Zanabyłem pół roku temu niekompletny katamaran radzieckiej chyba jeszcze produkcji marki Prostor. Zdjęcia z neta są tutaj:
http://i.ytimg.com/vi/v9izobJwrr8/maxresdefault.jpg
http://www.jacht-market.com.pl/public/i ... 60d466.jpg
http://www.prostor.webzone.ru/cat/images/prosp_1.jpg

Braki polegają na braku jednej belki poprzecznej luminiowej (fi=75, ścianka=2mm l=2200mm). No i rzeźbione są przedłużki i łącznik sterów. Kupiłe sobie rurkę alu fi=75/2, ale dostępne długości to 4m. Rozmyślałem też aby powiększyć nieco pokład z przodu, bo łódką chcę pływać z trójką moich dzieci (15/6/5). Waga więc jest OK, ale ilość miejsca może być pomocna - okaże się jak wejdziemy pierwszy raz nad wodę. Aby podkład powiększyć wystarczy dodatkowa belka z przodu. Rosjanie rozmaite przeróbki tego typu wykonali:
https://www.google.pl/search?q=%D0%BA%D ... AQ&dpr=1.1

Reasumując rozważam dwa tematy:
1. Dodanie dodatkowej beli z przodu aby dodać troszkę pokładu.
2. Belkę poprzeczną którą mam ma szerokość 220cm. Dostępne rury alu są 400cm. W związku z tym jedna rura mi nie starczy na dwie poprzeczki i będzie odpad. Skoro ma być odpad, to może pokusić się o wydatek kolejnych 86zł na drugą 4m rurę i poszerzyć pokład z 2.2 na przykład na 2.5?, albo 2.7m? Abstrachując od większej podatności na ugięcia poszerzonych belek (można je wzmocnić od dołu trójkątem jak to robi się w Prindle):
http://images.boats.com/photos/ovation/8600_102_ex1.jpg

To moje pytanie brzmi, jaki to będzie miało wpływ na właściwości nautyczne jednostki, która miała 2.2, a np. przerobię ją na 2.7?

Jeszcze trampolina, ale ta co jest, jest słaba więc i tak chyba będę musiał coś wykombinować. Mam b. silną plandekę z Jula, może się nada.

Zanim kupisz aluminiową rurę, upewnij się z jakiego stopu została wykonana. Większość profili aluminiowych dostępnych na rynku to PA-38. - Materiał znakomicie poddający się tłoczeniu (stąd jego popularność), spawaniu, anodowaniu, tymczasem mało odporny na zginanie.
Sugerowałabym poszukiwania stopu PA-4 (SAPA produkuje go pod symbolem 6082) lub PA-6.
Dodatkowo w przypadku gdybyś zamierzał rozsunąć kadłuby, pomyśl nad rurą z grubszą ścianką - choćby 3mm. Wagowo niewiele Ci przybędzie, a wytrzymałość wzrośnie
Anka

_________________
Wiosna

No to wtopa, bo kupiłem prawdopodobnie 6060 (PA-38).

Po necie patrząc co mają w ofertach hurtownie aluminium, widzę zę mają 6060. Czy ktoś może przeliczyć czy zamiana na ściankę 3mm (bo taka była dostępna) załatwi mi temat wytrzymałości? Ew. mogą kupić profil kwadratowy szeroki na 75, ale np. wyższy. Wolałbym wykonać coś z materiału, który łatwo kupić.

Poszukaj w hurtowniach PA6 lub ostatecznie PA4, nie baw się w pogrubianie ścianek, nie gwarantuje to efektu.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Jakiego efektu nie gwarantuje zastosowanie grubszej ścianki rury?

_________________
Wiosna

Wiesz dobrze,
Sorki, pisałem w pośpiechu i coś zgubiłem. Oczywiście chodzi o PA-38.
PA6 (z którego robiono choćby obręcze rowerowych kół szosowych do tzw. "szytek") ma doskonałą wytrzymałość na rozciąganie i zmęczeniową.
PA4 ma średnią wytrzymałość, ale ma dobrą odporność korozyjną.
PA38 -średnia wytrzymałość i tyle.
Oczywiście w końcu grubość profilu zrekompensuje lepsze właściwości wytrzymałościowe PA6, ale kosztem wagi

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Doradzając rurę z grubszą ścianką myślałam właśnie o którymś ze stopów PA-4, PA-6, a nie PA-38.
Użycie rury z grubszą ścianką (3mm zamiast 2mm) wpłynie przede wszystkim na jej sztywność, co będzie miało znaczenie w przypadku rozsunięcia pływaków. Waga rury wzrośnie nieznacznie - z 3 do 4,5 kg dla odcinka 2,5mb.
Anka

_________________
Wiosna

Dziękuje za wypowiedzi, nie rozwiązują one jednak moich dylematów. Dylematy są takie:
Mam rurę fi=75, prawdopodobnie PA38 - kupioną w www.metkol.pl, rura ze szwem.

Zakładam 3 możliwe scenariusze:
1. Przyjmą mi ją z powrotem i zamienie na PA38 ale o ściance 3mm.
2. Przyjmą z powrotem i zamówię gdzieć PA-4/PA-6 o ściance 2mm lub 3mm
3. Pozostanę z tym co mam.

Wiem, że to co mam nie jest najlepsze do takiego zastosowanie, ale chciałbym wiedzieć w liczbach na ile tamte rozwiązania będą lepsze. Szukam jakiś tabel aby porównać te profile i już siedzę 2h i nic. Znalazłem na stronie www.serbros.eu dane module Younga/Kirchoffa
Są też dane dla konkretnych profili o ściane 0-5mm, 5-20 itd... ale dane dla PA38 sa inne niż dla PA6 (PA4 nie maja).

Poradźcie, jakie różnice będą w wytrzymałościach tych rur jako poprzeczki kata o rozpiętości 2.2m a jakie o rozpiętości 2.5m.

PA-4 - wytrzymałość na rozciąganie 270-310 Mpa
- granica plastyczności - 200-260 Mpa
- twardość 95 HB

PA-6 - wytrzymałość na rozciąganie 350-390 Mpa
- granica plastyczności - 240-260 Mpa
- twardość 101-110 HB

PA-38 - wytrzymałość na rozciąganie 120-190 Mpa
- granica plastyczności - 60-150 Mpa
- twardość 40-60 HB

_________________
Wiosna

Sprawa została częściowo omówiona na innym forum:

http://www.konstruktorbudowlany.fora.pl ... ,4153.html

Z tym, że na drugiej stronie ktoś odnalazł, że Rosjanie rurki do jego katamaranu wykonywali ze stopu: D16T 40x1.5 (konstrukcja troszkę inna). Jeśli jednak to był standard dla tego typu realizacji, to można by przyjąć że i tutaj była taka rurka. Nie mniej i tak z tego nic nie zrozumiełem, ale może ktoś inny zrozumie.

Jeszcze tutaj było to samo pytanie:
http://forum.cad.pl/belka-no-na-pomostu ... 77495.html

Koniec z końcem w metkolu mają w obrocie tylko PA38 i udało się zamienić 70x2, na 70x3. Zrobimy, popływamy, jak pęknie, to zespawamy i dołożymy wzmocnienie, albo kupimy nową rurę wzmocnioną lub przerobimy na większy profil a z pogiętej zrobimy siedziska.

Pęknąć pewnie nie pęknie. Prędzej się powygina, bo to dość miękki materiał.

_________________
Wiosna

Jak by była za miękka to zawsze można ją wzmocnić wciskając jakiś profil kwadratowy lub prostokątny do środka. Trzeba też pamiętać , że belka na której stoi maszt musi być dosyć mocna a ta na rufie to już nie koniecznie. A może użyć kawałek profilu ze złamanego masztu aluminiowego. Nie znam sie na PA ale na pewno będzie lepszy niż PA 38. Przypomniałem sobie ze robiłem kiedyś katamarany 4m długości. Belki robiłem z profilu masztowego 115 z Kęt i maszt na tym stał bez wzmacniania. Gdzieś po hangarach walają się połamane maszty. Może ktoś zechce się pozbyć złomu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
Pozdrawiam
Darek

Jak go wyciągnę, to wam pokażę jak to jest składane, ale dzięki za radę. Nie mam tej z tyłu, więc myślę, że damy radę. Ścianka 3mm, to już sztywna rura.

Nikt nie ma zdania?

Ze swej strony wydedukowałem, że przy przechyle przesunie się bardziej środek oporu w wodzie na zewnątrz, czyli łódka będzie bardziej zawietrzna. Ale przy szerszym rozstawie pływaków, bedzie ją łatwiej wybalastować, zresztą żagielek tam jest niewielki.

Jakiejś inne doświadczenia?

Chętnie się dowiemy jakie to będzie dawało efekty.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ja bałbym się jeszcze czegoś innego - szerszy katamaran będzie bardziej podatny na zginanie konstrukcji np. na fali. Pytanie jak zachowa się w takiej sytuacji takielunek, czy siły działające na takielunek stały nie doprowadzą do uszkodzenia kata lub masztu...
--
pzdr
Łukasz

Przy małym zaglu i dużej szerokości szansa na pływanie w przechyle maleje do zera. Stateczność i tak jest spora. Ja bym nie zmieniał szerokości.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Jestem również posiadaczem takiego pływadła, zdrowej radzieckiej myśli technologicznej. Moja przeróbka polegała na dodaniu trzeciej belki na dziobie, dołożeniu dodatkowych want, przedłużeniu sztagu, dorobieniu foka. Dodatkową belkę wykonałem z rury o średnicy 80 mm i grubości 2 mm - takie wymiary są w oryginalnych. Stop PA-38 - wystarczy w zupełności. Niezbędne jest wzmocnienie masztu w postaci dodatkowych want - lina stalowa 3 mm, mocowanie na dole środkowej sekcji masztu i dodatkowe wantowniki na belkach podłużnych. Uszyty fok ma zabójczą powierzchnię 1,5 mkw, ale daje sporego kopa. Podczas ostatniego pływania osiągnąłem prędkość 9,2 kt - 17,1 km/h. Tylko, niestety, radziecki materiał miecza nie wytrzymał obciążenia i się połamał.

Sprawa się rozwiązała: zamieniłem 75x2 na 75x3. Nie poszerzałem. Zostawiłem 2.2. Trampolina po montażu okazała się, że jest w dobrym stanie. Nowa belka trafiła, do tyłu, ta pod masztem była. Gdy rozpocząłem montaż okazało się, że powinienem miec fi=80, ale już była 75x3, dałem dłuższe rurki wewnętrzne na 80mm i jest git. Opływałem go na Dziećkowicach, małe co nieco opisałem tutaj:

viewtopic.php?f=5&t=22259

Będę jeszcze pływał chyba w tą niedzielę, gdyby ktoś chciał podejrzeć, to będzie okazja.

Tutaj stronka o rozbudowie takiego katmaranu.
https://panbum.wordpress.com/