A te kółka nie są mocowane na stałe do deski? Bo tak na zdjęciu wygląda, że nie mają możliwości skręcania..?

_________________
Pozdrawiam
Alterus

E tam.
Są tylko dwa koła, na niezależnych łożyskach, więc skręcają, jak ta lala, bez żadnego problemu. Łapiesz łódkę za rufę, albo za dziób, tak żeby łódka szła "zważona", jak taczki i zamiast iść prosto idziesz torem krzywoliniowym - wszystko jedno, czy pchasz, czy ciągniesz - i łódka sobie skręca, gdzie chcesz, nawet wokół wyimaginowanej pionowej osi pośrodku tego wózka.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Nowy sezon w pełni, a ja ciągle w domu i na sucho.







Nie udało się pojechać na VI Zlot Proa, ale jest już zaplanowany wyjazd na ZZ Lake, czyli nad Zalew Zegrzyński. Trzymajcie kciuki!
Obiecuję dużo fotek!!! A jak się uda, to może w sierpniu nad morze...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

26-31 lipca będę w okolicach morza - jak coś to daj znać
Pozdr

Ja pewnie od 18 sierpnia na tydzień. Puck, albo co...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ale się zmieniłeś! W życiu bym nie poznał...

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Po zeszłorocznym sukcesie propagandowym, śmiało możesz pisać ZZ Top, akwen też człowiek.

ps. Ty Koziorożec czy Wodnik?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

I płeć zmieniłem - to kotka.
Wodnik. A co?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Horoskop będzie.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

I jest.

wg Przepowiedni Piotra Gibaszewskiego 2015

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Na szczęście, to ja mało wierzący.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

horrorskop

_________________
siach

Niezależnie od wszelkich przepowiedni, ale za to dzięki wielkiej pomocy LukasJ moja łódka pojechała dziś nad ZZ Lake:


Zdjęcie zrobione w chwili wyjazdu spod mojego domu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Aha! Zaklepany Puck od 18 do 26 sierpnia...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

To był niesamowity weekend na ZZ Lake.

Zaczął się w piątek. Wiało nierówno i raczej, jak dla mnie mocno, z Westu. Zza drzew wylatywały niespodziewane kopniaki o sile 5 w skali Bft. Być może, na środku ZZ Lake wiało już równa piątka, ale tym razem, nie wybrałem się w tamtą stronę.

Mimo tego, że na lądzie wiatr był słabiej odczuwalny, zdecydowałem się na podwójny ref na grocie - i całe szczęście! Łódka kilkakrotnie wchodziła w ślizg w szkwałach które niespodziewanie spadały na wodę. Przy kolejnym wyjściu na wodę dobrałem ref na bezanie, żeby poprawić zrównoważenie żaglowe.

W sumie, trzy krótkie wypady, parę halsów, parę ślizgów i powrót. Wydaje się, że to nieźle, zważywszy, że upłynęło 2 tygodnie od nagłej i pilnej hospitalizacji kardiologicznej...

Jedyną prawdziwą niedogodnością była niespodziewana awaria aparatu fotograficznego, który (mam nadzieję, że tymczasowo) musiał zostać zastąpiony smartfonem Kasi...





*****
W sobotę wiało już sporo mniej, najwyżej trójeczka i ze Wschodu, skręcając na południowy, ale łódka była zarefowana od wczoraj, a ja jestem z natury leniwy... Wyszedłem skrajnie zarefowany i ...



...natychmiast wróciłem w celu rozrefowania bezana i pozostawienia jednego refu na grocie:







Fajne żeglowanie!
Zaoczył mnie Disintegrator, który otworzył niedawno przystań Zegrze 360. Podpłynął miniribem i chwilkę pogadaliśmy. Cieszę się, że nie ma do mnie żalu za mój krytyczny głos w dyskusji...

*****
Niedziela, wiało podobnie, jak w sobotę - dwójeczka, czasami słabiej, ale chwilami, zwłaszcza po południu wzrosło do trójeczki Bft.

W trakcie pierwszego mojego wyjścia na wodę zapowiedział się Errak ze swoim PDRacerem. Ze środka ZZ Lake zobaczył mnie szkodnik i podpłynął swoim nowym i imponującym MAZU II (typu Odys 28) - widziałem, że robił jakieś zdjęcia, pewnie lepsze, niż te ze smartfona Kasi...

Spotkanie z PDRacerem Erraka - pływali w niedzielę razem z Karoliną i z ich małym synkiem Gromkiem! Po prostu, zaimponowali mi bardzo!







Jak zwykle - miłe spotkania ze znajomymi żeglarzami i przyjemne żeglowanie. Uciążliwe motorówki, czasami przepływające w półślizgu, podnosząc stromą i wysoką falę, zbyt blisko małych łódek, nie licząc włączonych głośników z "gustownym" bumc, bumc, bumc... Po prostu, zegrzyńskie klimaty.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Wspaniale!
Niemniej jednak, formalnie rzecz ujmując, to skrót od Zalew Zegrzyński Lake jest dziwny... Albo Zalew albo Lake. Tak mi się wydaje.
Proporzec łopocze, Errak przypłynął, wyspa do obsadzenia świerkami (!), ale wysoki miecz! i piękne linie Beth.
Powodzenia!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Przecież to żart.
"Zizilejk", prawie jak "zizitop" , a znajomym z zagranicy łatwiej wypowiedzieć i zapamiętać. Zresztą, nie ja go wymyśliłem, tylko Grzesiek qxqx.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

And I Gotsa Get Paid
https://www.youtube.com/watch?v=kaIZWjItReI

widzimy się na łodziach 1 sierpnia? sobota to jest. będziemy się kręcić koło spotu windsurfingowego i szkółki Ventus w Białobrzegach, taka trawiasta plaża przed Marina Diana. może się okazać, że ze cztery proa będą, dwa to na bank.
bym się chętnie Beth przepłynął, jakbyś na chwilę użyczył
ze swojej strony możemy użyczyć przebudowane Pjoa (ale potrzebna załoga), BASSO, a może będzie i BALATO. jeśli złożymy Mata Pjoa to rejsy zbiorowe

O ile tylko pogoda (dla mnie czwórka, to już sztorm, bo pikawa wariuje i ostatnio kaprysi ) pozwoli.

Kasia liczy, że się wreszcie proa przepłynie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

... Który w Jej rękach spisał się znakomicie. Nie wykluczam, że Tobie by się tak nie udało...
Oj, naiwny... Co miał biedak zrobić przy tylu świadkach..?

Przyjemna relacja.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Dobre.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Żart ale na poważnie,
ja ZZLake już także zacząłem używać, a niedługo zacznę skracać do ZZL.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ja używam, głównie w piśmie i tylko wśród znajomych, ewentualnie na żeglarskim forum, gdzie przecież sami znajomi.

***
Na najbliższy weekend, wstępnie zapowiedział się Wojtek Bagiński ze swoją, ożaglowaną ROBOTE "Flaneuse". Oby tylko pogoda była dobra, bo zdaje się, że zapowiadają znowu jakieś intensywne i gwałtowne zjawiska atmosferyczne...

Fotka sprzed roku:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Mam nadzieję, że ten rejs nie był inspirowany tym wątkiem...

http://www.tvp.info/20951510/dryfowal-po-baltyku-na-paletach-i-baniakach-straz-graniczna-uratowala-go-11-km-od-brzegu



***
Prawdopodobnie najbliższy mój trening odbędzie się koło Zegrza Płd. w niedzielę 26 lipca. Może będzie również Wojtek z ROBOTE "Flaneuse" z nowym, bardziej kompaktowym ożaglowaniem?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Uratowali na siłę, tak jak kilka lat temu kajakarzy... Ech, chcącemu krzywda się nie dzieje. Chłopak miał pecha, był już w połowie drogi do strefy międzynarodowej...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Na to wygląda. Mnie jednak chodzi bardziej o to, że rejs nie wyglądał raczej na dobrze przygotowany...

***
Wrzucałem wcześniej fotki, a dzisiaj video z rejsu dookoła Wyspy White:



Wygląda na dobrze przygotowany rejs grupowy.




PS: chyba mnie pogięło - w krótkim poście trzykrotnie użyłem "wygląda"

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Niestety, w ostatniej chwili Wojtek wymówił się jakimiś ważnymi sprawami (imieniny Anny, czy Krzysztofa??? ) rodzinnymi.

Nad ZZ Lake pojechaliśmy więc w niedzielę (26 lipca 2015) sami. Na sobotę windguru prognozował nawet szkwały do 8 Bft, więc sobie odpuściliśmy, zwłaszcza że miałem poświęcić się niezwykle absorbującej roli dziadka:



Na niedzielę prognoza była spokojniejsza - równa czwórka Bft, czyli niby idealnie. Jak wygląda równa czwórka wiejąca od brzegu można się było łatwo przekonać. Jest to zwłaszcza odczuwalne, na małej łódce o znikomej stateczności i inercji.
Na początku wypłynąłem z jednym refem na grocie...



Szybko przekonałem się, że może się to dla mnie okazać zbyt emocjonujące. Jednym, szybkim, ślizgowym halsem pojechałem do przeciwległego brzegu, gdzie wziąłem drugi ref.



Na kolejne wyjście na wodę wziąłem ref na bezanie, co bardzo poprawiło zrównoważenie żaglowe:







Szarpiące szkwały do 6 Bft, są dość uciążliwe dla pacjenta kardiologicznego - trzy wyjścia na wodę, po parę halsów i ślizgów z wiatrem w tych warunkach, w zupełności mi wystarczyły.

Tak, czy owak, jest coraz lepiej, ale przydałaby się, na przyszłość, bardziej stateczna, spokojniejsza łódka ...


____
PS: Fotki z telefonu - niestety, aparacik nadal zepsowany

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

My tu gadu gadu, a Ben Crawshaw znowu płynie!

http://www.theinvisibleworkshop.blogspot.co.uk/2015/07/lametlla-photos.html



Nie Bałtyk, tylko Śródziemne, ale...

http://www.theinvisibleworkshop.blogspot.co.uk/2015/06/back-on-road.html

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

W sobotę widziałem jakiś mały jachcik niedaleko Sztynortu na niebieskim żaglu typu "kleszcze kraba". Musiało być jakieś proa czy coś...

Czy to było to?

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Wharrams Tiki "w" kleszczach kraba?

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.