Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 20:45




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 13:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wczoraj znowu pojawił się na ZZ Lake pewien mały problem z wędkarzami, który powraca, co czas jakiś, ale ad rem:

Płynę ja sobie niespiesznie, pod żaglami, prawym halsem, chociaż dość szybko, bo wieje wypasiona jedyneczka, lub mała dwójeczka. Przed dziobem przepływa mi na silniku pomarańczowy orion (nawet bez masztu, więc to czysta motorówka), a z jego kokpitu dochodzi mnie gromkie "Teeee!!! Uważaj jak pływasz!!!".

"Ki diabeł???" - myślę sobie, ale przyglądam się tej motorówce, która przy bliższym poznaniu okazuje się być ... trawlerem przetwórnią!!! Na rufie ma na obie burty wystawione dwie wędki, z których holowane są żyłki błystkami, czy innym czymsiś do nęcenia rybów.

Ja się tedy zapytowywuję szanownej frekwencji, czy taki trawler przetwórnia ma prawo drogi przed żaglowcem (dwumasztowym) płynącym sobie, jak Pan Bóg przykazał??? Bo jeśli tak, to powinien być odpowiednio oznakowany, a jeśli nie, to niech nauczą się ci mądrale, że jak płyną na silniku, to muszą ustępować jednostkom żaglowym, niezależnie od tego ile kosztuje ich żyłka i błystki, które mogę im zerwać mieczem, bądź sterem. :evil: :evil: :evil:

Nawet załapał się ów trawler przetwórnia na jednej z fotek:
Obrazek

***
Gdzież są te stare, dobre, komunistyczne czasy, kiedy to łowienie na dorożkę (z niezakotwiczonej łodzi) było uważane za kłusownictwo i ścigane z urzędu? :cry:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 15:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
robhosailor napisał(a):
Gdzież są te stare, dobre, komunistyczne czasy, kiedy to łowienie na dorożkę (z niezakotwiczonej łodzi) było uważane za kłusownictwo i ścigane z urzędu? :cry:

Istotnie, było to zabronione, zresztą niesłusznie bo stary to sposób i na niektórych wodach wręcz zalecany. Tutaj jednak prawem kaduka wymuszali pierwszeństwo, bo rozumiem, że to nie byli rybacy zawodowi.
Cóż - przydałby Ci się na nich poręczny falkonecik na burcie ładowany siekańcami... :-P

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 15:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Alterus napisał(a):
rozumiem, że to nie byli rybacy zawodowi.
Nie mieli oznakowań statku zajętego połowem, jakie mogą mieć zawodowcy.
Alterus napisał(a):
poręczny falkonecik
Marzy mi się... albo miniaturowa wyrzutnia torped ... ;) :twisted:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Alterus napisał(a):
stary to sposób i na niektórych wodach wręcz zalecany
We wrześniu-październiku na ZZ Lake pojawia się wysyp takich tuńczykowców i trawlerów przetwórni - amatorski połów ryb i mają pretensje do żeglarzy, że ci pływają po środkowej części jeziora, albo po bocznych. A gdzie niby mają pływać???

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 15:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2009, o 17:01
Posty: 3022
Lokalizacja: Frankfurt am Main
Podziękował : 121
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: inny kapitan, inny też niż myślicie
Alterus napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Gdzież są te stare, dobre, komunistyczne czasy, kiedy to łowienie na dorożkę (z niezakotwiczonej łodzi) było uważane za kłusownictwo i ścigane z urzędu? :cry:

Istotnie, było to zabronione, zresztą niesłusznie bo stary to sposób i na niektórych wodach wręcz zalecany. Tutaj jednak prawem kaduka wymuszali pierwszeństwo, bo rozumiem, że to nie byli rybacy zawodowi.
Cóż - przydałby Ci się na nich poręczny falkonecik na burcie ładowany siekańcami... :-P

To nie są wędkarze tylko pospolici kretyni :!:

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 15:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Helix napisał(a):
To nie są wędkarze tylko pospolici kretyni :!:
Sporo ich - niestety... :twisted:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 15:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
robhosailor napisał(a):
niech nauczą się ci mądrale, że jak płyną na silniku, to muszą ustępować jednostkom żaglowym
Robhushiu, ja offtopicznie, w kwestii formalnej i naczyniowej.

Oni zapewne nie nauczą się do momentu, w którym Ty się nie nauczysz, że nie ma przepisu związanego z prawem drogi, który by mówił, że ktoś coś musi.
Powinien nie oznacza musi!

A ontopicznie, to były popaprane gnije.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 16:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
A ontopicznie, to były popaprane gnije

No fakt. Ale dla usprawiedliwienia. Ściągnięcie takiego holowanego zestawu trochę trwa i nie zawsze sią zdąży. A jak coś za rufą przepłynie, to urwie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 16:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2009, o 17:01
Posty: 3022
Lokalizacja: Frankfurt am Main
Podziękował : 121
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: inny kapitan, inny też niż myślicie
Cape napisał(a):
Maar napisał(a):
A ontopicznie, to były popaprane gnije

No fakt. Ale dla usprawiedliwienia. Ściągnięcie takiego holowanego zestawu trochę trwa i nie zawsze sią zdąży. A jak coś za rufą przepłynie, to urwie.

Tak i najlepiej ryby prądem potraktować :evil:
Wszystko schodzi na psy. Nie to co stare pokolenie. Porządne :D

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 16:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Helix napisał(a):
Tak i najlepiej ryby prądem potraktować

Mylisz pojęcia. Holowanie przynęty, czyli trolling jest jak najbardziej przyjętą metodą sportowego połowy ryb.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 16:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2009, o 17:01
Posty: 3022
Lokalizacja: Frankfurt am Main
Podziękował : 121
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: inny kapitan, inny też niż myślicie
Cape napisał(a):
Helix napisał(a):
Tak i najlepiej ryby prądem potraktować

Mylisz pojęcia. Holowanie przynęty, czyli trolling jest jak najbardziej przyjętą metodą sportowego połowy ryb.

Cape ja to wiem. Jestem wędkarzem, wędkarzem surfcastingowym, myśliwym selekcjonerem ...
Mi się to nie podoba. Nawet łowienie z kutra jest dla mnie zwykłym kłusownictwem.
Co innego Oceany, Skandynawia, wyspa Bocal ...

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 16:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Cape napisał(a):
Holowanie przynęty, czyli trolling jest jak najbardziej przyjętą metodą sportowego połowy ryb.
O, psia kość! Nie wiedziałem, że jestem sportowcem. :D
Załącznik:
PICT0114.jpg
PICT0114.jpg [ 116.25 KiB | Przeglądane 4712 razy ]
Załącznik:
DSC_1609.JPG
DSC_1609.JPG [ 569.19 KiB | Przeglądane 4712 razy ]


* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Helix napisał(a):
Nawet łowienie z kutra jest dla mnie zwykłym kłusownictwem.
Siedzem i siem wstydzem. :oops:
Helix napisał(a):
Co innego Oceany,
No, odetchłem. Uff! :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 17:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Zbieraj sie dużym...połowem :-P

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 17:29 

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik
@Robho,
Łowienie w trolingu jest inną metodą, niż łowienie z niezakotwiczonej łodzi.

Kiedyś rzeczywiście trzeba było być zakotwiczonym, by sobie pospinningować.
Od dawna ten przepis nie obowiązuje.

Natomiast łowienie w trolingu, czyli ciągnięcie przynęty za płynącą łodzią, kosztuje na wodzie, gdzie ta forma jest dopuszczalna, dopłatę w różnej wysokości.

http://www.pzw.suwalki.com.pl/index.php?id=103


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 19:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Zbieraj napisał(a):
Cape napisał(a):
Holowanie przynęty, czyli trolling jest jak najbardziej przyjętą metodą sportowego połowy ryb.
O, psia kość! Nie wiedziałem, że jestem sportowcem. :D
Załącznik:
Załącznik PICT0114.jpg nie jest już dostępny
Załącznik:
Załącznik DSC_1609.JPG nie jest już dostępny


* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Helix napisał(a):
Nawet łowienie z kutra jest dla mnie zwykłym kłusownictwem.
Siedzem i siem wstydzem. :oops:
Helix napisał(a):
Co innego Oceany,
No, odetchłem. Uff! :D

ładna Koryfena. "Prawie :D " tak duża, jak ta niżej


Załączniki:
PB190119.jpg
PB190119.jpg [ 75.24 KiB | Przeglądane 4594 razy ]

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 20:54 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Robercie.
Taki pojedyńczy trawlerek to jeszcze bardzo mały pikuś. Popłyń w Bug. Tam jest dopiero horror. Na wysokości Kani Polskiej, gdzie Bug jest dosyć waski na obydwu brzegach siedzą dziesiątki wędkarzy z których każdy za szczyt honoru uważa ciepnąć głębinówkę na środek rzeki. Na domiar złego na środku szlaku stoją lub trałują następne jednostki połowowe.
Spływam w sierpniu na zaglach z pod Popowa (silniczka niet), wiatr dosyć silny i to w mordewind, trzeba halsować. Ale jak i gdzie. Gdy kolejnej ekipie połowowej zadałem pytanie czy rzeka jest tylko dla nich w odpowiedzi usłyszałem: jak ci mało miejsca to nie pływaj.
Inny tegoroczny przypadek. Trolingujący wpłynął w sam środek kilkunastu szkolnych jednostek które startowały z dawnego PTTK w Zegrzynku, okrążały Euzebię i wracały do portu. Trzeba było słyszeć wrzaski 2 wędkarzy że żaglówki przeszkadzają im w połowach.
A sam trolling? Płacisz dodatkowo stówkę i cały ZZ jest do dyspozycji.
Muszę (bez wstydu) przyznać, że szczególnie nieuprzejmym wędkarzom rozjechałem parę wędek

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Helix napisał(a):
Nawet łowienie z kutra jest dla mnie zwykłym kłusownictwem.
Co innego Oceany, Skandynawia, wyspa Bocal ...

Przecież nieważne "gdzie". Ważne "po co?".
Jak słyszę "sportowy połów ryb" to mam tak zwane "mieszane uczucia". Niezły to "sport" okaleczanie i zabijanie żywych stworzeń dla samego kaleczenia i zabijania.

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Zajęty trałowaniem... Zajęty trałowaniem... Dwa stożki wierzchołkami do siebie, albo zielone nad białym w nocy...
Obudziłeś demony, a takie traumy człowiek nosi w sobie latami...

Trzeba było zapytać, czy zajęty jest połowem w celach zarobkowych. Byłby przyczynek do rozważań o pierwszeństwie. Chociaż - jak piszesz - darł się do Ciebie "jak pływasz". To chyba zarobkowo?

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 21:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Maar napisał(a):
robhosailor napisał(a):
niech nauczą się ci mądrale, że jak płyną na silniku, to muszą ustępować jednostkom żaglowym
Robhushiu, ja offtopicznie, w kwestii formalnej i naczyniowej.

Oni zapewne nie nauczą się do momentu, w którym Ty się nie nauczysz, że nie ma przepisu związanego z prawem drogi, który by mówił, że ktoś coś musi.
Powinien nie oznacza musi!

A ontopicznie, to były popaprane gnije.

I tu jest powracający problem.
Jak może taki skurczybyk poruszać się po publicznej drodze nie znając prawa drogi?
Ja mam, wbrew temu co pisze Maar, takie stanowisko:
Wykupując nie wiem jak to się dokładnie nazywa chyba "Karta wędkarza" powinien przynajmniej podpisać oświadczenie, że przepisy prawa drogi na wodzie są mu znane. Lub inaczej. Urzędnik który mu tę "Kartę" wystawia powinien dać takiemu "kolesiowi" spis podstawowych (kardynalnych) narysowanych (ilustrujących) sytuację w których pływając po wodzie ma ustąpić drogi innym jednostkom pływającym. To jest ta sama sytuacja z którą miałem do czynienia obok portu w Mikołajkach. Jakiś "koleś" wyczarterował sobie motorówkę taką pomarańczową bez uprawnień i mało co nie doszło do kolizji bo nie miał bladego pojęcia kto ma prawo drogi. Nikt mu nie powiedział, że jacht żaglowy ma pierszeństwo. Ale to wina czarterujących którzy nie informują takich, że jak płyniesz na silniku motorówką to należy tym co pod żaglami ustąpić drogi. Ale chyba Maar ma rację mądry ustępuje drogi nieświadomemu bo taki jest. Chyba, że coś zmienimy w tym temacie.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Leszek1954 napisał(a):
Wykupując nie wiem jak to się dokładnie nazywa chyba "Karta wędkarza

Karty wędkarskiej nie można "wykupić".
Leszek1954 napisał(a):
Nikt mu nie powiedział, że jacht żaglowy ma pierszeństwo.

Zawsze ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Cape ja nie wiem napisz jeżeli wiesz.
Co znaczy "zawsze"?
Dobrze wiemy kiedy ale to MY ale czy Oni wiedzą?.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Ostatnio edytowano 22 wrz 2014, o 21:52 przez Leszek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 21:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Leszek1954 napisał(a):
Cape ja nie wiem napisz jeżeli wiesz.

1/ Kartę wędkarską się "zdaje". Mając kartę wędkarską wykupuje się licencję na połów.
2/ Nie zawsze na żaglu mamy pierwszeństwo w stosunku do "silnika".

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 wrz 2014, o 21:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Poprawiłem.
I nie chodzi o patenty czy inne plastikowe historie. Chodzi o wiedzę.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 07:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2383
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
robhosailor napisał(a):
Płynę ja sobie niespiesznie, pod żaglami, prawym halsem, chociaż dość szybko, bo wieje wypasiona jedyneczka, lub mała dwójeczka. Przed dziobem przepływa mi na silniku pomarańczowy orion (nawet bez masztu, więc to czysta motorówka), a z jego kokpitu dochodzi mnie gromkie "Teeee!!! Uważaj jak pływasz!!!".

"Ki diabeł???" - myślę sobie, ale przyglądam się tej motorówce, która przy bliższym poznaniu okazuje się być ... trawlerem przetwórnią!!! Na rufie ma na obie burty wystawione dwie wędki, z których holowane są żyłki błystkami, czy innym czymsiś do nęcenia rybów.

Robert, musisz na łowisku uzbroić Twój okręt w wędkę i wówczas inni wędkarze jeżeli nie stosują się do przepisów żeglugowych, to na pewno zastosują się do regulaminu PZW.
Chyba że, to kłusownicy...
3.1. Łowienie ryb metodą trolingową dozwolone jest wyłącznie na jedną wędkę,
zakończoną linką z jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki,
holowaną za napędzanym silnikiem, żaglami lub siłą ludzkich mięśni środkiem
pływającym. Zabrania się holowania w ten sposób przynęt naturalnych.
3.2. Przy wędkowaniu tą metodą wędkarz zobowiązany jest zachować minimalną
odległość 50 m od innych wędkujących
;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 08:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wojciech1968 napisał(a):
3.1. Łowienie ryb metodą trolingową dozwolone jest wyłącznie na jedną wędkę,
zakończoną linką z jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki,
Haczyków im nie liczyłem. Może nawet taka łowiąca, to była jedna wędka, a druga to jeno kij bez żyłki. Wkurzyli mnie ciut, tym wołaniem swoim po przejściu mi najpierw przed dziobem.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 08:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2383
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Raczej zwróć uwagę na ten punkt regulaminu PZW...
Wojciech1968 napisał(a):
3.2. Przy wędkowaniu tą metodą wędkarz zobowiązany jest zachować minimalną
odległość 50 m od innych wędkujących

Z wędkarzami jest tak, że jeden drugiemu łowiska w zasadzie nie zajmuje.
Ku temu powstał regulamin sportowego połowu ryb.
Gdybyś woził na łodzi wędzisko mieli by Ciebie za swojaka :)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 09:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Cape napisał(a):
A jak coś za rufą przepłynie, to urwie.
To po kiego grzyba przejechał mi przed dziobem, wiedząc, że za rufą ciągnie swoje skarby?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wojciech1968 napisał(a):
za swojaka :)
Jam im wrogiem, nie swojakiem. :twisted:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 09:12 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Z tymi wędkarzami to jakaś mordęga, o dziwo nie ma problemu na wodach morskich. Kolega byl wstrząsniety jak do wejścia rzeki Ucker masa wędkarzy na widok jachtu podnosila zestawy i jeszcze machał ręką na przywitanie

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
piotr6 napisał(a):
Kolega byl wstrząsniety jak do wejścia rzeki Ucker masa wędkarzy na widok jachtu podnosila zestawy i jeszcze machał ręką na przywitanie
Bo tam wędkują dla przyjemności, a u nas kraj w ruinie i muszą stej wędki stadko dziecków wyżywić. :twisted:
____
PS: Podobno w UK był szok, jak Polacy tam zaczęli wędkować - okazało się, że te Poles barbary jedne, nie dość że łowiom, jak najęte, to jeszcze zjadajom, a nie wypuszczajom!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 09:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2383
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jakie szczęście dla żeglarzy, że na Zalewie Rybnickim jest zakaz połowu ryb z łodzi.
Tym co wędkują z brzegu staramy się nie przeszkadzać.
Bywają sytuacje, że ktoś jachtem pozrywa zestawy wędkarzom.
Wówczas próbuje się załagodzić konflikt.


Robert, tam gdzie żeglujesz, to miejsce opisane w cytacie?

Cytuj:
b) połów metodą trollingową jest dozwolony po uiszczeniu składki uzupełniającej, tylko na wodach Zbiornika Zegrzyńskiego (od zapory w Dębem do mostu w Wierzbicy, do ujścia rz. Bug, do ujścia rz. Rządzy i ujścia Kanału Żerańskiego w Nieporęcie), a także w Wiśle od ujścia Pilicy do ujścia Mołtawy oraz od Kępy Ośnickiej 624 km rz. Wisły do miejscowości Modzerowo (lewy brzeg Wisły) 670 km rz. Wisły. Na pozostałych wodach Okręgu Mazowieckiego PZW trolling jest ZABRONIONY

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 wrz 2014, o 09:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4282
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wojciech1968 napisał(a):
Robert, tam gdzie żeglujesz, to miejsce opisane w cytacie?

b) połów metodą trollingową jest dozwolony po uiszczeniu składki uzupełniającej, tylko na wodach Zbiornika Zegrzyńskiego (od zapory w Dębem do mostu w Wierzbicy, do ujścia rz. Bug, do ujścia rz. Rządzy i ujścia Kanału Żerańskiego w Nieporęcie)

Właśnie tam, czyli tzw. Patelnia - rozpoczął się chyba sezon takiego wędkowania, bo wcześniej było ich wyraźnie mniej.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL