Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 07:14




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 29 lip 2014, o 08:41 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Kolega mial mniej szczescia i przekiblowal jeszcze 2 lata dodatkowo.Takie byly czasy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 08:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Sorry, że poruszę taką sytuację. Szkolisz lub żeglujesz z osobą głuchoniemą co wówczas. Ma ktoś doąświadczenia?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 08:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
waliant napisał(a):
Nie wiem czy powiedzenie: "do zwrotu", na regatach, to komenda czy nie? Czasami się zdarza, gdy decyzja jest nagła. Jeżeli nie jest nagła, to mówię: "zaraz będzie zwrot".
O to właśnie chodzi. Byłoby czymś trochę śmiesznym na małym jachcie w zwyczajnych warunkach podawanie komend jak na żaglowcu, gdzie było mnóstwo żagli, lin do obsługi i prac wszelakich. Gdzie polecenia budowane według określonego szablonu były w gorszych warunkach jednoznacznie rozumiane i dzięki temu efektywne.
W żeglowaniu amatorskim, na niewielkich łódkach wymagające komend sytuacje zdarzają się rzadko, ale... zdarzają się. I wtedy stają się nieocenione.
A w normalnym życiu są niezłym przykładem wydawania krótkich a konkretnych poleceń. Też bywa przydatne... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:03 

Dołączył(a): 5 paź 2010, o 15:15
Posty: 65
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Czytając ten wątek, od pewnego momentu odnosi się wrażenie, że wszelkie zło ma swoje praźródło w komendach.
Najśmieszniejsze jest to, że piszecie o wolności zabraniając /nie wprost, wyszydzając i wyśmiewając/ innym używania komend.
Nie bierzecie poprawki na to, że jeśli jest wolność, to wolno także mieć nieszkodliwego fizia objawiającego się wydawaniem i powtarzaniem komend.

Dajcie innym żeglować tak jak lubią.

_________________
Stopy wody i pomyślnych wiatrów
Paweł Polak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
palit.polit napisał(a):
Dajcie innym żeglować tak jak lubią.

Czytając ten wątek, od pewnego momentu odnosi się wrażenie, że wszelkie zło ma swoje praźródło w komendach.
Najśmieszniejsze jest to, że piszecie o wolności zabraniając /nie wprost, wyszydzając i wyśmiewając/ innym używania komend.
Nie bierzecie poprawki na to, że jeśli jest wolność, to wolno także mieć nieszkodliwego fizia objawiającego się wydawaniem i powtarzaniem komend.

Dajcie innym żeglować tak jak lubią.


Nikt nie wyśmiewa. To są tylko żarty w wypowiedziach. Wszyscy wiemy dobrze, że w niektórych trudnych sytuacjach bez komend/poleceń się nie da dla bezpieczeństwa innych (szczególnie w porcie) przy silnym wietrze.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
leszek1954 napisał(a):
Sorry, że poruszę taką sytuację. Szkolisz lub żeglujesz z osobą głuchoniemą co wówczas.

Dlaczego "sorry"?
Najlepiej byłoby znać język migowy, przynajmniej do szkolenia. W pływaniu wystarczy uzgodnić kilka gestów, a przede wszystkim starać się cały czas o kontakt wzrokowy. I tyle.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Inna sprawa, jak już tak o obyczajach, to stawianie żagli. Stara zasada mówi: Stawiamy od tyłu zrzucamy od przodu. A jak to jest teraz to widzimy. Coś czuję, że się zacznie :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
leszek1954 napisał(a):
Stara zasada mówi: Stawiamy od tyłu zrzucamy od przodu. A jak to jest teraz to widzimy. Coś czuję, że się zacznie :rotfl:


Eeee, nic się nie zacznie, o tym już było.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
leszek1954 napisał(a):
Inna sprawa, jak już tak o obyczajach, to stawianie żagli. Stara zasada mówi: Stawiamy od tyłu zrzucamy od przodu. A jak to jest teraz to widzimy. Coś czuję, że się zacznie :rotfl:


Pewnie, że się zacznie, bo ta zasada od dawna nie ma sensu. Kiedyś, gdy na jachtach nie było silników a grot miał powierzchnię nawet kilkukrotnie większą od foka, rzeczywiście tak było lepiej.
Na współczesnych jachtach to już nie jest takie oczywiste. Zacznijmy od tego, że na większości konstrukcji z powodzeniem da się żeglować na samym foku, a przy silniejszym wietrze, często jest to rozsądniejsze niż na grocie. Druga sprawa, większość foków jest na rolerach i ich stawianie/zwijanie jest łatwe i szybkie. Zatem w zależności od konkretnej sytuacji, od siły wiatru może być tak, że stawiamy najpierw foka czy pozbywamy się najpierw grota.
Dlatego mówienie dziś o zasadzie: żagle stawiamy od tyłu a zrzucamy od przodu jest grubym błędem, a wpajanie tego współcześnie szkolonym, jest szkodliwe.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowania - 5: Alterus, Cape, Colonel, Kurczak, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Może szkodliwe to nie jest, ale rzeczywiście nieuzasadnione.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:58 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A mnie nauczyli - daawno temu na Mazurach - stawiać i zrzucać od środka; co i dziś preferuję :-P
Kiedyś, Panie, to bywali dobrzy instruktorzy :cool:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
leszek1954 napisał(a):
Może szkodliwe to nie jest, ale rzeczywiście nieuzasadnione.


Ucząc trzeba przywiązywać szczególną wagę do tego co się mówi i co się robi. Instruktor jest wzorcem na lata. Dlatego nauczanie błędnych zasad jest jak najbardziej szkodliwe. Później, w trudnych warunkach tak wyszkolony będzie z uporem żeglował niebezpiecznie na trudnym do opanowania grocie, zamiast dużo bezpieczniej na foku i to częściowo zrolowanym.
Kilka lat temu (3 - 4 ?) zostałem pouczony przez młodą panienkę, że najpierw zrzuca się foka a nie grota. Absolutnie na poważnie.
Za to mój młody młodszy, który wówczas jeszcze pobierał ode mnie nauki, mało nie pękł ze śmiechu.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Błędna to ona nie jest tylko straciła na swojej wartości (praktyczności). Dlatego rzeczywiście należy ją rozpatrywać historycznie. Dobry instruktor wspomni ale nauczy tego co praktyczne.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ryś napisał(a):
A mnie nauczyli - daawno temu na Mazurach - stawiać i zrzucać od środka; co i dziś preferuję :-P
Kiedyś, Panie, to bywali dobrzy instruktorzy :cool:

Kurcze! Wiem, że istnieje środek ożaglowania. Ale stawianie od środka?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:19 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Obrazek
:mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Rozumię! :DD

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 10:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Tak, tylko tam są dwa maszty. Rzeczywiście jest żagiel środkowy. Zresztą na Dz można było pływać nawet bez rumpla. Sam robiłem takie psikusy załodze, że wywalałem na środku jeziora rumpel za burtę i musieli po niego podpłynąć na żaglach. Byla zabawa. Oczywiście miałem zapasowy gdyby co. Zresztą były wiosła. I manewry na wiosłach to była uczta duchowa dla sternika. Były czasy.
Gdzieś zniknął post o DZ?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Ryś napisał(a):
Obrazek
:mrgreen:

Tak myślałem, że wyciągniesz coś z czasów zamierzchłych. Kiedyś standard, podobnie jak zachowania różnych instruktorów sępiących szlugi od kursantów. Czego wymagali od kursantek nawet nie będę się domyślał... Był to z dzisiejszego punktu widzenia czas dinozaurów, choć można poszczególne egzemplarze zobaczyć i obecnie.
W parkach rozrywki. :-P
:-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Alterus napisał(a):
Ryś napisał(a):
Obrazek
:mrgreen:

Kiedyś standard, podobnie jak zachowania różnych instruktorów sępiących szlugi od kursantów. Czego wymagali od kursantek nawet nie będę się domyślał...


Może byś nie generalizował, bo jakoś sobie nie przypominam, abym ja czy moi koledzy sępili szlugi, to że ty lub ktoś z Twoich znajomych na takiego trafił, to nie standard.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Jaja kobyły dawny instruktor (czy jeszcze pamiętam coś z tych nauk?) wyszkolony w Trzebieży powiem, że cytowane zasady łatwo było wpajać, bo były one bardziej przystępne dla pamięci niż analiza i przewidywanie skutków jakie mogłyby wystąpić gdyby tej zasady nie stosować. Przestrzeganie cytowanej zasady miało ułatwić utrzymanie jachtu w linii wiatru co jest z korzyścią dla stawiania i rzucania żagli. Tak więc na początek zasada, ale potem zrozumienie kiedy i dlaczego jest ona słuszna. Znane były jeszcze inne zasady np rymowanka: "każda pała puszcza fała" :lol:
Z "zasadami" mamy do czynienia w wielu innych obszarach aktywności, w których zasady przejściowo (miejmy nadzieję) zastępują gruntowną wiedzę którą lepiej czy gorzej zastępują. I zasad takich nie rozpatrywałbym w kategorii "obyczajów".
Kiedy uczono mnie grać w brydża, to nauka rozpoczęła się od trzech "podstawowych" zasad: a) pierwsza zasada "zaglądaj dobrze w karty sąsiada" :lol: b) druga zasada "nie strzelaj bawole w to, czego nie ma na stole" c) trzecia zasada: "kto nie ściąga atutów, ten chodzi bez butów".
leszek Numerowany w podpisie ma zasadę żeglowania "na granicy łopotu". Zasada słuszna, ale... istnieje coś takiego jak "piłowanie" w kursach na wiatr... i wówczas nie uzyska się zakładanych korzyści.

leszek1954 napisał(a):
Może szkodliwe to nie jest, ale rzeczywiście nieuzasadnione.

Bywa szkodliwe jeśli nawietrzność czy zawietrzność jachtu generuje duże siły wymagające kompensacji. Jeśli na jachcie ożaglowanym jako slup żagle ustawione są tak, że sternik potrzebuje drugiej osoby do pomocy utrzymaniu koła sterowego ogromnej średnicy, aby utrzymać zadany kurs...i wreszcie ulga...pęka sterociąg. Sytuacja robi się mało zabawna gdzieś tam na morzu Egejskim, na wyczarterowanym jachcie.

_________________
Zbig A. Gintowt



Za ten post autor zbigandrew otrzymał podziękowanie od: Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 11:56 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
zbigandrew napisał(a):
na początek zasada, ale potem zrozumienie kiedy i dlaczego jest ona słuszna.
Ano i właśnie... niestety łatwiej dać do wkucia parę "zasad" (i wyegzekwować na egzaminie) niż nauczyć zrozumienia co i jak działa, pokazać dlaczego oraz jak wiele różnych sposobów można zastosować zależnie od sytuacji.
Ale też po tym odróżnia się nauczyciela od IŻa. ;)

Alterusie, na miły Bóg, podkręć poczucie humoru! :rotfl:
Alterus napisał(a):
Pojmowanie komend jako czegoś zbędnego i wyrażającego jedynie pęd do drylu to całkowite niezrozumienie ich wielkiej wagi
A stara prawda mówi że kto musi wydawać komendy ten D... nie Dowódca :-P
Swoją drogą zawdy mieliśmy ubaw (przynajmniej niektóre Krakusy) z różnych LOKów, HOMków i inszych "Centrów Wychowania Młodzieży Harcerskiej w Duchu jedynie Słusznem" :twisted:

Czołem Żołnierzu!
por. dinozaur Ryś :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 12:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Zapomniałem napisać o wiedzy na certyfikat operatora SRC ew. LRC. Wystarczy wykuć na pamięć poprawne odpowiedzi na opublikowane przez UKE testy, zaznaczyć na egzaminie właściwe odpowiedzi...i papier mamy w kieszeni. Że nie wiemy o co istotnie chodzi w wielu pytaniach i odpowiedziach, to nikogo nie obchodzi. Ważny jest papier...a co to? Czy jesteśmy jakimiś cholernymi radioamatorami co to mierzą współczynnik swr układu antenowego, a jak komunikują się, to informują kto i z kim rozmawia, a niby po co takie dziwactwa jak wiadomo, że komunikuje się Heniek z Bolkiem...?:D

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 12:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
zbigandrew napisał(a):
leszek Numerowany w podpisie ma zasadę żeglowania "na granicy łopotu". Zasada słuszna, ale... istnieje coś takiego jak "piłowanie" w kursach na wiatr... i wówczas nie uzyska się zakładanych korzyści.

Ale idąc naprawdę ostro pod wiatr też idziesz na granicy łopotu. Podpisuję tak bo jak widzę te przebrane żagle i stojące jak na kotwicy jachty gdy inne płyną to mi żal.
Tak na marginesie słyszałem taką opinię, że fok nie ma zasadniczego wpływu na wydajność grota. Może inaczej, że sam grot bez foka jest tak samo wydajny jakby fok był.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 12:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
leszek1954 napisał(a):
Stara zasada mówi: Stawiamy od tyłu zrzucamy od przodu

Stare zasady nieczęsto przystają do współczesności, a ich sztywne przestrzeganie prowadzi wielokroć do ośmieszenia. I starych zasad i sztywnych przestrzegaczy.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 13:22 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
leszek1954 napisał(a):
Tak na marginesie słyszałem taką opinię, że fok nie ma zasadniczego wpływu na wydajność grota. Może inaczej, że sam grot bez foka jest tak samo wydajny jakby fok był.


Jak juz cytujesz taka opinie to badz laskaw i podaj nazwisko tego ktory to powiedzial.Ja tez nasluchalem sie najrozmaitrzych "prawd obiawionych" dotyczacych zeglowania, naczytalem sie tez w internecie ale jakos na trasach regatowych autorow nie spotkalem :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 13:23 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4119
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Pewnie jestem glupi bo jade wlasnie odbierac nowego foka( i to bardzo drogiego jak na moje mozliwosci) a 2 stare mam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 14:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Ryś napisał(a):
Czołem Żołnierzu!
por. dinozaur Ryś :D

Doktor napisał(a):
Może byś nie generalizował, bo jakoś sobie nie przypominam, abym ja czy moi koledzy sępili szlugi, to że ty lub ktoś z Twoich znajomych na takiego trafił, to nie standard.

Dajcie spokój - przecież jawne żarty sobie robię nawiązując do postu Rysia. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 14:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Dzięki Ufff.. :D

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 17:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
pierdupierdu napisał(a):
Stare zasady nieczęsto przystają do współczesności, a ich sztywne przestrzeganie prowadzi wielokroć do ośmieszenia. I starych zasad i sztywnych przestrzegaczy.
Jarek, nie tylko stare zasady.
Każde zasady sztywno a więc bezmyślnie przestrzegane ośmieszają i jednocześnie, wiele zasad (także starych) jest mądrych i przydatnych.

Potępianie w czambuł* - sztywno - wszystkiego co ma związek z PZŻetowym, dawnym systemem nauczania żeglarstwa też może być ośmieszające.


[*] Cyniczne córy Zurychu https://www.youtube.com/watch?v=GPAUmmd7K5o :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowania - 2: Alterus, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2014, o 20:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7475
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3735
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
stare zasady, stare tradycje. opowiem wam bajkę:

"pewna dziewczynka patrzyła, jak jej mama pekluje szynki. zawsze od każdej odcinała końcówkę, tzw piętkę.
-mamo, czemu odcinasz piętkę?
- bo moja mama zawsze tak robiła


-babciu, czemu odcinałaś piętki od szynek?
-bo moja mama zawsze tak robiła.


-prababciu, czemu odcinałaś pietki od szynek?
- bo miałam za małe słoiki"

a co do żagli to stawiam i zrzucam tak, jak mi aktualna pogoda/humor/ i chętka podpowiadają. a także rodzaj i możliwości zarówno żagli, fałów jak i załogi.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowania - 4: Alterus, Marian Strzelecki, Moniia, tristan
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL