No i chwała, że świat jeszcze jest dla śmiertelników, wyrobników.

Jakoś ta Chorwacja, gdzie marina droższa 3 lub 4 razy od Sopotu pełna Polaków.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Ja mam na odwrót, trudno jest znaleźć marinę w Europie tańszą od Sopotu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

To są pewnie komercyjne, wspólne wyjazdy w większości. Mnie bardziej chodzi o sposób na życie, emerycki, rentierski...

a jeszcze zapytam - czemu to 2 złote przemnożyłeś przez liczbę osób ???
to jest 2 zł za jacht - więc łącznie wyjdzie 106 zł - paniał ?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Oooooo, tego bym się nie spodziewał. Dwa złote za całą załogę? Taniej już być nie może. Szkoda tylko, że podobno tych kibelków mało...

Przykład argumentacji (podobno używanej przez projektantów) jaki przytoczyłeś brzmi tak nieprawdopodobnie, że ociera się o próby używania rozumu w niewłaściwy sposób, w dodatku - w żałosny.
Zamiast pisać o pięknie, kilka słów o tym, co stanowią obowiązujące przepisy Prawa Budowlanego.

Po pierwsze - Prawo Budowlane stanowi, że praktycznie wszystkie budynki budynki maja odpowiadać wymaganiom, zawartym w Rozporządzeniu o warunkach, jakim mają odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Żeby nie było wątpliwości - "Rozporządzenie..." jest integralną częścią wymagań Prawa.

Obiekty użyteczności publicznej oraz obiekty z miejscami pracy (oba przypadki dotyczą mariny) muszą ponadto odpowiadać, między innymi, trzem podstawowym grupom warunków, zawartym w przepisach:

- sanitarno-higienicznych, czyli mówiąc potocznie warunkom - SanEpidu;

- o ochronie przeciwpożarowej - w gestii Wojewódzkiej Komendy Straży Pożarnych;

- o bezpieczeństwie i higienie pracy, skrótowo BHP, w zakresie działania Państwowej Inspekcji Pracy.

Te przepisy mówią dokładnie jakie są wymagania prawnotechniczne dla różnych składników programu budynku i jego części (np. jaka jest wymagana wysokość stopnia w schodach, ile ma być powierzchni okien w stosunku do powierzchni podłogi, jak maja być prowadzone przewody gazowe a jak wentylacyjne, ile ma być oczek pisuarów w toalecie męskiej, a ile oczek w toalecie damskiej, itd. itp.) .

Żeby się za bardzo nie rozpisywać, przytoczę tylko w skrócie fragment wspomnianego na wstępnie "Rozporządzenia o warunkach...", dotyczący pomieszczeń sanitarnych:
"W budynku użyteczności publicznej należy urządzić ustępy ogólnodostępne...
... co najmniej jedna umywalka powinna przypadać na 20 osób...
co najmniej jedna miska ustępowa i jeden pisuar na 30 mężczyzn oraz jedan miska ustępowa na 20 kobiet...

Podkreśliłem wymóg "co najmniej", aby wskazać, że podane w przepisie ilości aparatów sanitarnych są minimalne, a zgodnie ze zdrowym rozsądkiem (no i z doświadczeniem zawodowym) należy instalować ich więcej, ale nigdy mniej.

No to policzmy z grubsza: 7 jachtów = ok. 30 osób, zatem zgodnie z przepisami, w sanitariatach powinny się znajdować:
- co najmniej dwie miski w toalecie damskiej;
- dwie umywalki w tejże toalecie damskiej;
- co najmniej jedna miska (ale przecież na zdrowy rozum daje się tyle samo oczek, co w damskiej) a więc także
- dwie miski w toalecie męskiej; oraz
- dwie umywalki w toalecie męskiej.

Osoby dorosłe, inwestorzy i architekci, projektujący przystanie jachtowe wiedzą, że sanitariaty są newralgicznym punktem budynku i na wielkości ani na wyposażeniu nie oszczędzają.

Oprócz wymienionych - w zespole sanitariatów powinna być jeszcze kabina dla osób niepełnosprawnych i przydałaby się też kabina do przewijania najmniejszych żeglarzy, którzy są jeszcze w pieluchach.

Na zakończenie pytanie - ile razy po siedem jachtów mieści się w tej marinie ?

Wynik, po przemnożeniu przez podane wyżej ilości przyborów sanitarnych, będzie stanowił punkt wyjścia do projektu części zaplecza sanitarnego mariny, bo przecież są sprawy pominięte - pralnia, suszarnia, prasowanie...

_____________________________

Pozdrawiam
tomasz

Na stronie Mariny jest napisane, że są 103 miejsca postojowe.

A dziś w Helu brak kibelka. Jajo zamknięte. Na dodatek wiatr południowy i lula do snu.

_________________
Mirosław Dados

a te w kontenerach?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Jakie kontenery. Zapomnij je to na początku czerwca dopiero stawiają

_________________
Mirosław Dados

Jesteś oderwany od rzeczywistości jak przepisowe domy spokojnej starości. Teoria jedno a rzeczywistość drugie.

Marcinku - nie ma co drążyć - Sopot przy większej liczbie załogantów i tak jest tańszy niż Hel co udowodniono na cyferkach - a co do projektu - to wiesz tak samo jak ja - jeśli projektant to opisał tak, że mają być dwie toalety , to tak zaakceptowali - dotyczy to osób przebywających na stałe - a nie gości . Zobacz w marketach - czy liczba toalet jest liczona wg liczby potencjalnych klientów ?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Oczywiście, że nie.

Tak samo jak knajpa na molo która ma toaletę i Sanepid uznaje to ze polowa żeglarzy przypływa do tej knajpy. Tomasz brałeś to pod uwagę?

Tomek moim zdaniem wyraził się poprawnie, przytaczając przepisy - a argumentacji projektantów nie znamy - mogli np przytoczyć, że wszystkie przypływające jachty maja kibelki i tam żeglarze załatwiają swoje potrzeby

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Przepisy w Polsce- mój boże...
Ustawy w Polsce- mój boże...

teoria a ja mowię o rzyczywistości.

Jeszcze nie dawno w Gdańsku można było sobie nowy jacht postawić jako oldtimer.

Ktoś coś przepisami walnie teraz?

Marcinku - nikt tam Cię na siłę nie trzyma

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Nie pleć bzdur, Natalia mnie trzyma. Zakorzeniona po uszy w Gdyniewie. A piękną wizje od dawna miałem na Berlin

dobra nie offtopujmy - siła przekonywania się kłania

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Jestem przeciętnym człowiekiem. Czasami zaproszą na fajną łódkę https://www.youtube.com/watch?v=lEY6cJBFsy8#t=102 . Osoby z takimi jachtami nie potrzebuja w Sopocie zaplecza sanitarialnego. Pamietajmy że MArina w Sopocie jest sezonowa. Czyli wpływamy na steka za 100zł albo wodę za 30 zł/litr.

Taki jest Sopot.

jeśli chodzi o klimat - to też wolę Hel - w Sopocie wszyscy Ci zaglądają do środka ...brak prywatności - ale nie o tym jest ten wątek

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

A jak jest w przypadku hotel? Marina to nie biblioteka czy kino ale raczej rodzaj sypialni więc stosowanie przepisów tyczących się ogólnie budynków publicznych jest tak trochę nietrafione. Chyba, że zgodnie z poprzednikami, dojdziemy do stwierdzenia, że marina w Sopocie jest po to aby w niej być a nie po to aby z niej korzystać.

Gdybyś opanował sztukę czytania ze zrozumieniem może uniknąłbyś prezentacji powyższch, jakże wytwornych stwierdzeń.

Twoja wypowiedź jest jednak bardzo harmonijna - równie sensowna jak elegancka, a w dodatku - potrafisz się obejść bez żadnych argumentów.

Rzeczywistość, w której tkwisz polega na tym, że nie masz nic do powiedzenia na temat - więc atakujesz personalnie rozmówcę.

___________________________

Bez pozdrowień
tomasz

Panowie...Na nazwę Marina, to trzeba sobie zasłużyć. To nie jest żadna marina, tylko zwykła przystań jachtowa, przylepiona do pomostu. Wielkie mi halo, kwadrat z desek i nic ponadto. Te opłaty, bramki na molo, idiotyczne karnety, zwielokrotnione opłaty dla żeglarzy, powiem krótko, głupawka Ale cóż, w tym snobistycznym kurorcie nie może być przystani tylko marina, a że nie ma się gdzie wytego... kogo, to, marina i już. Żeglarz, znaczy bogacz, co nie ??? Może nawet sobie pójść na siku do Grandu, pokonując kolejne płatne bramki. Jeszcze trzy lata temu było chyba 6,50 z metra jachtu. Darcie łacha, jakby ta ekipa z pomostu była odpowiedzialna za wyplatę 500+ w mieście. ..................Ale musze Panowie powiedzieć, że nie jest to jakiś odosobniony przypadek. Gdzie nie spojrzysz, w 2016 wszędzie podwyżki. Jak się pochodzi po cennikach na 2016, lub popyta, najcześciej zwyżki - porty, przystanie, opłaty takie siakie, rezydenckie, ponadto opłaty w pokrewnej bazie, typu kempingi, kampery, przyczepy, pola namiotowe, itd., w większości ceny w górę. A jakie jest tego uzasadnienie ?, żadne, inflacja zero, ceny paliw stabilne niskie. Po prostu jest moda idąca od góry na podwyższanie opłat gdzie się da. Taki panie "trynd", drzeć w zamian za te łaskawe 500, Danina dla suwerena, (hehe ładnie wymyślona nowomowa). A jak danina, to danina, przyzwolenie społeczne jest, jest, to różny biznes nie w ciemię bity, się pod to podczepia. A suweren, coraz bardziej ogłupiały ta rewolucją, trochę zły, troche bojący, generalnie coraz bardziej sflaczały, bez szemrania to kupuje. Cos tam, ktoś kiedyś gadał o podatku od jachtu. Nie zdziwił bym się przy spinaniu budżetu na 2017.

A może ten suweren wcale nie głupi tylko wystraszony wojną w Syrii i ogólnie ruchawką na Śródziemnym i postanowił pozostać w domu więc krwiopijcy dorwali się do kieszeni nieszczęśników? A może działają prawa podaży i popytu?

Jacek, mam wrażenie, że nie prawo ....., tylko przypieranie do muru. Wielu nie ma wyjścia, albo płacisz, albo łajba zostanie na trawie. Szkoda i grzecznie płacisz. Zresztą, rezydenci, do tych ostatnich nie należą, więc można sobie pójść na fali. A jak zobaczą, że przesolili, to lekko odpuszczają. Popatrzyłem trochę po cenach, tu i tam i wychodzi, że 2016 jest na tendencji wzrostowej.

Wiesz, to o czym napisałeś to właśnie przykład działania prawa podaży i popytu. Może troszkę i dzięki nam liczba łódek wzrosła lecz mimo działań administracji liczba miejsc postojowych nie tak bardzo jakbyśmy chcieli. Jeśli liczba miejsc będzie większa od liczby jachtów ceny spadną. Przynajmniej powinny. Chyba, że ktoś zadecyduje, że staje się exkluziw* i zechce osiągnąć ten sam zysk przy mniejszej liczbie klientów. Na szczęście przymusu nie ma.

Bo pływać Panie i Panowie to należy pod spokojnymi banderami

Tam nie wymyślają podatków od jachtów...
Pzdr
Kocur
ps. tak na marginesie - dzisiaj w Szwecji Największe święto w roku - urodziny Króla Karola XVI Gustawa - dziś na Bury Kocurze pijemy za zdrowie Króla.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Kiedyś, dawno temu, zrobiłam takie porównanie przy użyciu płacy minimalnej, ignorując różnice walut (bo liczby były takie same). Pouczające doświadczenie....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Podpowiadaj, podpowiadaj - a podatek taki będzie niezależny od bandery.

Zdrowie!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Zdrowie !!! Powoli zaczynam 'zazdraszczać" normalności, przy tym, jak błoto autorytarnego dyskursu coraz bardziej oblepia...