Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 19:17




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 maja 2015, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wojtek64 napisał(a):
Nie dalej jak w ubiegły weekend w realu sam miałem problem z łódką w związku ze "specyfiką", łódek z uchylnym mieczem. Po zejściu na wodę po odprawie, nie zostało nam za wiele czasu na dotarcie w strefę przedstartową, więc na tempo pogoniliśmy. Przy dosyć sporym, ze szkwałami, wiatrem, już podczas procedury startowej stwierdziłem problem z jakością sterowania - dość znaczne opory na sterze. Ale poszły konie po betonie. Było w związku z tym sporo walki siłowej z rumplem. Oczywiście problem wynikał z niedokładnego wybrania fału płetwy sterowej, a rozwiązanie fału nie dawało szansy na szybkie wyregulowanie płetwy. Nie jest to bardzo istotne (w sensie odczuwalne) gdy pływa się lajtowo, turystycznie, ale gdy zaczynasz wyciskać z jachtu w danych warunkach maksimum, to prawie dobrze już robi różnicę kolosalną.

Wojtek , opisujesz nasz start w realu ? Wg mnie, balastowego poszliśmy szfungiem za ostrym, tuż po syrenie startowej :rotfl: Za bardzo i za często mną bujało :mrgreen:

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wojtek64 napisał(a):
Nie dalej jak w ubiegły weekend w realu sam miałem problem z łódką w związku ze "specyfiką", łódek z uchylnym mieczem. Po zejściu na wodę po odprawie, nie zostało nam za wiele czasu na dotarcie w strefę przedstartową, więc na tempo pogoniliśmy. Przy dosyć sporym, ze szkwałami, wiatrem, już podczas procedury startowej stwierdziłem problem z jakością sterowania - dość znaczne opory na sterze. Ale poszły konie po betonie. Było w związku z tym sporo walki siłowej z rumplem. Oczywiście problem wynikał z niedokładnego wybrania fału płetwy sterowej, a rozwiązanie fału nie dawało szansy na szybkie wyregulowanie płetwy. Nie jest to bardzo istotne (w sensie odczuwalne) gdy pływa się lajtowo, turystycznie, ale gdy zaczynasz wyciskać z jachtu w danych warunkach maksimum, to prawie dobrze już robi różnicę kolosalną.
Wojtku zgadzam się. Masz rację. Sam to przerobiłem.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013, o 15:09
Posty: 1172
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 110
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Dar_bob_63 napisał(a):
TWA też jest praktycznie pewny w 100% w skali kilku godzin, od zmiany do zmiany.

Oczywiście, że jest dokładny w czasie aktualnej progozy ;)
Darek pewnie zauważył, to co "zostawiłem" w programatorze na godzinę 20-tą.

Nie mając pewności jak zachowa się łódka przy ustawieniu zmiany o 19:53 dla kursu względem wiatru, programowałem o 19:53 kurs kompasowy jaki powinien być dla danego TWA, a 10 minut później (20:03) był już program z wykorzystaniem kursu do wiatru.
Nawet jeśli nie wyznaczę dokładnie kursu (błąd 1-2 stopni) to dla jednej iteracji nie ma to dużego znaczenia. Tak naprawdę to tego kursu nie musiałem nawet liczyć.
Po ustawienie programatora o 19:53 dla kursu na wiatr, dodałem pozycję o 20:53 z takim samym zleceniem kursu na wiatr. Następnie zmieniałem rodzaj kursu o 19:53 z kursu na wiatr na kurs kompasowy, który to został poprawnie określony z automatu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Dar_bob_63 napisał(a):
Wojtek , opisujesz nasz start w realu ? Wg mnie, balastowego poszliśmy szfungiem za ostrym, tuż po syrenie startowej


Jak najbardziej to chodzi o ten start ;)
Z tą płetwą walczyłem prawie do Mikołajek, próbując ją ustawić przy prawie każdej nadarzającej się okazji.
W tym starcie po prostu dałem ciała jako skiper. Ale cóż czasem zbiera się baty za swoje błędy.

_________________
Wojtek Musiał


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wojtek64 napisał(a):
Oczywiście, że jest dokładny w czasie aktualnej progozy
Kilka razy się zdziwiłem. Ustawiłem Sched. i rano znalazłem się na brzegu. Wcześniej wyłączyłem Auto TWA. Ale to nic nie dało.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wojtek64 napisał(a):
Jak najbardziej to chodzi o ten start
Z tą płetwą walczyłem prawie do Mikołajek, próbując ją ustawić przy prawie każdej nadarzającej się okazji.
W tym starcie po prostu dałem ciała jako skiper. Ale cóż czasem zbiera się baty za swoje błędy.

Ej tam Kapitanie, jakie baty , jakie błedy ?
Wszak dwa razy odbierałeś nagrody :mrgreen:
A na poważnie, to faktycznie Ty sam możesz ocenić te pare godzin regat . Osobiście byłem i jestem pod wrażeniem z-cy Kapitana, który komunikował się z Tobą krótkimi hasłami obserwując icki i kontrolując napięcie Foka , a Ty reagowałeś sterem. :mrgreen: Wtedy szliśmy na 100% optymalnym wiatrem i kursem.
Załącznik:
Icki walczą.jpg
Icki walczą.jpg [ 41.69 KiB | Przeglądane 6282 razy ]

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Ostatnio edytowano 27 maja 2015, o 21:22 przez Dar_bob_63, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013, o 15:09
Posty: 1172
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 110
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Leszek napisał(a):
No właśnie to jest ta różnica. Waypoints czy Sched. Jakoś bardziej ufam w takich brzegowych sytuacjach Way. Ale, to indywidualne podejście do żeglugi. Koledzy którzy wybrali AO muszą to, sami przerobić.


Oczywiście, wybór należy do skipera ;)
Z mojego doświadczenia, a trochę pojeździłem jako AO, jeszcze ze stara wersją "nawigacyjnej" waypointy są przydatne przy bardzo precyzyjnym przejściu. Nie trzeba liczyć czasów - z punktu do punktu, jak po sznurku. Na ogół wówczas nie bawimy się w subtelności w stylu kurs 50° czy 52° a może 53°?

Natomiast w schedulerze ustawiałem pozostałe zadania nawigacyjne, praktycznie 95% czasu regat.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Dar_bob_63 napisał(a):
A na poważnie, to faktycznie Ty sam możesz ocenić te pare godzin regat . Osobiście byłem i jestem pod wrażeniem z-cy Kapitana, który komunikował się z Tobą krótkimi hasłami obserwując icki i kontrolując napięcie Foka , a Ty reagowałeś sterem. Wtedy szliśmy na 100% optymalnym wiatrem i kursem.


Wtedy to już mogłem ten ster praktycznie puścić by nie przeszkadzać łódce. Płetwę sterową miałem już ustawioną idealnie. Niestety sporo za późno.

A może to nie był w 100% optymalny kurs, taktycznie, ale było bardzo blisko 100% wykorzystanie możliwości wiatru i żagli przy danym kierunku jazdy.

_________________
Wojtek Musiał


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013, o 15:09
Posty: 1172
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 110
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Leszek napisał(a):
Wojtek64 napisał(a):
Oczywiście, że jest dokładny w czasie aktualnej progozy
Kilka razy się zdziwiłem. Ustawiłem Sched. i rano znalazłem się na brzegu. Wcześniej wyłączyłem Auto TWA. Ale to nic nie dało.


A to Auto TWA to było wyłączone w Schedulerze, Przy poszczególnych pozycjach programu?
A może przy w programie była jakaś pozycja ustawiona pomiędzy iteracjami?
W Normandach to jest 3 minuta jak widziałem, czyli dla przykładu zmiana była ustawiona o 17:30. Wówczas rysunek ścieżki wygląda tak jakby zwrot miał być wykonany o 17:33 (!) czyli 3 minuty później. Konsekwencje tego mogły być bolesne ;)

_________________
Wojtek Musiał


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wojtek64 napisał(a):
Wtedy to już mogłem ten ster praktycznie puścić by nie przeszkadzać łódce. Płetwę sterową miałem już ustawioną idealnie. Niestety sporo za późno.

A może to nie był w 100% optymalny kurs, taktycznie, ale było bardzo blisko 100% wykorzystanie możliwości wiatru i żagli przy danym kierunku jazdy.

Na pokładzie w kabinie mieliśmy moją ( ustawioną na normalne jednostki km/h :rotfl: ) nawigację samochodową , ustawioną tylko na obliczanie realnej szybkości utki względem ziemi. :D W chwilach ciszy, lub pod wiatr płyneliśmy 2,5 km/h, a maks w regatach to było 12 km/h. Nie wiem jaka jest maksymalna , techniczna szybkość Maxusa 28 wynikająca z jego konstrukcji , ale myślę że byliśmy blisko optimum :mrgreen:

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Ostatnio edytowano 27 maja 2015, o 21:41 przez Dar_bob_63, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013, o 15:09
Posty: 1172
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 110
Uprawnienia żeglarskie: jsm
I jeszcze jedno.
Zauważyłem pojawiające się czasami błędy rysunku ścieżki i obrazowania pozycji zwrotów (takie przesunięcie pozycji o 10 minut), jeśli była spora różnica czasu od ostatniej aktualizacji pozycji. Nie wyłapałem dokładnie okoliczności i zależności kiedy tak się działo. Odświeżenie pozycji przywracało właściwy rysunek programu nawigacyjnego.

_________________
Wojtek Musiał


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wojtek64 napisał(a):
I jeszcze jedno.
Zauważyłem pojawiające się czasami błędy rysunku ścieżki i obrazowania pozycji zwrotów (takie przesunięcie pozycji o 10 minut), jeśli była spora różnica czasu od ostatniej aktualizacji pozycji. Nie wyłapałem dokładnie okoliczności i zależności kiedy tak się działo. Odświeżenie pozycji przywracało właściwy rysunek programu nawigacyjnego.

Też to widziałem , te błedy są w okolicach 6 rano i 18 wieczorem , trzeba poczekać 2 iteracje, odświeżyć i wtedy track będzie na 100 % pewny do następnej zmiany .

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2015, o 21:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013, o 15:09
Posty: 1172
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 110
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Dar_bob_63 napisał(a):
Wojtek64 napisał(a):
Wtedy to już mogłem ten ster praktycznie puścić by nie przeszkadzać łódce. Płetwę sterową miałem już ustawioną idealnie. Niestety sporo za późno.

A może to nie był w 100% optymalny kurs, taktycznie, ale było bardzo blisko 100% wykorzystanie możliwości wiatru i żagli przy danym kierunku jazdy.

Na pokładzie w kabinie mieliśmy moją nawigację samochodową , ustawioną tylko na obliczanie realnej szybkości utki względem ziemi. :D W chwilach ciszy, lub pod wiatr płyneliśmy 2,5 km/h, a maks w regatach to było 12 km/h. Nie wiem jaka jest maksymalna , techniczna szybkość Maxusa 28 wynikająca z jego konstrukcji , ale myślę że byliśmy blisko optimum :mrgreen:


To się zgada.
Jak sam wiesz z VR, nie zawsze ten najszybszy kurs jest optymalny pod względem taktyki czy strategii w regatach - przypominam Twoja korektę kursu w Normandach przed zwrotem na 3 boję. Ja proponowałem kurt 49 st do wiatru do godziny 13:08, zmieniłeś na 46 st do wiatru do godziny 13:13 (przez jakieś 90 minut). W obu przypadkach następowała przekładka i jazda na boję 49 st do wiatru.

_________________
Wojtek Musiał


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 maja 2015, o 13:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ma ktoś kluczyki do mdadosa? Stoi kurcze od rana na brzegu. Szkoda. Regaty Yvan oczywiście.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 maja 2015, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
To tu przespałeś Leszku popołudnie dzisiejsze , a nie w Yvanie, straciłes 3-4 iteracje idąc do góry aby objechać boję.. :evil:

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 maja 2015, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Dar_bob_63 napisał(a):
To tu przespałeś Leszku popołudnie dzisiejsze , a nie w Yvanie, straciłes 3-4 iteracje idąc do góry aby objechać boję.. :evil:
Masz rację. Moja wina. Miałem zajęcia ale się poprawiłem. Darku dziękuję. Jestem 167. Dzięki Tobie.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2015, o 15:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
O 8 rano przywaliłem w miałkie (przez korki cholerne w Olsztynie), stałem 37 minut z pozycji 40 spadłem do 60 :twisted: Bezpośredni przeciwnicy to Felisetka i Ava Gardner :-P.
Meta ok 4 rano, teraz trochę odrabiam, zobaczymy potem po czasach czy byłbym w 30 stce.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2015, o 17:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ja będę o 5.40 Jestem 151.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2015, o 18:34 

Dołączył(a): 17 kwi 2013, o 07:25
Posty: 2804
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: wystarczajace
Wrocilem, zobaczylem, wracam do portu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2015, o 19:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
A ja dałem dupy na całego. Już po dobrym wyniku.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2015, o 20:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 mar 2014, o 18:53
Posty: 3138
Podziękował : 37
Otrzymał podziękowań: 65
Uprawnienia żeglarskie: utalentowane bezpatencie
Jur napisał(a):
Wrocilem, zobaczylem, wracam do portu.


Coś Ty Druhu narobił?
Jesteś teraz 7800, a ja tkwiąc na skałce, na którą mnie francce wpakowały, jestem 6600 :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2015, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
A mnie się coś popieprzyło i chciałem ominąć boję. Zle ustawiłem Zyzia kurdeflaaaak. Już po dobrym wyniku :twisted: :twisted:

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2015, o 07:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Jestem 202.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL