Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 00:35




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 wrz 2016, o 02:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 wrz 2016, o 01:42
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post na tym forum

Prawdę mówiąc - nie daje mi spokoju jedno pytanie. Czy ktokolwiek z Państwa pływa pod żaglami łacińskimi? Czy w ogóle w Polsce można uświadczyć jednostki tego typu?

Poniekąd utraciłem kontakt z rodzimym środowiskiem żeglarskim. Od lat pływam wyłącznie na Południu pod wspomnianym wariantem. Wystarczająco długo, żeby docenić jego wartość. Ciekawy jestem, jakie są odczucia innych osób, które zetknęły się z tą tradycją.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2016, o 10:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17663
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Obawiam się, że nie znajdziesz ich tu wiele, chociaż pewnie pojedyncze jednostki z takim ożaglowaniem pojawiają się na naszych wodach.

Od niedawna rozpoczął się swojego rodzaju renesans tradycyjnych typów ożaglowania i pojawia się coraz więcej łodzi z ożaglowaniem np. gaflowym, rozprzowym lub lugrowym*, które to, zwłaszcza lugrowe, były praktycznie niewidoczne na naszych wodach. Przypuszczam, że za sprawą podobnych entuzjastów, żagle łacińskie (a w zasadzie arabskie) pojawią się i u nas.


___
*) np. lugrowe zrównoważone:

Obrazek

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2016, o 15:01 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
velalatina napisał(a):
Czy w ogóle w Polsce można uświadczyć jednostki tego typu?
W naszym klimacie Vela Latina? :shock:
Chiba że taki...
Obrazek ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2016, o 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Żagle łacińskie na mniejszych jednostkach nie wykazują specjalnych walorów ani na naszym Bałtyku, ani na śródlądziu. Dodatkowe i dość nieporęczne drzewca, kłopotliwsza obsługa niż standardowego w tej chwili bermudzkiego-marconi. Owszem, ma swój urok, ale przy częstym halsowaniu czy zmiennych wiatrach ustępuje znacznie innym typom.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2016, o 17:50 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
No, nie przesadzajmy - ten jakoś nie ustępował, na śródlądziu przy częstym halsowaniu zwłaszcza ;)
Acz zważyć trzeba że to żagiel z bomem, nie klasyk rybacki.
Załącznik:
Maria, Broads racer.JPG


Ale klasyczne żagle na Jeziorze Genewskim też dają radę :D
Obrazek

Dziś jednak takie lekkie toto robią z tych plaśtików że ani to rej nie uniesie, ani tyle żagla - ani nie potrzebuje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2016, o 18:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Ryś napisał(a):
No, nie przesadzajmy - ten jakoś nie ustępował, na śródlądziu przy częstym halsowaniu zwłaszcza ;)

Na wszystkim da się pływać, jak wiadomo łacińskie świetnie sprawdzały się na Nilu, na Bałtyku też były używane, nawet specjalną odmianę stworzyli Rosjanie. Jednak dla mnie najlepszym sprawdzianem jest użycie w samotnej żegludze na lekkiej łodzi, bo wtedy dopiero wyłazi na wierzch co dobre, co gorsze. A już przy porywistym wietrze na rzece na pewno. :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2016, o 08:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 wrz 2016, o 01:42
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Alterus napisał(a):
Żagle łacińskie na mniejszych jednostkach nie wykazują specjalnych walorów ani na naszym Bałtyku, ani na śródlądziu. Dodatkowe i dość nieporęczne drzewca, kłopotliwsza obsługa niż standardowego w tej chwili bermudzkiego-marconi. Owszem, ma swój urok, ale przy częstym halsowaniu czy zmiennych wiatrach ustępuje znacznie innym typom.


Szczerze mówiąc - nie miałem okazji pływać na śródlądziu, ale mniejsze jednostki (w okolicach pięciu-sześciu metrów) doskonale radzą sobie na Morzu Śródziemnym przy różnych warunkach atmosferycznych, a pływanie na akwenie zbliżonym do jeziora (duży port) jest bardzo przyjemne. Stabilność i osiągi w znacznym stopniu zależą od proporcji kadłuba, wielkości i stosunków przestrzennych żagla i użytych materiałów. Taki typ ożaglowania daje niemal nieskończone możliwości spersonalizowania - od tego zależy np. minimalny kąt ostrzenia, skłonność do przechyłów itp. Zresztą - wariantów tego, co znamy jako "ożeglowanie łacińskie" jest od groma. Inaczej się pływa w Galicji, inaczej na Kanarach, inaczej w rejonie Walencji, inaczej np. w Cartagenie. Różnice bywają kluczowe, sposób prowadzenia - zgoła odmienny. Różny więc jest stopień komplikacji. Ogólnie na łodzi tego typu do komfortowego żeglowania (zwłaszcza regatowego) potrzeba dwóch osób, ale przy odrobinie wprawy i przystosowaniu olinowania (zwłaszcza systemu przedniego) jedna w zupełności wystarczy. Problem z halsowaniem nie istnieje - wcale nie jest dużo bardziej kłopotliwe, niż na żaglach bermudzkich.

Sprawę komplikacji widzę nieco inaczej -po przesiadce z żagli bermudzkich widzę wiele ich mankamentów. Owszem - są szybsze (choć może mieć to związek z tym, że jachty takiego typu są zbudowane zazwyczaj z tworzywa, a łacińskie, które dotąd widziałem, to jednostki drewniane, a więc dużo cięższe), ale szybkość nie rekompensuje zabawy. Żagiel bermudzki oferuje znikomą możliwość personalizacji - skrojony na miarę maszt, bom + ruchy żaglem góra - dół (i co więcej?). Żagiel łaciński zdaje się żyć swoim życiem - ludzie całymi latami eksperymentują z różnymi konfiguracjami. Powoduje to, że jednostki wybudowane według tego samego planu przez jedną stocznię, w takimi samymi wymiarami żagla, na oko nie do odróżnienia, na morzu różnią się diametralnie. Niuanse są kluczowe. Dlatego też coś takiego, jak klasa regatowa przy tym typie żagla nie ma racji bytu.

Ogólnie - nie jest źle, a frajda rekompensuje wszystkie mankamenty :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL