Ale jak go adiutarur, skoro altera pars banum est?

_________________
Z wyrazami
JM

ante banum audiatur

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Od tego jest dział potyliczny. I zobacz jakoś ludzie nie jadą tam co drugie słowo na P i K z akcentem na R drżące…

Si vis pacem, para banum!*

* Niech będzie że druga

Taaak - podanie linku do kilkudziesieciostronicowego wątku i wspomnienie tych postów z innego wątku, które usunięto w niebyt blisko tydzień temu - to zaiste świetna odpowiedź na pytanie Maćka...
To teraz ja zapytam - jaja sobie robisz?

Nie zauważasz, że nie przypadkiem przez rozmowę "dlaczego tak jest?" przewija się co rusz wspomnienie ostatniego, zakulisowego i niejasnego banowania, dokonanego przez... nie wiadomo kogo?
Bo przecież nadal nie wiadomo kto inicjował i kto "głosował" za udzieleniem tego "tajnego" bana, prawda?
Nie zauważasz, że bana tego udzielono 30 grudnia i że ujawniono to przypadkowo w dobę czy dwie później?
I że dopiero po owym ujawnieniu jeden z modów potwierdził i "uzasadnił" fakt zbanowania - w jakimś przypadkowym wątku? Oczywiście, jeżeli za "uzasadnienie" przyjąć jedno okrągłe, rzucone na odczepne zdanie...
Nie wiesz, że informację o banie i jego jednozdaniowe "uzasadnienie" do opisanego wyżej momentu jego potwierdzenia można było odnaleźć wyłącznie w panelu moderatorskim, niedostępnym dla zwykłych użytkowników?
Nie zauważyłeś, że banowi temu towarzyszyła akcja rżnięcia "po uważaniu" wypowiedzi banowanego, połączona z wybiórczym kasowaniem wypowiedzi innych forumowiczów - i że wszystkie je usunięto w całkowity niebyt?

Czy sądzisz, że nadal taki właśnie powinien panować tu standard?


______________________
Uff..
Moim zdaniem, jeżeli już ban - to koniecznie z natychmiastowym publicznym powiadomieniem o banie w specjalnie po temu stworzonym miejscu/wątku - i z uzasadnieniem, bynajmniej nie jednozdaniowym.*..
Zawsze z wiadomością kto z modów inicjował i którzy modowie opowiedzieli się za banem.
Zawsze z linkami do postów, które były przyczyną decyzji o udzieleniu bana oraz bez usuwania takich postów z wątków - a tylko z ich oznaczeniem, że za nie właśnie banowano.
O usuwaniu pęczkami postów innych forumowiczów, którzy dyskutowali czy odpowiadali na posty zbanowanego - nawet nie wspominam, bo to jakieś spiętrzenie cenzorskiego zboczenia...
* Mowa oczywiście o banie dla aktywnych forumowiczów a nie o incydentalnych kontach stworzonych dla zamieszczania spamu czy reklam środków na powiekszanie penisów...
Howgh!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

kłamiesz, zapewne nieświadomie

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

O jakich pęczkach piszesz? Jaja sobie robisz? Akurat w tym czasie śledziłem forum niemal bez przerwy, włączając imprezę sylwestrową, którą spędziłem wgapiony w telefon… jeden znikający post bym przegapił, może dwa, ale pęczki?


Swoją drogą oba moje argumenty okazały się nietrafionymi - za jedno Panowie się przeprosili, skasowali i rzecz uznali za niebyłą, w drugim przypadku podobno ktoś się podszył. Przyjmuję do wiadomości, choć mógłbym wzorem wietrzących spisek cenzorski zawyć: kłamio, to na pewno było inaczej, to nieprawdopodobne, ktoś wciska kit, to jest nieprzejrzyste… Nie wyję. Przyjąłem do wiadomości.

To prawda?

a coś więcej? masz jakąś wiedzę na temat wycinania postów?

_________________
pozdrowienia piotr

Miałem się nie odzywać, ale nie zdzierżyłem, bo muszę Ci powiedzieć prosto w twarz, że nie wiesz o czym piszesz. Po tym co tu napisałeś, mam wrażenie, że masz jakieś projekcje. To chyba wynika z bujnej wyobraźni, albo z potrzeby pisania, gdziekolwiek, aby tylko coś napisać Zapewne w tym szaleńczym ciągu tej tfurczości nie zwracasz już uwagi na to, że tymi wyssanymi z palca zdaniami krzywdzisz grupkę ludzi, którzy dla tego forum poświęcają troszkę swojego wolnego czasu. I to nie po to, aby pisać, pisać pisać, cokolwiek ale pisać, tylko po to, aby czytać, aby odpowiadać na często sprzeczne żądania, pretensje i załatwiać zgłoszenia moderacji, wcale nierzadkie.
Ale co tam, baw się dobrze.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Przejrzałem logi. Doszedłem do 12 strony czyli do 19 grudnia. Nie znalazłem żadnej informacji o poście usuniętym przez moderatora. Wszystkie posty które zostały usunięte, były usunięte przez ich autorów. Kilka (a może kilkanaście - nie liczyłem po drodze) postów było przeniesionych przez moderatorów do śmietnika.

Ale co tam, opluć kogoś nigdy nie zaszkodzi.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Rozumiem, że zniknięcie wszystkich postów w wątku "Kwalifikacje załóg jachtów komercyjnych" między 05:18 23 grudnia 2014 a 11:23 3 stycznia 2015 jest moją projekcją.
Aha...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Poczytaj, co na ten temat napisał wcześniej (chyba wczoraj) Colonel, a później pluj dookoła.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Masz. I teraz szczekaj.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Jaromir, zadzwoń jutro, albo napisz do Colonela bo wychodzisz na… powiedzmy że na niedoinformowanego pieniacza. Bez sensu. Panowie się dogadali, przeprosili, wspólnie poprosili o usunięcie swoich przepychanek i nie wracanie do sprawy jako niebyłej.

Jest w pewnym sensie projekcją.

Otóż we wspomnianym wątku brakuje 11 postów, które zostały przesunięte do tzw. Hadesu (bo wbrew temu, co większość myśli, moderatorzy NIC nie kasują). Prawie połowa tych postów, to prośby moderatorów o uspokojenie. A reszta....

Zaczyna się tak:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Po zgłoszeniu postów przez Andrzeja Remiszewskiego nick Colonel napisanych przez Jarka Czyszka nick Życie po życiu podjąłem czynności mediacyjne pomiędzy stronami i w consensusie uzyskałem przyzwolenie na skasowanie postów napisanych przez Jarka Czyszka, co jest potwierdzone stosownym komentarzem w korespondencji pw:

Posty przeniosłem do działu widocznego dla Ekipy.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

O - jakże uroczy styl...
I powiadasz, ze miedzy 23 grudnia a 3 stycznia z nikt ze mną a ni ja z nikim we wskazanym wątku nie dyskutowałem. I że żadnych moich ani kierowanych do mnie postów nie usunięto. Bo przejrzałeś "logi"... No to hau-hau..

PS. zanim zadźwięczą nożyczki:
Moim zdaniem, jeżeli już ban - to koniecznie z natychmiastowym publicznym powiadomieniem o banie w specjalnie po temu stworzonym miejscu/wątku - i z uzasadnieniem, bynajmniej nie jednozdaniowym.*..
Zawsze z wiadomością kto z modów inicjował i którzy modowie opowiedzieli się za banem.
Zawsze z linkami do postów, które były przyczyną decyzji o udzieleniu bana oraz bez usuwania takich postów z wątków - a tylko z ich oznaczeniem, że za nie właśnie banowano.
O usuwaniu pęczkami postów innych forumowiczów, którzy dyskutowali czy odpowiadali na posty zbanowanego - nawet nie wspominam, bo to jakieś spiętrzenie cenzorskiego zboczenia...
* Mowa oczywiście o banie dla aktywnych forumowiczów a nie o incydentalnych kontach stworzonych dla zamieszczania spamu czy reklam środków na powiekszanie penisów...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Znów projekcja?
Jeszcze raz powtarzam, od 19 grudnia, żaden moderator nie wyciął niczyjego postu (temat Colonel vs ŻyciepoŻyciu mamy wyjaśniony). Aha, sprawdziłem tez w Hadesie, nie ma tam żadnego z twoich postów od początku grudnia. Wcześniejszych nie sprawdzałem.
Ale może coś jest w śmietniku. Jeśli chcesz, to sobie tam pogrzeb.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Zestaw cytatów bez komentarza:


------------------------------




1. Powiadasz "nic nie kasują"... To podasz mi i innym forumowiczom link do postów "przesuniętych do tzw. Hadesu"?
2. Nie bronię żadnych "osobników", tylko jestem jak pies Pawłowa - na dźwięk cenzorskich nożyczek, szczekam. Aha - i jeszcze pluję dookoła...
------------------------------



Masz rację - jak ostatnio kupowałem pęczek rzodkiewek to było och 12...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Jaromir, czy forum ma się sprzeciwić zgodnej woli dwóch zainteresowanych użytkowników i doprowadzić do tego by jeden pozwał drugiego tylko dlatego, że Ciebie denerwuje brak dostępu do tego co sobie Panowie napisali? Przecież tę kwestię wyjaśnił tutaj osobiście Colonel… O co Ci chodzi?

Jaromir, po przeczytaniu ostatniego twojego postu przypomniał mi się tekst sprzed lat z "60 minut na godzinę": "jedni mówią, żeby mówić, a inni, żeby powiedzieć".
Po lekkim sparafrazowaniu powiem tak:
Pisz. A ja odpuszczę, bo nie mam o czym.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Zasadniczo nie za bardzo wkręca mnie ten wątek ponieważ nie śledziłem z uwagą wymiany zdań pomiedzy Półkownikiem a Życiem, ale...... ponieważ parę razy padło słowo "ban" postanowiłem cosik napisać.
Co następuje.
Chciałby się dowiedzieć jako naczelny forumowy banobiorca za co mnie te wyróżniena spotykaly.
Informacje przekazywane mi od modów na pw związane z ostrzeżeniami poprzedzającymi bany i towarzyszące banom były delikatnie mówiac enigmatyczne, ewentualnie kuriozalne jak ta oficjalna bodajże Joanny o mojej forumowej historii.

Piotr Siedlewski

Za chwile nam powiesz, że słońce jest w dzień kasowane, bo ty nie możesz go zobaczyć.

Postów nie usunięto, ale przeniesiono...

Nie usunięto, bo mogą być potrzebne, np.gdyby ktoś chciał się procesować.

Przeniesiono, tak jak przenosi się psie kupy, żeby nie leżały na trawniku. Ale jeśli tak koniecznie chcesz w szambie pogrzebać, to mogę ci te odchody udostępnić.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ja tylko przypomnę, że cała dyskusja powyższa oparta jest jednak nie na projekcjach a faktach - "dziwnym" banie wywołującym nieprzyjemne a uzasadnione praktykami z przeszłości skojarzenia, oraz rzeczywistym zniknięciu wielu postów. O powodach bana i "ugodach", a także miejscach zsyłki niewygodnych wypowiedzi informacje zaczęły się pojawiać dopiero po głosach oburzenia. Traktowanie tych głosów jako próby bicia piany jest nadużyciem i mało wyrafinowanym sposobem obrony zakulisowych, nieprzejrzystych praktyk, które nie powinny mieć miejsca na forum.
Tym bardziej, że wątki z usuniętymi postami są czytane także przez osoby niezalogowane, a widoczne ślady ingerencji moderatorskiej bez krzty wyjaśnienia, choćby w postaci krótkiego komunikatu, sprawiają nieprzyjemne wrażenie.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Jaromirze ja nie jestem ani z TWA, ani z kręgu wtajemniczonych więc myśle, że jestem obiektywny......

Jednak po tym co tu przeczytałem w życiu bym się nie zgodził zostać Modem, wolałbym rowy przeciwczołgowe saperką kopać.... To jest głupiego robota.....

Bardzo Ciebie szanuję za Twoją wiedzę, ale z drugiej strony Twój upór i dzielenie włosa na czworo, ośmioro czasami dwanaścioro i więcej po to, żeby tylko nie odpuścić ani o centymetr jest męczące i wk......ce
Wk...ia tym bardziej, że traktuje to Forum niemal jak drugi dom.

Pewnie ze dwa czy trzy razy poszedłem z Skipciem na noże ale w pewnej chwili doszliśmy do wniosku, że sprawa zaszła za daleko i podobnie jak Jarek i Colonel potrafiliśmy sytuację rozładować z uśmiechem. Nie trzeba było nikogo banować itp.
Ty mam wrażenie tego nie potrafisz.....a szkoda......

Nie chce tego przenosić na grunt polityczny ale analogia sama mi się pcha pod palce.....

Nie traktuj tego jako atak na Twoją osobe tylko temat do przemyślenia......

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

To powinno dać się wyleczyć

_________________
Pozdrawiam Piotr
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antałek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

"Walczącym z cenzurą" przypominam,ze jest 25 lat po jej zniesieniu. Przypominam też ostatni punkt mojego postu z 21:17 z wczoraj.
Właściciel/redaktor medium, czytaj: Admin/moderator forum nie ma prawa tolerować chamstwa i kłamstwa. Jak ktoś chce to uprawiać. to niech idzie do.... (tu nie wpisuję do części politycznej).

Do Wojtka Zientary: co prawda Jaromir nie ma racji i ten brak racji wyraża w sposób moim zdaniem niedopuszczalny ale użycie słowa "kłamiesz nieświadomie" jest judzące. Może jednak lepiej: "mylisz się, bo nie znasz faktów".

Do mod teamu: po tej całej "debacie" nie obawiajcie się korzystać z narzędzi, które wam dano. Nawet bana! Rzeczywiście warto byłoby jasno te decyzje notyfikować, aczkolwiek "tłumaczenie" publiczne się z każdej decyzji jest bez sensu. zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie to kwestionował i to niekoniecznie merytorycznie.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Są na świecie ludzie i ludziska. Ja znam takiego, który do jakiej by knajpy nie poszedł to zaraz musi dostać w ryj . Co za tym idzie do większości lokali profilaktycznie go już nie wpuszczają.........Profilaktycznie.

Sprawa upubliczniania banów może być dla zbanowanego czymś wstydliwym. Chociaż niektórzy uważają że ban na tym forum jest jak pręga po milicyjnej pale i trzeba się z nim obnosić jako oznaką walki z ciemiężycielami na forum.

P.S Bardzo lubię czytać Jarkowe historie za co wiele razy podziękowałem.

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Nie wiem, czy jeszcze komuś będzie się chciało. Po każdej takiej przepychance z głośnymi połajankami w wykonaniu zazwyczaj tych samych osób, które wciąż zarzucają ekipie cenzorskie zapędy, zamiatanie pod dywan, jakieś bliżej nieokreślone tajemne, zakulisowe działania, znajdź takiego, co będzie chciał znów głowę nadstawiać. Przy tym, nikt z tych niezadowolonych z naszego działania, nie chciałby się zamienić. Krytykować? Nie ma problemu, zawsze. Ale samemu spróbować - za żadne pieniądze, choć zdawałoby się, że skoro krytykują, to mają wizję tego co jest złe i co należałoby zmienić.
A z drugiej strony na usta ciśnie się stare powiedzenie, którym można zilustrować odczucia modów na tym forum: co byś nie zrobił, i tak będziesz żałował.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

[EOT off] Znaczy Mariusz uważasz, że Ci co nie są modami nie mają prawa Was krytykować, wyrażać swoich opinii na temat działania TWA itd? Wybacz ale to dość idiotyczne podejście. To tak jakbyś chciał zakazac krytykowania rządu tym co w rządzie nie są. Absurd.
A jeśli to "modowanie" jest takie cieżkie to chyba nie ma przymusu, nieprawdaż? Zawsze mozna zrzec się tej funkcji. [EOT on]

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Krytyka bez chęci uczestniczenia w naprawie, tego co uważasz za złe, to tylko krytykanctwo.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

A ktoś się pochylił już z modteamu nad propozycjami Jaromira?

dostały one dużo podziękowań

_________________
pozdrowienia piotr