szynka, salami i parówki to ma być jedzenie? I to dobre? Ban choćby za to!

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Witam. Ten temat świadczy o jednym: totalny upadek obyczajów i kultury żeglarskiej. Tyle, w tej skrajnie niestosownej rażącej wszelkie stare zasady etykiety żeglarskiej dyskusji. Brawo! Kolego Kapitanie Czesławie. Dałeś piękny przykład jak nie powinno się załatwiać (rozwiązywać) problemy w gronie Kapitanów. Serdecznie pozdrawiam.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Przemawiasz do zbanowanego, liebe Leszku.
Kopanie leżącego, tak dla rozluźnienia.
v

Nie. Dla potomności.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Sorka, ale wątek dotyczy relacji zleceniobiorca - zleceniodawca. Nie Kapitan vs Kapitan.

Piotr Siedlewski

Wydaje mi się, że Leszkowi chodziło o samą dyskusję ,sposób jej prowadzenia , oraz miejsce. To bez znaczenia w jakich stosunkach będą "potomni". Przynajmniej ja tak to zrozumiałem.

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Co nie znaczy, że nie może wątku czytać.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

czy też nawet zabrać głosu

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Faktem jest, że C.D. czym więcej pisze tym bardziej się pogrąża, bo jeśli wybierał się na rejs z rodziną tym większe miał możliwości poinformowania na czym rejs żeglarski polega a sam będąc k.j. wiedzę o tym mieć powinien ale czytając forum znajdziemy o wiele większe bzdury/głupoty tu wypisywane, nie trudno będzie też znaleźć wulgaryzmy w niektórych postach więc tłumaczenie, że po dwóch dniach się obudziłem i zbanowałem nie wyczerpuje zasad "dobrej praktyki forumowej" dlatego też proszę o podanie uzasadnienia zbanowania czedu. Tym bardziej że już ktoś się tego domagał a odpowiedzi brak.
Marek

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell

Tę dobrą praktykę to tak sobie wymyśliłeś, nie wiem tylko po co.
Widzisz, ktoś zdecydował coś i kropka. Oczekujesz tłumaczenia - serio?

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

To z tą dobra praktyką to faktycznie tak sobie wymyśliłem ale to odniesienie do dobrej praktyki morskiej. Myślę, że tłumaczenie kontrowersyjnego postępowania (uzasadniłem to) nie jest złym pomysłem więc serio oczekuję uzasadnienia. Uważasz, że taka grzeczna prośba jest nie właściwa?
Serio oczekuję wytłumaczenia.
Marek

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell

Współczuję ci drogi turysto.
Twój idealizm zaliczył z liścia, gdyż Maara Groźnego Pierwszego kręcą metody niejakiego Zbigniewa Ziobro. To raczej niepopularne w stołecznym środowisku, dlatego Maar dla poprawienia kamuflażu bąka o niedobrym PIS-ie.
Zatem turysto, nie licz na cud.
v

Wszak od dawna wiadomo, że marynarz celnie trafiony ku.... nabiera chyżości nóg i bystrości rozumu.

A tak w ogóle fajnie bo od czasów Polonusowych nie było co czytać na forumie...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



No nie tak do końca Wiktor. Wojtek jest takim dyrektorem oddziału.... Kierownikiem jednostki. I ma prawo i obowiązek podejmwać również takie decyzje jak usunięcie delikwenta z pokładu... nawet niecenzuralnym wyrażeniem.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Vaginal , nie żadnego powodu żeby obrażać min . Ziobro. Zastanawiam się czy Twój post nie zgłosić do moderacji

_________________
pozdrowienia piotr

Widzisz, to jest jedno z niewielu forów na świecie, które nie ma regulaminu. Panuje tu "wolna amerykanka". Czyli wolność w czystej postaci.
Raz na jakiś czas przychodzi komuś do głowy, żeby zachować się nieładnie. Czasem taki jeden się napije, czasem napali, czasem chce komuś dołożyć. No cóż - to jest jego wybór. To taki jeden podejmuje decyzję co do tego jak jak się zachować.
W konsekwencji takiego zachowania zdarza się, że taki jeden będzie olany, zdarza się, że będzie poddany ostracyzmowi, ale zdarza się też, że będzie zbanowany.
Takie tu panują zwyczaje.


Twoja prośba nie jest grzeczna.

Twój wpis jest napastliwy.

Ale, jak już wspomniałem, tu nie ma reguł.
Maar może udzieli Ci uzasadnienia, którego żądasz. A może nie udzieli.
To forum jest dla osób potrafiących orientować się w sytuacji jakiej się znaleźli. Tak jak na morzu. Neptun nie uzasadnia swoich decyzji. Musisz nauczyć się godzić z tym co Ci forumowy los przyniesie i jakoś dawać sobie radę.
Albo wróć na jeziora.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Widzisz Marcin.
Przytoczę taką sytuację z mojego żeglarskiego życia.
Świeżo po kursach na j.st. m. pierwszy rejs po ciepłym. Jacht jakies Beneteau 47 cy jakiś podobny. Pierwszego dnia dostaję od Kapitana funkcję I oficera. Jako członek załogi z najwyższymi uprawnieniami. ( Kapitan też w stopniu jacht. st. morski)
Na drugi dzień wychodzimy w morze. Pada polecenie postawienia żagli. To ja nie czekawszy na dalsze polecenia rzucam się do grota. Kapitan w międzyczasie wydaje polecenia schowania odbijaczy i czymś tam jest zajęty. Zwalniam stopery grot idzie do góry, jest już w połowie i ...... dostaję celną kur... po łbie że nie było komendy i tak w ogóle najpierw stawiamy genuę, i On jest tu kapitanem i mamy się wszyscy Jego słuchać.
Baaaaaardzo to poruszyło moje ego. Jakiś kapitanik w moim stopniu będzie mnie przy całej załodze poniżał??? .... gdy ja wiem że najpierw stawia się grota
Ale ten facet był tam Kapitanem, on miał doświadczenie, Ja nie. W sytuacji zagrożenia to Jego się miała załoga słuchać.
Położyłem uszy po sobie, schowałem dumę do kieszeni, i przyjąłem lekcję z pokorą.
Do dzisiaj na komercyjnych rejsach pierwszego dnia mówię ( oczywiście z uśmiechem) żem ja tu Kapitan i ja tu mam ostatnie słowo.
A jak pływam pod kimś ( czasem mi się zdarza ) to nie kwestionuję poleceń Kapitana.
Czego chyba założycielowi wątku zabrakło.
I dlatego mam wrażenie że Wojtkowi nic co tu napisane nie zaszkodzi. I trzymam jego stronę.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Prosto z mostu, ale Maar się nie obraża.

Napastliwy i niegrzeczny turysto! Nie ma dla ciebie miejsca na morzu, na którym Żanu pływa. Ciesz się, że pozwolił ci na korzystanie z jezior.
v

No cóż, to samo można przekazać w sposób kulturalny. Gwarantuję, że odniesie to dużo większy skutek.
I nie tylko bez wulgaryzmów, ale również spokojnym głosem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No nie wiem, bo w łagodny sposób jeszcze nie zostałem opier..... A jak zostałem to nie pamiętam. A tak to pamiętam do dziś...

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

No jasne, że agresję pamięta się dłużej niż jak ktoś z nami normalnie rozmawia.

Hahaha głownego AKTORA wywalili,(przeczytalem 11 stron dyskusji i nie znalazlem powodu do zbanowania)ale towarzystwo wzajemnej adoracji jedzie dalej

Pozdrawiam
szkwał

Towarzystwo wzajemnej adoracji zostało , płynie dalej a glownego aktora zbanowali , moze ktuś z towarzystwa napisze za co?

Pozdrawiam
szkwał

Bo TWA było, jest i będzie... w umysłach niektórych.
Z towarzystwa to nie wiem, nie mam aż takiej abberacji, ale mogę powiedzieć dlaczego ja zbanowałem załozyciela tego wątku, kapitana jachtowego Dudę.

Za chamstwo - zapewne nie zrozumiesz drogi Szkwale co znaczy to słowo, ale jest szansa, zanabądź na drodze kupna (lub kradzieży jeśli wolisz) ostatni numer tygodnika Polityka. Na okładce jest zdanie o tym, że rośnie społeczne i polityczne przyzwolenie na takie zachowanie jakie prezentował na forumie kapitan jachtowy Duda.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

A przecież sprawa jest tak prosta... ktoś nadepnął na odcisk kolesia z TWA i trzeba takiego jak najszybciej zbanować żeby przypadkiem opinia na necie kolesia za bardzo się nie zszargała... i tyle, proste prawda? Jeżeli ktoś chwali się PUBLICZNIE że w stosunku do klienta używał niecenzuralnych słów, że przyznaje że od samego początku rejsu dopuścił do nieporozumień na tle finansowym,że nie potrafił tego załatwić tak aby atmosfera na jachcie się nie zepsuła,a jest jednocześnie osobą za to odpowiedzialną, nie tylko za bezpieczeństwo, ale i za to aby każdy PŁACĄCY!! uczestnik rejsu był zadowolony, jednocześnie publikując na facebooku prześmiewcze komentarze w stosunku do płacącego klienta to taki ktoś po prostu jest takim duchowym potomkiem "intelektualnych" tworów przeszłości tak pięknie przedstawionym przez Pana Wilhelmiego w filmie Alternatywy 4. Panie Wojtku, Pana klient był trudny, to widać z jego wypowiedzi, ale Pan postąpił po prostu w sposób nieelegancki!

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Ja tam nie należę do żadnego TWA, ba nawet nie znam osobiście Wojtka. Poza tym jestem z trzycity i w ogóle polny groszek, ale myślę że Kapitanowi Wojtkowi Zientarze jakiś zakompleksiony roszczeniowiec z przerośniętym ego nie jest w stanie zszargać opini nawet gdyby tu było tysiąc stron wątku.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Finanse załogi kapitana nie interesują. Zasugerowałem tylko rozwiązanie, które jednej ze stron bardzo się nie spodobało.

A najprościej opluć kapitana, bo znany. Wątek opluwający jakąś Kaśkę czy Magdę skończyłby się na trzecim poście.

Nie chwali, lecz przyznaje, a to duża różnica.

Nie moja wina, że klient innych słów nie rozumiał.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

I tak powinno być, problem że on sam sobie tą opinię zaczął szargać...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

A Tobie peter nigdy nerwy nie puściły ??? Ktoś baaardzo dawno temu powiedział kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem. Radzę przemyśleć.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Witam. Pomijając wszystko. "Jakiś". Tak pisać nie wolno. Zachowajmy poziom, ewentualnej, dalszej dyskusji.

Wojtku, gdyby to był "zwyczajny" klient nie związany niczym z żeglarstwem. Ale to jest kapitan. Nie potrafię zrozumieć jego zachowania.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Chyba wyrobie sobie prawo jazdy kat. C. Do tego moze D i T. Czy tez bede wowczas opatentowanym kierowca specjalnych prawach i obowiazkach moralnych?

A na powaznie: zycie (i ten watek rowniez) pokazuja, ze nie patent czyni kapitana. Chyba nie wszyscy to jednak akceptuja.