O tym pisałem na początku. Pytanie tylko po co tak robić, skoro można zwyczajnie zwinąć żagiel np. wokół liku dolnego lub od góry? Masz wówczas z bańki wypięcie bomu i wypięcie obciągacza.

Chciałbym zwrócic uwage na pewień aspekt klarowania Omegi. Ja w kontaktach z Omegami pamietam ze po pływaniu grot odnosiło sie do hangaru. Pisze tu o łódkach klubowych i z wypożyczalni. Klarowanie przez nawijanie ma te jedna zaletę że grot niesiony przez jedna osobę nam sie nierozsypie, powiesimy jeszcze na nim koło ratunkowe, kamizelki ratunkowe, a na drugie ramie wezmiemy wiosła i foka Także obciągacz i tak trzeba odpiąć.

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/