Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 3 lip 2025, o 07:51




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 480 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lis 2014, o 23:07 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Wybitny gość

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 07:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Widzieliście zdjęcie zamieszczone na profilu Cichockiego na FB?

Już nic nie rozumiem. Po co trzeba było wchodzić na maszt, żeby zobaczyć uszkodzenie na dole? A może to jest top masztu na fotce? ;-)


Załączniki:
indykowymaszt.jpg
indykowymaszt.jpg [ 5.01 KiB | Przeglądane 6761 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 08:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Nie wiem czemu jest kilka stron dyskusji na temat momentu prostującego?
"Indykpol" się wywrócił w tym sztormie? Leżał do góry dnem i nie chciał wstać?
Kadłub wytrzymał .Olinowanie wytrzymało. Maszt się prawie złamał .
Powinniśmy dyskutować raczej o maszcie tudzież o mocowaniu olinowania które to mogło z jednej strony poddać się pod wpływem jakiś sił :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowania - 2: Były user, Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 09:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Oj, Micu, nie znasz się... Ileż to stron można dyskutować ściśle na temat? I tak daleko nie zdryfowalo tym razem...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
A może jak płynał blisko brzegu zawadził masztem o .....brzozę? Rosną tam brzozy ? :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowanie od: cors
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 09:36 
Pokazano uszkodzenie masztu Tomasz Cichocki przerywa definitywnie rejs dookoła świata? http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,5394.html


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 09:46 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9033
Podziękował : 4115
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Micubiszi napisał(a):
A może jak płynał blisko brzegu zawadził masztem o .....brzozę? Rosną tam brzozy ? :roll:


brzoza leiala poziomo i uderzyla w maszt :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 09:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sty 2010, o 22:27
Posty: 339
Lokalizacja: Jacht Berg
Podziękował : 27
Otrzymał podziękowań: 47
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Maar napisał(a):
Widzieliście zdjęcie zamieszczone na profilu Cichockiego na FB?

Już nic nie rozumiem. Po co trzeba było wchodzić na maszt, żeby zobaczyć uszkodzenie na dole? A może to jest top masztu na fotce? ;-)

Na top to nie wygląda, bo wanty chyba widać... ale jak się wyretuszuje, obróci...
Za facebookiem "Tomek wszedł na maszt, by przymierzyć się do wymiany zniszczonego żagla na nowy fok. To co zobaczył, zmroziło Go. Z przerażeniem stwierdził, że maszt jest uszkodzony"...
Wiadomo z wraz z wysokością temperatura spada... może dlatego zmroziło dopiero tam...

_________________
Ania

Rejsy morskie - www.syberg.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 10:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ja tam się nie znam, ale... ;)
Ale to czarne w lewym górnym rogu to jest owiewka sztagu - od rolera. Biorąc pod uwagę kąt, kończy się na maszcie tuż ponad kadrem - więc jest to top.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 10:05 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
"Pęknięcie masztu" :rotfl:

Znowuż czekam na analizę fachowców. Z tego co widać - profil puścił w miejscu wpuszczenia okucia. A to rodzi pytania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 10:22 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1445
Podziękował : 545
Otrzymał podziękowań: 655
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
więc jest to top.

Nie top a kolumna w miejscu wyjścia fałów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 10:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Czy top kończy się centymetr od górnej powierzchni okucia typowego czy moze pól metra? Musisz czepiać sie słówek? Przy długości masztu jaka jest na D47, jest to top. Ale jak naprawdę chcesz się tak czepiać - topowa część masztu. W odróżnieniu od pięty masztu, pardon, dolnej czesci masztu (bo zaraz zaczniesz sie czepiać słówek z tej strony) - jak sugerowali inni.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 10:52 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 274
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
cors napisał(a):
Moniia napisał(a):
więc jest to top.

Nie top a kolumna w miejscu wyjścia fałów.


Na to wygląda (choć słabo widać). Widać przejścia fałów i głowicę grota. Czyli jakiś 1 metr nad okuciem bomu. Maszt Seldena. Teraz Selden będzie miał zagwozdkę. A ile "ekspertyz" się posypie.


Ostatnio edytowano 21 lis 2014, o 16:54 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem ortografię.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 11:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Nie, nie wygląda na to. Chyba, że na Indyku roler sięga zaledwie dwa metry od pokładu... Poza tym, ta czarna taśma zwykle wskazuje najwyższy punkt, do którego sięga żagiel.

Możecie mi wytłumaczyć, po co byłoby zamieszczać zdjęcie kolumny masztu przy bomie? Po co twierdzić, że uszkodzenie było przy topie, jeśli (jak sugerujecie twierdząc, że to zdjęcie masztu tuż nad bomem) było przy bomie?

Nie wiem, ja się nie znam. Ja tylko wiem, że roler pod takim kątem tak blisko masztu może być sfotografowany wyłącznie blisko topu. Ale ja tam tylko sobie żegluje, czasami na maszt wejdę, czasami coś sfotografuję... I jeszcze truskawki to i cukrem, i śmietaną...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 11:34 

Dołączył(a): 6 lis 2014, o 17:57
Posty: 274
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: Starego typu, z lat 80-tych.
Moniia napisał(a):
Nie, nie wygląda na to. Chyba, że na Indyku roler sięga zaledwie dwa metry od pokładu... Poza tym, ta czarna taśma zwykle wskazuje najwyższy punkt, do którego sięga żagiel.


Ja od tego cukru (na truskawkach) to wzrok mam słaby. Ja tam żadnej taśmy nie widzę ino napis SELDEN. (Na topie?)

pozdrawiam Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 11:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
Ja nie wiem ale też widzę napis Selden. Jak przyjrzałem się zdjęciu Indyka, to taką naklejkę widzę jedynie tak maksymalnie 2 metry na bomem. Faktycznie idzie tam jakaś lina którą Monia miała szanse wziąć za rolera.
Na koniec mała konkluzja. W dzisiejszych czasach, to takich beznadziejnych zdjęć się już nie robi, no chyba że chce się coś ukryć.

_________________
Mirosław Dados



Za ten post autor mdados otrzymał podziękowania - 2: M@rek, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:06 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Moniia napisał(a):
Nie wiem, ja się nie znam. Ja tylko wiem, że roler pod takim kątem tak blisko masztu może być sfotografowany wyłącznie blisko topu. Ale ja tam tylko sobie żegluje, czasami na maszt wejdę, czasami coś sfotografuję... I jeszcze truskawki to i cukrem, i śmietaną...


Nie ma co stosowac argumenty o truskawkach. Cors tez ich troche w zyciu zjadl, i z pewnoscia nie na jeden maszt wszedl.
Co do zdjecia: pamietajmy o znieksztalceniach optyki. Trudno po tym zdjeciu ocenic rzeczywisty kat. Przynajmniej ja sie nie podejmuje. Zwlaszcza, ze rzekomy sztag nie jest w srodku kadru.

Za kolumna przemawiaja wyjscia falow i naklejka. Za okolica topu - jedynie informacja o wejsciu Cichego na maszt. Pamietajmy, ze nigdy on nie powiedzial, ze tam jest uszkodzenie.

Obstawiam kolumne. A truskawek produkuja wiecej, niz Monia jest w stanie skonsumowac, wiec ktos je rowniez wcinac musi.


Ostatnio edytowano 21 lis 2014, o 12:13 przez plitkin, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:09 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Przecie pisze

Z ostatniej chwili: Pokazano uszkodzenie masztu jachtu Indykpol, wynika z niego że maszt uległ zdeformowaniu na wysokości bomu grota

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

plitkin napisał(a):
Za okolica topu - informacja o wejsciu Cichego na maszt.



Cichocki uszkodzenie zauważył jak poszedł do masztu i chciał wejśc na top.
czyli po drodze

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Pewnie czytają forum i na bieżąco reagują :mrgreen:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:17 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
A strata masztu przez Hanse, kiedyś omawiana nie jest podobna ?chyba na podobnej wysokości się łamało

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
piotr6 napisał(a):
Przecie pisze

Z ostatniej chwili: Pokazano uszkodzenie masztu jachtu Indykpol, wynika z niego że maszt uległ zdeformowaniu na wysokości bomu grota

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

plitkin napisał(a):
Za okolica topu - informacja o wejsciu Cichego na maszt.



Cichocki uszkodzenie zauważył jak poszedł do masztu i chciał wejśc na top.
czyli po drodze

Hau hau hau...

Idę po truskawki :rotfl:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowania - 3: Były user, Marian Strzelecki, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 00:14
Posty: 708
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 193
Uprawnienia żeglarskie: Morski Trzymacz Rumpla
W ogólnopolskich mediach, to słyszałem tylko o Cichockim, Paszke i Gutku. Mogę śmiało powiedzieć, że to medialny Top naszych żeglarzy. Nasuwa mi się jedno porównanie:
-Paszke, ma dużą kasę , nie ma jachtu;
-Cichocki ma jakąś kasę i jakiś jacht;
-Gutek ma dobry jacht, nie ma kasy;
w sumie nie wiem czy to śmieszne, czy przykre. Oczywiście doceniam, to że osiągnęli sponsoring na takim poziomie, ale czy te wszystkie próby to nie jest trochę wyprawa z motyką na słońce?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:22 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Ejdzej napisał(a):
zy te wszystkie próby to nie jest trochę wyprawa z motyką na słońce?


przynajmniej próbują

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 12:52 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Micubiszi napisał(a):
Nie wiem czemu jest kilka stron dyskusji na temat momentu prostującego?
Kadłub wytrzymał. Olinowanie wytrzymało. Maszt się prawie złamał .
Powinniśmy dyskutować raczej o maszcie tudzież o mocowaniu olinowania które to mogło z jednej strony poddać się pod wpływem jakiś sił :roll:
Jakichś sił.
A od czego zależą siły w takielunku, nie aby od momentu prostującego? ;)
O maszcie: prawie się złamał, a wręcz klasycznie. Zagniecenie ścianki jest pierwszą fazą łamania cienkościennego profilu pod wpływem siły ściskającej, gdy pojawi się (zaczyna) wyboczenie. Siłę ściskającą wywiera takielunek, dlatego to wyboczenie następuje w dolnej sekcji gdzie naciskają wszystkie wanty.
A że nie złamał się, możemy suponować że wyboczenie było chwilowe - być może maszt wyszedł z osi na moment, np. gnąc się (falując) przy gwałtownym kołysaniu, gdy zarazem siły w takielunku były bliskie maksymalnej wytrzymałości.

Oczywiście gwałtowność kołysania i same siły wywierane przez falę na jacht są proporcjonalne do momentu prostującego ;)

Załącznik:
1 (328x762).jpg
Załącznik:
5 (646x496).jpg



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 2: Były user, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 13:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Zgadzam się w 100% z Tobą . Jednak twierdzę że dobrano do tego kadłuba (z tym momentem prostującym zły maszt) .
Chyba że lepiej do masztu dobrać odpowiedni kadłub :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 14:28 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Micubiszi napisał(a):
Zgadzam się w 100% z Tobą . Jednak twierdzę że dobrano do tego kadłuba (z tym momentem prostującym zły maszt) .
Chyba że lepiej do masztu dobrać odpowiedni kadłub :roll:


Nie sadze, by mozna bylo postawic diagnoze "zly maszt". Jest wiele czynnikow: zeglarz, wykonastwo, konstrukcja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 14:37 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Dobrać niestety trzeba jedno i drugie wzajem. Co pracochłonne jest i uważać trzeba. Skoro już projekt policzony i wypróbowany to bezpieczniej za dużo nie zmieniać. A jakby dali profil mocniejszy - zatem cięższy - to zaczęłyby się inne kłopoty... Nie ma letko. :lol:

Natomiast gdyby dać topowy takielunek, w którym maszt stoi sztywniej, chyba byłby odporniejszy w warunkach wielkiego rozkołysu. Na tej samej wagi profilu, czy tym samym nawet - dość byłoby usunąć ten kawałek ponad forsztagiem. Ciężarowo wyszłoby na to samo, dochodza ze dwie wanty. Żaglowo też. Ułamkowy podobnież ma przewagi swe na wiatr (zwłaszcza regatowo lecz tu dętka jestem) lecz pełniej a na fali już wszystko jedno.
Sądzę tylko że maszt dostarczany jest gotowy z takielunkiem i okuciami, nie ma jak przerabiać. Chyba że jak Bury Kocur.



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 2: Były user, cors
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 14:55 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ryś napisał(a):
Natomiast gdyby dać topowy takielunek, w którym maszt stoi sztywniej, chyba byłby odporniejszy w warunkach wielkiego rozkołysu. Na tym samym profilu - dość byłoby usunąć ten kawałek ponad forsztagiem. Ciężarowo wyszłoby na to samo, dochodza ze dwie wanty.




I do tego dac odciagi bomowe.. I ustawic maszt nie na pokladzie (pilersie), tylko puscic przez poklad... I td i td...
Tutaj puscila kolumna masztu. Czy takielunek byl wybrany?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 15:07 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Ano, ugiąć jakoś (a nawet wyboczyć w tej sekcji konkretnie) mógł się wskutek nierównego napięcia takielunku. Jak mówię nie znam się na regatach, lekich utkach i giętkich masztach, lecz mogę sobie wyobrazić ugięcie kadłuba na fali (wręcz od uderzenia w burtę) i co wtedy dzieje się z uczepionymi doń wantami? A czy był wybrany - wybierałem kiedyś wanty na nowoczesnej łódce i, uważasz, nie szło osiągnąć napięcia: uciągały się do góry podwięzie razem z burtą :mrgreen:
A cienkościenny profil niełatwo puścić przez pokład - właśnie przez podatność na zagniecenie ścianki :-P
Zresztą usztywnienie dołu w opętniku dałoby jakie korzyści wytrzymałościowe jeszcze przy takielunku z jednym salingiem. Ale ten Delphii głównie stoi w linach - nie wiem czy byłby efekt 'wytrzymałościowy'. Za to byłby problem wytrzymałościowy z kadłubem, czy może sztywnościowy: nacisk masztu idzie na dno, a podwięzie rwą za pokład/burty do góry.
Znaczy zawracamy apiać - "mogę sobie wyobrazić ugięcie kadłuba na fali i co wtedy dzieje się wantami?" :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lis 2014, o 15:40 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ryś napisał(a):
... wybierałem kiedyś wanty na nowoczesnej łódce i, uważasz, nie szło osiągnąć napięcia: uciągały się do góry podwięzie razem z burtą :mrgreen:


To nie byla lodka. To byla galaretka.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: cors, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 480 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 16  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL