Alterusie! Gratuluję Twojego zdecydowanego stanowiska. Ale wybacz, co byś nie napisał, to zgodzisz się z jednym, jawność jest trudna. Ja uważam, że jeżeli masz odmienne zdanie, to przynajmniej miej odwagę zaproponować wymianę zdań na PW. Nie musisz się ujawniać co do Imienia i Nazwiska ale miej odwagę ujawnić swoją osobę gdy argumenty przekroczą dopuszczalne normy anonimowości. Takie jest moje stanowisko.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Pierwsze slysze. Co to jest?
Argument jest argumentem - lepszym lub gorszym, ale normom, o ile wiem, nie podlega.
Co to jest "dopuszczalna norma anonimowości"? Sam to wymysliles, okresliles i wyznaczyles? Chyba tak, wiec sprecyzuj: moze bedzie z tego jakas rewolucja etyczna, estetyczna, forumowa?

Nie wiem jak Alterus, ale na "wymiany zdań na PW" szkoda mi czasu - jesli musze, to wole publicznie.

Jaka odwagę ??? Ilez tu juz napisano o przeroznych powodach pozostania anonimem...
FZ jest oficjalnie forum anonimowym, jak 90% ( jesli nie wiecej...) innych i proponuje wszystkim niezadowolnym albo sie zamknac, albo zapisac do pozostalych 10% forow. Sa boskie!
Nie podoba sie, to nie płacz, tylko zmień.
Po spelnieniu marzen zycze wesolej zabawy!
adieutz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jest jeszcze grupa anonimów niedoukrytych: to znaczy:
My wiemy a, Wy nie wiecie kto zacz.

Wy się musicie domyślać.
Zwykle po chóralnym poganianiu gorszych czy głupszych, czy nie domyślnych.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Leszku! Oczywiscie to akurat nie jest do ciebie! To do wszystkich.
Tomek

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Moze. Sorry, ale uprawiam tylko forumowistycznosci na poziomie przyswajalnym przez moje mozliwosci i potrzeby.
Rzeczy bardziej skomplikowane znajduje w realu, czy tez moze odwrotnie.
Jesli miewałem tu* ( a miewałem... ) kłopoty, to raczej nie z Anonimami.

*I owdzie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Akurat nie o Tobie pisałem.
Ty się podwinąłeś niechcący.
MJS

PS
Po Twoim wątku, że "Marian ma rację" widzę jak dużo mi szkół brakuje, żeby mieć jakąkolwiek rację w czymkolwiek.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Catz normalnie jeszcze chwila i się ujawnisz

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Lepiej miec wlasne pomysly, niz racje googlaną. I ciekawiej.

Nigdy!!!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Na pewnym forum pewien bardzo wymondrzały forumek co i rusz narażał się wszystkim "tego pana na tym forum nie obsługujemy" i co i rusz zmieniał nicek. Guzik z pętelką to dawało bo mial tak charakterystyczny sposób pisania że był natychmiast rozpoznawalny. Nie z danych realnych, ale jako forumowicz.
Taka sobie dykteryjka.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Niech Ci będzie, Tomku.

Kolega "pierdupierdu" także był rozpoznawalny, a na dodatekpozostały mu jakieś moderatorskie uprawnienia (jeszcze z jako: Jaromir R.?) których nieda się nijak wycofać.
Więc nie mogę go dodać do wroga nawet jak bym okresowo chciał.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marianie czy ty w ogólemasz kogo czytać?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Tylko ważne i znaczące wypowiedzi czyli siebie. Ale ma problem, żeby znaleźć.



/Wytłuszczenia i pochylenie moje./

Przy okazji zdradza też motywy swojej twórczości, a także fakt, że sam zdaje się ją odbierać co najmniej równie krytycznie jak najbardziej piętnowani przez niego użytkownicy.

Stwierdzenie wyróżnione kursywą nie polega moim zdaniem na prawdzie - wystarczy założyć dział specjalny MJS (nie mjs) gdzie Marian będzie mógł umieszczać swoje ważne i istotne posty, jak też całą resztę czyli bzdety. Będzie to z korzyścią dla Mariana, któremu łatwiej będzie szukać, jak i dla wielu innych forumowiczów.

Tak rzeczywiście. Użyłem tego pojęcia "kolokwialnie". Ale Wszyscy wiemy o co chodzi. To, raczej, jako wskazówka właściwego zachowania w danej sytuacji.
Ja tego nie odnoszę do Alterusa i do Ciebie.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Mam: całą resztę
...oprócz aktualnie: sztuk 4... i piąta w porywach.

Zresztą są one tam czasowo, aż im upierdliwość (do mnie?*) przejdzie.
Można się domyśleć które.
np. w tym wątku nie czytam głównie jednego.
To zależy od spodziewanego kontekstu: już mam wprawę i się rzadko mylę.

MJS
* sprawdzić do kogo jeszcze.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Prawie: ja nie wiem.

Lekcja savoir vivre znaczy ?
Dzieki! A nuż jakiś ktoś skorzysta?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Trudno Tomku.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Nie.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)