Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 sie 2025, o 13:17




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 452 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 lis 2016, o 09:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Moniia napisał(a):
Jaromir napisał(a):
(..)
BTW - Steve Callahan ma dziś 64 lata i mam wątpliwości, czy pomysł żeglującej tratwy jeszcze go dotyczy.

(...).

(...)

Więc nie mów mi, że 64 lata sugeruje, że "problem go nie dotyczy"

A dlaczego uważasz, że ja coś sugeruję?
Czy dlatego, że Ty uległaś Swoim sugestiom, powstałym w Twojej głowie?
Czy to ja odpowiadam za to, że Ty doszukałaś się jakiegoś nieznanego mi związku przyczynowo - skutkowego oraz "problemu" o którym przecież w ogóle nie pisałem? Jaki to ma związek... z użyciem przeze mnie spójnika "i"?

OK - niech będzie:
BTW - Steve Callahan ma dziś 64 lata.
Ponadto mam wątpliwości, czy pomysł żeglującej tratwy jeszcze go dotyczy.

Lepiej?

PS. Reszta na priv...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2016, o 11:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Wyjaśniłeś. Nieporozumienie, zapewne ze względu na spójnik i zmęczenie. Dzięki za wytłumaczenie.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2016, o 20:52 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1971
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jeszcze w temacie anten VHF czy ktos moze cos powiedziec o przydatnosci anteny awaryjnej z Eljachtu http://www.eljacht.pl/index.php/produkt ... ic-aerials


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2016, o 21:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14121
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 356
Otrzymał podziękowań: 2455
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
M@rek napisał(a):
ktos moze cos powiedziec o przydatnosci anteny awaryjnej z Eljachtu


Marek
Na Twoim linku jest 10 anten.
Czy pytasz o którąś konkretnie czy o fakt używania którejś (której?) jako anteny awaryjnej ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2016, o 21:57 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Ja zrozumiałem, że pytanie o antenę awaryjną dotyczy tej o nazwie: awaryjna - P6031.
Ma cechy awaryjnej - składana, z różnymi konektorami i rzepami do mocowania np. do słupka relingowego lub kosza rufowego albo bramki. Zastanawiałem się nad zakupem, ale ostatecznie odłożyłem na później.
Mam zresztą awaryjną produkowaną przez polskiego producenta, ale krótką, 0,4 metra, kupiłem ją na śródlądzie w Niemczech do używania radia kiedy płynąłem z położonym masztem.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2016, o 22:34 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1971
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Dokladnie o te mi chodzi bo jak pisza ma przejsciowki do wszystkich reczniakow i moglaby byc w zestawie awaryjnym. Ja mam na stale antene na topie i druga na bramce rufowej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2016, o 22:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14121
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 356
Otrzymał podziękowań: 2455
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
M@rek napisał(a):
Ja mam na stale antene na topie i druga na bramce rufowej.



A radio do nich masz jedno czy dwa ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 04:50 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8057
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
piotr6 napisał(a):
Ryś a jak zachowują sie te pontony gdy jest b. wysoka fala ? tratwa jest chyba bardziej stabilna w warunkach sztormowych i mniej wymagajaca dla zmęczonej załogi
Wrócę do tematu, wątek zasługuje. Zacofany będąc a nie moja branża, sprawdziłem co dziś na rynku - ano, cóż, prawa natury nie zmieniły się.

Ab ovo: stateczność = ciężar x ramię. Tratwa 4-6-osobowa - 25-35 kg x pi razy 1,5 m ramię. W każdą stronę, wzwyż też - a buda zwykle jest z luźnego płótna, wydymanego wiatrem, jako żagiel. Stateczność tratwy pustej jest... pomijalna. Działanie wiatru może wystarczyć. W spokojnych warunkach tratwa jest w spokojnej strefie, osłoniętej od wiatru; lecz w sztormie wiatr działa i przy powierzchni wody. I tratwę po zwodowaniu odwracać trza, by wliźć...

Dla ustabilizowania standardowej tratwy, by fala nie wywróciła, potrzeba przepisanej liczby standardowych osób, tj. 300-450 kg, odpowiednio. A w sztormie i tak wywróci.

Standardowa tratwa stabilizowana jest kieszeniami na wodę. Przydatne zwłaszcza dla tratwy pustej (ułatwią wchodzenie) i w warunkach spokojnych. W sztormie niekoniecznie.
Otóż dadzą one może jakie 30-50 kg od nawietrznej, ale dopiero gdy wyjdą z wody - czyli w chwili gdy tratwa już wystawi dno na działanie wiatru i powierzchniowego przepływu wody. A po zawietrznej pozostałe kieszenie ( i różne inne zwisające drobiazgi) robią za opór boczny, utrudniając tratwie uślizgnięcie się. Moment sił i - fik.
Kieszenie włąściwie można podnieść, zwinąć - niektóre tratwy miały to przewidziane. Umożliwia to też płynięcie, czy dryf z wiatrem; Bałtyk nie Pacyfik, gdzieś dodryfujem.

Każdy kij ma dwa końce. Ponieważ stateczność daje tylko ciężar załogi, zatem ciężar załogi także wywraca tratwę. Po prawdzie wystarczą dwie osoby na jedną burtę i fiknie. Burta jest bowiem wąska, a załoga siedzi o nią oparta, czyli po krawędzi.
Zarazem te dwie osoby nie wystarczą by zapewnić stateczność :-P
Tu główny ból dla małej łódki, np. z dwojgiem załogi. A przypomnijmy że wątek wynikł z wypadku samotnika.
Pozycja w tratwie, siedząca (wewnątrz 1,2 - 1,4 m) sprawia wiele innych problemów - np. nie daje wypocząć, a dla chorujących najgorsza możliwa. Rannego, gdyby coś, nie ma jak położyć, już nie wspominając że "stabilnie".

Oczyma wyobraźni:
Sztorm. Ciemno. Dwójka w tratwie. Czujnie usadowiona, bo wszak jak jedno się ruszy, to drugie powinno odpowiedno skompensować ;) a z boku fala podrzuca, jedno spada na stronę drugiego...
Fik.
Wewnątrz namiotu wygrzybionej tratwy - która w tej pozycji ma zadziwiająco dobrą stateczność :roll: wraz z nimi pływa witalny sprzęt, od których ich życie zawisło... bo producenci za ch... (tj. za Chiny) nie chcą dodać porządnych kieszeni wewnątrz.
Jedno musi teraz rozpiąć właz, popłynąć (ale nie odpłynąć...) i, dygocąc z zimna, zgrabiałemi palcyma uwisnąć na żałosnych sznurkach od dna, by ciężarem swem, a oczywiście przy odpowiedniej współpracy tego w środku, odwrócić pełną wody tratwę. A w tzw międzyczasie cenny sprzęt wypływa przez otwarty właz... wrócić i wylać wodę, i... i do następnego razu.
Dobrze jeśli pod dnem jest coś uczciwego, typu drabinka, a najlepiej grube uchwyty. Dobrze jeśli zamek odpina się dwoma suwakami z dwu stron, jeden gdy się zatnie...
Ale najlepiej się nie wywracać, nie? :mrgreen:

A można zrobić tratwę niewywracalną, jak też 'samowstającą' - metody z dawna znane i oczywiste, a jednak... :evil:
Niewywracalna tratwa ma pod spodem nie kieszonki, lecz wielki wór na wodę, żeby z tonę zmieścił. Technologia kosmiczna ponoć, znaczy z NASA. Switlik i Givens mają takie.
Samowstająca tratwa ma natomiast dużej wyporności budę - na pałąkach równie grubych jak dno, najmniej dwu; Pusta wstanie, co znacznie ułatwia wsiadanie; po wywrotce nie idzie na grzyba a załoga może ją postawić od wewnątrz, wystarczy się przemieścić; wojskowego stylu nie są okrągłe lecz owalne jak ponton, co pozwala też załodze leżeć, czyli nisko.
Np. Switlik, Viking, Seasafe. Miał taką i Seago, ale nie widzę w ofercie na dziś. Tak też miał Tinker.
Tu nawet obie idee widoczne:
Obrazek

Dla porównania ponton/tratwa wojskowa - przeciwna koncepcja. Podłużny, dwie grube, półmetrowe tuby, pośrodku wąska podłoga. Mniej miejsca ( w stosunku do rozmiaru) niż na standardowej tratwie. Buda opcjonalna, raczej niska, albo pałatka wiązana - wojsku jakoś nie zależy by być widocznym ;) A załoga nisko, na środku (dzięki długości można leżeć), stabilnie. Fizycznie nie ma jak obciążyć burty, nigdzie się nie stoczy, stanowi skuteczny balast. Z racji mniejszej szerokości ponton jest też mniej przechylany falą. Z reguły nie ma nic pod spodem by mógł sie uślizgnąć. W razie wywrotki łatwiej postawić; nawet zalany stoi wyżej na wodzie i stabilniej niż tratwa, a wody do wylewania mniej.
Na fali ustawia się dziobem do dryfkotwy (zwykle ukośnie, z dryfkotwą nieco z boku mocowaną, co podobnież najstabilniej).
Wojskowe tratwy miewały kieszenie, niewielkie i z jednego końca zwykle, tyle by ułatwić wchodzenie, a do pływania zwijane. Także butla gazowa umieszczana wewnątrz.
Taki ponton/tratwa przeznaczony jest do aktywnej żeglugi, zwykle ma w dziobie gniazdo na maszt (znaczy wiosło pionowo), ucha na linki i dulkę do sterowania, nawet jeśli nie ma żadnych mieczy. I z wiatrem, góra baksztagiem - zawszeć coś, gdy jest jaki brzeg po zawietrznej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Rysiu Drogi,

Do swojej zdecydowanej krytyki "standardowych tratw" powinieneś koniecznie dodać, że wymagania, które "standardowe tratwy" spełniają, opisane szczegółowo np. w SOLAS, LSA-Code albo w normach ISO-9650 - to zwyczajne mydlenie oczu, którego celem jest wyłudzanie od biednych żeglarzy kasy na zakup tego tratwianego badziewia.
Powinieneś też chyba odnieść się do opracowań i statystyk, które dowodzą skuteczności "standardowych tratw" jako środka ratunkowego... ale to na pewno ściema, oszustwo i naganianie klientów przez lobby producentów tego sprzętu, którzy jak wiadomo wiele lat temu opanowali IMO, prawda?.

Uważam, że powinieneś łapać okazję - i czym prędzej rozpocząć produkcję nowych, rewolucyjnie odmiennych niż "standardowe" środków ratunkowych, pozbawionych wszystkich, tak dla Ciebie oczywistych wad środków współcześnie używanych, a w szczególności współcześnie produkowanych i certyfikowanych "standardowych tratw".
Skoro konstruowaniem i produkcją "standardowych tratw" - jeżeli brać Twoją krytykę serio - zajmowały się dotąd jakieś nieuki albo nieudacznicy, przy wsparciu oszustów i księgowych - to sukces i sława czekają na wyciągnięcie Twojej ręki...

PS. Ryś - wybacz... to przykre, ale przemknęła mi jednak przez głowę myśl, że to co napisałeś powyżej o współczesnych, "standardowych tratwach", o ich koncepcji, o elementach ich konstrukcji, o przeznaczeniu tych elementów, o stateczności tratw w stanie pustym i z rozbitkami, etc , etc.... - to zwykły stek bzdur jest.
Ale tak nie może być, zbyt poważny z Ciebie facet, prawda?
;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 08:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Antena awaryjna bardzo interesująca. Kwestia ile trzeba zapłacić za taki bajer :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jest i cena w sklepie internetowym. Nie jest tak źle, myslałem, że taki "kombajn" bedzie droższy :)

http://eljacht.pl/sklep/index.php?main_ ... cts_id=955

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 20:02 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8057
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
Jaromir napisał(a):
Rysiu Drogi,
Do swojej zdecydowanej krytyki "standardowych tratw" powinieneś koniecznie dodać, że wymagania, które "standardowe tratwy" spełniają, opisane szczegółowo np. w SOLAS, LSA-Code albo w normach ISO-9650 - to zwyczajne mydlenie oczu [...] etc , etc....
to zwykły stek bzdur jest. Ale tak nie może być, zbyt poważny z Ciebie facet, prawda? ;)
Nie może być - poważnie pomyślałeś żem człek poważny!? :rotfl:

Acz może jednak zauważysz że ja nie rozważam "tratwa czy ponton", i wcale nie o krytykę idzie.
Bo - w przeciwieństwie do kilku przedpiśców ;) - ja kupuję tratwę (przed wyruszeniem, by świeżą) i to odpowiednią. Co już mówiłem.
W moim wieku harce komandosa w kondomie? (no, a poza tym ponton już mam, też odpowiedni).

Ale - bo poważny temat - myślisz że te łódkowe małe tratewki na 4 luda podlegają wymogom SOLAS/LSA? Nie mogą :-P Zacytuję jeden jeno:
4.1.2.1 "No liferaft shall be approved which has a carrying capacity of less than six persons" [...]
Każdy może poczytać resztę jakby co; a jeśli uważasz że bzdurzę - może się zmieniło? - to popraw.

A tratwy 'leisure' wymogów spełniać nie muszą. Ani Solas, ani ISO. I rozmaite są. Solasowe ciężkie i drogie, a tu zasię były rozważania co by lżejsze, mniejsze i tanio... Klient płaci - klient wybiera.
A lepiej nie znać wad i problemów, czy lepiej być czujnym być w wyborze? :roll:
Producent przecie podaje, co Solas, ISO, a co nie; co pełnomorskie, co 'coastal'; co wywracalne a co niewywracalne. Wybór jest. A można i lotnicze.

A stateczność?
Solasowe minimum: 200coś litrów w kieszeniach, ma nie przewracać się przy wchodzeniu (przez jednego chłopa) i możliwa do postawienia przez jednego. Tyle jest 'standardu'.

A stateczne tratwy, "Self-Righting"? Podłużniej, grube pałąki - stek bzdur?
Wspomniane Seago:
Obrazek


I Viking: http://mediacache5.viking-life.com/aa/a ... 8-2015.pdf


You pays your monies and takes your chances. And live with it... :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 20:28 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Rysíu jako czeka niepoważnego zapytam.Czemu te filmy z testów nie tylko tratw ale i jachtów kręcą przy gładkiej wodzie?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 20:49 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1971
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
bury_kocur napisał(a):
M@rek napisał(a):
Ja mam na stale antene na topie i druga na bramce rufowej.



A radio do nich masz jedno czy dwa ?
Pzdr
Kocur


Mam jedno stacjonarne Midland Neptune podlaczone do anteny na topie. Antena na koszu rufowym obsluguje ploter z AIS ale mam kabel umozliwiajacy podlaczenie do VHF. Mam tez jeszcze recznego ICOMa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 22:19 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8057
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
piotr6 napisał(a):
Rysíu jako czeka niepoważnego zapytam.Czemu te filmy z testów nie tylko tratw ale i jachtów kręcą przy gładkiej wodzie?
Kamerą trzęsie? :roll:
A zresztą cepias siem :D https://www.youtube.com/watch?v=tWCK1r0VbxQ

Przy okazji, fotka wcześniej jest z tego: https://www.youtube.com/watch?v=W-e4c7951N0


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 22:24 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
M@rek napisał(a):
Mam jedno stacjonarne Midland Neptune podlaczone do anteny na topie. Antena na koszu rufowym obsluguje ploter z AIS ale mam kabel umozliwiajacy podlaczenie do VHF. Mam tez jeszcze recznego ICOMa.



Marku a jakie zastosowanie widzisz u siebie 3 uniwersalnej anteny skoro już masz dwie?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2016, o 23:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 lis 2009, o 17:14
Posty: 782
Podziękował : 155
Otrzymał podziękowań: 369
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
A to, może ciekawa opcja, gdy na łódce nie ma miejsca na tratwę?

Survivor+™ Personal Overboard Survival System
https://www.youtube.com/watch?v=33n9aSVq5DY

Marcin

_________________
Marcin Palacz
http://marcinpalacz.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2016, o 01:04 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8057
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
Następny niepoważny, z Einmannschlauchboot? :D

Ale tak cięgiem z plecakiem? A może jednak http://store.switlik.com/products/isplr
Libo ten? http://www.transair.co.uk/sp+SOLO-Singl ... -Pack+4980


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2016, o 02:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Ryś napisał(a):
myślisz że te łódkowe małe tratewki na 4 luda podlegają wymogom SOLAS/LSA?

Nie - te rozsądne najczęściej spełniają normę ISO-9650.
Takiej co nie spełnia nie kupię. Bo nie chcę. Innym doradzę, by też nie chcieli.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 2: Colonel, M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2016, o 20:48 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8057
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
I słusznie.
Ale wiesz na czym polega 'norma ISO"?
Bo norma to nie wszystko, i nie na papierku się pływa... :)
A zarzucałeś że krytykuję "standard". No, są standardy i... standardy.

A jeśli ktoś chciałby tratwę lepszą niż "do ISO", a której producent nawet nie zawraca sobie głowy tą "normą", gdyż musi spełnić ostrzejsze?
Bo Waliant chciał, na przykład mniejsze-lżejsze. ;)
Odradziłbyś np. taką? I dlaczego? Bądźmy merytoryczni, jak już.

Bo solidniejsza i niewywracalna? :D
Obrazek
http://cumulus.survitecgroup.com/cms_up ... 35820a.pdf
http://parker.com.pl/pliki/lotnicze.pdf
http://cumulus.survitecgroup.com/cms_up ... 4bdf5d.pdf

Albo taką?
Obrazek
http://winslowliferaft.com/wp-content/u ... fshore.pdf


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 00:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Ryś napisał(a):
zarzucałeś że krytykuję "standard".

Ależ Rysiu - nic nikomu broń Boże nie "zarzucałem"...
Ot, napisałem, że przemknęła mi jednak przez niedorzeczna głowę myśl, że to co napisałeś powyżej o współczesnych, "standardowych tratwach", o ich koncepcji, o elementach ich konstrukcji, o przeznaczeniu tych elementów, o stateczności tratw w stanie pustym i z rozbitkami, etc , etc.... - to zwykły stek bzdur jest.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 01:53 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8057
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
No cóż - nie jestem przeca specem od konstrukcji tratew, co najwyżej od działań w dzikim terenie; napisałem to co mówią fachowcy w temacie. Znaczy 'sea survival', that is. I to sprawdzając, bo to już sclerosis może mącić ;)
Możesz uważać że to bzdury, a nawet że producenci i organizacje certyfikujące siem nie znają - ale w takiem razie może podziel się wiedzą? :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 11:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Ryś napisał(a):
Możesz uważać że to bzdury

Jakie "to"?
Na przykład to, że wg. Ciebie "stateczność = ciężar x ramię" jakoby?
No to owszem, mogę.
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 16:28 
*** Ban ***

Dołączył(a): 18 lip 2015, o 11:08
Posty: 649
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 125
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie?
Kurczak napisał(a):
Antena awaryjna bardzo interesująca. Kwestia ile trzeba zapłacić za taki bajer :)
* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *
Jest i cena w sklepie internetowym. Nie jest tak źle, myslałem, że taki "kombajn" bedzie droższy :)
http://eljacht.pl/sklep/index.php?main_ ... cts_id=955

Zanim podłączysz - sprawdź miernikiem.
2 lata temu kupiłem antenę do AIS-a. Takie krótkie "cóś". Nie montowałem bo nie było weny.
W tym roku chciałem zamontować ale szczęśliwie nawinął się ktoś z miernikiem SWR.
No to pomierzyłem anteny. I ta (moja, nie z linku) do AIS-a okazała się być kompletnie do bani.
Gdybym podłączył do niej tranceiver to miałby małe szanse na przeżycie.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 20:05 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1971
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz, ja nic nie mierzylem, mam na koszu rufowym antene Shark 3 podlaczona pod ploter z AIS em i widze statki w promieniu dobrych 20 Mm. Antena jesy ok 2 m nad LW, kabel 58 ok 4m dlugosci.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 20:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
To nie jest cechą typową tych anten, tylko aktualnego egzemplarza, kabla etc. Mam taką na Wiedzmie, nie pamiętam wartości ale zdecydowanie była w akceptowalnym zakresie*. Nie wiem, z jakiej odległości mój sygnał jest czytelny, bo nie miałam szansy sprawdzić, ale odbieram AIS z 97 mil :)

* mój transponder samodzielnie sobie mierzy SWR, w aplikacji do niego mam możliwość sprawdzenia. Jak ma poza korzystnym zakresem to ponoć krzyczy ;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 20:30 
*** Ban ***

Dołączył(a): 18 lip 2015, o 11:08
Posty: 649
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 125
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie?
Moniia napisał(a):
* mój transponder samodzielnie sobie mierzy SWR, w aplikacji do niego mam możliwość sprawdzenia. Jak ma poza korzystnym zakresem to ponoć krzyczy ;)

I tu jest przewaga sprzętu za 500 funtów nad tym za 200.
Chociaż miernik chyba wyjdzie taniej i przy okazji można pomierzyć inne ustrojstwa.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

M@rek napisał(a):
Widzisz, ja nic nie mierzylem, mam na koszu rufowym antene Shark 3 podlaczona pod ploter z AIS em i widze statki w promieniu dobrych 20 Mm. Antena jesy ok 2 m nad LW, kabel 58 ok 4m dlugosci.

Masz transponder AIS?

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 21:00 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8057
Podziękował : 1878
Otrzymał podziękowań: 2422
Uprawnienia żeglarskie: -
Jaromir napisał(a):
Na przykład to, że wg. Ciebie "stateczność = ciężar x ramię" jakoby?
No to owszem, mogę.
Och, jeśli np. zechcesz omówisz tratwę na fali w kątach Eulera, to bardzo chętnie poczytam :kiss:
Aleć nie o to pytano.
Raczej o cuś w ten deseń:
"I decide to leave the boat. [...] The liferaft inflates instantly. [...]
The following hours are a very busy episode, with five capsizes of the liferaft. I use the technique I learnt during the ISAF training session, i.e. stand on the tube to grab and pull the rope underneath the raft, designed precisely to lift up the raft and turn it in the correct position. This manoeuvre works perfectly. At some point, I loose my glasses and see my survival suit float away from the liferaft. It is getting dark when the fifth capsize occurs and I am totally exhausted by these turnaround manoeuvres".


Obrazek ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 22:01 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9048
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1971
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
bratanek65 napisał(a):

M@rek napisał(a):
Widzisz, ja nic nie mierzylem, mam na koszu rufowym antene Shark 3 podlaczona pod ploter z AIS em i widze statki w promieniu dobrych 20 Mm. Antena jesy ok 2 m nad LW, kabel 58 ok 4m dlugosci.

Masz transponder AIS?


Nie mam, mam odbiornik zintegrowany z ploterem ( Digital Yacht) i napisalem wyraznie ze widze :) i to mi wystarcza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 22:10 
*** Ban ***

Dołączył(a): 18 lip 2015, o 11:08
Posty: 649
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 125
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie?
M@rek napisał(a):
bratanek65 napisał(a):
M@rek napisał(a):
Widzisz, ja nic nie mierzylem,

Masz transponder AIS?

Nie mam, mam odbiornik zintegrowany z ploterem ( Digital Yacht) i napisalem wyraznie ze widze :) i to mi wystarcza.

To zwróć uwagę, że zabierasz głos w temacie zupełnie Cię nie dotyczącym.
Mowa była o NADAWANIU a nie odbieraniu.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lis 2016, o 23:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
bratanek65 napisał(a):
Moniia napisał(a):
* mój transponder samodzielnie sobie mierzy SWR, w aplikacji do niego mam możliwość sprawdzenia. Jak ma poza korzystnym zakresem to ponoć krzyczy ;)

I tu jest przewaga sprzętu za 500 funtów nad tym za 200.
Chociaż miernik chyba wyjdzie taniej i przy okazji można pomierzyć inne ustrojstwa.
(...)


Przewaga tego sprzętu leży zdecydowanie gdzie indziej. Zasadniczo w dwóch miejscach - jedno, to że robi elegancko lokalną sieć do której pięć urządzeń bodajże może się podpiąć ściągając sobie dane (i dzięki temu moje aplikacje mają sygnał gps z dobrej, zewnętrznej anteny i do tego wszystkie dane z AISa) a drugie, że da się podpiąć w NMEA 2000. Obecnie ukaefka sobie z tego korzysta, dostając sygnał gps z AISa. W przyszłości może się do czegoś przydać, jak znajdę zastosowanie dla jakiejś innej elektroniki...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 452 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 121 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL