Bardzo ważny wątek na zaprzyjaznionym forum:
O wyroku Sądu Najwyższego w sprawie rządań wskazania.... straży miejskich ... o mandatach
http://forum.zeglarzom.pl/viewtopic.php?t=184
MJS

ps
i to warto poczytać:
http://anuluj-mandat.pl/blog/post/zloz- ... straznikow

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dodam to:
oraz to:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

..znów mnie obcięli * na 100 pln (o godzinie 3,50 w nocy).
Ale mogę się pocieszyć, że zapłaciłem za niepamiętanie kto parkował i z miny panów z S.M. było widać , że ich srodze zawiodłem:
Nawet próbowali straszyć punktami karnymi.
Znaczy brak premii za ten paragraf. (art 96par 3 K.W.)

MJS

*za parkowanie bez 1,5m wolnego na chodniku po którym i tak nikt nigdy nie chodzi ( nikomu nie po drodze), a auta stoją tam nagminnie tak samo od lat.

ps
ciekawe :
Przez całe życie zapłaciłem jeden mandat za przekroczenie prędkości (Citroenem 2CV = 425ccm) mieszkając w samym centrum śródmieścia mojej Wsi, a po przeniesieniu na peryferie już zapłaciłem ~800pln frycowego za parkowania.


Coraz bardziej przychylam się do apelu Maar'a z początków wątku politycznego; Nieuchronność kary...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A możesz się nauczyć parkować zgodnie z przepisami?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Widac Wojtku, że poruszasz sie głównie po wodzie bo wbrew pozorom z tym parkowanie nie zawsze jest tak prosto ostatnio tłumaczyłem się Pano Strażakom Miejskim, bo okazało się, że parkując na chodniku zostawiłem o 5cm za mało miejsca. A na prawdę starałem się zostawić tyle ile należy. Tyle, że nie mam w oczach laserowej miary A chodziło o parkowanie przy Urzedzie Skarbowym. Jest tam oczywiście parking ale "only Pracownicy US". A pół Gdańska petentów ma do dyspozycji 100m ulicy z chodnikami oraz odległy o 500m parking... hm... parkindżek na 10 samochodów nie jest łatwo być kierowcą w dzisiejszych czasach dyktatury piszeych i rowerzystów

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Ale miarkę ze sobą mieli?
Bo jeżeli nie mieli to może być tak:
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... grala.html

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Eeetam.


MJS was podpuszcza a wy jak dzieci.....
KTO widział SM nocą... o 3, z haczykiem.
Toż oni o tej porze smacznie śpią, ze strachu że ktoś mógłby ich na pustej ulicy zaczepić... i powiedzieć parę słów a może jeszcze sprzedać cegłę.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Wiesz... na to nie wpadłem
... i rowerem dojeżdżać do zaparkowanego auta?

Bomblu jeden:
S.M. nie śpi, żebyś spać mógł TY.

Moje przypuszczenie:
Jakiś naćpany strażnik wracał z libacji i mu brakło miejsca po domem:
tam są jakieś inne realia: mają nieformalne znaki: zakazy wjazdu dla niemieszkańców itp. więc miejsca dla swoich są nawet pozagradzane łańcuchami i nikt ich nie rusza.
U nas wszystkie tego typu próby kasowała S.M. diaksami.
Jak (ww. nacpany) zobaczył mojego znacznego żółtego ogórka to od razu wiedział, że ja nie swój jestem więc można/trzeba kasować.
To taki wolski "mikroklimat".

Co ciekawsze mieszkam na granicy: jeszcze w strefie parkowania (górna strefa fotki), ale już nie ma tu parkomatów... bo nie!. stan prawny ponoć nie pozwala postawić.
Skutek taki, że wszystkie słoiki dojeżdżają do tego miejsca i parkują.
Sknery biurowe z drugiej strony także.(mające tam płatne parkingi; góra fotki)
W efekcie miejsce do zaparkowania bywa tylko w godzinach 24-7 i 15-16 = fotka, gdy się wymieniają w.w. ekipy parkujące.
Inna sprawa, że praktyka parkowania wzdłuż parą kół, na wąskim nieużywanym inaczej chodniku, (dół fotki) jest od lat przestępcza, (brak 1,5m chodnika) bo inaczej się nie da, aby dróżka była przejezdna dla służb i dostawczaków. Ludzie tam nie chodzą, bo nie mają po co - obok są lepsze scieżki chodnikowe.
Życie swoje; sfołocz swoje; a S.M. rączki zaciera.

MJS
ps
Kupując to mieszkanie nie wiedziałem o takiej "wadzie prawnej"
...i że będę busa używał głównie jako karetkę przewozową.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A jak z tym (SM) jest poza naszym krajem?
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... kze-rc-red

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Taki rysunek na temat;
warto go zapamiętać.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Znaczy poczytali i zwolnili. Okazuje się, że nie tylko w Skandynawii, Niemczech, Austrii czy
Czechach Polak potrafi jeździć zgodnie z przepisami. potrzebuje tylko bata, którym dla tego "zubożałego" społeczeństwa 500 ani 1000 złotych najwyraźniej nie było

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,18010156,Nowe_przepisy_zadzialaly__kierowcy_nagle_zwolnili_.html?lokale=warszawa#BoxNewsImg tekst poniżej

Mam nadzieję, że i ty się przepisów nauczysz, mimo, żeś nie prawnik...



"Wystarczyło kilka dni zaostrzonych przepisów drogowych i kierowcy nagle zwolnili. - Ostatnio na krajowej 74 nasz patrol w nieoznakowanym radiowozie w zasadzie nie miał czego szukać, bo kierowcy zdecydowanie zwolnili - opowiada szef świętokrzyskiej drogówki.
Zgodnie z nowym prawem za przekroczenie limitu prędkości o 50 km na godzinę w obszarze zabudowanym kierowca traci prawo jazdy na trzy miesiące. Policjant zabiera mu je od razu i wysyła do starostwa razem z zapisem wideorejestratora czy ręcznego radaru. Jeżeli kierowca mimo to będzie nadal jeździł, straci uprawnienia na pół roku. Jeśli i ten zakaz złamie, to starosta może pozbawić go uprawnień do kierowania pojazdem. Aby je odzyskać, trzeba będzie spełnić wszystkie wymagania stawiane osobom, które po raz pierwszy ubiegają się o prawo jazdy.

Nowe przepisy obowiązują od poniedziałku 18 maja. W całym kraju już pierwszego dnia policjanci zatrzymali prawo jazdy aż 144 kierowcom, w Świętokrzyskiem 11. A po tygodniu tylko w naszym województwie z utratą uprawnień na trzy miesiące musiało się pogodzić 40 osób, przy czym zdecydowana większość z nich to kierowcy pomiędzy 20. a 30. rokiem życia.

Kierowcy zdecydowanie zwolnili

Ale co najważniejsze, wystarczył tydzień zaostrzonego prawa, by kierowcy zdecydowanie zwolnili. Widać to choćby na ul. Krakowskiej w Kielcach. Zmianę na drogach potwierdza też policja. - To nie jest tylko wynik naszych obserwacji. Od wszystkich naczelników ruchu drogowego w powiatach słyszę, że generalnie nastąpiło spowolnienie ruchu. Kierowcy bacznie zwracają uwagę przede wszystkim na znak "obszar zabudowany" i zwalniają - mówi Tomasz Sołtysik, szef świętokrzyskiej policji drogowej.

Przyznaje, że niektóre patrole drogówki po kilkugodzinnej służbie czasami wracają "z niczym". - Dla przykładu w środę na krajowej "74", czyli drodze, na której w ubiegłym roku zginęło w wypadkach 18 osób, nasz patrol z komendy wojewódzkiej pełnił służbę w nieoznakowanym radiowozie. Byli tam od godziny 14 do wieczora na odcinku od Mniowa do Grębnic i w zasadzie nie mieli tam czego szukać, bo kierowcy poruszali się przepisowo. Podobnie w czwartek rano wyglądała służba na krajowej "siódemce" w powiatach kieleckim i jędrzejowskim, efekty były mizerne, jeśli chodzi o ujawnianie przypadków przekraczania prędkości - opowiada naczelnik Sołtysik.

Kolejne trzy prawa jazdy zatrzymane

A statystyki w drugim tygodniu obowiązywania nowych przepisów wyglądają tak, że od poniedziałku do środy prawo jazdy na trzy miesiące zabrano w Świętokrzyskiem 10 osobom.

- Ta nagła zmiana w zachowaniu kierowców niezmiernie nas cieszy, bo nie zależy nam na mandatach, ale poprawie bezpieczeństwa - podkreśla Tomasz Sołtysik.

Tłumaczy, że zaostrzone przepisy wynikają z Narodowego Programu Poprawy Bezpieczeństwa, który zakłada zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych wypadków i ciężko rannych. W Świętokrzyskiem założenie jest takie, że w 2020 roku liczba ofiar ma się zmniejszyć do stu. Tymczasem w ubiegłym roku na naszych drogach zginęło 130 osób, w tym roku, do wczoraj, 21. Choć to i tak o 21 za dużo, tendencja jest zdecydowanie spadkowa, bo od 1 stycznia do 28 maja 2014 roku policja miała już odnotowane 47 ofiar śmiertelnych w województwie.

Połowę tej tragicznej statystki stanowią piesi, a nowe zaostrzone przepisy mają uchronić przede wszystkim ich życie.

- Każde zderzenie samochodu z pieszym, kiedy kierowca jedzie z prędkością większą niż 50 km na godzinę, oznacza, że będzie to wypadek śmiertelny. Ale jeśli ta prędkość jest mniejsza, to jest szansa, że pieszy przeżyje - podkreśla naczelnik Sołtysik.
"

Marcinie: Moje wypowiedzi są nie o tym czy bezpiecznie tylko o tym czy zdzierstwo.

Ja osobiście nigdy nie zapłaciłem (no raz jeden* ) za nic innego jak za parkowanie (a to tylko dlatego, że mieszkam ostatnie 5 lat w nowej dzielnicy i uczę się nowych cerberów).

Też widzę, że ostatnio jeździ się inaczej (duuużo bezpieczniej), co nie zmienia faktu, że wariatów drogowych jest jeszcze dużo.
Zanim ich przytemperują minie jakiś czas.
Głównym straszakiem jest jednak nieuchronność kary (jej powszechność), a nie jej wysokość.
Bogaty kretyn zacznie myśleć dopiero gdy ma "szlaban" na karku.

MJS

ps
Ostatnimi laty kupiłem "dużego" BUSA, (także dlatego),że zaczynałem już bać się jeździć małymi: Kaczątkiem=2-CV, czy Maluszkiem ;a takie auta preferuję z natury. - (nie potrzebuję przedłużacza męskości.)

* przekroczenie prędkości 90km/g na 2-CV 435 ccm

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Spytaj licznych świadków czym zawitałem na ostatni SIZ - miało 250 cm długości - twoje deux chevaux to całe 386 cm wypasionej fury

Harleyem?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Harley dłuższy.



Tym

A fajny.
To że kierowcy zwolnili po wprowadzeniu zaostrzenia kar jest zwyczajnym efektem psychologicznym spotęgowanym nagłośnieniem. Podobny skutek miałoby każde podwyższenie mandatów albo głośno zapowiadana akcja. O tym, czy ten efekt się utrzyma przesądza jednak nieuchronność kary, co od dawna wiadomo. I jeśli ten warunek nie zostanie dotrzymany, wielu wróci do starych przyzwyczajeń. Jedno można powiedzieć na pewno - każde podwyższenie kary powoduje podwyższenie łapówki koniecznej do jej ominięcia. A wyższa kwota będzie skuteczniej łamała opory nawet tych dotąd niepokalanych, z obu stron.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Ale ty /słaboczytaty/ wiesz, że głównie straszy obligatoryjne, nieuchronne odebranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości +50 km/h na obszarze zabudowanym?

Ale Ty /słabokumaty/ wiesz, że straszyć może pod warunkiem złapania i wykluczenia łapówki..?

_________________
Pozdrawiam
Alterus

A teraz trudniej będzie wykluczyć.
Do tej pory "propozycja za pięćset budziła politowanie. No bo to i narażanie się a jak się podzieli na dwóch to i na zagrychę braknie.
Teraz jak ma stracić prawko na trzy miechy to i pięć koła odżałuje. A dwa i pół tysia to prawie miesięczne dochody funkcjonariusza. A jak ma farta to i 10 klientów w miesiącu trafi.
I znów się zaczną podania.
Z powodu trudnej sytuacji materialnej proszę o przeniesienie mnie do drogówki.
Czyli znów "pogoda dla bogatych".
Tych co mają dać i tych co mogą wziąć.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Policjant w czasie służby nie może mieć ze sobą drobnych powyżej 25 pln.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Tak. Niewątpliwie. Ja słabokumaty. Społeczeństwo też bo in gremio zwolniło. A panowie o łapówach... każdy widać o tym co mu bliskie i znane

Ten przepis jest po prostu głupi. Jezdnia jest dla pojazdów, chodnik dla pieszych, parking/zatoka do parkowania.

W pełni się zgadzam.
Dodam jeszcze: a parkingi podziemne dla bogatych.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A odpowiedz mi jednym słowem na pytanie:
Ty już przestałeś brać/dawać "wziątki".
Ale podkreślam. Jednym słowem.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Jakie?!



Ale patrz, jak znajomość realiów się przydaje.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Jeszcze narysuj kreskę na chodniku i skrzyknij kolegów pilnować. Git?

Staaare. Co najmniej pół wieku upłynęło jakem się w to bawił. A i zamiast 5 zeta tom po ryju oberwał a i kolesie też. A taki ci niepozorny się ten kolejarzyna wydawał.
Ale co do wziątek toś się Waść uchylił od odpowiedzi.
Chyba że masz spółę z Alterusem.

A tak w ogóle to skąd znasz

"Dorabiałeś", w tej lepszej, prawobrzeżnej

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Co do wziątek - Nie.

Wiem, że stare - zupełnie jak figura z zaprzestaniem bicia żony

Ja, widzisz jestem chłopak z Grochowa, konkretnie z Podskarbińskiej 10B po latach na lewiźnie osiadły na Bródnie. Latało się za tory tłuc z tymi ze Szmulek.

Gówno prawda. Pieprzenie o tym, że ludzie wolniej jeżdżą wymyślili gliniarze, bo rząd (minister/ministrant? - nie wiem dokładnie who is who ) ustalił plan 5-cio letni karania, łapania, pałowania, straszenia i pierdzielenia. Teraz każda glina ma być Pstrowskim o ile nie Aleksiejem Stachanowem na swoim odcinku.

Wytyczne dla policji: nie zmniejszać liczby mandatów.
Co najmniej 1,68 mln jadących za szybko kierowców ma złapać w tym roku policja – wynika z "Programu realizacyjnego na lata 2015-2016 do Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego 2013-2020", a informuje o tym "Rzeczpospolita".
http://moto.onet.pl/aktualnosci/wytyczn ... tow/sm5jkx

Oj przyjdą wybory... (i wówczas PIS zlikwiduje prawa obywatelskie do tego wszystkiego)
"DGP": Przekroczyłeś prędkość o 1 km/godz.? Zapłacisz mandat. Rząd chce znieść margines pomiaru fotoradarów" http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/8 ... jecie.html

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

I to jest przykład schizofrenii tego rządu
Albo chcą poprawić bezpieczeństwo, albo zarobić. Z ostatniej afery wyszło (wytyczne dla policji), że zarobić. I się nie uda... Czy tylko mnie się wydaje, że ktoś tu już zupełnie nie myśli?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl