Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 sie 2025, o 00:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 582 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 20  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 sie 2016, o 13:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
Natomiast kiedy taka sytuacja miała miejsce podczas prowadzonych przeze mnie szkoleniach komercyjnych, gdzie za swoją pracę dostawałem pieniądze /.../
Anioł, po prostu, ANIOŁ!!!

Sam, w innej zupełnie branży działałem i głupoty, złośliwości, chamstwa i tym podobnych, nigdy tolerować nie potrafiłem. Żegnałem się z klientami cierpkimi słowy i wolałem nie brać za swoją pracę honorarium, niż znosić podobne afronty. Nie wiem, czy podziwiam tych, którzy potrafią? Raczej im się dziwię, że lubią, jak ktoś, zwany akurat klientem, defekuje im na twarz.

***
To uwaga natury ogólnej i nie dotyczy w żaden sposób opisywanej sytuacji. :mrgreen:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowania - 4: Były user, Colonel, zbigandrew, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 13:43 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Jeżeli wywody nie dotyczą opisywanej sytuacji:
defekację na twarz promuj w dziale: Kupno, sprzedaż, zamiana, usługi, praca.
v



Za ten post autor vaginal otrzymał podziękowanie od: tsa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 14:03 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Na "defekacje na twarz" trzeba sobie zasluzyc. Mialem farta - takich sytuacji nie mialem. W tym watku tez o takich nie przeczytalem w wykonaniu klienta.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 14:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
trzeba sobie zasluzyc
Niekoniecznie, wystarczy trafić na statystycznego sukinsyna.
plitkin napisał(a):
Mialem farta
Właśnie. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 14:37 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
robhosailor napisał(a):
Niekoniecznie, wystarczy trafić na statystycznego sukinsyna.


mam kolezanke która wychodzi z sytuacji kryzysowych perfekcyjnie jeszcze nie widziałem żeby obraziła klienta i jakoś klient obraża ją chyba że tylko raz, potem przeprasza już. Niezwykła skutecznośc. Sam ostatnio tracę czasami cierpliwośc ale nie aż tak, że nawiąże do omawianej sytuacji.

ps oczywiście post ogólny z wtrętem

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Nie wyobrażam sobie jak można tak wkurwić Starą Zientartę, aby kazał komuś wypierdalać. Czesiu a Ty tego dokonałeś !!!! :rotfl:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowania - 2: Colonel, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 22:20 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Jaromir napisał(a):
Poza tym - promocja promocją, a kupujemy to, co zapisane w umowach, prawda?


Nie. Nie tak to wygląda. W imprezach w których klient ma spełniać rolę załoganta - wypełniać zadania, za które...... zapłacił istotne jest nawiązanie bezpośredniego kontaktu pomiędzy załogą, potencjalnymi oficerami, choćby mailowego telefonicznego z prowadzącym imprezę - skipperem. Firma - organizator rejsu, jest tu nikim więcej jak pośrednikiem, realizatorem usługi jest skipper.
Czasy się zmieniają i rolą organizatorów rejsu i prowadzących powinno być nie tylko skasowania dudków ale również dokonanie np. rozmowy wyjaśniającej cel i sposób prowadzenia rejsu.
Podpisana umowa z opisanymi zasadami typu pełnienie wacht, sprzątanie jachtu, abstynencja lub wprost przeciwnie chlanie na umór, nie odgrywa dla nikogo istotnej roli ponieważ działa niepisana zasada: klient płaci klient żąda i dlatego, warto niekiedy, w rozmowie, wymianie maili przed skasowaniem siana wyjaśnić jak to faktycznie będzie przebiegać.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 23:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wszystko prawda pod jednym warunkiem:
"Jeżeli załogant chce rządzić na jachcie i powołuje się przy tym na swój patent...?"
To, moim zdaniem, jest niedopuszczalne. I jakie słowa wypowiemy, takie czy inne, jeżeli mają zapewnić bezpieczeństwo są usprawiedliwione.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski



Za ten post autor Leszek otrzymał podziękowanie od: tadekK
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2016, o 23:41 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Leszek napisał(a):
Wszystko prawda pod jednym warunkiem:
"Jeżeli załogant chce rządzić na jachcie i powołuje się przy tym na swój patent...?"
To, moim zdaniem, jest niedopuszczalne. I jakie słowa wypowiemy, takie czy inne, jeżeli mają zapewnić bezpieczeństwo są usprawiedliwione.

Skąd się on tam wziął? Ktoś podpisał z nim deal. Reakcja skippera na jego zachowanie może jest usprawiedliwiona, ale do licha nie była to chyba impreza za 1ooo PLN po Zalewie Szczecińskim. Wypuszcza się duże jachty, praktycznie biorąc statki wyposażone w załogę i pasażerów, albo cześć pasażerów pływa jako załoga pod warunkiem jakiejś rozmowy wstępnej.
Abstrahując od relacji skipper - krnąbrny załogant, jest jeszcze relacja załoga i realizacja rejsu. Każdy wydaje pieniądze z tej załogi, w związku z tym osoby podejmujące się funkcji np. oficerskich powinny być w jakiś sposób sprawdzone.

Piotr Siedlewski



Za ten post autor ins otrzymał podziękowanie od: Hania
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 05:30 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Myślisz ze organizator rejsu oprócz kasowania zrobił cokolwiek. ? Przpomne , że wczesniej wydał przeciekajacy jacht na onkorejs.

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 07:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
ins napisał(a):
Abstrahując od relacji skipper - krnąbrny załogant, jest jeszcze relacja załoga i realizacja rejsu. Każdy wydaje pieniądze z tej załogi, w związku z tym osoby podejmujące się funkcji np. oficerskich powinny być w jakiś sposób sprawdzone.


INS ma rację. Organizator rejsu we własnym interesie oraz interesie swego pracownika - skippera powinien nawiązać rozmowę z kupującym. To w jego interesie jest posiadanie wiedzy kogo pakuje na jacht - chętnych do aktywnego żeglowania czy turystów pragnących się chwalić zimowymi wieczorami, że byli w rejsie. Można to zróżnicować ceną. Turysta płaci x zł więcej, bo trzeba go tylko obsługiwać. Można podzielić rejsy na typowo turystyczne i dostawić załogę stałą oraz na rejsy dla żeglarzy. Inna dyscyplina, inne wymagania. Turyści się wożą, nie dotykają niczego, muszą się zastosować do poleceń w zakresie bezpieczeństwa i regulaminu porządkowego. Żeglarze płacą za możliwość zdobycia doświadczenia, wypływania stażu i na końcu za formę wakacji którą lubią.

Inna sprawa, że zawsze znajdzie się iluś cwaniaków, co to w rozmowie deklarują że są zapalonymi żeglarzami, negocjują ekstra zniżki, podpiszą wszystko - a na pokładzie okazuje się że to kompletne zero żeglarsko - towarzyskie. Fakt, że coraz więcej się takich spotyka to temat na inny wątek.

W tym wątku nie wiemy jaka była umowa, bo nikt jej nie ujawnia - i nie musi. Więc tak naprawdę nie wiemy na co zgodził się Cz.D. Jest słowo przeciw słowu. Nie znam Wojtka więc nie wiem jak szybko można go doprowadzić do stanu bluzgania. Wcześniej napisałam, że są takie sytuacje w życiu. Nam kapitan , w śluzie tak się pogubił, że jacht był zagrożony i statek obok takoż. Andrzej był w tym rejsie bosmanem. I niestety posypały się k....y. Załoga w całości jsm z aspiracjami. Ale już po wszystkim omówił całość, powiedział jakie błędy itp. Więc załoga zrozumiała, że "wyszedł z nerw".
W innym rejsie gdzie wszyscy deklarowali się jako żeglarze super pełną gębą - okazali się bardziej turystami. Jedno z nich tak chorowało, że położyło się na rufie i było mu wszystko jedno. Na polecenie pierwszego- załoga stała w tym rejsie, by kolegę ubrać w szelki i przypiąć - awantura, że jakim prawem on wydaje polecenia i niech się buja. Więc nie można się zarzekać, że ja nigdy nie stracę cierpliwości.
Natomiast to co napisał Ins o dopełnieniu wszelkiej staranności w zakresie organizacji, informacji - to wężykiem.
Wtedy jak dojdzie do sytuacji nakazu opuszczenia pokładu jasnym będzie po czyjej stronie jest wina. Kapitana bo wymaga tego na co ktoś się nia zgadzał, czy ktosia bo dupek.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka



Za ten post autor Hania otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
ins napisał(a):
warto niekiedy, w rozmowie, wymianie maili przed skasowaniem siana wyjaśnić jak to faktycznie będzie przebiegać.


Z całym szacunkiem Insie jesteś kapitanem jachtowym tak samo jak Czesław. Czy Tobie też trzeba tłumaczyc jak będzie przebiegał rejs przez ocean ????? :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 08:01 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Tłumacz.
Będzie zabawnie.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 08:23 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Micubiszi napisał(a):
ins napisał(a):
warto niekiedy, w rozmowie, wymianie maili przed skasowaniem siana wyjaśnić jak to faktycznie będzie przebiegać.


Z całym szacunkiem Insie jesteś kapitanem jachtowym tak samo jak Czesław. Czy Tobie też trzeba tłumaczyc jak będzie przebiegał rejs przez ocean ????? :roll:

Ja swój staż kapitański zdobywałem organizując i prowadząc własne rejsy oraz pełniąc obowiązki oficerskie na Pogori. Ale zakres obowiązków wynikających z pełnienia jakiś funkcji chciałbym znać przed podpisaniem umowy.
Nie wiem czego, się Czesław spodziewał, ale wynika, że nie tego za co zapłacił.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
piotr6 napisał(a):
Myślisz ze organizator rejsu oprócz kasowania zrobił cokolwiek. ? Przpomne , że wczesniej wydał przeciekajacy jacht na onkorejs.


Touché!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 09:40 

Dołączył(a): 12 lip 2011, o 16:55
Posty: 377
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: sj
ins napisał(a):
Ja swój staż kapitański zdobywałem organizując i prowadząc własne rejsy oraz pełniąc obowiązki oficerskie na Pogori. Ale zakres obowiązków wynikających z pełnienia jakiś funkcji chciałbym znać przed podpisaniem umowy.
Nie wiem czego, się Czesław spodziewał, ale wynika, że nie tego za co zapłacił.

Piotr Siedlewski


Na Pogorii jest jasno sprecyzowany regulamin służby - zjawisko raczej nie spotykane u innych organizatorów rejsów. Ktoś kto robił uprawnienia żeglarskie i zdobywał doświadczenie na turystycznych rejsach po Śródziemnym, może znać "jachting" ale może nie mieć pojęcia jak wygląda "żeglarstwo". Chociaż z drugiej strony, jak pamiętam dawne rejsy z Wojtkiem, to raczej szczycił się tym że bardziej preferuje jachting :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 09:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
ins napisał(a):
Nie wiem czego, się Czesław spodziewał, ale wynika, że nie tego za co zapłacił.


My też nie wiemy, być może i sam wymieniony również tego nie wiedział :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 09:55 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Wy towarzyszu nie wiecie?!?
Jak to możliwe?
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 10:02 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8055
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
Hania napisał(a):
W tym wątku nie wiemy jaka była umowa, bo nikt jej nie ujawnia - i nie musi. Więc tak naprawdę nie wiemy na co zgodził się Cz.D.
ins napisał(a):
Ale zakres obowiązków wynikających z pełnienia jakiś funkcji chciałbym znać przed podpisaniem umowy.
Nie wiem czego, się Czesław spodziewał, ale wynika, że nie tego za co zapłacił.
A to jeszcze i ja, że też nie znam to też siem wypowiem :D
czedu napisał(a):
Ja jako ... pełniący funkcję oficera w rejsie na jachcie Zjawa IV Kubańskim Szlakiem [ :roll: :lol: ]
...
Prowadzący wspomniany rejs najpierw przyczynili się a później podtrzymywali niezdrową atmosferę na jachcie, a kapitan nie był w stanie i nie miał potrzeby uporania się z zaistniałą sytuacją jaka tam zapanowała.

Na ten rejs popłynęli ludzie nie posiadający umiejętności żeglarskich, dla których sfinansowanie wyprawy było nie lada wysiłkiem i miało być niezapomnianym urlopem. ... Tylko niewielu miało stopnie żeglarskie.

Wyżywienie:
Nie było w umowie nic o własnym wyżywieniu ... reszta załogi nie chciała pokryć kosztów zakupionych przez nas w Polsce produktów ...
Niestety już na wstępie przy zakładaniu kasy jachtowej w wysokości 15eu/na osobę Pan kapitan razem z dh. Magda i Anna podjęli decyzję, że za przywiezione jedzenia kasa zapłaci nam 50proc.poniesionych kosztów!!!
a to dlatego, że nie było tego w umowie, że ktoś przywozi jedzenie i w ogóle jest to niepotrzebne.
Koszt przywiezionego przez nas jedzenia to tylko 17$ na osobę
Znaczne skróty i podkreślenia moje (przez litość).
Słowem:
Pan (z patentem kapitańskim) pełniąc obowiązki (?) Oficera uznał że dbałość o załogę i 'atmosferę' to chyba jacyś inni powinni - sam zasię żądał od onej reszty załogi zapłaty za wiktuały które sobie (nieproszony) przywiózł...
A kamieniem obrazy jest kilkadziesiąt dolców...
Znać pana po cholewach... :rotfl:

Ciekawość jak takie sprawy, szanowni profesjonaliści, ujmujecie w umowach z klientami - znaczy jako potencjalny klient jestem ciekaw i zapewne inni skryciczytacze też ;)

A tak przy okazji - http://cwm.edu.pl/ogolne-warunki-uczestnictwa-w-rejsach

§ 23.
Organizator ma prawo usunąć z rejsu Uczestnika, który w sposób rażący utrudnia pobyt na jachcie pozostałych Uczestników rejsu lub realizację programu / trasy rejsu. W szczególności dotyczy to osób spożywających alkohol i/lub inne środki psychoaktywne , osób agresywnych lub nieprzestrzegających zasad bezpieczeństwa i higieny.
§ 24.
W przypadku opisanym w § 23 Uczestnikowi nie przysługuje prawo do jakiejkolwiek rekompensaty ze strony Organizatora ani do zwrotu uiszczonej ceny.
§ 26.
Ewentualne reklamacje Uczestnik winien zgłosić w formie pisemnej na adres Organizatora w ciągu 30 dni od daty zakończenia rejsu. Organizator ma obowiązek rozpatrzenia reklamacji w ciągu 30 dni od daty jej otrzymania.
§ 28.
Ewentualne spory mogące wyniknąć z tytułu realizacji umowy, w tym niniejszych Ogólnych Warunków, strony będą próbowały rozstrzygać polubownie, a w razie braku porozumienia, przez sąd miejscowo właściwy dla siedziby Organizatora.



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 3: Były user, mazok, reed
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 10:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Ryś napisał(a):
Słowem: Pan (z patentem kapitańskim) pełniąc obowiązki (?) Oficera uznał że dbałość o załogę i 'atmosferę' to chyba jacyś inni powinni - sam zasię żądał od onej reszty załogi zapłaty za wiktuały które sobie (nieproszony) przywiózł... A kamieniem obrazy jest kilkadziesiąt dolców...


I tu jest chyba pies pogrzebany...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 10:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13177
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Ryś napisał(a):
§ 26.
Ewentualne reklamacje Uczestnik winien zgłosić w formie pisemnej na adres Organizatora w ciągu 30 dni od daty zakończenia rejsu. Organizator ma obowiązek rozpatrzenia reklamacji w ciągu 30 dni od daty jej otrzymania.
Zażalenie wpłynęło do armatora półtora miesiąca po rejsie. :D

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 11:48 
Dla ścisłości, liczy się data wysłania a nie wpłynięcia do adresata.
W tym wypadku pewnie to nic nie zmienia.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 11:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Ryś napisał(a):
A tak przy okazji


Pytałem parę razy, wiedząc z autopsji, że CWM przedstawia umowę adhezyjną, którą klienci/załogancii mogą przeczytać lub nie i podpisać lub nie, ale nieszczególnie negocjować.

Tak by proporcje trzymać. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 11:54 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Ryś napisał(a):
Pan (z patentem kapitańskim) pełniąc obowiązki (?) Oficera uznał że dbałość o załogę i 'atmosferę' to chyba jacyś inni powinni - sam zasię żądał od onej reszty załogi zapłaty za wiktuały które sobie (nieproszony) przywiózł...
A kamieniem obrazy jest kilkadziesiąt dolców...


O tym, że będzie pełnić funkcję oficerską i o zakresie swych obowiązków twórca tego wątku dowiedział się przed wpłaceniem kasy za rejs, czy też po wpłaceniu już na decku.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 12:36 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8055
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
Ja zakładam że dowiedział się dopiero na burcie, już podpisawszy, zapłaciwszy, ba, zakupiwszy żarcie z dobrego serca... Spokojnie możem przyjąć. Bywa, takie życie. Ja Czesława poniekąd rozumiem.
A płacenie za żarcie też mi nie nowość, a nawet mi przypomnął jakem kiedyś w dniu wyjścia pośpiesznie dokupywał porządnego (i kosztownego wielce) żarcia, a to przerażon dziewczynami sztaującymi utkę po sufit w mleczka i kefirki fikuśne, i sereczki w pudełeczkach, tudzież płatki i makarony. Aże zgroza bierze i głód oczy mroczy... :cry:
Ale za swoje.

A wszak masz patent: powiedzmy że, w celach wypoczynkowych, kupisz miejsce na łódce gdzieś w ciepłych krajach. A tam jakiś "stara upierdliwość" skiper wyznaczy Cię na oficera, załoga zielona i ktoś mu taki potrzebny. I masz ci babo placek...
I co wtedy? W umowie nie napisali? Odmówisz? Wysiądziesz? Złożysz reklamację? ;)


Ostatnio edytowano 11 sie 2016, o 12:48 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 12:48 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Ryś napisał(a):
Ja zakładam że dowiedział się dopiero na burcie, już podpisawszy, zapłaciwszy, ba, zakupiwszy żarcie z dobrego serca... Spokojnie możem przyjąć. Bywa, takie życie.

A wszak masz patent: powiedzmy że, w celach wypoczynkowych, kupisz miejsce na łódce gdzieś w ciepłych krajach. A tam jakiś "stara upierdliwość" skiper wyznaczy Cię na oficera, załoga zielona i ktoś mu taki potrzebny. I masz ci babo placek...
I co wtedy? W umowie nie napisali? Odmówisz? Wysiądziesz? Złożysz reklamację? ;)

Prosta rzecz, pytanie do organizatora, za ile?

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 12:51 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8055
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
Paczpan, nie wpadłem... Ale rozumiem przed wyjściem, nie po rejsie?
A słusznie Waszmość prawisz; nastempnem razem se zażądam coby lafę wypłacili należną, a należytą :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 12:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
1/ W ostatnim rejsie na Spitsbergenie cała załoga przywiozła sporo zaopatrzenia z Polski. Było to uzgodnione z uczestnikami i kapitanem/organizatorem i kwoty wydane w Polsce umniejszyły nasze składki na PPP. Takie rozwiązanie uważam za najlepsze.
2/ Poprzednio przywoziłem na rejsy na Bergu polskie wędliny, ale nigdy nie oczekiwałem refundacji, bo wcześniej nie było to uzgodnione. Oczywiście te produkty trafiały do wspólnego kotła.
3/ Jeżeli ktoś chce być szeregowym załogantem/pasażerem, to niech nie ujawnia swoich uprawnień/certyfikatów. Jeżeli ujawnia i zostaje oficerem wachtowym, na co się zgodził, to automatycznie podejmuje się zwiększonych obowiązków, w tym obowiązku rozwiązywania konfliktów.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ins napisał(a):
O tym, że będzie pełnić funkcję oficerską i o zakresie swych obowiązków twórca tego wątku dowiedział się

Nie musiał się zgodzić na taką fukcję

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 13:01 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Ale tych znaków zapytania jest sporo? Chyba za dużo. Wychodzi na to że i organizator sie nie sprawdzil.
Pomijam drobny fakt, że plywali bez lodówki co w tamtejszym klimacie sredni pomysl jest i fo zmienia trochę sposob zaprowiantowania

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2016, o 13:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
A co to jest lodówka?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 582 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 20  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL