Wrócilim cali i zdrowi Ja , Kurczak i Stanisław .Miało być Ronne było Kołobrzeg . Ogółem pięć dni 185 NM

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

No to ostatecznie żeśta się już wyślajali na ten rok?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Zapomniałżem był zameldowac o domeldowaniu po rejsowaniu w Grecji. Rejs z Krety przez Ateny, Kanał Koryncki na Wyspy Jońskie, kolejny raz się udało

_________________
noone

Witam ponownie Wszystkich.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Noono, co za powroty...
Miłe, że na zimę wracacie.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Wszędzie dobrze ale w domku najlepiej.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Pod warunkiem, że dom jest na jachcie.

Byłem dzisiaj w biurze mariny w Las Palmas załatwić formalności i mimo woli byłem też świadkiem sceny, która nie daje mi spokoju.
Starszy już żeglarz (około, albo może i ponad) zapytał o kontrakt na permanentny postój w marinie. Człowiek z obsługi nie zrozumiał chyba dokładnie o co starszemu chodziło i zapytał na jak długo ma być ten kontrakt. Na co starszy pan: Na zawsze. Aż do śmieci -dodał i ciągnął dalej. Już nie dam rady pływać, zacumuję tutaj i tu umrę.
Zrobiło się smutno.
To jeden z tych co nie mają domu na lądzie.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Dokładnie tak jak piszesz na jachcie.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Na zimę wracam ...na jacht

_________________
noone

Domeldowywuję się.
2 tygodnie bez lodówki, odwiedzone 4 główne wyspy Balearów (plus postój na boi w Parku Narodowym Cabrera), ponad 600 mil, pogoda zmienna, sporo wrażeń żeglarskich i nie tylko.
Trzeba będzie kiedyś tam wrócić

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Witam. Toast za cudowne ocalenie wypity ( w Świnoujściu )

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Znowu na suchym. Za wcześnie, oj za wcześnie.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Melduję powrót z 26 do 11 stopni i Celsjusza.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

I znów w krainie zimnych nocy... Za mną 24-godzinna podróż z upalnej Czarnogóry.

Koniec szlajania na ten sezon. Podroby błagają o litość. O kondycji nawet nie wspomnę, bo nie ma o czym.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

A co z 11 listopada??

_________________
Mirosław Dados

Zmiana na domówkę. To znaczy nie ja siem bedem szlajać tylko do mnie.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

TZN. że na Golple?

_________________
Mirosław Dados

Na Gopło to byłoby już szlajanctwo. Doma. Bez żagli.
Co robić, gdy na wodę ciągnie dusza, a znów do domu ciało zmusza.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Domówka w Turku? To mi się nawet podoba...

Po długim rejsie w Brazylii melduję, że wylądowałem na Okęciu. Na spokojnie przeczytam maile i posty i na nie stopniowo odpowiem.
BTW Pilot straszył nas, że w Warszawie 13ºC. Jak żyć?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Witaj i opowiadaj. Czekamy niecierpliwie

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

A mieliście pływać po Atlantyku. Coś siem stało????

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

wlasnie zaczelam podroz a'la Kuracent - zamiast od godziny siedziec w samolocie do Recife, nadal jestem w Rio, stoje przy biurku boardingu, osluguje mie 6 dziewczyn i od dwoch godzin probuja znalezc dla mnie polaczenie, bo ich samolot (Avinaca) w ogole nie wystartowal. Nastepny lot mojej linii Recife-Frankfurt jest za tydzien!! tydzien w Rio to ja rozumiem, ale tydzien na lotnisku?:(.
e.

A dobrze Ci tak! Pływanie z Kuracentem grozi zarażeniem jednostką chorobową zwaną kuracentyzmem (pełna nazwa łacińska: Syndromus Curacentus). Dotychczasowe badania wykazały, że choroba ta, dość mało groźna na lądzie i morzu, z całą mocą atakuje na lotniskach.

Zarazek tej choroby wykorzystuje zjawisko czasoprzestrzeni, ponieważ inkubacja następuje między "teraz" a lotniskiem. Eksperci WHO oznajmili, że przypadku odkrycia szczepionki (albo serum) będzie kłopot, czy zgłosić to do Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny czy fizyki.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Skoro z ich winy nie możesz kontynuowac podróży to zgódź się na przyzwoity hotel i poczekaj.

_________________
Z wyrazami
JM

Wróciłem z pływania na La Grace - trzeba trochę w domu posiedzieć.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Odmieszkać czynsz.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

W takim towarzystwie przeżyjesz

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Ale czy medycyna zna takie przypadki, że choroba występuje w bardziej aktywnej formie niż u jednostki zarażającej?

A tak ogólnie to ładnie! Jestem podejrzany o tyle rzeczy względem Mileny...

pzdr,
Andrzej Kurowski