruty są na morzu. I nie tylko po morzu się żegluje.

skipbulba napisał(a):
Nie wiem do czego służy rower, nie używam.


No własnie, nie wiem, ale się wypowiem. To co prawda uwaga bardziej do Kocura, który napisał, że jak ktoś jedzie rowerem to widocznie ma czas, ale prawda nie jest wcale taka prosta. Rowerami jeżdżą ludzie nie tylko dla zdrowia i szpanu, ale także dlatego, że nie mają samochodów (albo nie na całą rodzinę), bo jest taniej, bo nie mają prawka (wszyscy nieletni, albo mój zmarły jakiś czas temu dziadek, który nie miał prawka, bo nie umiał pisać i czytać). Gdzieś jeździć muszą i będą jeszcze długo, mimo zaklęć różnych nawiedzonych kierowców.
Tylko że to trzeba jednak wiedzieć.

A tak w ogóle, to powtórzę - im więcej rowerzystów, tym mniejszy ruch samochodowy, na czym chyba kierowcom powinno zależeć? :-P

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 08:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Skipciu, tak samo ja nie chcę wysłuchiwać/czytać niestworzonych rzeczy o tym, co ponoć się dzieje w kraju, w którym mieszkam.

Napisałeś, że bezkarnie - udowodniłam, że jesteś w błędzie.
Napisałeś, że kilku - poprosiłam o podanie tych kilku, bo jakoś nie bardzo mi wiadomo o kimkolwiek poza Lee Rigby. "Nie chce Ci się".

Przeprosisz za wprowadzanie w błąd?

Skoro Ci się nie chce - nie pisz w ogóle. Ale jak piszesz twierdząc coś takiego, nie bądź zdziwiony, że ktoś poprosi o szczegóły.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 08:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
skipbulba napisał(a):
I czy rowerzyści znają prawo o ruchu drogowym. Bo na morzu mozna przeżeglowac całe życie nie znając prawa drogi i nie spowodowac zagrożenia, na ulicy niestety nie.


A motocykliści?
Tak wiem... Ale to tak na zasadzie uogulnień...

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... Gwcod_jzMk

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 09:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Moniia napisał(a):
Skipciu, tak samo ja nie chcę wysłuchiwać/czytać niestworzonych rzeczy o tym, co ponoć się dzieje w kraju, w którym mieszkam.
Alez Ty bez skrępowania wypisujesz niestworzone rzeczy o kraju w którym ja mieszkam :D Wybacz, czytałem o tych atakach jakiś czas temu i nie chce mi się szukać teraz gdzie to było.
Moniia napisał(a):
Przeprosisz za wprowadzanie w błąd?
Nie :D
Jurmak napisał(a):
A motocykliści?
Tak wiem... Ale to tak na zasadzie uogulnień...


Jurku po pierwsze nie twierdze nigdzie, że nie ma debilów wśród motocyklistów, kierowców osobówek, kierowców cieżarówek itp.
Po drugie posługujemy się w rozmowie pewnym poziomem uogólnień, to oczywiste. Mam w każdej wypowiedzi zaznaczać, że nie dotyczy Jurmaka? :D Problemem moim zdaniem nie jest statystyczna zawartość debilizmu wśród tych czy owych. Problem sa rozwiązania prawne, które powodują uczucie bezkarności i świętokrówstwa wśród niektórych grup społecznych. I wcale nie twierdzę, że nie dotyczy to również kierowców samochodów czy motocykli. Dotyczy jak najbardziej :D tyle, że nie o tym, wydaje mi się, dyskutujemy. Problem wyszkolenia i znajomości przepisów wśród kierowców to osobny, wieeelki temat.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 09:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
to źle czytałeś :lol:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 09:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Moniia napisał(a):
to źle czytałeś
też możliwe, nie mniej czepiłaś się detalu, w końcu czy jeden czy dwudziestu co za różnica? A reszta mojej wypowiedzi jest niestety prawdziwa.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 09:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
skipbulba napisał(a):
Ograniczenia do 30km/h na terenie większości ulic w mieście może wymyślić tylko debil albo rowerzysta.

Albo mieszkańcy dzielnicy takiej jak "moja", w której nie większość, ale wszystkie ulice objęte są ograniczeniem do 30km/h.
Ja się do tego przyzwyczaiłem w 2 tygodnie od przeprowadzki, racjonalizując "problem". Jak - po prostu policzyłem o ile szybciej pokonałbym 700m od furtki do wyjazdu na Łostowicką, gdybym mógł jechać 50km/h zamiast 30... Wyszło, że ca 30 sekund. Doszedłem do wniosku, że i warto (bo spokój to też wartość) i stać mnie. ;)
Jeżeli ograniczenie do 30km/h przeszkadza kierowcom, którzy "skracają" sobie drogę przez "moją" dzielnicę - jakoś mnie to nie rusza. Przez 4 lata nigdy nie słyszałem, by takie ograniczenie przeszkadzało któremuś z mieszkańców - a mowa o jakiś 7-8 kilometrach ulic.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 10:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
pierdupierdu napisał(a):
Po prostu policzyłem o ile szybciej pokonałbym 700m od furtki do wyjazdu na Łostowicką, gdybym mógł jechać 50km/h zamiast 30... Wyszło, że 34 sekundy. Stać mnie


Podobny problem rozważałem kiedyś na odcinku Łomianki - Gdańsk.
Odleglość 325 km.
Zrobiłem dwa przeloty - raz na idiote lub jak ktoś woli na debila tzn jadąc ile się i "co mi tam inni" a drugi na emeryta czyli jadąc tyle ile narysowali w tych kółkach z czerwoną obwódką.
W obu przypadkach zresetowalem przed jazdą kalkulator drogi.
W pierwszym przypadku czyli "jazda na debila" średnia wyszła mi 94 km / h i przyjechalem spocony do portu jak mysz po czym aby w porcie dojść do siebie wlałem w siebie dwa zimne piwa i dopiero odetchnąlem.
I jechalem z domu do portu 3 h 25 min.
W drugim przypadku średnia wyszla mi coś kolo 80 km /h i jechalem 4 godz.
Dojechalem spokojny, wyluzowany i wypoczęty.
Wnioski nasuwaja się same.
Jak teraz widze jakiegoś "Mlodego/Gniewnego" z wypasioną furą i silnikiem min 3 litry co to dojeżdza do mnie z szybkością blysku jego światel drogowych (no bo ktoś Passatem 1,8 ośmiela się nie zejść mu z drogi) to natychmiast go puszczam modląc się abym przez wypadek takiego kretyna nie miał korka.
Czyli stosując się mniej/wiecej do przepisów prędkości na DK 7 jadę dlużej raptem o ok. 30 minut.
Moge napisać tak jak Jarek - stac mnie na to.
Inna jazda zwyczajnie się to nie oplaca.
Pzdr
Kocur
ps. jade teraz 4 godz jak nie ma jakiegoś korka bo jakiś PAN ROWERZYSTA jedzie środeczkiem przez wieś i w doopie ma ogon komety za sobą...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 10:04 

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik
Czytam...

czytam...

czytam...

i prawie nie poczytałem, co Kasieńka pisze na temat...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 10:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17565
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Może faktycznie, mimo upału wziąć i wydzielić? Hmmm, co Vox Populi na to?

skipbulba napisał(a):
w końcu czy jeden czy dwudziestu co za różnica?
Maciek, pomnóż to przez tysiące statków i przeczytaj co pisałeś wcześniej.
skipbulba napisał(a):
Na wodzie naszym głównym argumentem było to, że tego typu zdarzenia są skrajnie/pomijalnie rzadkie. W ruchu drogowym nie są ani skrajnie, ani pomijalnie rzadkie. Sa nagminne.

Rozmawiałeś - przy piwie najlepiej - z jakimś facetem, który co dwa, trzy tygodnie wchodzi do Roterdamu łódką co LOA ma w okolicach 250 m?
Myślisz, że określenie WAFI to taki sympatyczny żart?! Tak sobie profi wymyślili dla żartu? Googiel na frazę ""sailboat collision" zapodaje tysiące linków.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 10:10 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Maćku, bardzo ciężko dyskutuje się z osobą mającą bezwzględną promesę na jedynie słuszną prawdę, dla której śmiałość wykazania własnych poglądów jest utożsamiana z bredniami (nawet gdy owe poglądy wyrażane są w konwersacji z osobą postronną).

Natomiast sprostować chciałbym jedną tezę:
skipbulba napisał(a):
...zamiast szukac jak mi dojebac to nie wypisywałbyś bredni.


Otóż zapewniam Cię, że nie szukam drogi by Ci "dojebać", ani nawet się czepić. Ani wyśmiać, ani dowalić, ani podpuścić, ani nic innego z synonimów. Być może tak to odbierasz gdy piszę do Ciebie (lub najczęściej do osób trzecich) coś, co jest niezgodnie z Twoimi poglądami i traktujesz posiadanie odmiennego zdania jako bezpośredni atak na Ciebie. Zapewniam Cię, że tak nie jest. Zapewniam Cię, że nawet darzę Ciebie dość nietuzinkową sympatią i często czytam Twoje wypowiedzi z uśmiechem na twarzy. Z pewnością nie ma w tym uśmiechu agresji, której się doszukujesz. Więc peace ;)

Celem obniżenia poziomu adrenaliny nie będę się merytorycznie ustosunkowywał do rażących moje oczy niezgodności w Twoich wypowiedziach, ani na wszelki wypadek w wypowiedziach innych osób - gdyż najwyraźniej mamy skrajnie przeciwny odbiór tej, notabene dość lajtowej i zabawnej w moim odbiorze, dyskusji.

Nie lubię nadmiaru emotikonów w konwersacji, ale jeżeli obrazek mógłby odzwierciedlić nastrój z którym piszę - byłby to zapewne o ten:
Obrazek


Ostatnio edytowano 16 lip 2014, o 10:31 przez plitkin, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 10:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
bury_kocur napisał(a):
przyjechalem spocony do portu jak mysz po czym aby w porcie dojść do siebie wlałem w siebie dwa zimne piwa

Czyli - warto było!
bury_kocur napisał(a):
Dojechalem spokojny, wyluzowany i wypoczęty.

I nie wypiłeś dwóch zimnych...
Znaczy - pierwszy sposób lepszy :rotfl:

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Marian.Kowalski napisał(a):
nie poczytałem, co Kasieńka pisze na temat


Przecież RURZOWA Kasieńka wyraźnie napisała EOT ... :rotfl:
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

damit napisał(a):
nie wypiłeś dwóch zimnych...


Wypiłem, wypilem ... :lol:
Na pohybel tym kretynom co mnie spędzali na margines ... :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 12:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Marian.Kowalski napisał(a):
Czytam...

czytam...

czytam...

i prawie nie poczytałem, co Kasieńka pisze na temat...


Kasieńka ma ciekawsze rzeczy do roboty niż bezsensowne dyskusje w tym temacie ;)

bury_kocur napisał(a):
ps. jade teraz 4 godz jak nie ma jakiegoś korka bo jakiś PAN ROWERZYSTA jedzie środeczkiem przez wieś i w doopie ma ogon komety za sobą...


motocykl należałoby rozważyć ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 12:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Katrine napisał(a):
motocykl należałoby rozważyć


Dalbym dużo, aby oglądać Cię jeżdżącą co tydzień bez względu na pogode te 325 km w jedną stronę ... :rotfl:
Oczywiście z plecakiem pełnym żarcia na 2 dni, gratów na jacht, czasem paliwem, czasem akumulatorem, czasem żaglami, pontonem - różnie, ale zawsze z czymś... :lol:
I zawsze jeżdżącą ten odcinek w 4 godz :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 12:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
bury_kocur napisał(a):
Katrine napisał(a):
motocykl należałoby rozważyć


Dalbym dużo, aby oglądać Cię jeżdżącą co tydzień bez względu na pogode te 325 km w jedną stronę ... :rotfl:
Oczywiście z plecakiem pełnym żarcia na 2 dni, gratów na jacht, czasem paliwem, czasem akumulatorem, czasem żaglami, pontonem - różnie, ale zawsze z czymś... :lol:
I zawsze jeżdżącą ten odcinek w 4 godz :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur


To nie dawaj;) Ja takie trasy - z załadunkiem- to mogę samolotem robić ;) Poza tym już Olek Ci mówił że jest coś takiego jak karta kredytowa;) i to jest jedyna niezbędna rzecz na takie wycieczki motocyklem;)


P.s też uważam, że rowerzyści -Ci warszawscy szczególnie w korkach- są bardzo irytujący;) ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 12:46 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Katrine napisał(a):
P.s też uważam, że rowerzyści -Ci warszawscy szczególnie w korkach- są bardzo irytujący;)


Rowerzyści stojący w korkach mnie również irytują. Przez takich gamoni wydłuża się korek. Mają możliwość przejazdu, jest to zgodne z prawem - powinni z niej korzystać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 12:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12606
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Alterus napisał(a):
rowerzysta-hobbysta


To jeszcze zrób taką piękną analizę dla rowerzystów - NIE hobbystów.
Wiesz, takich rowerzystów z konieczności.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2014, o 13:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Wiktor wybacz, ale napisałeś tekst, który sugerował, że powiedziałem rzeczy, których nie powiedziałem. I następnie do tych swoich tez raczyłeś się odnieść. No jak to nazwać inaczej jak nie bzdury?

Nie uważam, że mam monopol na rację, tylko nijak nie przekonuje mnie, że pierwszeństwo rowerzysty wjeżdżającego ze ścieżki w krzakach na skrzyżowanie, przejście itp. ma sens. Nie przekonuje mnie, że rowerzysta poruszający się z prędkością 15km/h i tarasujacy w zwiazku z tym cały ruch ma sens. Pieszy i rowerzysta na jezdni jest ciałem obcym i nie chodzi o zakazanie poruszania się rowerami po ulicach, tylko o niestwarzanie zagrożenia dla obu stron. Szczególnie uzasadniając je rzekomym bezpieczeństwem.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 277 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL