Witam
czy mógłby mi ktos polecić jakąs dobra farbę do malowania dna Janmora 29 /antyporostowa/.

Sea-line. Uzywam i jest ok

_________________
pozdrowienia piotr

Gdzie plywasz?

Ja od lat pływam na oliwie
Tu masz wszystko co potrzebujesz:
http://farbyoliva.pl/produkty/7-farba-p ... ouling-vse
Jest dużo tańsza od farb ze zgniłego zachodu a jakością uważam, że nawet lepsza.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Eh, znam co najmniej trzy farby na tym zgniłym Zachodzie, które wychodzą taniej niż wskazana Oliva (prostym przeliczeniem), przy czym jedna z nich została wyróżniona (Seajet Shogun) w ostatnim (dwa miesiące temu?) teście (YM robi takie periodycznie, malują coś kilkunastoma i wstawiają w różnych portach na kilka miesięcy...).

Więc nie do końca prawda...

Btw, muszę zapytać Leoli, czym pomalowała dno Wiedźmy. To naprawdę niezły zajzajer

Po ponad dwu latach na suchym i gorącym (czego farby antyporostowe ponoć nie lubią) i siedmiu miesiącach stania w wodzie, mam tylko jakieś drobiny... Dla kontrastu, płetwa samosteru, której zapomniałam wyjąć a ktora niczym nie jest pokryta, ma piękną hodowlę pąkli takich na dwadzieścia centymetrów każdy

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Monia - pewnie masz racje - ja porównywałem do tych farb popularnych w PL.
Ale u nas Panie zaścianek jest i nie wszystko z tej zgnilizny do nas dociera a przynajmniej w sklepach tego nie widzę.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Kocurze, podejrzewam, że po dotarciu do Polski Seajet robi się droższy więc lokalnie pewno masz rację. Dodałam, aby ktoś stąd, przeczytawszy Twój post, nie zechciał kupować Olivy w Polsce (na Wyspach jeszcze nie znalazłam). Transport farb kosztowny bywa...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

M@rek udowodnił,że drogi international jest tak samo tani jak oliva bo jest wydajniejszy.
Oliva też się sprawdza, stosowałem ale ma jedną wadę bo trzeba położyć podkład. Sea-line tego nie wymaga. U siebie mam Sea-line i po drugim sezonie jest ok zobaczymy trzeci sezon.



No nie wiem, kolega malował tanim nie pamiętam nazwy i po sezonie na Zalewie ździerał z muszlami . Wszystko zależy od rodzaju.

Generalnie należy używać farby, która jest skuteczna na danej wodzie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Sea -line jest tańszy w Polsce niż w Niemczech Co by powiedzieć te farby tanie nie są

_________________
pozdrowienia piotr

Bardzo dziękuje za wskazówki,na pewno je wykorzystam,mam ochote na te Oliwie:)

Na WJM znajomi od lat z dobrym skutkiem uzywaja Olivy. Polecam w oparciu o ich doswiadczenie.

Ja mialem jakas biala farbe innej firmy (nie pamietam) i zmienilem, bo ona wyglada brzydko (zielenieje i zolknie). Poza tym nie byla zbyt skuteczna.
Na jacht turystyczny na slodka wode Olive polecam.

Malowałem Setkę Shogunem. Nie było problemów

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Niedawno w Jula byla promocja na International VC 17 M puszka 0,75 kosztowala 99 pln a wg. karty z 1 l wychodzi 11 m2 dna. Dla Olivy 7 m2 a puszka jesli dobrze pamietam ok 110 zl.

Tyle, że Adzio do tej pory nie zdradził gdzie pływa i jak długo trzyma jacht na wodzie.
Może się więc okazać, że antyporostówka w ogóle mu niepotrzebna.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Tak swoja droga ogladajac zdjecia Szymona zdzierajacego las zanieczyszczen z Maxusa zastanawiam sie co to za g... a nie antyfuling byl ?
Widzialem dno po 6 latach w wodzie na Karaibach na jachcie ktory ponad polowe tego przestal na boi i dno wygladalo znakomicie ale pokryte bylo Coppercoate.

Nie wiem jaki był, ale zmienił i znowu to samo (cytuję Brożkę): "Powód oficjalny to - oskrobanie dna z muszelek. niestety cisza równikowa znowu rozwinęła życie podwodne".

Dlatego spytałem o akwen i odpowiedź dostałem na PW.

Widac ze jak zwykle biednego nie stac na tanie rzeczy Coppercoate nie jest tani ale gdybym mial sie wybierac w dlugi rejs na cieple wody na pewno bym na niego nie zalowal

Moja Pumcia jest pomalowana jakimś białym antyporostem, poprzedni właściciel nie pamiętam co to było, ale kiepskie.
Była dużo bardziej obrośnięta niż Vega Micusia, która stała obok mi obydwie były po dwóch sezonach. Trzeba się spytać czym malował ale o ile dobrze pamiętam to Oliva.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

siedzi biedak na tej łódce brak ruchu doskwiera, to sobie przy brzegu się rozerwie i poskrobie dno

_________________
pozdrowienia piotr

Tyle, że jak raz zaczniesz malować tą farba to potem nie ma przeproś.
Ja też na początku żywota obecnego Kocura tez pomalowałem go takim VC 17.
I powiem szczerze - rewelacja to nie była
Muszelki na naszym Bałtyku czepiały się tego nawet bardzo chętnie...
Po 2013 roku skrobałem dno centymetr po centymetrze i powiedziałem sobie STOP.
I po latach eksperymentów z tym VC 17 dałem sobie z tym spokój - zeszlifowałem dno do żelkotu, ponowiłem anty-osmozę, położyłem potem Primer a następnie dwie uczciwe warstwy Olivy.
I następne dwa sezony dno wyglądało tak:

Tak wyglądało dno Kocura pomalowane dwiema warstwami Oliwy po całym sezonie 2015 na Bałtyku a mało nie pływam.
W tym roku też maluję Kocura Oliwą
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A ja własnie pomalowałem sea-linem na nieznany antyporost, który był dobrze umyty i śednio zmatowiały i efekt taki jak u Kocura zobaczymy jak się farba będzie zachowywać 3 sezon

_________________
pozdrowienia piotr

A powiedz Piotr - gdzie pływasz i jak długo w sezonie ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Zalew ,Rugia BORNHOLM, łódka sporo niestety stoi.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wiesz, sporo główkowałem nad nową farbą i w zasadzie miała być oliva, ale nie byłem pewny czy na stary nieznany antyporost się przyjmie. Dlatego zdecydowałem się na sea=line, który dawał spore szanse

_________________
pozdrowienia piotr

Miałem po VC 17 te same obawy więc, żeby nie zepsuć sobie roboty zeszlifowałem wszystko do żelkotu i zacząłem niejako od początku.
Ale wyszło bardzo dobrze i jestem z roboty zadowolony.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

no właśnie ja nie miałem chęci i czasu. Pomyślałem że najwyżej wszystko mi poleci po sezonie i zrobie dobrze ale okazało się że jest b. dobrze bez tej katorgi

_________________
pozdrowienia piotr

Widzisz, ja i wiekszosc moich Kolegow po roznych eksperymentach uzywamy VC 17 m i wszyscy jestesmy zadowoleni. Moja lodka po calym sezonie nie byla zupelnie obrosnieta, jedynie niewielki osad ktory schodzil pod reka. Po umyciu karcherem jest jak nowo pomalowane.
Do Olivy nic nie mam, malo tego, ze szpachlowki epoksydowej i Bosmana 54 jestem bardzo zadowolony.
Z pozbywaniem sie VC 17 M nie ma problemu . Wystarczy dobry zmywacz i sporo szmat

potwierdzam wyrób genialny, nie przypasowały mi za to poliuretany, za miękkie

_________________
pozdrowienia piotr

No widzicie - każdy ma swoje doświadczenia i każdy na swój sposób pozytywne a pytający musi teraz odpowiedzieć sobie sam na pytanie czego używać.
Znaczy - armatorze - radź sobie sam
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Na słodką wodę, to w ogóle antyporost niepotrzebny....

Miałem łódkę na Mazurach, żadnej antyporostówki nie nosiła, na dnie lakier samochodowy. Jesienią, po 5 miesiącach w wodzie, na dnie było trochę szlamowatej brudności, do umycia szmatą lub myjką ciśnieniową.

Na Bałtyku używam Olivy i jestem zadowolony. Wydaje mi się, że ważne jest przygotowanie podłoża, nie maluję też starą (poprzednioroczną) farbą.

Niedawno garść obrazków i tekst, dotyczące m.in. dna, podrzuciłem Andrzejowi, który prowadzi stronę Olivy:
http://farbyjachtoweoliva.pl/jacht-lott ... ezon-2015/
O dnie jest na końcu artykułu.
Co się pojawia na dnie, jak się pomaluje byle czym, widać na zdjęciach.

A zastosowaną przeze mnie procedurę malowania opisałem dawno temu tu:
http://www.albinvega.pl/albin-vega/malowanie-kadluba/

Wczoraj na stronie Practical Boat Owner pojawił się ciekawy tekst o usuwaniu starej farby:
http://www.pbo.co.uk/news/diy-use-of-an ... ting-26273

A tu o tym, jak żeglarze w UK próbują się bronić, przed pomysłem unijnych biurokratów, którzy zamierzają wprowadzić zakaz własnoręcznego aplikowania farb antyporostowych. W trosce o żeglarzy zdrowie. To nie żart. Nas też to dotknie.
http://www.pbo.co.uk/news/the-future-of ... oves-24077

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl

i zobacz raczej pozytywne a jak sobie przypomnę porażki......

_________________
pozdrowienia piotr

Chyba już na każdy temat się wypowiadaliśmy tak było całkiem niedawno;
viewtopic.php?f=22&t=20024

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof