Zachodniopomorski Szlak Żeglarski także śledzi Baltic Polonez Cup Już dziś rozpoczęcie, będzie się działo!

Zapraszamy na naszego fanpage'a:
https://www.facebook.com/ZachSzlakZeglarski

Tracking Baltic Polonez Cup 2014 - uruchomiony - Portal http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,5176.html

Wszyscy w porcie?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Zwazajac, ze start dopiero za jakies 9h, to dobrze, ze wszyscy w porcie

No tak, trzeba było zajrzeć do harmonogramu...
http://www.portalzeglarski.com/polonezc ... ogram.html
Już jadą!
Polonez w czołówce, Atlantic Puffin zawraca (?), Atom blisko przodu. Małe prędkości mają, może to i dobre na początek.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Szymon ciągle w wyścigu. Do portu wraca jednak Polonez.
Wszystkie setki idą dzielnie do przodu !

Na czele też nowy LG899, opisywany na forum.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe

Polonez miał wrócić, wystartował tak dla towarzystwa.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Energa .....21,5 knots !!!!Szybciej od Stena Line

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Dzięki za zwrócenie uwagi, nie do końca byłem w temacie .

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe

Jaki jest sens startu takiej łódki w tych regatach? Czysty marketing?

Przyjemność? Frajda? Test jachtu? Trening? W czym masz problem z tym startem?

Pewnie. W czym ma problem? Były już przecież wyścigi samochodowo - jachtowe zwane regatami... Tu legendarny Kapitan wyprowadził stawkę...,pobłogosławił (zapewne) na dalszą drogę i wrócił...

_________________
Zbig A. Gintowt

Nie przypominam sobie takich "regat".

M@rek na Asso całkiem ładnie pruje! Gutek już wraca.

Nie mam żadnego problemu. Energa najprawdopodobniej znowu wygra, ale to tak, jakby bolid formuły 1 wygrał wyścig seryjnych samochodów osobowych. Moim zdaniem taki jacht powinien płynąć poza klasyfikacją.

Zdania na ten temat są jednak podzielone. Z jednej strony wiadomo, że wymiar sportowy takiej wygranej jest żaden. Z drugiej strony, ktoś może powiedzieć: żaden problem, załatw sobie taki jacht i wygraj.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Płynie w klasyfikacji OPEN.
Nikomu ze startujących, jak sądzę, to nie przeszkadza.

Osobiście lubię w regatach obserwować szybsze jachty. Chwile gdy spotykam rewelacyjne konstrukcje lub rewelacyjnych żeglarzy na wspólnej linii startu i po wyścigu konsumuję z wielką przyjemnością.
Moim zdaniem takie jachty i tacy żeglarze powinni jak najczęściej startować. Po to są grupy i przeliczniki - by każdy miał swoje miejsce.

Jasne,zawsze równać należy do najlepszych i miło,że Gutkowi się chciało

_________________
pozdrowienia piotr

Właśnie miło popatrzeć, jak mały Asso leci równo ze znacznie większymi. Ciekawe jaki tam naprawdę jest wiatr, ale wygląda, że do tej pory był bardzo pełny. Czyli spinakery symetryczne górą.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Gutek i Świstak tracą sponsora tytularnego... przed planowanym wyścigiem dookoła świata. Maja więc interes by się pokazać, ale pewnie nie tylko o to chodzi. Płyną by wygrać, tworzą punkt odniesienia i wyciągają imprezę do przodu. Podobnie jak Delphie, Setki czy Maxus, które wzbudzają zainteresowanie medialne. To już nie są przelewki, to się zrobiły wielkie regaty morskie o coraz większym znaczeniu.
Kuba Strzyczkowski pokazał w radiu o 17:13 co znaczy relacja na żywo. Rewelacyjne połączenie, choć urywane (szyyyyyy... szyyy... i "Nie mamy jeszcze połączenia z naszym Kapitanem Redaktorem, choć przed chwilą rozmawialiśmy z nim. Mamy nadzieję, że za chwilę połaczymy się ponownie, a teraz muzyka.") Opowiadał o pogodzie (20-30 w.), o jachcie i o rywalach. Ominął burzę i wpływał w kolejną. Prowadził w swojej klasie (!), przed nim była jednostka węgierska, która znakomicie żeglowała. I właśnie wtedy Energa dochodziła już do Wyspy... Mówił o IMOCA w ciepłych słowach i o tym, że płynie 3-4 razy szybciej od pozostałej stawki. Jest klimat. Jest "peleton" i relacja radiowa. Brakuje tylko helikoptera!
Spoglądam na trackera... ASSO wyprzedził Trocusa. Obaj idą tuż za rufą Delphii 12, ale przed nimi Loxa! Fantastyczna sytuacja. Na prawym trawersie Kuby Fujimo, a jeszcze bardziej w bok Eljacht, a nieco za nim Polled II. To Cobra 33 z aspiracjami regatowymi. Jednak daleko przed nimi Acuarella z Anitą Chylarecką za sterem, która goni Węgrów na One Design 8m... 4-ech śmiałków obrało kurs na zachodnie wybrzeze Bornholmu.
Co przyniesie noc?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Już tylko jedna setka się ściga, jak widać nie jest tak łatwo długo płynąć takim mikrobem.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Taka cisza zapadła a tu M@rek płynie bardzo dobrze, z szansą na niezły wynik

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Nie cisza, tylko forum zdechło.

M@rek może być czwarty albo piąty bezwzględnie, co jak na tak mały jacht jest super wynikiem. Grzeje, zakładam, pod spinakerem i naprawdę to umie. No dobra, jest ich dwóch, ale zawsze, w porównaniu to tych sporo większych, to piękne miejsce...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Jest dobry, szacun

_________________
pozdrowienia piotr

Mapa mówi wszystko:

Ten niebieski, to nasz bohater. Za nim Delpia 47 i Polska Miedź!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Jest jeszcze jedna setka Lilla My z dwuosobową załogą Maćkiem i Kasią, ale płyną z transparentem KONIEC WYŚCIGU

_________________
Robert "Długi"

No proszę, jest zmiana wiatru i jachty od strony zachodniej nie mogą płynąć prosto na metę. A jachty podchodzące od wschodu, jeszcze mogą. Pytanie jak długo taka sytuacja się utrzyma.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Obstawiam jednak halsówkę lub ostry żużel jeżeli już wystarczająco odkręciło.

Marek na mecie, i chyba sukces!

_________________
pozdrowienia piotr