Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 sie 2025, o 02:53




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 lip 2014, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wiesz wszyscy to przeżyliśmy i na dobre to nam nie wyszło - wiesz o czym piszę. Jak najbardziej współczesność ale z zachowaniem umiaru i poszanowania tradycji. Żeglarstwo to kultura nie chamstwo przy ogólnym przyzwoleniu.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski



Za ten post autor Leszek otrzymał podziękowanie od: Alterus
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 20:58 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9044
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1970
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Kazdy ma wlasne dowiadczenia , niektorzy jak widac traumatyczne :)



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Dokładnie patrząc historycznie. Ja np jestem zwolennikiem takiego scenariusza zwrotu przez sztag/rufę: Do zwrotu przez sz/r 3-2-1 zwrot. I jak mam doświadczoną załogę to pomijam te wszystkie komendy i ich potwierdzenia. To taki przykład współczesności.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Na szczęście mnie to ominęło. Jedyny kurs jaki skończyłem wg programu PZŻ to był żeglarz jachtowy. Szkolenie było na Zegrzu. Dość często na zajęcia przypływałem swoim Ramblerem :lol:
Na szczęscie sternika mozna było zdawać eksternistycznie. Pamietam ze na egzaminie dostałem zjebkę, bo wydałem niewłaściwą komendę: lewy szot foka wybierz :lol:

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Strona, żagiel,lina, czynność. Tak tak.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7477
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3740
Otrzymał podziękowań: 2061
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
jak mam niedoświadczoną załogę to mówię: kochanie poluzuj szot foka, to ta linka po prawej. a teraz pociągnij tę linke po lewej. super. i też zwrot wychodzi.

szkolenie na sternika przechodziłam na DZ i było super, bo komendy komendami ale poza tym miło i sympatycznie.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
leszek1954 napisał(a):
Strona, żagiel,lina, czynność. Tak tak.


I to jest właśnie to z czego zawsze się nabijam. I zawsze mówię, że ja nie znam komend, bo używam poleceń. A one mogą brzmieć dowolnie :-)

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7477
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3740
Otrzymał podziękowań: 2061
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
a ja używam komend. komenda jest wtedy gdy jest zrozumiała i skuteczna.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Oczywiście super ale z jaką kulturą to jest to. To do "kochanie".

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Wystarczy, ze prawie 7 lat używałem komend w wojsku. Żeglarstwo jest czymś zupełnie przeciwstawnym. To wolność. Czasami nieograniczona wolność.

PS. Czasami mam wrażenie, że właśnie ci, którzy odczuwają braki we własnym szkoleniu wojskowym, mocno nadrabiają to krzykiem i komendami.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Tak jest stara zasada w żeglarstwie: najpierw wykonaj a później dyskutuj. Myślę, że w ojsku też. Mam syna oficera WP.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Ostatnio edytowano 28 lip 2014, o 21:21 przez Leszek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Szaman3 napisał(a):
dostałem zjebkę, bo wydałem niewłaściwą komendę: lewy szot foka wybierz

Łeetam, ja oblałem żeglarza, bo nie wydawałem komend.
PS
Do dzisiaj nie "wydaję".
Bo "wydawać" można pierogi w barze mlecznym

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Ostatnio edytowano 28 lip 2014, o 21:23 przez Cape, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
leszek1954 napisał(a):
Tak jest stara zasada w żeglarstwie: najpierw wykonaj a później dyskutuj. Myślę, że w ojsku też. Mam syna oficera WP.


Dlatego od 24 lat nie jestem w wojsku :lol:
Nawet sobie nie wydaje komend :-D

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Super tak trzymać. Ale gdy żeglujesz z innymi?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
leszek1954 napisał(a):
Mam syna oficera WP.

Paczpan, a ja jestem synem oficera WP

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
To miałeś dobre dzieciństwo i dalej pewnie też. Zazdroscić to chyba mało. ;)

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
A tak bardziej poważnie, dla mnie żeglarstwo kojarzy się z wolnością. Z nieograniczona przestrzenią, gdzie podlegam tylko prawom natury. I ci którzy ze mną płyną (na morzu jeszcze nie zdarzyło mi się płynąć jednoosobowo) mają prawo do takich samych odczuć. Oczywiście, że jeśli jestem skiperem, to jestem odpowiedzialny za łodkę którą wspólnie płyniemy i za los ludzi którzy mi zawierzyli. Ale tak naprawdę, nie jestem niczyim przełożonym, jestem tylko starszym kolegą, który wie więcej.
To o czym wielu pisze i mówi, komendy, dryl, to gdzieś zaszyte echa tego, z czym się zetknęli. Oczywiście, można się z tym nie zgodzić i udowadniać, że tak ma wyglądać żeglowanie.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: Cape
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
leszek1954 napisał(a):
To miałeś dobre dzieciństwo i dalej pewnie też

Wniosek mam jeden.
Z daleka od munduru, nawet harcerskiego. :twisted:

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 21:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Masz rację. To wszystko jest kwestią umowy o współpracy a nie drylu. Zeglarstwo to wolność i radość z tego, że nic mnie nie ogranicza poza kardynałkami.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
Szaman3 napisał(a):
Inka, ja bywam dużo częściej na Mazurach i nie widzę na codzień tego, co tak obrazowo opisałaś. Może miałaś pecha? A może widziałaś to co chciałaś widzieć. W odniesieniu do Mazur to dość częste zjawisko w wykonaniu tych wielkich żeglarzy, co to już tylko na morzu

Pochodzę z Mazur. One uczyły mnie żeglarstwa. Ale jakiegoś innego.Takiego przyjaznego ogółowi , bez szpanu. Po latach z sentymentu polazłam na dawną przystań. I zadowolenie , że coś się na ładnie zmieniło , a jednocześnie szok z obserwacji. Skoro pływam w różne miejsca to siłą rzeczy porównuję. Może nieco więcej umiem od niektórych z Mazur , bo miałam okazję popływać i po morzu. Ale to nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Wywaloną buchtę na keję uważam za niebezpieczną. Pałętają się tam maluchy , o potknięcie o nią łatwo. Pomijając fakt że te maluchy samopas latają i bez kamizelek. Fakt podchodzenia do kei np. Antilą w 5 osób i wywrzaskiwanie komend i odzewów mnie po prostu śmieszy. O ile mogę taki dryl zrozumieć na żaglowcu , bo się ludzie mogą nie widzieć i to jest inna forma komunikacji ,to na 6 m łódce jest to tylko szpan. Szkoda , że wiedza kończy się na tych komendach. Chronienie np. burt przez "luzaka" stojącego na pokładzie to już wyższa szkoła jazdy. Zauważyłam , że długości cum są absolutnie wystarczające na cumowanie na biegowo. Co jest wygodne dla pojedynczych lub mniej sprawnych jeszcze.
Problem w tym , że przez te kilka godzin zdecydowanie więcej było tych mało fajnych sytuacji.
Co do mnie to uczyłam się na drewnianych łódkach , edukację zaczynając od szlifowania itp - to potem pilnowałam burt. Komend nie potrzebowałam , bo szybko nauczyłam się co i jak przy manewrach. W miarę cicho informuję sternika np. dziób jest , masz luz na szpringu , rufowa oddana . Czyli to co wiedzieć powinien by spokojnie dokonać stosowne manewry. Mam oczy , nieco rozumku i odrobinę doświadczenia.
Przeraża mnie , że tyle prostactwa i buractwa dookoła. A normalny żeglarz do kąta jest zepchnięty. Kultury i wiedzy się nie kupi.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 22:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
leszek1954 napisał(a):
Strona, żagiel,lina, czynność. Tak tak.

Paczpan - podczas ostatniego mojego wypadu na żagle nie udało się nikomu Tak tak wydać ani jednej "komendy" ...
Mimo tego odwiedziliśmy zaplanowaną Kłajpedę, nie zrobiliśmy krzywdy sobie i innym, daliśmy radę wiaterkom od 0 do 8...
I - jestem tego pewien - wszyscy byli zadowoleni - tak na łódce, jak i wokół łódki.

Zostawmy "komendy" załogom żaglowców, tam czasami mają sens...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Szaman3 napisał(a):
lewy szot foka wybierz


Bo powiennes może wykorzyknąć:
"Wyciąg ten sznurek zielony na prawym kabestanie" ?
Ja mam szoty genuy żólto pomarańczowe i w ten sposob mniej wiecej mówię kumplowi co ma zrobić jak nie zauważy zbytniego luzu żagla ... :rotfl:
Pzdr
Kocur
ps co zrobić aby uzmysłowić znajomym, że kabestany produkowane od mniej/wiecej 10 lat sa TYLKO prawoobrotowe ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 22:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Szaman3 napisał(a):
Wystarczy, ze prawie 7 lat używałem komend w wojsku. Żeglarstwo jest czymś zupełnie przeciwstawnym. To wolność. Czasami nieograniczona wolność.

Wolność to uświadomiona konieczność. :-P
Jaka nieograniczona? Każda ma granice i źle jest, kiedy się ich nie dostrzega.
Pojmowanie komend jako czegoś zbędnego i wyrażającego jedynie pęd do drylu to całkowite niezrozumienie ich wielkiej wagi w chwilach niezwyczajnych. Umożliwiają szybki i precyzyjny przekaz informacji, nie pozostawiający miejsca na domysły, wahania, czy mylne interpretacje.
Są tym samym, co wytrenowane odruchy u boksera, karateki, czy choćby pracownika na taśmie montażowej - wszyscy oni mogą się bez nich obyć, ale nigdy nie osiągną takiej skuteczności czy szybkości działania.
Różne znam pojmowania wolności, ale od tej w której praktycznie zmniejszamy swoje możliwości zamiast zwiększać, wolałbym trzymać się z daleka...

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowania - 2: Doktor, zbigandrew
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 22:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Alterus napisał(a):
Różne znam pojmowania wolności, ale od tej w której praktycznie zmniejszamy swoje możliwości zamiast zwiększać, wolałbym trzymać się z daleka...

Przeciez nie musisz pływać ze mną :-P

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Szaman3 napisał(a):
Przeciez nie musisz pływać ze mną


Wężykiem Jasiu - wężykiem :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 23:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Inka napisał(a):
Ale to nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Wywaloną buchtę na keję uważam za niebezpieczną.

Inka napisał(a):
Co do mnie to uczyłam się na drewnianych łódkach , edukację zaczynając od szlifowania itp - to potem pilnowałam burt. Komend nie potrzebowałam , bo szybko nauczyłam się co i jak przy manewrach. W miarę cicho informuję sternika np. dziób jest , masz luz na szpringu , rufowa oddana . Czyli to co wiedzieć powinien by spokojnie dokonać stosowne manewry. Mam oczy , nieco rozumku i odrobinę doświadczenia.

Tak samo mam z pływaniem; natomiast jakoś od lat nie spotkałem pomostu na który m patałętają się niesforne dzieciaki. (może dlatego, że nie bywam na Mazurach) raczej widzę u wejścia napisy: tylko dla załóg.
Nie widzę więc tego wielkiego zagrożenia buchtą (raptem 20x30cm) położoną obok węzła.
często też nie widzę knag i polerów na które mógłbym założyć ucho. (wzrok już nie ten?)
Zwykle wiążę za belkę wzdłużną pomostu pomiędzy deskami "pokładowymi" :lol:

Pewnie pływamy po innych akwenach i stajemy przy innych pomostach. (ja po Z.Z lake po Wiśle, Bugu, Narwi.).
Podejrzewam więc Was o poważne zboczenie pełnomorskie. :-P

Dla Zbieraja:
Pływasz Zawiasem sam? :mrgreen:
Bo mój tegoroczny morski jacht (produkcji G.B.) wygląda tak:
Załącznik:
PICT0566m.jpg
PICT0566m.jpg [ 68.99 KiB | Przeglądane 4046 razy ]

I buchty ma adekwatne do wielkości. :lol:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2014, o 23:04 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8055
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
Alterus napisał(a):
Pojmowanie komend jako czegoś zbędnego i wyrażającego jedynie pęd do drylu to całkowite niezrozumienie ich wielkiej wagi w chwilach niezwyczajnych. Umożliwiają szybki i precyzyjny przekaz informacji, nie pozostawiający miejsca na domysły, wahania, czy mylne interpretacje.

Za niezapomnianych czasów wojaków i harcerzyków zawszem i ja dbał by każden jeden kursant precyzyjnie znał, rozumiał i wykonywał komendy.
A każde "machnij może sztaga?" czy "masz może szluga?" wykonywał bez wahania, natychmiast a precyzyjnie :mrgreen:
Ordnung ist das halbe Leben!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 00:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13176
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Wszyscy jakieś głupoty gadacie....

Nie uczmy żeglarstwa...
uczmy żeglowania...

da się
szczegóły nawet na moim profilu na fb da się znaleźć... trzeba tylko chcieć

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 07:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12616
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4269
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nie wiem czy powiedzenie: "do zwrotu", na regatach, to komenda czy nie? Czasami się zdarza, gdy decyzja jest nagła. Jeżeli nie jest nagła, to mówię: "zaraz będzie zwrot".
I to wszystko w zasadzie, niczego o linach tam nie ma. Tym co wiedzą o co chodzi, powiedzenie "lewy foka szot luz" nie jest potrzebne, a tym co nie wiedzą, i tak nic nie powie. Tak to widzę na małym jachcie. Dojście i odejście są omawiane wcześniej i tyle, w zasadzie nic nie mówię już w trakcie.

Ale np w niedzielę, na Air Show, klęcząc na dziobie i awaryjnie wyrywając kotwicę bo jakiś @#$%^& na dużej motorówce z drugą na holu został zaskoczony przez silny wiatr i z trudem na wstecznym dwa razy przemknął tuż obok nas, to rzeczywiście głośno (bo wiało całkiem całkiem, fala też była, a ta wielka motorówa też miała silniki nie tak ciche jak elektryczne) wydawałem polecenia częściowo zielonej** załodze w kokpicie:
"odkręcić zawór paliwa!*, odpalić silnik, gaz, stop, w prawo, w lewo, wolniej".

* zakręcaliśmy zawór zaraz po ostawieniu silnika, bo przewód między filtrem paliwa na silniku a pompą wtryskową się przetarł i było niefajnie... :(

** na szczęście jedna osoba nie była zielona, a ogólnie całe towarzystwo szybko myśli, więc poszło gladko

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 08:39 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9044
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1970
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Cape napisał(a):
leszek1954 napisał(a):
To miałeś dobre dzieciństwo i dalej pewnie też

Wniosek mam jeden.
Z daleka od munduru, nawet harcerskiego. :twisted:


Jak miales Ojca oficera LWP to pewnie udalo Ci sie wojska uniknac :) Nie kazdy mial takie szczescie i dlatego po paru latach SW zaliczylem Jeszcze Staracony Okragly Rok .Potem jeszcze sie mnie czepiali bo bardzo chcieli zebym w wojsku zostal i dlatego rowniez jestem por. rezerwy :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL