Forum żeglarskie • Zobacz wątek

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 06:01

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Osprzęt jachtowy

obciagacz do bomu

Strona 1 z 1

[ Posty: 16 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

odebas

Tytuł: obciagacz do bomu

Napisane: 20 sty 2015, o 21:28

Dołączył(a): 20 sty 2015, o 21:18
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz

Witam jestem tu od dzis poszukuje obciagacza do bomu do pegaza 800. Dziadek jest wlascicielem i chce mu zrobic prezent. Kiedys mowil ze przydal by mu sie obciagacz bardzo spodobalo mi sie to slowo i chce mu taki kupic. Widzialem fajny firmy moroger czy ma go ktos moze czy wybrac jakis inny np pem. prosze o podpoweidz. Pozdrawiam

Góra

plitkin

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 20 sty 2015, o 23:12

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę

Pytanie czy dziadek ma wolny stoper do obciągacza?
Są różne obciągacze: np. zwykłe talie, ale i sztywne. Jeżeli dziadek pływa po Mazurach tym Pegazem, to sztywnego nie polecam.
Talię kupiłbym co najmniej 1:6 plus bloczek zwrotny w przypadku wolnego stopera lub knaga w przypadku jego braku.

Musisz wyjaśnić o jaki obciągacz chodzi.

Obciągacz w postaci talii, sprowadzony do kokpitu (potrzebny wolny stoper)
Obrazek

Sztywny obciągacz bomu, pełniący funkcję kicker-a bomu:
Obrazek

Obciągacz z knagą
Obrazek

Góra

odebas

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 10:26

Dołączył(a): 20 sty 2015, o 21:18
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz

Witam talia to posiadamy chodzi mi wlasnie o taki sztywny obciagacz jak pem np. A dlaczego nie montowac go na mazurach ze wzgledu na to iz przy kazdym skladaniu masztu bede go musial rowniez odpinac? Dziadek to gadzeciasz takze myslalem zeby mu go sprezentowac. Wiec ktory wybrac?

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 10:33

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

Mały OT

Widziałam łódkę na Mazurach, w której strzelił sztag. I tylko obecności obciągacza bomu załoga zawdzięczała, że maszt nie opadł z hukiem na rufę, bo wesoło by nie było.

_________________
Wiosna

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 11:19

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

taka_jedna napisał(a):

I tylko obecności obciągacza bomu załoga zawdzięczała, że maszt nie opadł z hukiem na rufę, bo wesoło by nie było.

Obciągacz bomu nie ma wpływu na to, by maszt nie upadł po zerwaniu sztagu, jedynie co, to być może tak się złożyło, że dostał się z bomem pod upadający masz.

Zapewne jakieś straty w osprzęcie po upadku masztu tamta załoga miała.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 12:06

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

Wojciech1968 napisał(a):

taka_jedna napisał(a):

I tylko obecności obciągacza bomu załoga zawdzięczała, że maszt nie opadł z hukiem na rufę, bo wesoło by nie było.

Bom dzięki obciągaczowi zaparł się o kabinę i dno kokpitu nie pozwalając masztowi runąć.

Załączniki:

odciag bomu.jpg [ 15.47 KiB | Przeglądane 8581 razy ]

_________________
Wiosna

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 13:20

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają

taka_jedna napisał(a):

Bom dzięki obciągaczowi zaparł się o kabinę i dno kokpitu nie pozwalając masztowi runąć.

A do czego ten sztywny obciągacz bomu był przy pięcie masztu wpięty ?
Do masztu ???
Trochę to dziwne, gdyż zwykle obciągacz ów wpinany jest do podstawy masztu (cęgi lub "grzebień") i nie ma możliwości wykonać on ruchu wraz z masztem do przodu.
Jakaś nietypowa konstrukcja ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Góra

Ryś

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 13:33

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -

A czy to ważne gdzie wpięty? Grunt że nie pozwolił bomowi podnieść się.

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 13:42

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

bury_kocur napisał(a):

taka_jedna napisał(a):

Bom dzięki obciągaczowi zaparł się o kabinę i dno kokpitu nie pozwalając masztowi runąć.

Nie bardzo rozumiem o jaki ruch masztu do przodu może Ci chodzić.

Pękł sztag, więc maszt zaczął się przewracać do tyłu. Całę szczęście bom w tym momencie znajdował się w osi łodzi. A że był ściągnięty obciągaczem bomu, zaparł się o dno kokpitu i nie pozwolił masztowi się przewrócić. Dokładnie taki był mechanizm.

To nie był sztywny obciągacz, ale w formie talii

Gdyby nie było obciągacza bomu, bądź był zluzowany, maszt by runął

_________________
Wiosna

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 13:50

taka_jedna napisał(a):

był ściągnięty obciągaczem bomu, zaparł się o dno kokpitu i nie pozwolił masztowi się przewrócić.

Teraz qmam mechanikę tego działania.
Sądziłem, że rzecz polegała na zadziałaniu obciągacza jako sztywnego fragmentu tej konstrukcji trójkątnej i stąd pytanie.
A on po prostu spowodował zaparcie się w kokpicie bomu ściąganego jakimkolwiek obciągaczem do masztu.
Widzisz - czasem inżynierowie od mechaniki tez mają wątpliwości :rotfl:

Pzdr
Kocur
ps. a jak duża dziura była w kokpicie w miejscu zaparcia się noku bomu ? :lol:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: taka_jedna

Góra

Były user

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 13:56

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...

bury_kocur napisał(a):

a jak duża dziura była w kokpicie w miejscu zaparcia się noku bomu ?

Się nie śmiej, na mazurskiej utce czarterowej dno kokpitu to często przecież najsolidniejszy kawałek laminatu czy czegokolwiek na całym okręcie… :mrgreen:

Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: Ryś

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 13:59

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

bury_kocur napisał(a):

taka_jedna napisał(a):

był ściągnięty obciągaczem bomu, zaparł się o dno kokpitu i nie pozwolił masztowi się przewrócić.

Pzdr
Kocur
ps. a jak duża dziura była w kokpicie w miejscu zaparcia się noku bomu ? :lol:

Właśnie że nie było dziury, a maszt wbrew pozorom aż tak mocno się nie pochylił, aż wszyscy byli zaskoczeni.

I takim oto sposobem obciągacz bomu uratował armatorowi kuuupę kasy.

_________________
Wiosna

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 15:11

taka_jedna napisał(a):

takim oto sposobem obciągacz bomu uratował armatorowi kuuupę kasy.

Coś po zeszłym roku wiem o tym ... :evil:

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 16:38

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

bury_kocur napisał(a):

taka_jedna napisał(a):

takim oto sposobem obciągacz bomu uratował armatorowi kuuupę kasy.

Coś po zeszłym roku wiem o tym ... :evil:

Pzdr
Kocur

Nie miałeś obciągacza bomu?

_________________
Wiosna

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 18:39

taka_jedna napisał(a):

Nie miałeś obciągacza bomu?

Nie miałem założonego bomu :evil:

Leżał na pokładzie :rotfl:

Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Góra

taka_jedna

Tytuł: Re: obciagacz do bomu

Napisane: 23 sty 2015, o 19:17

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam

bury_kocur napisał(a):

taka_jedna napisał(a):

Nie miałeś obciągacza bomu?

Nie miałem założonego bomu :evil:

Leżał na pokładzie :rotfl:

Pzdr
Kocur

Nie mów że przewróciłeś maszt

_________________
Wiosna

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 16 ]

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Osprzęt jachtowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: WhiteWhale i 28 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników