Chciałbym doposażyć swoją instalację elektryczną w możliwość przyłączania do sieci 230V z brzegu. Głównym powodem jest doposażenie jachtu w ładowarkę akumulatorów. Oprócz ładowarki, bezpośrednio z sieci 230V, chciałbym mieć możliwość bezpiecznego korzystania w portach z czajnika elektrycznego, farelki i lodówki.
Zasięgnąłem kilku opinii tu i tam, poczytałem i... Wyszło mi, że najpewniej powinienem zastosować transformator separacyjny, w celu kompleksowej ochrony elektrycznej instalacji jachtowej lub przynajmniej izolator galwaniczny, celem powstrzymania korozji galwanicznej metalowych elementów zanurzonych w wodzie (śruba napędowa).
I tutaj pojawiają się problemy. Transformatory separacyjne tanie nie są, a za to zajmują dużo miejsca i ważą sporo. Najmniejszy o mocy 2500W jaki znalazłem, kosztuje ok 800pln, ma wymiary około 30x30x20cm i waży 13kg. Od biedy, da się gdzieś upchnąć ale czy warto? Izolator galwaniczny można dostać nieco taniej, ale taki zabezpiecza tylko przed korozją galwaniczną (separuje tylko przewód ochronny instalacji).
Wczoraj spotkałem dwóch właścicieli małych łódek z laminatu, którzy w swojej instalacji nie przejmują się brakiem takich wynalazków. Gniazdo przyłączeniowe, różnicówka 30mA, bezpiecznik nadprądowy i kable prosto do ładowarki. Przewód ochronny gdzieś do korpusu silnika lub/i balastu i tyle. Korozji galwanicznej nie zaobserwowali - to zastanawia mnie czy należy brać ją pod uwagę.
Zastanawiam się jak to rozwiązać na Albin Vedze. Na ile Waszym zdaniem konieczne jest stosowanie izolacji galwanicznej?
W jaki sposób wykonać uziemienie instalacji jachtowej? Czytałem coś o specjalnych płytach uziemiających, ale wymagają one montażu na zewnątrz kadłuba i połączenia z przewodem ochronnym, czyli wykonania dodatkowego otworu w kadłubie. Jedyne miejsce, u mnie na Vedze, gdzie obecnie istnieje sens podłączenia się z przewodem ochronnym to korpus silnika, który "elektrycznie" połączony jest wałem napędowym ze śrubą. Obawiam się czy, w przypadku braku izolacji galwanicznej, nie spowoduje zeżarcia śruby przez korozję. Nawet jeżeli korozja nie jest tym czego należy się obawiać, to w jaki sposób użyć korpusu silnika do uziemienia instalacji 230V, skoro obecnie używany jest on jako masa instalacji 12V? Jak pogodzić te dwie instalacje?
|