Był sobie taki jacht - Gryfia , którego kadłub powstał w szczecińskiej stoczni Gryfia , w dużym stopniu został wyposażony ale ... potem były przemiany ustrojowe i gospodarcze , i jacht zaczął przez lata przechodzić przez różne ręce , grzać miejsce postojowe. W roku ubiegłym , jakoś na wiosnę zapadła decyzja - kupujemy go. Czyste wariactwo ale co tam.
Tak Ocean wyglądał jak go przejęliśmy



Potem zaczęło się przeglądanie sprzętu już posiadanego i zakupy. Na początku etap "wychodzenia" z piwnicy był skromny


Teraz jachtowe szpeje wylazły na plan pierwszy, zawalają prawie każdy kąt, mam delikatne wrażenie mieszkania w magazynie jakimś

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Z Test-ów wiem że się już naumiałaś wstawiać zdjęcia.
Bądź człowiekiem, powstawiaj na nowo.
W sensie że z chęcią obejrzę

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Inka
Znaczy - znakomicie wyszło CI wstawianie znaczków "Zakaz Hotlinkowania SZczegóły na ..... i piękne ixy"
I to wszystko.
Nic wiecej nie ma
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Już wstawiam - czyli jestem ludziem






* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Siedziska wielkie zostały z deku usunięte.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Cyraneczka nie ptak.....
A za zdjątka

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Łał
Magazyn zwiedzałem, ale OceanA jeszcze nie miałem okazji

Ludzie Jnka ma w różnych miejscach posiadłoći poupychane cuuuda !!!! Mówię Wam !!!!

Gdybym zamontował to co by mi się przydało, wodowanie przypominałoby to z filmu "Mały Pływak"

Siedziska z deku - to chodzi o ten kokpit laminatowego jachtu ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Aha - teraz zalegają pod kontenerem - obok Pumci Twej. Nijak nie pasowały do jachtu.
Podjadę na jacht i zrobię zdjęcia jak jest teraz.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Na zdjęciu 4 brakuje tylko choinki

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Jak to brakuje? Na parapecie stoi.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

No to teraz masz dużo pracy nad fotkami, a potem nad redagowaniem i wystawianiem tego na aukcjach.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Cii ... taki mam plan wrypać we środek tego Dżewko ...



To co tu leży to mały pikuś. Hala , piwnice , sypialnia , inne kąty .... (tu powinien być emotik walący łebkiem w coś twardego)
Ale najpierw wyposażymy jachty. W kolejce jest jeszcze RAN 12m .
Jak na razie to marzę o wyeksmitowaniu tego wszystkiego nazad do piwnicy , albo niech już idzie na jacht .

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Proszę bardzo, Ineczko, wybierz sobie coś gustownego:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Jacht został kupiony z bezanem . Bez grota. Bezan jakoś Andrzejowi kompletnie do gustu nie przypadł , więc poszedł leżakować. Maszt oczywiście. Zdecydowaliśmy się kupić maszt dł. 16 m na e-bay.de. 800 km od Szczecina. I sami go przywieźliśmy


Cena wykonania grota powaliła na kolana , to ... Andrzej pomyślał , policzył i zostały kupione rury V2A śr. ca 270 mm , ścianka 3mm . Rury zostały odpowiednio spłaszczone i przestały być zwykłymi rurami a stały się profilami masztowymi. Zostały pospawane ( na razie maszt jest w 2 częściach z uwagi na transport) i coraz bardziej przypominają maszt.


Był u nas p. Maćkowiak i naprawdę b. pozytywnie ocenił wykonanie

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Znów jestem pod wrażeniem. Jazda z takim ogonem 800 km to niezła harówa.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Ale wszystko zgodnie z przepisami . Andrzej ma niemieckie prawko
A jakoś tak miesiąc temu przywiózł w sposób identyczny nowy (znaczy zakupiony na e-bay.de) maszt dla Triskela. Ale to już prościej bo 12 m.
Co do samej jazdy nie było tak źle. Jak już wydostaniesz się na autostradę to praktycznie tak do domu dojeżdżamy. Największy problem to wyhaczyć odpowiednio długą przyczepę.

Jutro wrzucę zdjęcia lepsze nowego masztu , jego lin , salingów.

A teraz to idę szyć ozdóbki (podusie itp) do kajut Oceana.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

W tym mogę pomóc

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

A zdradzisz na czym szyjesz ?

W tym cały problem, bo ładunek nie może wystawać więcej niż 2 m poza pojazd. A z drugiej strony widziałem, że maszt wchodzi mocno na dach samochodu, czyli przy ostrym skręcie może wychodzić poza obrys. Tak samo przy ostrym skręcie ogon będzie mocno zamiatał. Ale rzeczywiście, na autostradzie nie ma ostrych skrętów

Co roku holuje swojego Szamana (a w tym roku na większym dystansie bo z jechałem Rostocku). Długość zestawu to ok. 14 m od przedniego zderzaka samochodu do topu masztu. Przy manewrowaniu trzeba mocno uważać.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Uwaga , zdradzam na czym szyję .


Jaka szwaczka - taka maszyna
Pożyczyłam od koleżanki , dzięki temu dojrzałam do zakupu własnej ale innej - nie takiej zabawki.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Jak się zawezmę i kupię igły to też coś uszyję. Będzie wkupne

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Tygrysku - każdy coś jaki miałabyś ochotę uszyć znajdzie miejsce na jachcie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Co do maszyny do szycia to mam po Mamie walizkową Freya. Fajna bo mało miejsca zajmuje w szafie. Ale przestała lat wiele nie tykana (moja dzika awersja do szycia). Jak ja postanowiłam jednak się przeprosić z tym szyciem to ona odmawia współpracy. Nie ma "ciągu" , słychać ,że próbuje ale nie rusza. Jeszcze nie znalazłam dobrego mechanika od maszyn. Starych. Naprawa będzie pewnie tyle kosztować co kupno jakiejś prostej. A na Andrzeja wrzucać grzebanie w maszynie - nie mam sumienia.

Poniżej moje pomysły: z dużego starego ręcznika produkcja małych i myjek

i to co lubię - czyli robótki na drutach i szydełko

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Kilka fotek masztów na Oceana A. W przyszłym tygodniu mają jechać na przystań i oba elementa grota zostaną połączone.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Spodziewałem się czegoś większego Bardziej w proporcji do OceanA
Od jakiegoś czasu usiłuję wygospodarować trochę miejsca na jakąś przemysłową maszynę.
Pełno ich teraz na allegro i nawet w niskich cenach.
Wprawdzie krawiec ze mnie nietęgi... (Acz chłop ze mnie tęgi i owszem )
Ale szyję ( próbuję szyć ) tylko proste rzeczy... Niemniej z grubych materiałów.
A patent na zagospodarowanie starego ręcznika to sobie z chęcią skopiuję

To jest duże. Grotmaszt ma średnicę owalu na oko 60x40

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurczak
Chodziło mi o maszynę do szycia.
Maszcik jest jak widzę, jak najbardziej w proporcji

Na Oceanie prace na takim etapie , że z ogólnego chaosu już coś się wyłania. Z masztami lekki poślizg w stawianiu , akurat nieco mrozu przyszło. Skoro jednak do świąt ma być na plusie - jest szansa.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A jak Ocean wygląda pod wodą?
ktoś wie? ktoś widział? ktoś pstrykał? ktoś rysował?
Bo widzę, że silnik wpadł w jakąś dziurę - a i agregat takoż.

A tak w ogóle to jakie wymiary ma Twój Okręt?
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Proszę bardzo http://oceana.natango.szczecin.pl/

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Coś puchatego już jest.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Tak. Znamy go , bo przechodził z rąk do rąk w Szczecinie i był wyslipowany. Poza tym zostały zrobione wycinki i sprawdzane w jakim stanie jest blacha.
Jacht był budowany przez stocznię Gryfia , a ponieważ miał pływać dla ludzi co go budowali ... to budowali kadłub solidnie. Mamy jego stare plany zatwierdzane przez PRS.
My mamy nowe plany , zatwierdzane przez PRS. Liczeniem , rysowaniem zajmuje się Andrzej i kolega .
A tu kilka następnych zdjęć




* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka