Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 sie 2025, o 10:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 paź 2014, o 06:56 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
robhosailor napisał(a):
A ja na to:


Zauwaz, ze zycie zyciem Jobsa tez jest marnowaniem zycia. Czy nie widzisz, ze w swojej konsekwencji Desintegrator idzie wlasnie WLASNA sciezka? A ze jest ona inna od Jobsa... No coz... tak ma byc wg teorii samego Jobsa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 07:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 kwi 2012, o 18:54
Posty: 68
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: sj, vb, src
Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi i sugestie. Mam nadzieję, że już niedługo będę mógł napisać trochę więcej.

Mam jakąś swoją wizję i życia i pracy, a jej częścią jest to, że ludzi traktuję uczciwie i partnersko. Dotyczy to także forum, którego nie traktuję jako poligonu doświadczalnego ani badania rynku, tylko rozmowy z ludźmi, którzy mają taką samą pasję.

_________________
PORT 360
Zegrze Południowe ul. Warszawska 9
PORT360.PL
TEL: 695965334


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 10:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Działaj. Kibicuję! Nadal widzę przestrzeń.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
zycie zyciem Jobsa tez jest marnowaniem zycia
Skąd ten pomysł? Nikt (ani Jobs, ani tym bardziej ja) nie namawia do życia czyimkolwiek życiem, a nie tylko i wyłącznie własnym.

plitkin napisał(a):
Desintegrator idzie wlasnie WLASNA sciezka?
Mam jednak pewne wątpliwości. Mam jednak nadzieję, że się mylę.

Disintegrator napisał(a):
ludzi traktuję uczciwie i partnersko
I bardzo dobrze, co nie znaczy, że ma to jakikolwiek związek, czy jest w opozycji, z tym, co ja sugerowałem.

Disintegrator napisał(a):
forum, którego nie traktuję jako poligonu doświadczalnego ani badania rynku, tylko rozmowy z ludźmi, którzy mają taką samą pasję.
Jasne, tyle że wystąpiłeś tu, jako profesjonalista, który zamierza otworzyć nową działalność komercyjną w znanej nam dziedzinie i na znanym nam terenie. Zacząłeś tak:

Disintegrator napisał(a):
Chciałbym poprosić Was, jako grupę docelową, o wyrażenie swojej opinii i przekazanie sugestii, co możemy zrobić lepiej.
Nie jest to oczekiwanie opinii i sugestii, na temat przyszłej działalności, od przyszłych i potencjalnych klientów? Jest!!! Jest więc też badaniem rynku, tyle że w bardzo nieprofesjonalny sposób, a uzyskany wynik, to kilka rozstrzelonych odpowiedzi, z których bardzo niewiele wynika ... Nie trzeba być specjalistą od marketingu, by to wiedzieć. "Grupa docelowa" nie odpowiedziała Ci nic, co miałoby rzeczywistą wartość dla przyszłej działalności.

No i ... Profesjonalista zwraca się z partnerskim pytaniem do amatorów, jak oni by wyobrażali sobie jego profesjonalną działalność ...

Są na tym forum prawdziwi żeglarscy profesjonaliści. Żaden z nich nie pyta na forum, co mógłby dla swojej "grupy docelowej" zrobić lepiej. Oni wiedzą i robią to.

***
Steve Jobs został przeze mnie przywołany, jako pozytywny przykład kogoś, kto wiedział w swoim zawodowym życiu czego chce - nie pytał postronnych, co oni o tym sądzą, a nawet nie pytał o zdanie innych profesjonalistów. Miał jasno wytyczony cel i robił swoje. Potrafił przeciwstawić się krytykom i krytykantom, nadal robiąc swoje. Oczywiście, że popełniał błędy i przeżył upadki, ale w ogólnym rozrachunku, to jego podejście do tworzenia i prowadzenia firmy okazało się właściwe. Cudze opinie są tylko szumem przeszkadzającym w jasności Twojej własnej wizji - podążaj za nią, buduj nową rzeczywistość i nie zadawaj partnerskich pytań o prowadzenie profesjonalnej działalności, na amatorskim forum.

Yigael napisał(a):
Działaj. Kibicuję! Nadal widzę przestrzeń.
I ja też!!! :green:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 10:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13886
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1638
Otrzymał podziękowań: 2389
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Obserwuję od dwóch sezonów mniejszy popyt na czarter jachtów na Zalewie Rybnickim, mimo cen za wynajem w przedziale 15 zł (Omega) - 20 zł ( jacht kabinowy) za godzinę.
Czy na ZZ jest inaczej, popyt na jachty czarterowe wzrasta?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 11:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Wojciech1968 napisał(a):
Obserwuję od dwóch sezonów mniejszy popyt na czarter jachtów na Zalewie Rybnickim, mimo cen za wynajem w przedziale 15 zł (Omega) - 20 zł ( jacht kabinowy) za godzinę.
Czy na ZZ jest inaczej, popyt na jachty czarterowe wzrasta?


Pomyśl o jakiś Laserkach, Nuticach, RS'ach czy Hobie Catach a zobaczysz inny trend.

Na stare Omegi popyt też spada /ale jest studencko młodzieżowy bo tanie/ a o kabinach na tak małych akwenach mam swoje zdanie które nie musi być podzielane przez ogół.



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: sailhorse
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 11:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wojciech1968 napisał(a):
Obserwuję od dwóch sezonów mniejszy popyt na czarter jachtów na Zalewie Rybnickim, mimo cen za wynajem
Nie od dziś wiadomym jest, że każdy produkt/usługa ma pewien ograniczony czas życia na rynku. Można próbować ten czas wydłużać różnymi środkami (lifting, promocyjna obniżka ceny, specjalny rodzaj nasilonej reklamy itp.) ale znów tylko o pewien, ograniczony odcinek czasu. Ten czas regulowany jest właśnie popytem na konkretny produkt/usługę. Popyt spada - czas życia produktu się kończy. Sztuką jest właściwe monitorowanie wzrostu i spadku popytu oraz np. podjęcie decyzji o odnowieniu produktu (metodami j.w.) lub wycofaniu go i zastąpieniu innym, który rozpocznie swój nowy czas życia.

U nas w kraju obserwujemy bardzo długi czas życia niektórych produktów/usług (w rozumieniu marketingu usługa również jest produktem rynkowym) spowodowany głównie przewagą popytu nad podażą lub niezrównoważoną ceną. Stąd np. w niektórych wypożyczalniach sprzętu wodnego nadal możemy spotkać sprzęt przestarzały lub nawet w kiepskim stanie.

Należy się spodziewać, że stopniowo ta sytuacja będzie normalniała, czyli czarterownie będą stale podnosić standard swoich usług, częściej wprowadzać nowe produkty w miejsce starych. i tu np.:
Yigael napisał(a):
Pomyśl o jakiś Laserkach, Nuticach, RS'ach czy Hobie Catach a zobaczysz inny trend.
oraz IMHO warto zastanowić się nad zupełnie inną strategią marketingową. Nie wiem jaką, nie znam przecież realiów Twojego regionu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Podejrzewam, że specyfika podobna, blisko wielkiej /nawet większej/ aglomeracji, idealne miejsce na weekend czy popołudnie… Oczekiwania i możliwości finansowe potencjalnych klientów podejrzewam podobne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 11:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
IMHO warto zastanowić się nad zupełnie inną strategią marketingową. Nie wiem jaką
Yigael napisał(a):
Podejrzewam, że specyfika podobna, blisko wielkiej /nawet większej/ aglomeracji, idealne miejsce na weekend czy popołudnie… Oczekiwania i możliwości finansowe potencjalnych klientów podejrzewam podobne.
Być może, co wcale nie znaczy, że nie warto zastanowić się nad nową formułą (czyt. strategią) która pozwoli na poszerzenie oferty i otwarcie na dłuższy czas?

Osobiście jestem zwolennikiem tworzenia rozwiązań niebędących kopiami, wnoszących nową jakość, pozwalających na stworzenie rozpoznawalnej marki wybieranej świadomie przez klientów. Moim zdaniem np. ucieczka w niszę ma dość krótkie nogi - niszę dostrzegą i inni i mogą zagospodarować ją lepiej od nas, albo zaoferują niższe ceny. To biznes, tu nie ma sentymentów - pływasz wśród drapieżników, więc musisz być albo silniejszy od nich, albo niejadalny. :DD

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 12:01 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Yigael napisał(a):
Oczekiwania i możliwości finansowe potencjalnych klientów podejrzewam podobne.


nie jestem specjalistą od ZZ Lake ale z tego z tego co wróble ćwierkają to czasami ceny są 2xwiększe niż na Mazurach, za wynajęcie kabinówki

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 12:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
piotr6 napisał(a):
nie jestem specjalistą od ZZ Lake ale z tego z tego co wróble ćwierkają to czasami ceny są 2xwiększe niż na Mazurach, za wynajęcie kabinówki


Dlatego piszę, że moje zdanie niekoniecznie musi się pokrywać z ogółem - nie ogarniam, nie znam się nie wypowiadam się na temat kabin na ZZ lake ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
piotr6 napisał(a):
Yigael napisał(a):
Oczekiwania i możliwości finansowe potencjalnych klientów podejrzewam podobne.
nie jestem specjalistą od ZZ Lake ale z tego z tego co wróble ćwierkają to czasami ceny są 2xwiększe niż na Mazurach, za wynajęcie kabinówki

Może dlatego , że blisko DC, albo wypożyczane są tylko na trzy dni tygodnia?
MJS

ps
Przepraszam za Oftop, ale:
myślę , że nadchodzi czas kiedy powinienem zacząć promować swój projekt "multi kadłubowców" z ~połowy ubiegłego wieku:
viewtopic.php?f=5&t=5866&p=67179&hilit=proa+strzelecki+kowalskiego#p67179
Wymyślony wtedy właśnie na takie czasy jakie powoli nadchodzą.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 12:56 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Marian Strzelecki napisał(a):
Może dlatego , że blisko DC


myślę,że dlatego

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 paź 2014, o 12:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Marian Strzelecki napisał(a):
Może dlatego , że blisko DC, albo wypożyczane są tylko na trzy dni tygodnia?


To na pewno, mnie zastanawia istnienie popytu - ale nie używam, nie znam się, nie orientuję się ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 11:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13886
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1638
Otrzymał podziękowań: 2389
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
[Wojciech1968] Jak to było kiedyś wydzieliłem tu viewtopic.php?f=73&t=20284

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 16:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Będę konsekwentny:
Jachty kabinowe na Z.Z.-lake są potrzebne w jednym celu:
do krótkotrwałego użytku!
I proszę to zaprotokołować , a nie przenosić. ;)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 17:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Pójdę dalej - IMVHO jachty kabinowe na ZZ lake są całkiem nieprzydatne. Ale wiem, że nie jest to powszechne stanowisko.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 17:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Tobie! :rotfl: nieprzydatne,
ale w aspekcie społecznym: bardzo. :cool:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 17:28 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Yigael napisał(a):
ZZ lake


Masz trochę rzek naokoło :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 17:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Szczególnie lubię po Wiśle. Bez kabiny ;)

Napisałem IMVHO. Każdemu jego porno ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 19:48 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4828
Lokalizacja: ES
Podziękował : 401
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Yigael napisał(a):
IMVHO jachty kabinowe na ZZ lake są całkiem nieprzydatne.


Absolutnie się z tym nie zgadzam.
Jak się wpada na ZZ na kilka godzin to i owszem odkrytopokładówka w zupełności wystarczy. Bambetle zostają na brzegu wraz teściową do ich pilnowania a jak zaczyna padać to biegiem gdzieś pod dach.
Natomiast jak się włóczy dłuugo to dobrze jest mieć daszek nad głową, przynajmniej nic na łeb nie leci a i jest gdzie zamknąć szpeje jak się wychodzi "na miasto".
Na pełnej ludzi plaży miejskiej w S. potrafili podpieprzyć nawet butelkę Coli zostawioną w kokpicie. A co byłoby gdybym zostawił " na wierzchu" inne znacznie ciekawsze (i droższe) rzeczy.
I tu jest właśnie przewaga (zamykanej) kabinki

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Włóczy długo? Po ZZ lake? Hobie Catem od wypasionj dwójki brakuje lustra ;) Lody w Serocku piwo w Meksyku :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 21:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Smrodorófka jeszcze prędzej ...
ale czy tylko prędkość się liczy?
a długość to co? :rotfl:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Dla mnie w weekend na ZZ lake liczy się tylko fun ;) Turystyka to gdziesi dalej jednak ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2014, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Bombel napisał(a):
A co byłoby gdybym zostawił " na wierzchu" inne znacznie ciekawsze (i droższe) rzeczy.
I tu jest właśnie przewaga (zamykanej) kabinki
Miałem łódki bezkabinowe i kabinowe. Co ciekawe, na bezkabinowej zrobiliśmy (mój ojciec, brat i ja) w sumie duuuużo więcej turystycznych rejsów np. po Mazurach, Poj. Augustowsko-Suwalskim, Poj. Iławskim, Wiśle, Drwęcy, Biebrzy, Pisie, Narwi, Bugu ..., niż tymi kabinowymi. Nigdy i nigdzie, nie zdarzyło się nam żeby ktokolwiek, cokolwiek wziął nam z bezkabinowej łódki, czy z namiotu!!! A te zamknięcia, to dla złodzieja iluzoryczne jeno są, na kopnięcie, nie mówiąc o jakimś łomie...

***
Butelkę coli, to wziął jakiś spragniony i nie ma w ogóle o czym mówić!

***
Yigael napisał(a):
Włóczy długo? Po ZZ lake?
To zupełnie inna sprawa. Zdarzało mi się spędzać całe lato na ZZ Lake - fajnie było.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2014, o 00:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Nie mówię, że się nie da, ale ja mam stamtąd do domu 40 minut rowerem ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2014, o 01:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13997
Podziękował : 10555
Otrzymał podziękowań: 2486
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
robhosailor napisał(a):
Nigdy i nigdzie, nie zdarzyło się nam żeby ktokolwiek, cokolwiek wziął nam z bezkabinowej łódki, czy z namiotu!!! A te zamknięcia, to dla złodzieja iluzoryczne jeno są, na kopnięcie, nie mówiąc o jakimś łomie...

To Ty w jakieś zamierzchłej epoce pływałeś:
w tym roku na ZZ - przy Euzebii okradli sy Bombla z koła ratunkowego odbijaczy i cumy (puszczając łódkę luzem) ze śpiącym Bomblem w środku.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2014, o 08:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
w tym roku na ZZ - przy Euzebii okradli sy Bombla z koła ratunkowego odbijaczy i cumy (puszczając łódkę luzem) ze śpiącym Bomblem w środku.
To od czego uratowała go ta kabina? Od rozwalenia głowy? Gdyby ją tylko wystawił, to i tak by mu natychmiast ją rozbili.

Znaczy: chłop ma szczęście ... :mrgreen: że się nie obudził w niewłaściwym momencie ... !!!

Powtarzam: przed złodziejstwem kabina nie chroni, a mnie przez ponad 40 lat (ba! niedługo 50!!!) na ZZ Lake (ani też nigdzie indziej) niczego nie ukradli, a z łódki bezkabinowej też nie. Oczywiście, że tym kabinowym, kabiny zamykałem, ale wtedy kiedy byłem wewnątrz, to nie, a na pewno nie na zamek, kłódkę, czy coś takiego. Najwyżej klapę, kiedy deszcz padał.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2014, o 08:33 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4828
Lokalizacja: ES
Podziękował : 401
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Marian Strzelecki napisał(a):
przy Euzebii

Nie przy Euzebii tylko nieco dalej, drewniany pomost przy wsi A. naprzeciw YKP.
Natomiast na Euzebii parokroć były próby kradzieży silników z nocujących tam jednostek. Gdy w sierpniu kilku nocujących miało farta dopaść potrzebowskiego to bronił się jakąś maczetą/dużym nożem. Udało mu się zwiać bo ciemna noc była. Fakt do potwierdzenia w komendzie w Nieporęcie .
robhosailor napisał(a):
Nigdy i nigdzie, nie zdarzyło się nam żeby ktokolwiek, cokolwiek wziął nam z bezkabinowej łódki, czy z namiotu!!!

W latach gdy biegałeś jeszcze w krótkich majtkach z mojego Cypisa w nocy podprowadzili ( z kokpitu) piękny zabytkowy tasak służący mi jako toporek do rąbania drewna.
robhosailor napisał(a):
zamknięcia, to dla złodzieja iluzoryczne jeno są, na kopnięcie, nie mówiąc o jakimś łomie...

Tu się połowicznie :rotfl: zgadzam. Połowicznie bo zawszeć to jakieś utrudnienie które może zniechęcić amatora cudzych rzeczy. A jak zamknięcie jest w miarę solidne - nie mylić z topornym- to luzik, można iść w miarę spokojnie po piwo.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Yigael napisał(a):
Lody w Serocku piwo w Meksyku :D

Ale na obiadek w Pułtusku już się tak szybko nie wyrobisz.
Zresztą, każdy pływa tak jak lubi. W pewnym wieku to już tak bardziej od krzaczka do kapusty z postojem "Pod Kotwicą" na dobrą poranną kawę.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2014, o 10:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Bombel napisał(a):
Ale na obiadek w Pułtusku już się tak szybko nie wyrobisz.


Ale też walka z prądem Narwi żeby nawiedzić Karmazynową to nie jest to co określam mianem "fun w weekend albo popołudniem" ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 116 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL