Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 lip 2025, o 00:41




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 441 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 sie 2014, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
20 sierpnia, środa, dzień 45

1410 – gdzieś u wybrzeży Portugalii. Wczoraj wymiana załóg. 2 dni spędzone w Lizbonie na porządkowaniu jachtu i zwiedzaniu miasta upłynęły bardzo szybko. Sklarowany jacht został przekazany w ręce kapitana czarka i jego załogi w postaci dwóch Karolów, Andrzeja, Jurka, Tadka i Krzysia, pełniącego rolę II oficera. W porcie naprawiliśmy uszkodzony fał genui. Piotr z Tomkiem wciągnęli mnie na maszt i po oględzinach, oraz konsultacjach problem został rozwiązany. Nie wiem natomiast jak rozwiązać problem wysoko postawionej poprzeczki podczas pierwszego obiadu na tym etapie. Zaserwowano Kurzaka po tajsku. Aż strach myślę o będzie następne J. Bujamy się na baksztagowej fali, wiaterek 10 knt, więc bardzo powoli suniemy w stronę Afryki. Czekamy na aktywację karty telefonu satelitarnego, który przed wczoraj dotarł na jacht. Jesteśmy zatem uzbrojeni w 2 tego typu urządzenia, więc Marek będzie mógł nam na bieżąco przekazywać tylko dobre prognozy pogody.

2110 – 30 mil od Przylądka Sao Vicente. Kursem 140 z prędkością 3-4 węzłów, zbliżamy się do południowo – zachodniego cypla Portugalii. Tym samym licznik zbliża się do 2500 mil tej wyprawy. Etap z Londynu do Lizbony odłożył na mapie rejsu kolejne 1100 mil. Portugalia jest 7 krajem odwiedzanym przeze mnie i Polonusa od 7 lipa, czyli początku wyprawy Shackleton 2014. Te 45 dni na wodzie pozwoliły mi jeszcze bardziej zapoznać się z jachtem. Na szczęście jak na razie i miejmy nadzieję tak pozostanie, kontakty te są delikatne i nie przebiegają w sposób nerwowy. Przez pokład Polonusa przewinęły się do tej pory 23 osoby. Różne charaktery, wiek i doświadczenia żeglarskie. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem. Oby tak do końca.

21 sierpnia, czwartek ,dzień 46

0905- O 0700 zaczął się brzask. Słońce na wschodzie przedzierało się przez osłonięte chmurami wzgórza, prawie godzinę później. Widoczna do nie dawna latarnia na Sao Vicente, teraz pogrążona w gęstej powłoce chmur, ostrzega syreną o swojej bliskości. Przepływamy bardzo blisko, głębokość spadła do 30m. Pomiędzy nami, a usianymi skałami wybrzeżem, pracują na kutrach rybacy rozstawiający sieci. Noc była ciemna, tylko mały fragment księżyca leżący na lewym boku, lekko rozświetlał spokojną taflę Oceanu. Udało nam się spotkać 2 żaglówki, poza tym same ciężarówki. Po wachcie świtowej od 0400, słoneczko, które przygrzewa wpada moim oknem na świat wprost na koję. Dobrze będzie się spało. Dziś z Karolem szykujemy obiad. Zobaczymy z jakich składników wydanych przez II oficera przyjdzie nam coś wyczarować. Wieje słabo 3B z północy, fal praktycznie brak, więc można poszaleć w kambuzie.

1805 – Na lewym trawersie 8 mil od nas Vilamoura. Na brzegu od dłuższego czasu widoczne betonowe miasta na zmianę z piaszczystym nabrzeżem. A może to nie piasek? Przed 1300 wiatr obrócił na zachód a raczej stamtąd nam przywiał po minięciu Sao Vicente, więc rozłożeni na motyla mkniemy 6 węzłów kursem 100. Teraz lekko obraca na południe więc pewnie zrzucimy grota i dalej pojedziemy tylko na samej gieni. Cały dzień smaży słońce. Temperatura dochodziła do 34 stopni. Teraz już tylko 26 w cieniu. Z uwagi na wiaterek słońce nie grzeje tak mono, pozostawia jednak na nas wyraźne ślady opalenizny. Właśnie na kuchence gotuje się jutrzejszy obiad w postaci lecza, a my dziś serwowaliśmy gulasz z ziemniaczkami, surówką z czerwonej kapusty i szklaneczką wytwornego wina. Dziś psia wachta , lecz jak na razie nie mogę oderwać się od lektury książki Henryka Jaskuły „Non stop dookoła świata”. To kolejna, w której czytam o miejscach odwiedzonych przeze mnie podczas ostatnich 2 miesięcy. Jak sobie policzyłem za tydzień miną 4 miesiące odkąd Polonus stał się moim domem. W minionym roku tylko raz Mazury zatrzymały mnie na tak długi czas stając się moim domem pomiędzy czerwcem i wrześniem.


Załączniki:
zbliżenie pól mili.JPG
zbliżenie pól mili.JPG [ 55.65 KiB | Przeglądane 7909 razy ]
Sao Viente za obłokiem.jpg
Sao Viente za obłokiem.jpg [ 46.82 KiB | Przeglądane 7909 razy ]
Tadek.jpg
Tadek.jpg [ 82.7 KiB | Przeglądane 7909 razy ]
posiłek.JPG
posiłek.JPG [ 94.45 KiB | Przeglądane 7909 razy ]
Karol Tadek i Andrzej.jpg
Karol Tadek i Andrzej.jpg [ 78.04 KiB | Przeglądane 7909 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowania - 2: mchanga, nauaag
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2014, o 15:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
na G+
https://plus.google.com/b/1028159969032 ... 790/albums

Znajdują się kolejne albumy ze zdjęciami z rejsu do Plymouth.

Będę tam sukcesywnie wrzucał kolejne "ładne" zdjęcia.

Pozdrawiam
Andrzej


Załączniki:
DSCF2235.JPG
DSCF2235.JPG [ 339.93 KiB | Przeglądane 7855 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 wrz 2014, o 11:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Polonus już na Fuerteventura. Zatem niedługo kolejna porcja wrażeń z dziennika bosmana !


Załączniki:
gran tarajal.JPG
gran tarajal.JPG [ 45.5 KiB | Przeglądane 7756 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2014, o 15:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
„Las Palmas w bulaju, a w sercu jakby dreszcz…”

3 września, po bardzo krótkim pobycie na Gran Canarii, i wymianie załogi, Polonus wyruszył na południe wzdłuż wybrzeży Afryki. Polonusa w tym etapie prowadzi kapitan Witold Małecki, a kolejna wymiana załogi najprawdopodobniej odbędzie się na Capo Verde.

ps. / słaby internet nie pozwolił bosmanowi podesłać zdjęć i relacji, czekamy zatem do następnego portu moze gdzieś w Afryce ?
...tylko czy w Afryce jest wi-fi ? ;)) ktoś wie ?


Załączniki:
las palmas.jpg
las palmas.jpg [ 143.67 KiB | Przeglądane 7672 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2014, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Netart napisał(a):
...
ps. / słaby internet nie pozwolił bosmanowi podesłać zdjęć i relacji, czekamy zatem do następnego portu moze gdzieś w Afryce ?
...tylko czy w Afryce jest wi-fi ? ;)) ktoś wie ?

Co mogłem sprawdziłem. Sahara Zachodnia to pustynia internetowa. W Mauretanii działa firma telekom Mauritel. Bezpłatne łącza wi-fi dostępne są w przynajmniej 2 hotelach w Nouakchott, nie tylko w pokojach ale także w miejscach publicznych. Te hotele to: hotel El Amane Avenue Gamal Abdel Nasser, hotel Halima Quartier Tevragh Zeinah 668. Hotele usytuowa ne są w centrum miasta. Problem w tym, że chyba mało komfortowy port dla jachtu jest odległy od nich ok. 20 km, czy w porcie jest wi-fi nie odkryłem, może ktoś już tam był.... Dalej na S nie sprawdzałem, bo w grę wchodzi chyba tylko Dakar, a na Capo Verde dostęp do Netu jest.
Pozdrowienia

_________________
Zbig A. Gintowt



Za ten post autor zbigandrew otrzymał podziękowania - 2: Maar, Netart
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2014, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Zbyszek, kliknąlem łapkę za to, ze Ci się chciało.

Stety/niestety Polonus idzie wprost na Cabo Verde. Ostatnio otrzymana wiadomość:
I am here Lat+26.652173 Lon-15.838363 Alt+080ft GPS Sats seen 08 http://map.iridium.com/m?lat=26.652173&lon=-15.838363 1729 UTC

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2014, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Ponieważ bosman z powodu braku sieci na razie nic nie podeśle - jeśli chodzi o swoje wrażenia - to może chociaż coś powie ? ;)

https://www.youtube.com/watch?v=LozkBYN ... 5LNc0peP6w

cdn....;)

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2014, o 04:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 paź 2011, o 14:32
Posty: 458
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 203
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ale wygadany ten bosman… widać, że nie ma parcia na szkło :cool:



Za ten post autor Milena otrzymał podziękowania - 8: Janna, Kuracent, Micubiszi, Moroszka, tuptipl, Wojciech, Zbieraj, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2014, o 07:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Bosman z definicji powinien mieć złotą rączkę, a nie złoty język... :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2014, o 07:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Milena napisał(a):
widać, że nie ma parcia na szkło :cool:


Czy ja wiem ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2014, o 07:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Maar napisał(a):
Zbyszek, kliknąlem łapkę za to, ze Ci się chciało.


Zauważyć musiałeś Marek, że Wyprawą interesowałem się znacznie wcześniej i próbując być użytecznym, nie myślę o łapkach, ...ale dzięki Ci.

Maar napisał(a):
Stety/niestety Polonus idzie wprost na Cabo Verde. Ostatnio otrzymana wiadomość:
I am here Lat+26.652173 Lon-15.838363 Alt+080ft GPS Sats seen 08 http://map.iridium.com/m?lat=26.652173&lon=-15.838363 1729 UTC


To chyba dobrze. Moje pogłębione rozpoznanie Mauretanii mówi mi, że to kraj bardzo urozmaicony restrykcyjnie w kierunku Islamu, a mam kilkuletnie osobiste doświadczenie z tą cywilizacją. Jeślibyś chciał poczytać o szczegółach to podaję link: http://wikitravel.org/en/Mauritania Warto zauważyć, że obywatele polscy razem z Brytyjczykami zasłużyli sobie na wyjątkowe potraktowanie. Wejście do Mauretanii mogłoby zasłużyć na prawdziwie odkrywczy element tej Wyprawy, chociaż niekoniecznie najtańszy i najbardziej bezpieczny...
Co do "iridium", to w skali, w jakiej wyświetla się ten link widzę tylko ciemność, ale współrzędne wystarczą. Track "Polonusa" urwał mi się Sep 5, 0211 Zulu.
Decyzję Kapitana mogę tylko wychwalać. W dalszej części trasy przerwy w relacjach mogą być dłuższe i trzeba się do tego przyzwyczaić. Mam nadzieję być wyrazicielem opinii innych zainteresowanych Wyprawą i prosić, by Organizatorzy umieszczali krótkie info o przebytej trasie w okresach, kiedy możliwa będzie tylko łączność satelitarna... Dziękuję.

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2014, o 08:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
zbigandrew napisał(a):
Sahara Zachodnia to pustynia internetowa

Chyba nie do końca tak jest. W zasięgu "Polonusa" jest port Al Dakhla w Saharze Zachodniej. Jest to miejsce bardzo cenione przez miłośników windsurfingu z całego świata. Są tam hotele o standardzie nie odbiegającym od europejskiego - z dostępem do Internetu.
Sahara Zachodnia ma nieunormowany status państwowy, pozostaje w strefie wpływów Maroka. Z tego względu nie są wymagane wizy, wystarczy ważny paszport.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2014, o 08:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Grzywiasty! Netart! Do tablicy!!!!
Dostałem na swoją pocztę Newsletter Shackletona.

Przeczytałem i tak mię to wstrząsło, że tchu ja nie mogem złapać. :evil:

Cytaciki:
w krótkim okresie czasu.
do zrobienia wycieczki Santiago de Compostela
Portugalia z Lisboną
na Gran Canarii, i wymianie załogi,
porty Maroka, Casablanka i Agadir
Capo Verde

No po prostu mega masakra no kurde no!

Wrrrrr!!!!! :evil:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Katrine
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2014, o 10:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Zbieraj napisał(a):
...
Dostałem na swoją pocztę Newsletter Shackletona.

...
Capo Verde

...

A ja jeszcze nie dostałem, chociaż do newslettera jestem kilka razy jakby wpisany... :cry:
Pod wpływem lektury któregoś postu na Forum, poprawiłem Cape na Capo :lol: choć przecie wiem, że Capo pasuje dużo lepiej do Famiglia... :rotfl:

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2014, o 11:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
zbigandrew napisał(a):
poprawiłem Cape na Capo
Ale tambylcy używają języka, który ostatnio pokochał niejaki Kuracent i ten zielony Capo nazywa się Cabo. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2014, o 12:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Zbieraj napisał(a):
Przeczytałem i tak mię to wstrząsło, że tchu ja nie mogem złapać. :evil:

Znaczy się, zamierzony efekt został osiągnięty :oops:

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 09:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Zbieraj napisał(a):
Netart! Do tablicy!!!!


Janusz, głowa od popiołów już ciężka.
Poprawię się.


Andrzej.

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kolejna pozycja Polonusa.

Lat+19deg49'46" Lon-21deg36'38" Alt+025ft GPS Sats seen: 09 2014-09-08 11:04UTC http://map.iridium.com/m?lat=19.829525&lon=-21.610597

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2014, o 21:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Dzięki reporterom Magazynu Żeglarskiego TVN Meteo można poznać kulisy wyprawy: od prac przygotowawczych na jachcie, szukania załogi, aż do wyruszenia pierwszego etapu ze Szczecina. Ujęcia filmowe Polonusa pod żaglami zostały zrealizowane w czerwcu na Zatoce Gdańskiej.

Zapraszam.

http://www.tvn24.pl/magazyn-zeglarski,8 ... 64785.html


Załączniki:
Shackleton_2014_Magazyn Żeglarski.png
Shackleton_2014_Magazyn Żeglarski.png [ 380.75 KiB | Przeglądane 7000 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2014, o 17:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Na kanale YT wyprawy Shackleton 2014 wrzuciłem kilka filmików nakręconych w Anglii.

Wejście do Cowes,
Regaty na cieśninie Solent
Atmosfera miasteczka żeglarskiego
Pub w Cowes.
i parę innych.

Wszystko jest do obejrzenia tu:
https://www.youtube.com/channel/UC9tzi4 ... P6w/videos

Z kolei tu spora galeria zdjęć:
https://plus.google.com/u/0/b/102815996 ... 4356179825

Zapraszam.


Załączniki:
Cowes Week.jpg
Cowes Week.jpg [ 119.1 KiB | Przeglądane 6878 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2014, o 10:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Dobry wiatr mieli po wyjściu z Kanarów.
Lat+17deg4'51" Lon-24deg50'32" Alt+054ft GPS Sats seen: 07 2014-09-10 08:32UTC http://map.iridium.com/m?lat=17.080958&lon=-24.842443


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2014, o 11:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Pierwszy raz wklejam bezpośrednio film z YT na forum ;-)


_________________
http://www.dobrewiatry.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2014, o 15:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Polonus wczoraj późnym wieczorem zacumował w Mindelo na Wyspach Zielonego Przylądka.
Niedługo relacja bosmana z tej części rejsu...

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 wrz 2014, o 23:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 908
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
J 23 znowu nadaje, zatem trochę wrażeń z tego co było zanim jacht dotarł do Cabo Verde.

Wzdłuż Maroka, czyli meczet w Casablance wciąż w zasięgu wzroku.

26 sierpnia, wtorek dzień 51
1430 – Baksztag, kursem 240 posuwamy 4 knt. wzdłuż Moroka. Planowaliśmy postój w Casablance , ale z uwagi na ciągle trwające prace budowlane odesłano nas do położonej 12 mil na północ mariny Mohamedia. Marina to za dużo powiedziane. 3 pomosty przy których cumują jachty i małe motorówki. Ponieważ, iż nie było miejsca, przycupnęliśmy do burty porzuconego holenderskiego kecza, rzucając kotwicę z dziobu. Później zwiedzanie Casablanki, a dziś od rana zakupy pieczywa, wysłanie informacji Andrzejowi i dalej w drogę. Generalnie nic się nie dzieje, pogoda wspaniała, wiatry słabe do 4B. Nuda. Dziś jakaś apatia mnie dopadła. Nic się nie chce i najchętniej przeleżałbym cały dzień z książką . A tu wachta o 1600. Jakoś przeżyję te 4 godziny, a później znów lektura.
1755 – Wachta. W końcu dmuchnęło. Ostatnie półtorej godziny zamiast na wantach wiatr grał nam na nerwach. Prędkości poniżej 2 węzłów. Minęliśmy „Ziemię Cieszyńską” i tanker „Halki” – stojący na kotwicy w odległości wciągniętej ręki. Teraz rozpędzamy się już do prędkości ponad 3,5 węzła we właściwym kierunku 240. Jest szansa, że już kolejna wachta po raz kolejny nie zobaczy tego samego meczetu w Casablance. Ponury nastrój sobie poszedł, głęboko na dno Oceanu. Muzyka mu pomogła. Tym razem dźwięki otrzymane od Andrzeja – dzięki .
2030 – Delfiny urządzają mały popis. Nie podkarmione resztkami z naszej kolacji odpływają w siną dal. Lektura książki i w koję. Oby spokojny sen do 0400. Wiatru znowu brak – NNE1. Stan Morza 2. Prędkość 2-2,5 knt. Wkurza mnie z lekka łomot w takielunku. Zrzucimy chyba grota.

27 sierpnia, środa, dzień 52

1150 – Od naszej wachty od 0400 kataryna. Wiatru brak. Przez chwilę jak dmuchnęło 10 knt zawahałem się, czy nie postawić żagli. Jednak po 15 minutach znów było 4. Noc pochmurna. Co i rusz miejscowi rybacy na łódeczkach oświetlonych migającymi lampionami , koczują na swoich łowiskach. Mimo pomruku silnika wszyscy błogo śpią w kojach. Dzień upalny, lecz pochmurny. Słońce jakby za mgłą ogrzewa to ciężkie i wilgotne powietrze. Czekamy na wiatr !
1620 – cisza !! Baksztagową trójeczką jedziemy kursem 210. W końcu ucichł terkot Leylanda. Humory dopisują, obiad zjedzony, na cześć podniesienia wszystkich żagli – zimne piwo i cygaro. Trwają dywagacje na temat zmiany planów i od razu odbicia na Wyspy Kanaryjskie rezygnując z Agadir. Jest jeszcze czas do namysłu.
2050 – No i dupa. Wiatr znów postanowił nie wiać, dlatego zagłuszamy spokojny i cichy Ocean warkotem silnika. Jak tu wierzyć w prognozy? Odpowiedź jest prosta. W prognozy tak jak i w przepowiednie i wróżby się nie wierzy . Można co najwyżej mieć nadzieję, że się sprawdzą lub nie. Generalnie smutne to wybrzeże marokańskie. Ruch mały, pomimo 30 stopni słońce nie może przedrzeć się przez mgłę. Widoczność słaba i generalnie jakoś tak ponuro i siermiężnie. A do tego ten diesel i wachta od północy. Chyba czas na sen, oby nie zerwał mnie na równe nogi jak ten wczorajszy.

28 sierpnia, czwartek, dzień 53
0812 – mijamy Cape Hadid 3 mile po lewej burcie. Wieje 4-5B z NE. Na dworze szaro, jakby przed wschodem słońca. Dziś chłodna noc. Zaczęło wiać o 2200 i z godzinną przerwą od 0100 do 0200, gdzie wiatr osłabł do 2B, żwawo płyniemy w stronę Agadir. W nocy spory ruch rybaków na małych drewnianych łodziach, przyświecających sobie czymkolwiek. W pewnym momencie na kursie miałem kilkanaście łódek. Właśnie na liczniku prędkość 7 węzłów. Oby tak dalej.
1425 – Wiatr zgłupiał. W pobliżu Cabo Sim wiał, nie wiał i tak na zmianę. W końcu odpaliliśmy silnik i idziemy na południe. Posilony naleśnikami idę wymienić urwaną śrubę w listwie od talii grota. Około południa znów płynęliśmy slalomem między sieciami i łódkami rybackimi. Wygląda na to, że w nocy je zrzucali a w południe wybierają z nadzieją udanego połowu. I tego im życzymy, oni są w pracy, to my musimy uważać i dostosować się do nich. W końcu są u siebie, a my tylko gośćmi na tym ich skrawku Oceanu


Załączniki:
wzgórze Agadir.jpg
wzgórze Agadir.jpg [ 84.7 KiB | Przeglądane 6609 razy ]
targ.jpg
targ.jpg [ 88.35 KiB | Przeglądane 6609 razy ]
udało się.jpg
udało się.jpg [ 99.49 KiB | Przeglądane 6609 razy ]
Polonus w Agadir.jpg
Polonus w Agadir.jpg [ 139.75 KiB | Przeglądane 6609 razy ]
wjazd do mariny.jpg
wjazd do mariny.jpg [ 127.2 KiB | Przeglądane 6609 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 03:40 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Wy tu gadu gadu a my na Wyspie Mikołaja :-) mamy włączonego AIS-a ale coś nie aktualizuje pozycji .w każdym bądź razie żyjemy i mamy się świetnie :-)

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 12:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10547
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
???
download/file.php?id=29316&mode=view
Powinno być:
Tym razem się udało!!! :rotfl:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 15:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Przyjechali do tej (tego) Mindelo jakby z tydzień za wcześnie, to i kręco siem teraz między wyspami. Jeśliby mieli odpuścić sobie Dakar, to byłoby chyba rozsądne. Do mariny Mindelo wszedł też 50 stopowy jacht francuski z serii Pogo który zdaje się też wyruszył z Wysp Kanaryjskich. Jachty te są bardzo nowoczesne konstrukcyjnie, cholernie drogie i szybkie i chyba wygodne dla załogi. Warto pooglądać stronę internetową stoczni.

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 16:47 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Zbychu, ale My tak celowo, by troszkę pozwiedzac, na razie na Sao Nicolao :-) Smażymy się strasznie w słońcu ;-)

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Seba napisał(a):
Zbychu, ale My tak celowo, by troszkę pozwiedzac, na razie na Sao Nicolao :-) Smażymy się strasznie w słońcu ;-)

Dyć wiem. Zniknęliście z radarów koło tej wyspy właśnie, a marine trafik i tak już wcześniej zgłupiał. Później i tak będziemy mogli liczyć tylko na pozycje podawane przez Marka (jeśli udostępni). Smażcie się tam na zdrowie. Póki co wygląda, że idzie regularnie...i niech tak już będzie. Pozdrowienia ze Świnkowa w którym teraz czarno. Popaduje. Wiatr znęca się nad wysokim drzewem za oknem. Piątka.

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 17:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3174
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Seba napisał(a):
Smażymy się strasznie w słońcu

Lepiej nałap do słoików tego ciepła i słońca. Za parę miesięcy będzie jak znalazł. :-)

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 441 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL