Janusz, pokaż mi gdzie napisałam, że źle?
Po prostu chcę poznać motywacje.
Moja na YM jest jak widać wystarczajaco słaba, aby od 3 (wkrótce 4 lat) od kiedy o tym myślę go jeszcze nie zrobić.
Może nie chce mi się na kilkudniową przyjemność wydawać połowy pensji...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Rozumiem, że ten tekst......mam rozumieć, jako zachętę Monii do robienia patentów.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Nie, Januszu, pytanie. Masz coś przeciwko ciekawskim pytaniom? Trudno

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Sęk w tym, że napisałeś "...po zrobieniu Commercial Endorstment do obu YM, otrzymuje się kwit Master of Yacht do 200 ton"
Tymczasem otrzymuje kwit "do 200 GT". A to całkiem co innego.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Na czworo, na czworo, albo jeszcze podziel te części włosa.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Nie wpadłaś na to, że może się przydać dla spełnienia biurokratycznych wymagań, które trzeba spełnić by legalnie prowadzić te polskie jachty, których nie można prowadzić posiadając patent sternikowski?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Jeżeli ktoś włosem nazywa grzebień - nie umiem.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Mariusz, może dla Ciebie nie ma różnicy, ale dla mnie to tak, jakby w opisie silnika podać pojemność skokową w koniach mechanicznych.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Eee, dla przyjemności robienia egzaminu, to robi się egzamin a nie występuje o wydanie kwita.

Gdy zdawaliśmy z gf i Radzielem na YM, to dla przyjemności zrobienia egzaminu pojawił się jeszcze jeden forumowicz - Kuracent. Zapłacił za łódkę, za egzamin ale nie za kwit - zrobił egzamin dla przyjemności.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Wojtek, juz napisałem, to było uproszczenie. Jak z kimś rozmawiasz to nie uzywasz w skrócie "ton"? Ja używam.
Zapytałeś to sprecyzowałem. Ale Jaromir nie byłby sobą gdyby się nie miał do czego przyczepić i pewnie by nie zasnął gdyby wcześniej nie udowodnił komumolwiek że jest idiotą.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

No wiesz, ja tak zamożna jak Andrzej to nie jestem, jak już zdam egzamin to i kwit dodam do kolekcji..

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Pewnie.
Ale akurat w tym przypadku świetnie dałeś sobie radę sam.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

A skąd Ci nagle się pojawiła liczba mnoga?

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Takie same rozterki mam mając starego sj'ta: czy warto doń dopłacać 50pln?... aby mać więcej.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

hm dwie butelki wódki wybór należy do Ciebie

_________________
pozdrowienia piotr

Tylko; ja mam mieć te butelki?... czy PZŻ ma je mieć.
za to co ja i tak mam (na wydanych przez kiedyś przez niego - jego papierach).
Znaczy już zeżarł ciasteczko i jeszcze raz chce je dożreć.
Przecież ja już za nie zapłaciłem- kiedyś ? czy nie.
A uprawnienia Oni zmienili, czy nie powinni dać papiura po kosztach = np. 5pln?

MJS

A tak na poważnie:
Zastanawiam sie czy będzie mi to kiedykolwiek do czegokolwiek potrzebne.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Zupełnie nie w temacie czy warto robić staż na kapitana.
Natomiast warto wymienić patent odżałowując te 50 zł + fotka z czysto praktycznych względów. Jeśli już zabieramy ze sobą na pływanie patent to warto mieć taki co jest niewrażliwy na wodę i zabiera mało miejsca. Dla mnie patent w portach obcych to także dokument identyfikacyjny. W razie co. Cienkie, wsunie się w malutką kieszonkę, lekkie , poręczne. Poza tym mnie jakoś głupawo by było pokazywać archaiczną książeczkę zamiast tego co powszechnie . Ew. oglądacz - urzędnik jakiś tam patrzy jak na dziwoloąga.
Ja tam wolę praktycznie, sama z siebie dziwna jestem to po co jeszcze to podkreślać ? Kto zrozumie moje bunty i animozję wobec PZŻ i konieczności patencia ? Nie lubię kopać się z koniem jak to jest bardziej dla zasady niż pożytku.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Powinni ale drą. Kto z Was zwrócił natomiast uwagę na datę na nowym ?
Swój patent wymieniałam już 2 razy - z kartonika na podobny kartonik nieco ładniejszy, zalaminowany (nie pamiętam czy go aby sama nie zalaminowałam) i na ten bankomatowy.
I co : za każdym razem wygląda to tak jak bym dopiero co uzyskała uprawnienia. To mi się nie podoba. powinno być jak na prawo jazdy: uprawnienia uzyskane xxx , data wydania dokumentu zzz.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Zgadzam sie w całej rozciągłośći : zalet a = wodoodporny wada = od wczoraj
A może to drugie to zaleta, bo nie widać jak długo skleroza miała co robić.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A ja od roku zastanawiam się, czy wymienić starego stejota na morsa. I wcale nie po to, żeby legitymować się nim żeglarsko, tylko żeby na podstawie morsa otrzymać morskiego sternika motorowodnego. Tak na wszelki wypadek A nuż trafi się okazja poprowadzenia jakiegoś większego wypornościowego pływadła?

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Na pewno powinno ale lobby "Lipcowe" nie mialo w tym zadnego interesu i dlatego jest tak jak jest

Wiesz Marku... pomimo emotikona za jednym zamachem obraziłeś niejedną osobę.

A tak na marginesie, to akurat osoby, które poświęcały swój własny czas (i pieniądze, bo chociażby wyjazdy kosztują) akurat miały wielki interes w takim rozwiązaniu o jakim pisze Hania.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Generalnie to jaka to róznica jaka jest data na kwitku? przecież chodzi o posiadanie uprawnień, a nie od kiedy.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Na splendorze jest

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dlaczego w Polsce wszystko musi być czarne albo białe, a nic nie może być rozsądne?

Ja wiem, walka z system, nienawiść do ograniczeń i temu podobne kwiatki, ale czy naprawdę patenty nie mogą (albo raczej czy nie mogłyby) być także certyfikatem umiejętności?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Tylko po co?
Jak kiedyś zapytałem o umiejetności potrzebne na bosmana (ops... armatora jachtu ) to, żadne papiury Ci nie były potrzebne, żeby określić jakich nie mam.
...To powinno być oparte na referencjach i zdrowym rozsądku:
tzw. "Certyfikat Myślenia i Przewidywania Armatora" CMiPA
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Bo nie jesteśmy jakimiś Niemcami, czy Szwedami. Nie, bo nie A co to ma do tego o czym rozmawiamy? ale jesli Cię to bardzo interesuje to źle adresujesz pytanie co zresztą nie zmienia faktu, że czy uprawnienia czy kompetencje to data jest bez znaczenia

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Jeżeli firmy ubezpieczeniowe zaczną zwracać uwagę na to, czy i od kiedy armator jachtu posiada uprawnienia to nagle data ich uzyskania będzie istotna.
Pragnę przypomnieć, że dawniej podobnie było z ubezpieczeniami samochodów. Po obowiązkowej zmianie prawa jazdy z książeczki na plastik z początku też nie zwracano na to uwagi. Aż nagle się dowiedziałam, że jestem strasznie świeżym kierowcą i będę bulić dużo więcej. Szybko znalazłam drogę do urzędu i wyawanturzyłam prawidłowe zapisy. Zamieszanie trwało stosunkowo krótko, widać było wielu takich jak ja.
Jaką masz pewność co wymyślą ubezpieczyciele ?
Ordnung muss sein ! Data uzyskania uprawnień to jedno a data wydania to inna bajka.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

No właśnie! Po co na dowodzie osobistym jest data urodzenia i data wydania dowodu. Po co data urodzenia? Masz dowód - znaczy istniejesz. Wystarczy.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ma znaczenie, IMHO. Nie zawsze jest okazja tak po prostu zapytać delikwenta od kiedy ma kwit.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa