Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 18:34




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6
Autor Wiadomość
PostNapisane: 11 sty 2012, o 22:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
leo828 napisał(a):
(bo oficjalnie to jest przyczepa)

Metoda na Drzymałę już się w Polsce kończy.
Wykładnia sądów jest jednoznaczna. Aby coś uznać za przyczepę to musi być zarejestrowane i umożliwiać w każdej chwili użytkowanie zgodne z przeznaczeniem. Pierwsze procesy już się zakończyły (wygraną gmin), następne w toku.
Urzędnicy też się uczą jak walczyć z samowolami typu stara przyczepa czy domek holenderski.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2012, o 22:27 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
boSmann napisał(a):
Wykładnia sądów jest jednoznaczna. Aby coś uznać za przyczepę to musi być zarejestrowane i umożliwiać w każdej chwili użytkowanie zgodne z przeznaczeniem. Pierwsze procesy już się zakończyły (wygraną gmin), następne w toku.
Urzędnicy też się uczą jak walczyć z samowolami typu stara przyczepa czy domek holenderski.


Od 7 lat mieszkam w Anglii, a dopiero od bardzo niedawna zaczynam rozumieć, jak kolosalna różnica jest między starą demokracją angielską, a europejskim socjalizmem.

W Anglii ciągle obowiązuje w społeczeństwie status "traveler". W Polsce takiego osobnika wsadzili by pewnie za włóczęgostwo.

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2012, o 22:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
leo828 napisał(a):
wsadzili by pewnie za włóczęgostwo.

To w Ameryce, w niektórych stanach jest taki paragraf. U nas nie ma i chyba nigdy nie było.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 sty 2012, o 03:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Wracając do...
Co Wy na to ?
//otomoto.pl/inny-decision-B209579.html
...bo mnie i owszem pasi :D
tylko drooogo :-(


Załączniki:
B209579_2.jpg
B209579_2.jpg [ 11.43 KiB | Przeglądane 9391 razy ]
B209579_3.jpg
B209579_3.jpg [ 14.41 KiB | Przeglądane 9391 razy ]
B209579_1.jpg
B209579_1.jpg [ 16.11 KiB | Przeglądane 9391 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: gurool
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 sty 2012, o 14:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
andruts napisał(a):
I jeszcze jeden ogromny plus na houseboat-a to polskie prawo. :evil: Mam dość tego że urząd chce mi narzucić to jak gdzie w czym mam mieszkać jaki kształt ma mieć mój dom jakiego koloru z jakiego materiału..

W Polsce prawo jest liberalne, ale: :roll:
ludzie nie wiedza że inne zasady obowiązują gdy działka
leży na terenie, który ma uchwalony plan zagospodarowania,
a inne gdy nie ma takiego planu.
W czasie uchwalania planu każdy może się wypowiedzieć ( na piśmie) i żądać aby jego oczekiwania (jak chce zabudować swoją działkę) zostały respektowane.
Jeśli nie zostaną może skarżyć plan do sądu administracyjnego,
jeśli potrafi udowodnić że plan narusza jego interes prawny.
Brak planu zagospodarowania,powoduje że buduje się innym trybem,
który jest bardziej restrykcyjny i uzależnia kształt budynku od kształtów domów sąsiednich. (na trzy długości frontu działki w każdym kierunku)
Chociaż tu dużo zależy od elastyczności decydentów.(projektantów i władz gminy)

MJS
(wg. wykładu mojej żony która w tym głęboko siedzi.)
ps
Zielone dachy umożliwiają budowę większego budynku niż wynika z obliczeń wymaganej powierzchni biologicznie czynnej.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 sty 2012, o 23:31 

Dołączył(a): 12 gru 2011, o 11:49
Posty: 27
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak :(
Powstają kopuły i płaskie dachy ale są to sporadyczne przypadki w miejscach gdzie nie obowiązuje żaden mpzp.. A taki dom kopuła jest i tani w budowie i oszczędny a do tego może być ładny :D Ale jest sposób na ominięcie mpzp, a mianowicie wybudować domek pod ziemią albo przynajmniej nią obsypany :-P Nie mówie tu o domu w stylu piwnicy tylko o normalnym z oknami tyle że całkowicie przykrytym ziemią a kopułą jest do tego idealna ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2012, o 00:39 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
boSmann napisał(a):
Metoda na Drzymałę już się w Polsce kończy.
Wykładnia sądów jest jednoznaczna. Aby coś uznać za przyczepę to musi być zarejestrowane i umożliwiać w każdej chwili użytkowanie zgodne z przeznaczeniem. Pierwsze procesy już się zakończyły (wygraną gmin), następne w toku.


Zaraz, zaraz... coś mi nie daje spokoju. To znaczy, że w Polsce nie można mieszkać w przyczepie campingowej?

Mobile home taki jak ten
Obrazek
jest zbudowany na ramie, ma podwozie i hak. Z tyłu jest gniazdo, do którego podłącza się belkę ze światłami. Zgodnie z prawem jest to przyczepa campingowa.
Że trochę duża? I raczej nikt jej nie będzie ciągnął za samochodem? Co z tego? Nie zmienia to faktu, że to jednak jest camping.

Czy to również oznacza, że nie mogę sobie postawić na działce kontenera i w nim zamieszkać?

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2012, o 01:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Taki zapis był w necie...

Przyczepa kempingowa na działce

Dzierżawię kilkuarową działkę nad jeziorem. Ogrodziłem ją, posiałem trawę, kwiaty i postawiłem przyczepę kempingową, tzw. holenderkę. W sprawie tej przyczepy interweniował inspektor nadzoru budowlanego, który powiedział, że nie wolno mi rozpoczynać budowy bez zezwoleń. Ja tej przyczepy nie budowałem, tylko ją przyprowadziłem na działkę ciągnikiem. Mam 68 lat i chciałem w tej przyczepie spędzać lato. Czy naprawdę muszę ją usuwać i starać się o zezwolenie na jej obecność na działce? – Bogdan P.

Sam fakt, że przyczepa nie jest trwale związana z gruntem, nie jest wystarczającym warunkiem dla jej postawienia ot tak po prostu. W orzecznictwie sądów administracyjnych dominuje ugruntowany już pogląd, iż „ustawione na gruncie przyczepy kempingowe, niespełniające w danej chwili swej pierwotnej funkcji transportowo- komunikacyjnej, uznaje się za obiekty budowlane" (tak np. mówi wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 5 listopada 2010 r. sygn. VII SA/Wa 1504/10 lub wyrok WSA w Białymstoku z dnia 8 lutego 2011 r., sygn. II SA/Bk 732/10). W konsekwencji orzecznictwo sądowe dotyczące przyczep kempingowych lokalizowanych m.in. na działkach wskazuje, że „podstawowym warunkiem zaliczenia (...) przyczepy do pojazdów samochodowych lub przyczep jest dopuszczenie do ruchu drogowego oraz posiadanie aktualnych badań technicznych, tablicy rejestracyjnej i dowodu rejestracyjnego" (uzasadnienie ww. wyroku WSA w Białymstoku). Na przykład w wyroku z dnia 25 listopada 2009 r. WSA w Gliwicach (sygn. II SA/Gl 521/09) wskazał, że „zaopatrzona w tablicę rejestracyjną, sprawna technicznie przyczepa samochodowa, która zgodnie z art. 2 pkt 50 ustawy Prawo o ruchu drogowym, stanowi pojazd bez silnika, przystosowany do łączenia go z innym pojazdem, nie jest tymczasowym obiektem budowlanym, o jakim mowa w art. 3 pkt 5 ustawy Prawo budowlane". Tym samym postawienie przyczepy, która przyczepą kempingową jest już jedynie z nazwy (nie może w dowolnym momencie poruszać się po drogach publicznych), wymaga przeprowadzenia właściwego postępowania określonego w prawie budowlanym.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2012, o 02:12 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
Wojciech1968 napisał(a):
Taki zapis był w necie...


Kilka zupełnie oderwanych od siebie przykładów:

W Anglii nie ma czegoś takiego jak rejestracja przyczepy. Każdy pojazd wyposażony w kółko i hak jest przyczepą dopuszczoną do ruchu. Wystarczy powiesić z tyłu tablicę rejestracyjną samochodu, który ją ciągnie. Nie ma czegoś takiego jak badanie techniczne przyczepy (niekomercyjnej).

Nie ma obowiązku rejestracji prywatnych jednostek pływających. Jedynym dokumentem potwierdzającym prawo własności jest umowa kupna-sprzedaży. SSR został stworzony na potrzeby Eurokołchozu.

Już dwa razy kupiłem w Anglii samochód bez żadnych dokumentów. Właściciel zapewnił mnie, że samochód jest jego, ja mu zapłaciłem, po powrocie do domu pojechałem do Wydziału Komunikacji i złożyłem wniosek o wystawienie nowych papierów. Pani w okienku sprawdziła w systemie czy samochód nie jest skradziony, i za dwa tygodnie dostałem pocztą nowy dowód rejestracyjny.

Rozmawiałem ostatnio z kierowcą TIR'a z Polski. Okazało się, że na kontynencie kierowca musi znać przepisy jak zabezpieczyć ładunek na naczepie, czyli ile i jakich pasów należy użyć w zależności od masy ładunku i jego rozmieszczenia na naczepie. Powiedział mi, że wozi ze sobą 40 kompletów pasów!!! Ostatnio jakiś niemiecki policjant przeegzaminował do z tej wiedzy (sic!)
W Anglii jest to załatwione jednym zdaniem: "Ładunek ma być zabezpieczony tak, żeby nie spadł".
Powiedział mi też, że nie ma tygodnia, żeby nie był choć raz skontrolowany. Ja jeżdżę 2000 km tygodniowo od 5 lat i nigdy nie byłem poddany jakiejkolwiek kontroli. I nie słyszałem, żeby którykolwiek z 40 kierowców jeżdżących w firmie, dla której pracuję, przeszedł w tym czasie jakąkolwiek kontrolę.


Chyba muszę na jakiś czas wyjechać z Anglii. Jak wrócę, znowu docenię, jak łatwo się tu żyje.

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com



Za ten post autor leo828 otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2012, o 02:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
leo828 napisał(a):
Chyba muszę na jakiś czas wyjechać z Anglii.

Są tam jeszcze w tej Anglii wolne miejsca ? ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2012, o 18:38 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/182649_194572487228146_172791256072936_664289_7743292_n.jpg

Może takie cudo zadowoli armatora :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2012, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
Jacek Woźniak napisał(a):
Może takie cudo zadowoli armatora :D
Prawie jak trimaran...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2012, o 17:37 

Dołączył(a): 11 lip 2012, o 09:52
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ja już odpowiedziałem sobie na postawione przez ciebie pytanie. Mam nadzieję, że od wiosny do lata uda mi się zrobić dom na wodzie za nie duże pieniądze i w szybkim czasie. Mój dom na wodzie ma mieć docelowy rozmiar 2,5 metra na 7,5m długości. Co daje powierzchnię całkowitą ponad osiemnastu metrów kwadratowych. Jednostkę o tej powierzchni jeśli chciałbym zanurzyć na metr, musiałbym ją obciążyć 18 tonami, dalej idąc tym tropem, przy zanurzeniu na 50cm wyporność to 9 ton, przy 25cm 4,5 tony, przy 12,5cm wyporność 2,25 tony . Myślę, że główna konstrukcja kadłuba, nie będzie ważyła więcej niż 1200kg czyli zanurzy mi się raaptem na 6 - 8 cm. Materiały jakie chce użyć do budowy to sklejka drewniana o grubości 10 - 12 milimetrów o wymiarach 2,5 na 1,25 metra. Płyta ma idealne kształty do budowy modułowej. Do łączenia tego wszystkiego użyję krokiew sosnowych, które połączą wszystko i usztywnią konstrukcję. Tak zbudowany kadłub drewniany zalaminuje włóknem szklanym i żywicą epoksydową. Jeszcze zastanawiam się nad kształtem dziobu. Dziób V który stosowany jest w żaglówkach ma taką konstrukcję bo potrzeba jest rozbijania fal, natomiast to coś co ma pływać po Wiśle mojej konstrukcji fal rozbijać nie będzie bo rzeka jest płaskim tworem, dla tego myślałem o przodzie jak w anfibi ale to się okażę. Z tyłu zwykły zaburtowy silnik, myślę że do mojej konstrukcji silnik 10 konny w zupełności wystarczy by pod prąd sobie płynąć. Co do tego jak zorganizować sobie miejsce by na głowę nie padało, było ciepło i przytulnie to już inna bajka ale myślę o tym by wykorzystać szkło, sklejkę, trochę elementów z autobusu takich jak przednia szyba z systemem wycieraczek. Plany mam teraz tylko czy starczy kasy i czasu


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2012, o 21:33 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
giebien napisał(a):
Do łączenia tego wszystkiego użyję krokiew sosnowych
giebien napisał(a):
Tak zbudowany kadłub drewniany zalaminuje włóknem szklanym i żywicą epoksydową
giebien napisał(a):
myślę o tym by wykorzystać szkło, sklejkę, trochę elementów z autobusu takich jak przednia szyba z systemem wycieraczek
giebien napisał(a):
Plany mam teraz tylko czy starczy kasy i czasu


A może lepiej kupić coś gotowego?? Np takie coś?? Właśnie się buduje. Wymiary ma bardzo zbliżone.
Pozdrawiam
Przemek


Załączniki:
1-morpheus 750ht1a.jpg
1-morpheus 750ht1a.jpg [ 87.79 KiB | Przeglądane 7957 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2012, o 21:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
przemek napisał(a):
A może lepiej kupić coś gotowego?? Np takie coś?? Właśnie się buduje. Wymiary ma bardzo zbliżone.

Obawiam się, że to rażąco różna ilość potrzebnej kasy...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2012, o 21:57 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
AIKI napisał(a):
Obawiam się, że to rażąco różna ilość potrzebnej kasy...


Jakoś tak wszędzie przekonują, że samodzielna budowa, nie jest najtańszym sposobem na posiadanie własnej łodki.

Z ciekawości ile kosztuje przednia szyba z systemem wycieraczek od autobusu?? ;)
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2012, o 22:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
leo828 napisał(a):
. . SSR został stworzony na potrzeby Eurokołchozu.
(...)
Chyba muszę na jakiś czas wyjechać z Anglii. Jak wrócę, znowu docenię, jak łatwo się tu żyje.


Dawno, ale wrodzona uczciwość każe mi zaprotestować... To nie Europa, to ogólnie wymogi międzynarodowe. Jednostka musi mieć jakieś potwierdzenie prawa podnoszenia bandery...

I tak, powinieneś się przejechać na pare miesięcy do Polski.... Ja to zrobiłam dwukrotnie i już nie wpadam na takie głupie pomysły :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

przemek napisał(a):
AIKI napisał(a):
Obawiam się, że to rażąco różna ilość potrzebnej kasy...


Jakoś tak wszędzie przekonują, że samodzielna budowa, nie jest najtańszym sposobem na posiadanie własnej łodki.



Ale wypadałoby porównywać porównywalne... Przeczytaj opis raz jeszcze... :D

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2012, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
przemek napisał(a):
AIKI napisał(a):
Obawiam się, że to rażąco różna ilość potrzebnej kasy...

Jakoś tak wszędzie przekonują, że samodzielna budowa, nie jest najtańszym sposobem na posiadanie własnej łodki.

Sporo zależy od możliwości czasowych, manualnych itp budującego. Jeśli ma czas to przy mniejszej ilości kasy będzie miał taniej (zakładając, że nie ma dwóch lewych rąk ;) )
przemek napisał(a):
Z ciekawości ile kosztuje przednia szyba z systemem wycieraczek od autobusu?? ;)

Pojęcia nie mam, ale jeśli np z demobilu czy ze szrotu, to pewnie niezbyt drogo...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2012, o 22:33 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
AIKI napisał(a):
Sporo zależy od możliwości czasowych, manualnych itp budującego. Jeśli ma czas to przy mniejszej ilości kasy będzie miał taniej (zakładając, że nie ma dwóch lewych rąk )


Nie twierdze że nie da się taniej. Znam po prostu kilka przykładów "ekonomicznych" w kosztach łodek, budowanych przez napalonych amatorów.
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 mar 2016, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2016, o 11:50
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam Was wszystkich.

Sam nie jestem zeglarzem i niewiele wiem o barkach, ale zostalem poproszony przez mojego Irlandzkiego kolege o znalezienie informacji na temat produkcji barek typy widebeam/ Dutch barge w Polsce. On chcialby kupic (w miare tanio oczywiscie) kadlub barki z izolacja i silnikiem, czyli tzw. Sailaway w Polsce. Poki co znalazlem firme VIKINGCANALBOATS http://www.vikingcanalboats.com/prices/widebeam-boats/ ale oni produkuja wlasnie na zachod wiec ceny sa juz z zasady wysokie (okolo 34 tys funtow i w gore). Czy wiecie moze gdzie szukac , zeby kupic nieco taniej. Chlop jest na budzecie i chce sam barke wykonczyc jako, ze jest stolarzem budowlanym. Generalnie to takie jego marzenie.
Bylbym bardzo wdzieczny za wszelkie info, linki i rady.

Pozdrawiam wszystkich i z gory wielkie dzieki.

Marek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 mar 2016, o 19:12 

Dołączył(a): 6 mar 2016, o 10:12
Posty: 104
Podziękował : 20
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Marek Przekwas napisał(a):
Witam Was wszystkich.

Sam nie jestem zeglarzem i niewiele wiem o barkach, ale zostalem poproszony przez mojego Irlandzkiego kolege o znalezienie informacji na temat produkcji barek typy widebeam/ Dutch barge w Polsce. On chcialby kupic (w miare tanio oczywiscie) kadlub barki z izolacja i silnikiem, czyli tzw. Sailaway w Polsce. Poki co znalazlem firme VIKINGCANALBOATS http://www.vikingcanalboats.com/prices/widebeam-boats/ ale oni produkuja wlasnie na zachod wiec ceny sa juz z zasady wysokie (okolo 34 tys funtow i w gore). Czy wiecie moze gdzie szukac , zeby kupic nieco taniej. Chlop jest na budzecie i chce sam barke wykonczyc jako, ze jest stolarzem budowlanym. Generalnie to takie jego marzenie.
Bylbym bardzo wdzieczny za wszelkie info, linki i rady.

Pozdrawiam wszystkich i z gory wielkie dzieki.

Marek



Kadłuby jakie oni tworzą są znaczone CE i dlatego tam jest kup papieru i pieczątek.

Formalnie to możesz sobie zrobić kadłub "sam" i przez pięć lat nie możesz go zbyć (formalnie to sam musisz go użytkować). Wtedy jest uznawany za dobrze wykonany jeśli jeszcze pływa.
W kilku krajach ten przepis obowiązuje, jest jakimś rozsądnym rozwiązaniem jeśli wyczarujesz projekt i firma produkująca zbiorniki czy kontenery Ci go wykona zamykając oczy, że wykonuje kadłub.

Weź pod uwagę, że nawet metodą gospodarską to jest bardzo drogie, trzeba mieć właściwe kwalifikacje do spajania, i to nie na papierze.


Mogę Ci taki kadłub wykonać. Policz sobie koszty materiału, gazu, prądu, roboczogodziny i się zastanów. Projekt jakiś znajdź, dokumentację wykonawczą zrób.
Ja mam czym robić łódki, mam gdzie, ale mnie na to nie stać więc mam drewnianą i niedużą. Choć marzenia takie same.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2016, o 08:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2016, o 11:50
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzieki za odpowiedz Jacku. Posylam Ci prywatna wiadomosc.
MArek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 kwi 2016, o 11:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Często także robi się dół z siatkobetonu... tu Bogdan Małolepszy będzie specem.
http://www.jachty-malolepszy.pl/domy.html
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 173 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL