Nie, no wprost zaje..... jesteście. Skrzydła się majtają, silniki cichną albo w ogóle je wyłączają, zaraz się dowiem, że ulubiona rozrywka pilotów to lot pod prąd, beczka i korkociąg. Stewadessa przywita po arabsku, jakiś w czarnej sukience zacznie modły do świętego od latania i katastrof. A przy tym cyrku najlepiej zapaść w drzemkę.
LUDZIE JA NAPRAWDĘ PIERWSZY RAZ ! Odbiło Wam z tym straszeniem ?
Rumia w tle. Może wysiąść ?

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A załoga, skoro i tak nie ma wtedy nic do roboty, ucina sobie małą drzemkę. Albowiem nic tak nie poprawia refleksu, koordynacji psycho-ruchowej oraz odporności na stres jak chwila relaksu.
Przydaje się do lądowania.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Dlatego ja nigdy nie latam tanimi liniami. Nie dość, że wyłączają silniki dla oszczędności paliwa, załoga śpi, to jeszcze okna się nie otwierają

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Co Wy ? Z nudów piloci grają sobie przełącznikami i przyciskami w "zgadnij do czego służę"

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Zawsze możesz zaprotestować jak zauważysz że samolot oprócz nitami, jast sklecony na druty. One tak w zasadzie nie powinny się zerwać, jak je kombinerkami naciągną odpowiednio przy każdym lądowaniu. Ooo, bo jak by były to sznurki, jak kiedyś w ZSRR, to te to mogłyby popękać no i ... każde skrzydło w swoją stronę... Ale, ale, jak się kimniesz jak niektórzy podpowiedają, to nawet nie zauważysz, chech, nieczego nie zauważysz... .

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

0. Jak usiądziesz wygodnie w fotelu, oglądnij uważnie teatrzyk w wykonaniu obsługi.
1. Ustaw sobie wylot powietrza (taki nad tobą jak siedzisz) na siebie.
2. Dobrze zapnij pas (nie daj się namówić na jego rozpięcie masz jak w banku w tym locie turbulencje).
3. Zamknij oczy.
4. Czekaj aż wyląduje.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

5. Koniecznie załóż i napompuj kamizelkę ratunkową, abyś w razie czego nie musiała się o nią bić z innymi współpasażerami. Napompowana przez głowę nie zejdzie, więc nie ma szans, aby ją ktokolwiek Tobie odebrał.
6. Warto jeszcze na wszelki wypadek przedmuchać gwizdek i sprawdzić pod którym fotelem znajduje się tratwa.

Miłego lotu

_________________
Wiosna

Samolot Hani podchodzi do lądowania.
Jest na miejscu.

-- 18 cze 2016, o 22:10 --

Haniu, twoje wrażenia z pierwszego lotu - obiecałaś. Serdecznie pozdrawiam.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

A mamy pewność, że była na pokładzie ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No i jeszcze jedna rada: nie trzymaj się tak kurczowo poręczy fotela.
Gdyby co... - to przecież on też...

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Emocje niekoniecznie związane z jachtem czyli jak skończyła się moja przygoda z lataniem.
W czerwcu był ten mój pierwszy raz. Przezornie całość zorganizowałam tak by lecieć w grupie – takiej co to już latała. Dla ukojenia mych obaw w Gdańsku, już po tych odprawach wpuszczających do poczekalni mogłam sobie obserwować do upojenia jak obsługa biega po samolocie, pod samolotem, wokół samolotu, podjeżdżają coraz to nowe samochody, ciągają kable, narzędzia. Dość nerwowo to wszystko. W pewnym momencie dotarło do mnie, że te wszystkie latania to przy samolocie tym „naszym”. O …. Mać. Nie lecę. Ni cholery. A skąd mam wiedzieć, że oni wiedzą co robią ??? Pewnie nie wiedzą, bo ląduje jakiś inny wizar i jak tylko jedni wyszli – my wchodzimy. Z ponad godzinnym opóźnieniem. Klamka zapadła. Siedzę przy oknie, patrzę jak mu się skrzydło majta. Jednak zapominam o wszystkim. Lubię szybką jazdę więc start mi się podoba. Nawet bardzo. Początkowo nawet można obserwować ląd. Potem do obserwacji zostały chmury. To mam dużo zdjęć chmur od tej lewej strony. Aż nagle pokazały się góry. Jakoś tak blisko. Ten pilot to je widzi ? I … o rany to nie chmury, to jeszcze masy śniegu zalegające. Później się mi to potwierdziło – w fiordach jeszcze na samym brzegu leżały całe połacie śniegu i lodu. Lądowanie i już po wszystkim. Phiiii …. Wracałam sama. Opanowałam nawet umiejętność nie tylko rozumienia co do mnie mówią w angielskim ale nawet jakiego tam udzielania odpowiedzi. Na powrocie chmurki nieco łaskawsze to dało się nieco wody i lądu pooglądać. Podglądam ludzi. ¾ samolotu to Polacy. Jakże zmanierowani. Jakaś paniusia utyskuje, że nie ma do podania wody mineralnej jakiejś tam. W domu pewnie zapycha się kranówą ale tu dama wielka. Inne 2 pany to już takie mają obycie w lataniu, że przez sen wiedzą kiedy podwozie się chowa i wyłazi. Wszyscy bardzo głośni. Coś się wtedy we mnie przewraca i nie mam ochoty do przyznawania się, że ja też z tej nacji. Jak teraz ? Ludzie – spodobało mi się to latanie czym zaskakuję kompletnie męża. Widać mogę jeszcze całkiem pozytywnie współmałżonka zaskoczyć

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Pozdrów Andrzeja...

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

I dalej zaskakuj

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Andrzej pozdrowiony. Mówi, że wzajemnie. Januszku , ja go ciągle ostatnio zaskakuję. Jeszcze dojdzie do wniosku, że mnie całkiem nie zna ... i pytanie czy mu się nie odmieni.
Jak by co to przypominam, że Ty i inny Andrzej podwarszawski miłość mi wyznawaliście i chęć prawie ożenku

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Nie wiem czy tak bylo ale z dedykacją swiateczną dla Hani ... i dla uspokojenia emocji wszechWas,,,,

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Oj Dziękuję.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka