Raz mi się zdarzyło na Masurii regacić w takich warunkach...masakra...piwo się skończyło po 4 godzinach, a po kolejnych 4 dotarliśmy do mariny...

W ubiegłym roku na Northmanie były takie warunki.
Po 4-5 godzinach byliśmy ledwie w połowie trasy i meta dojechała do nas, bo całą trasę to może byśmy skończyli, ale dnia następnego. A płynąłem w załodze porządnej łódki.
Większość stawki skończyła wyścig przed 1/3 trasy.

_________________
Wojtek Musiał

No do nas Sztynort nie chciał podpłynąć
Z powodu nieprzewidywalnej mazurskiej pogody od 20 lat regaty firmowe robimy w PUCKU - wrzesień lub czerwiec są z dobrymi wiatrami

Nie uzywam z zasady wulgarnych okreslen, ale VR chyba mnie z tego stylu wyrwie.
Jak do kryna pana mozna byc spokojnym, gdy nie wiadomo czy ustawiony kilka godzin wczesniej automat wykonal zwrot, czy nie i wsadza na lad ?!
Przez kilkanascie minut nie moge wejsc na mape i sprawdzic sytuacji.
Ciagle widze : strona niedostepna, albo limit polaczenia wyczerpany, albo polaczenie zresetowane. Czy to jest powazne ?
Dopiero awaryjnie Druh moj sprawdza u siebie i zglasza, wszystko OK, po zwrocie.
Adrenalina opada, dobra okazja zeby barek otworzyc, ale bluzgi na usta sie cisna.
Wreszcie wchodze /laskawie mnie wpuszczaja/ i moge zaprogramowac nocke. Ozesz...
Druchu, dziekuje za wsparcie.

Łoj - naprawdę ciśnienie Ci skoczyło, aż Ci się dru(c)hy pomyliły

Ale po mojemu to lepiej zmień dostawcę internetu, bo to tu tkwi problem jak sądzę.
Jur - uruchom kiedyś, w wolnej chwili podglądarkę i odpal stronę SPEEDTEST.NET i "Rozpocznij test". Tylko musisz być pewien, że tylko Ty korzystasz ze swojego łącza w chwili testu i nie ściągasz akurat jakiegoś filmu czy czegoś innego - tylko strona z testem.
Spójrz na wynik - im krótszy PING tym lepiej, a prędkości pobierania i wysyłania odwrotnie-im wyższe tym lepiej
Wynik daj nam do analizy - zdecydowanie łatwiej op...ić dostawcę netu niż VR
Mój wynik testu:
ping 7 ms
pobieranie 8,66 Mb/s
wysyłanie 1,02 Mb/s
Przyzwoity, choć mam w umowie do 20 Mb/s
Wszystko zależy od ilości użytkowników na "łączach"

Co na to nasi fachowcy? Dobrze czaję czy w mylnym jezdem?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Nikt nie słucha goopiego zyzola jak widzę, no może poza Ewcia_15PAL - jej track od rana jest...jakiś taki...magiczny

Zezo się uparł na twa 60, 65 a nawet 70 przy jeździe NE...dziwne

Polecenie wykonane. Wyniki na mobilnym : 40ms
18,84Mb/s
0,92Mb/s
Na stacjonarnym wykonam pozniej.
Sytuacje ktora opisalem wyzej mialem na obydwu kompach. Dzis zaprogramowalem na 2 doby,
ale sprawdzac przeciez trzeba.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Z druchem oczywista oczywistosc. Pardon.

"Jestem czlowiek niespotykajnej spokojnosci" /znacie to/, ale oszustwem, bezczelnoscia, czy tupetem latwo mnie z rownowagi wyprowadzic, niestety.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


2 wachty oczywiscie, 2 dob linia kursowa przeciez nie pokazuje.

2 doob nawet nie potrzeba - ja potrzebuję mniej niż 36h

Internet mobilny ma to do siebie, że zawsze pierwszeństwo nad DATA ma VOICE.
Znaczy to, że w godzinach natężonego ruchy rozmównego prędkość drastycznie spada lub się zawiesza/blokuje.

No i mamy koncówkę , jutro meta. Plan miejsca 20-25 ale ambicjonalnie pokonać Sirene

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Wynik na stacjonarnym : 15ms
22,75Mb/s
1,88 Mb/s

Druhu - nie wiem jak to zrobiłeś, ale skutecznie powiedziałeś gutbaj do ELOGOODBYE DANFERS

Poprostu dostal polecenie sluzbowe - usunac sie z trasy.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wczesniej tak samo usunalem z drogi niejakiego smiley'a, ktory platal mi sie przed dziobem.

DObra wiadomość dla SO - BENOLU jeszcze o 1800 był na 7, a teraz na zachodnim...brzegu. Pewnie odpoczywa

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Trochę się przetasowało, musiałem dodać kilku wrogów do obserwacji ich poczynań

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wojtek się nie zmieścił - był 24

Jeszcze dorwę, a wtedy ....

_________________
Wojtek Musiał

To już nieaktualne..

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Wiadomo, że nieaktualne bo z 1800.
Po mojemu Wojtek jest teraz 14, ja 10, a Ty Tomku 3 - jakiś Parici atakuje

Walczę z tym Paricim od paru dni.

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Tiaaa...Ciekawe czy Don Rico palnie jakąś gafę...ma aż 3 mile przewagi nad drugim

Zbieraju - Twoje utki domagają się zmiany kursu, inaczej zostaną tu na dłużej

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

No - w samą porę

Tu, też lipa z mojej strony. Zaniedbałem te regaty. Ciągnę się z tyłu jak jakiś ZETOR z lat 60.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Parici trochę przesadził...

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

A to pech...

Sam się miotałem na smarkfonie ostatnie 1,5 godziny w drodze dom-przedszkole-praca, ale jakoś sie udało nie wpakować

PIWOW na 3cim!
5 minut przed Istishia
W generalce AO od 2giego miejsca (tysz Istasza) dzieli go 1 punkt.
Do bezkonkurencyjnego BlakArrow aż 17 punktów.

Bój będzie zacięty, bo jeszcze Muscadet na dwóch łódkach (4 i 5 miejsce) ma chrapkę na pudło.

Jak na razie w generalce AO Piorun 17 i Darek 19.

A SOwcy szydełkują wytrwale - ETA 1845

1135 - Darek dochodzi...przed Sirene...

No akurat w TYM wypadku - gratulacje

Co ja plotę - ciskam gromy nienawiści

I w Pioruna też gromem, a co!

No dzieki dzieki Melduje ,że plan wykonany. Przez jedną nieszczęsną zmianę wiatrów kiedy to z Sirene prowadziliśmy , udało się jednak daleko nie odpaśc od czołowki. Wprawdzie czasowo ( 3 h) to masakra , ale wynik 24 pozwala utrzymac sie w 20 stce najlepszych w klasyfikacji ogólnej .

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

119 AO
i pudło, czyli drugie miejsce w SO...

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Klasyfikacja SO z GWForumactiv jest z 1700, a do tej pory zakończył tylko Don Rico...

W mojej ocenie nasi wyglądają tak:
2/119 TomekN
9/135 Wojtek64
10/136 Jacenty67
13/141 Krystaliczny

Reszta płynie - Sasanek ma najbliżej 13 Mm do mety

Wymagający, ale ciekawy wyścig


* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Gratki dla tych co ukończyli. Pomyślnych wiatrów dla tych co jeszcze płyną.

Swoją drogą, ostatnie 36 godzin, było wymagające zwłaszcza dla diletanti.
Nocne halsówki, w ciągu dnia też jazda bez trzymanki. Wsparcie ze strony Zyzia niewielkie, ze względu na prędkości i skalę mapek.

Jacenty dzięki za piękną walkę do końca.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jacenty, nie jestem pewny, ale ostatnia Twoja krótka "docinka" była zbędna. Na mecie mieliśmy różnicę 2 min i prawie 30 sekund.

_________________
Wojtek Musiał

Ja również dziękuję - lekko nie było, ale strata do Ciebie niewielka
Najważniejsze, że jest nas 3 w pierwszej 10tce, a czwarty o mały włos

Ta ostania docinka skracała mój dystans do koła o kabel, przy nieznacznym spadku prędkości i to na ostatnich 5 kablach. Dopaść Ciebie i tak nie miałem szans, ale walczyłem o pozycję. W ostatniej iteracji zyskałem 2 miejsca
i wyregaciłem SOLENZO92 pozycja 11/137