Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 sie 2025, o 00:51




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 582 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 20  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 sie 2016, o 22:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13177
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Miałem trzy wyjścia:
- przełożyć wyjście w morze na następny dzień (dodatkowy koszt postoju i spóźnienie na zmianę załogi)
- wezwać policję amerykańską, żeby wyprowadziła osoby w tym momencie już postronne z jachtu (co też pewnie skończyłoby się przełożeniem wyjścia)
- rzucić mięsem

Jeśli tego nie kumasz lepiej nie bądź kapitanem bo możesz mieć problemy.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sie 2016, o 23:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ale o co tu jest dyskusja ?
Jak Dyrektor do mnie dzwoni , Darek zajmij sie tym , albo ten temat zostaw, juz to ktoś inny ogarnia , to jest DECYZJA.
A z decyzjami się nie dyskutuje , a realizuje.
Wojtek jest szefem i jego decyzje są ostateczne, jeśli nawet niewygodne dla niepokornych załogantów. Kropka.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...



Za ten post autor Dar_bob_63 otrzymał podziękowanie od: Leszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 00:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sty 2010, o 15:05
Posty: 555
Lokalizacja: Zalew Szczeciński i okolice ...
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: jakis tam chyba mam
Stara Zientara napisał(a):
Miałem trzy wyjścia:
- przełożyć wyjście w morze na następny dzień (dodatkowy koszt postoju i spóźnienie na zmianę załogi)
- wezwać policję amerykańską, żeby wyprowadziła osoby w tym momencie już postronne z jachtu (co też pewnie skończyłoby się przełożeniem wyjścia)
- rzucić mięsem

Jeśli tego nie kumasz lepiej nie bądź kapitanem bo możesz mieć problemy.


Albo sie jest zawodowcem albo nie. Ja sie nie uwazam za zawodowca wiec jestem kapitanem na swojej lodce i nie plywam za kase. To tyle .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 00:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
jachu napisał(a):
To tyle .

Do wszystkich !!
Proponuję już nie karmić trolla.
Wojtek daj zgodę Adminom na zamkniecie wątku .

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 00:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13177
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Dar_bob_63 napisał(a):
daj zgodę Adminom na zamkniecie wątku .
OK

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 03:27 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Stara Zientara napisał(a):
Dar_bob_63 napisał(a):
daj zgodę Adminom na zamkniecie wątku .
OK


A to Wojtek jest od decydowania rowniez o takich sprawach tu na forum? Ciekawe.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Dar_bob_63 napisał(a):
Ale o co tu jest dyskusja ?
Jak Dyrektor do mnie dzwoni , Darek zajmij sie tym , albo ten temat zostaw, juz to ktoś inny ogarnia , to jest DECYZJA.
A z decyzjami się nie dyskutuje , a realizuje.
Wojtek jest szefem i jego decyzje są ostateczne, jeśli nawet niewygodne dla niepokornych załogantów. Kropka.


Cos pomyliles. Wojtek jest w tej sytuacji wykonawca, a nie zadnym szefem. Jest zatrudnionym skiperem jachtu. Tylko i az tyle. Zeglarsko decyduje o wszystkim, ale w kwestii obslugi klienta jest jedynie pracownikiem, twarza firmy. Czyli stosujac Twoja analogie: jest Toba, a nie szefem dzwoniacym do Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 05:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
W innym wątku poruszyłam temat chamstwa w żeglarstwie. Oba się uzupełniają. Andrzej też potrafi mięsem rzucić w sytuacji gdy jakiś tępol po entej uwadze dalej swoje. Niezwykle rzadko w morzu mu się to zdarza.
Natomiast są jeszcze 3 wyjścia.
1. Z absolutnym luzem, szerząc ząbki w uśmiechu zakomunikować delikwentom, że
jacht odpływa, bo ma terminy itp. - więc jak nie zejdą natychmiast to dopiero w następnym porcie, a ponieważ są osobami niepożądanymi na jachcie jako kapitan masz prawo zastosować areszt. I rozpocząć w stosownym czasie procedurę odejścia.
2. Z takim samym spokojem wystawić (dosłownie} walizki na keję i od niej odpłynąć
3. Ze słodkim uśmiechem poinformować w obecności świadków, że zachowanie pana to dodatkowe koszty postoju, koszty związane z opóźnieniem realizacji wyprawy. Jest to kwota, którą wyliczy dokładnie armator/organizator ale z pewnością sięgnie kilku tysięcy zł. Przy delikwencie zadzwonić do zwierzchnika i poinformować, że masz taką sytuację i jako kapitan nie możesz brać odpowiedzialności w takiej sytuacji za realizację rejsu.
W każdym przypadku dokonać stosownego zapisu w dzienniku jachtowym. Jak nie zlezie - jeden z pkt. wyżej.
Oczywiście areszt będzie trudny do realizacji ale nie niemożliwy. O chlebku suchym i herbatce gorzkiej.

I gość trafia na czarną listę w firmie.
Ja po ubiegłym sezonie na takiej liście mam 2 osobniki, w tym już kilka. I nie ma bata by ponownie przekroczyły burtę.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 06:04 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Czarna lista.
Jak za starych, dobrych czasów.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 06:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
vaginal napisał(a):
Czarna lista.
Jak za starych, dobrych czasów.


Czarne listy funkcjonują także i w świecie całkiem nie znających komuny. Takie niektóre sklepy na zach od nas, gdzie złodzieje nie mają wstępu.
To dlaczego nie ma być czarnej listy u armatora. Ja nie mam oporów (za to argumenty), by osobom które podpadły ostro - odmówić udziały w rejsie. Dlaczego na moim jachcie mam tolerować chama, brudasa, parobka ?
Jak osobnik nie zrozumiał po rejsie, że nie ma co szukać u mnie - to usłyszy.

A czymże innym jest lista na forum kapitanów, z którymi nie warto pływać ? Załoganci / "turyści" to jakieś święte krowy ?

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka



Za ten post autor Hania otrzymał podziękowania - 2: kooniu, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 07:18 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Fakt.
Z tymi parobkami, to nie do wytrzymania.
Na top listy z nimi.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 07:29 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Stara Zientara napisał(a):
Dar_bob_63 napisał(a):
daj zgodę Adminom na zamkniecie wątku .
OK


chyba pomyłka?
Jak Szaman opisywał kapitana z Malborka czy bosmana z Polonusa to nazwany trolem nie był, mało tego w pierwszym przypadku Stara Zientara mu wtórował. :D

Panowie jakieś zasady macie?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 07:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
vaginal napisał(a):
Czarna lista.
Jak za starych, dobrych czasów.
v


Rozumiem, że do domu wpuszczasz każdego?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 07:39 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Za opłatą, w ustalonym terminie.
Obowiązuje strój galowy.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 07:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Moją czarna lista w przypadku tej dyskusji Jurmaczku już nie musiała rosnąć.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 08:20 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Colonel napisał(a):
Moją czarna lista w przypadku tej dyskusji Jurmaczku już nie musiała rosnąć


i nadal nie wyjaśniłeś dlaczego uważasz tekst Dudy za paszkwil?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 08:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
O, już czwarta strona leci :-o

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 08:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Jak cofniesz się do mojego postu, to może dojdziesz do wniosku, że twój organ powonienia jest słabszy niż mój.
A ja nie czuję się uprawniony, by uczyć Cie zasad dobrego smaku.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 08:45 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Zasady dobrego smaku mówią, że jak sie rzuca ciężkie zarzuty to warto je uzasadnić. Moj organ powonienia jest slaby ale nie wybiorczy.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 08:53 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Nie dąsaj się.
Pułkownik przed poranną kawą bywa srogi.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 09:11 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Aż strach pomyśleć co będzie po kawie

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 10:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
plitkin napisał(a):
Cos pomyliles. Wojtek jest w tej sytuacji wykonawca, a nie zadnym szefem. Jest zatrudnionym skiperem jachtu. Tylko i az tyle.


Wiktorze, kiedy pytałem czy kiedykolwiek pływałeś z CWM i widziałeś ich umowy uciekłeś w rzekomości i porównywania. A to proste pytanie było. Teraz już znam na nie odpowiedź. Chciałbym tylko delikatnie zauważyć, że nadużywasz analogii czarteru przez załogę jachtu ze skiperem w celach turystycznych od zamustrowania na duże "jachty" CWM. Nie trzeba tego lubić, nie trzeba uprawiać takiego żeglarstwa, nie trzeba pływać z CWM'em, nie trzeba podpisywać ich umów. Coś pomyliłeś. Bez urazy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 10:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13177
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
plitkin napisał(a):
Wojtek jest od decydowania rowniez o takich sprawach tu na forum?
Jakbym krzyczał "NIE ZAMYKAĆ", to byłoby w porządku? Bo chcesz jeszcze potrollować?
Napisałem tylko, ze nie jestem przeciwny zamykaniu wątku.

plitkin napisał(a):
Cos pomyliles.
Owszem pomyliłeś. To nie wycieczka regatową wydmuszką, tylko pływanie ciężkim kilkudziesięciotonowym jachtem po oceanie.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 10:38 

Dołączył(a): 12 lip 2011, o 16:55
Posty: 377
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: sj
Hania napisał(a):
Ja po ubiegłym sezonie na takiej liście mam 2 osobniki, w tym już kilka. I nie ma bata by ponownie przekroczyły burtę.


Jakiś upadek obyczajowy następuje. Pływam od 30 lat (fakt że ostatnio rzadziej) i tylko raz (jakieś 15 lat temu) zdarzyło mi się że po rejsie kapitan ogłosił że jeden uczestnik trafił na czarną listę STAP-u.
Wtedy wydawało mi się to zdarzeniem ekstraordynaryjnym...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 10:44 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Stara Zientara napisał(a):
Owszem pomyliłeś. To nie wycieczka regatową wydmuszką, tylko pływanie ciężkim kilkudziesięciotonowym jachtem po oceanie.


Masz rację. Na regatowej wydmuszce z reguły skiper szanuje załogantów i nie mówi klientom "wypierdalaj". Bo taki skiper pamięta, że bez załogi on jest nikim.

Zresztą... Widzę, że wyrażona dezaprobata co do reakcji jakie tutaj mają miejsce odbierana jest jako atak/trollowanie i td. Trudno mi na takim poziomie dyskutować.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 10:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13177
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
plitkin napisał(a):
Na regatowej wydmuszce z reguły skiper szanuje załogantów i nie mówi klientom "wypierdalaj".
Chciałbym zobaczyć, jak szanujesz załoganta, który podczas biegu stwierdza, że ma w dupie wybieranie szotów i balastowanie, bo nie ma ochoty się ścigać i woli się poopalać.
:rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 11:53 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Miałem takie sytuacje.

Kiedy odbywało się to na zasadach towarzyskich - potrafiłem celnym słowem spowodować, iż załogant nabierał bystrości umysłu i szybkości ruchów. Potrafiłem wymienić się opiniami na łódce z załogantem. Ale nigdy przenigdy to co między nami było nie wyszło ani na facebook, ani na forum, ani nie wyszło poza załogę w prywatnych pogaduszkach. I o dziwo - wszyscy ci załoganci wracają do mnie. Ja też do nich wracam i wchodzę do Nich na załogę.


Natomiast kiedy taka sytuacja miała miejsce podczas prowadzonych przeze mnie szkoleniach komercyjnych, gdzie za swoją pracę dostawałem pieniądze - to i reakcja była inna. Tłumaczyłem do upadłego, choć czasem nóż w kieszeni się otwierał. Szczególnie ciężko mi było kiedy na moich oczach uszkodzono moją łódkę. Ciężko mi było kiedy takturowi kapitanowie nie potrafili opanować jachtu przy 5B i omal się nie pozabijali. Ciężko i było po raz setny tłumaczyć niektórym osobom, że odpadanie to jest w tą drugą stronę. Mimo to nigdy nie podwyższyłem na swoich klientów głosu, mimo wielu bardzo trudnych sytuacji i prób popisywania się przez niektórych "doświadczonych" kapitanów swoją wiedzą i doświadczeniem, co miało mogło być przez nich traktowane jako podważania moich sugestii. Mimo faktu, iż musiałem kilkakrotnie potrącić kaucję (czego ludzie bardzo nie lubią)... Mimo to wszystko zawsze potrafiłem doprowadzić do słuchania mnie i mojej ekipy; potrafiłem zrobić tak, że ci co nie umieli - nauczyli się, a ci co się nie nauczyli usłyszeli ode mnie w rozmowie w 4 oczy nad czym muszą popracować i byli wdzięczni za taki komentarz - przyjmowali go jako cenną wskazówkę, a nie zjebkę z pogardą.
I o dziwo: wszyscy wracają do mnie co roku, mimo, iż oferta nie jest ani tania, ani masowa. Mimo, iż potrafię być stanowczy, egzekwować swoje decyzję i jasno określić swoją pozycję, potrafię potrącić kaucję, potrafię powiedzieć człowiekowi o jego słabych i silnych stronach nawet wówczas, kiedy taka osoba pływać zaczęła jeszcze przed moimi narodzinami.

Czyli jestem zwykłym człowiekiem: spotykam różnych ludzi. Tych, z którymi mogę się dogadać i tych pozostałych. Mam doświadczenie w pracy z ludźmi: obsługując codziennie ponad 1000 klientów uwierz mi - zdarza się wszystko. Nawet klient-złodziej czy też klient-dewastator mienia nie usłyszał ode mnie chamskiej odzywki, choć faktycznie - potrafiłem wezwać policję i doprowadzić sprawę do sądu.

Pływając jako sternik uznaję, iż bezwzględnie do mojej funkcji należy dbanie o zdrową atmosferę na jachcie w miarę możliwości, oczywiście. Autorytetu nigdy nie zdobywam wyśmiewaniem innych, choć wiele osób uznaję najwyraźniej tą drogę jako najkrótszą i najskuteczniejszą. I o ile w pływaniach prywatnych pozwalam sobie na dostosowanie poziomu mojej reakcji do poziomu akcji kolegi, to w świadczonej pracy nigdy. A zwłaszcza kiedy tą pracę świadczę na rzecz osoby trzeciej.

Jakoś tak.

Najgorsze jest to, że w ogóle niepotrzebnie się rozpisuję. Czuje się, jakbym był zmuszony do tłumaczenia rzeczy oczywistych, aksjomatów. Z doświadczenia też wiem, że robię to na próżno, gdyż im więcej piszę - tym łatwiej wyrwać z mojego tekstu nieistotny cytat, obalić lub wyśmiać go i tym samym uznać, iż całość mojego przekazu jest wyśmiana lub obalona.

Zrozum więc Wojtku jeszcze raz: ani nie wiem, ani nie chcę wiedzieć, ani nie oceniam co było w tamtym rejsie. Oceniłem zaprezentowane tutaj postawy i Twoja mi się nie spodobała nawet bardziej niż autora wątku i tyle. Wiem, że nazwiesz to atakiem, trollowaniem czy jakoś podobnie (zupełnie nie mając do tego podstaw merytorycznych). Wierzę natomiast, że inne osoby doskonale mnie rozumieją i chyba dla nich piszę tego przydługiego posta.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 5: boSmann, jgrz, marchew, peter, rudekolek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 11:56 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Stara Zientara napisał(a):
Chciałbym zobaczyć, jak szanujesz załoganta


z tego co słyszałem to Plitkin, nie nadajacego załoganta, traktuje krótko
1. mowi spierdalaj z mojego jachtu
2. potem obśmiewa na fejsie
3 w załodze Plitkina pływa gośc od sztuk walk, mówie Tobie to nie przypadek, bo koleś nie dośc ,że na balascie to wpuszacza regularny wpierdol takiemu leniwemu załogantowi.
4. Na koniec Plitkin z gościem od sztuk walki zapewnia sobie milczenie leniwego załoganta strasząc powtónym pobiciem oraz konsekwencjami dla rodziny.

Tak to w skrócie wyglada w swiecie wydmuszek. krótko i skutecznie tam nik nie odwazy się potem pisać na w internecie. W sumie to tylko czerpać wzorce

_________________
pozdrowienia piotr


Ostatnio edytowano 10 sie 2016, o 12:12 przez piotr6, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: joemonster
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 12:02 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
piotr6 napisał(a):
3 w załodze Plitkina pływa gośc od sztuk walk, mówie Tobie to nie przypadek, bo koleś nie dośc ,że na balascie to wpuszacza regularny wpierdol takiemu leniwemu załogantowi.
4. Na koniec Plitkin z gościem od stuk walki zapewnia sobie milczenie leniwego załoganta strasząc powtónym pobiciem oraz konsekwencjami dla rodziny.


:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Zabiłeś mnie! :rotfl: :rotfl:

Choć trudno mi obalić przedstawione fakty :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 12:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13177
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
plitkin napisał(a):
Ale nigdy przenigdy to co między nami było nie wyszło ani na facebook, ani na forum, ani nie wyszło poza załogę w prywatnych pogaduszkach.
Ja założyłem ten wątek?

Rozumiem, że NIKT z was nie ogląda anonimowych filmów w TV lub fb pokazujących cudze wpadki. Ale trzeba mnie zgnoić, za umieszczenie anonimowych śladów z GPS-a.

piotr6 napisał(a):
W umie to tylko czerpać wzorce
Zacznij czerpać wzorce ze słownika.


Tak, jestem winny, bo zamiast gościa zabić, to tylko wypierdoliłem go z jachtu w odpowiedzi na jego małpią złośliwość. Żałuję tylko, ze nie zrobiłem tego tydzień wcześniej.

PS. Uczestnik został wyokrętowany na własną prośbę o 0900. Po paru godzinach wyrzuciłem z jachtu złośliwego osobnika uniemożliwiającego mi opuszczenie portu. On już nie był moim klientem.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 2: Były user, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 12:20 

Dołączył(a): 10 sie 2016, o 12:12
Posty: 3
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cytuj:
Tak, jestem winny, bo zamiast gościa zabić, to tylko wypierdoliłem go z jachtu w odpowiedzi na jego małpią złośliwość. Żałuję tylko, ze nie zrobiłem tego tydzień wcześniej.


O ileż lepiej by to wyglądało PRowsko, gdyby Kapitan powiedział: przepraszam, popełniłem błąd, nie powinienem był używać takich słów. Wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy, bez sensu jest trwanie w nich. A używanie takich słów na forum może tylko zniechęcić "normalnych" potencjalnych klientów, bo tylko potwierdza, że Kapitan jest do tego zdolny, nawet siedząc w domu w fotelu przed laptopem, a co dopiero na wodzie...

Acha, i mowa o rejsach organizowanych przez organizację mającą w nazwie rzeczownik "Harcerstwo" :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 582 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 20  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL