A tutaj świeża retrospekcja:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Pijesz, rozumiem do mnie. Ty dużo pływasz a ja mało?
To podsumujmy. Ja, 43 sezony, bez przerwy i nie tylko w regatach, ponad 650 regat, ok. 400 wygranych. W roku 2016, 24 regaty, 20 wygranych, 4 razy 2 miejsce, dokładnie 89 wyścigów i każdym z nich "sprawdzam swoją wyobraźnię". Nawet Marek@ był u mnie w załodze na jednych regatach.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Cros po prostu zbuduj lepszy basen skoro uważasz że nasza kuweta jest za mała. I pokaż go na targach. Proste nie

PS.

Wcześniej Robert pisał coś o biletach ale pisał to przed przyjazdem nie będąc świadomy, iż wejściówki było organizowane przez zemnie jak również całe to zamieszanie . Najzwyczajniej go o tym nie poinformowałem bo wydawało mi się to oczywiste skoro go zapraszam to organizuję też wejście.

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Tylko uzgodnijcie kto za wodę zapłaci

Niech Cros płaci skoro uważa że nasz to kuweta Mirek organizował wodę to swojego to wielce szanowny kolega Cros niech organizuje do swojego . Pewnie OSP pomoże

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Czy razem z Corsem naprawdę uważacie, że na temat badań modelowych nikt nie ma tu na forum zielonego pojęcia i nie interesuje się tym nawet jeśli sam takich badań nie robił? No to może napiszecie tu jakie rzeczywiste wymiary ma kanał uruchomiony ostatnio na PG i jakiej wielkości modele można tam badać? I, wykorzystując warunki podobieństwa hydrodynamicznego, jaki będzie potrzebny kanał do badania modeli jachtów np. 20-metrowych w skali 1:100 czyli mających 20 cm długości.
A już zupełnie pominę to że, podobnie jak w tunelu aerodynamicznym, badania można przeprowadzać dla nieruchomego modelu tworząc odpowiedni przepływ wody.
Kilku osobom na forum chce się coś robić i, moim zdaniem, żarty z tego są co najmniej niestosowne.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Ja tam się nie znam, więc się wypowiem
Oprócz basenu, który ma 40 m długości, 4 m szerokości oraz 3 m głębokości,....
W modelarni znajduje się nowoczesna frezarka CNC 5D, która umożliwi wykonywanie modeli badawczych o maksymalnych wymiarach o długości 4 m, szerokości 1,7 m oraz wysokości 1 m.
Wychodzi że optimum z niejakim zapasem ( fachowcy wszak) to 1 do 10. model- basen
Acz to basenik dla zawodowców. Amatorom zbędny. Tankowców nie robią.
żródełko:
http://pg.edu.pl/aktualnosci/-/asset_pu ... n-modelowy
O stumetrowych nic nie mówią

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Fantazji brakuje, ot co
Ja to bym wydzierżawił odcinek Kanału Mazurskiego i zorganizował polowe stanowisko badawcze.
Takie rozwiązanie ma jeszcze jeden atut. W zimie można przeprowadzać badania nad ślizgowością (?) bojerów i innych bobslei.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Taki przerób to już chyba powinien być opodatkowany?
Mimo wszystko GRATULACJE i dalszych sukcesów.

_________________
Zbyszek

Jesli juz przy badaniach modelowych jestesmy to polecam (juz polecana) ksiazke Fabio Fossetiego na temat badan hydro i aerodynamicznych jachtow. Warto sie zastanowic dlaczego badane modele byly w skali 1 do 5 a nie 1 do 20 .

Nie było w tym drogi Bastardzie żadnej złośliwości ani ironii....przykro mi że tak to odebrałeś a nie z odrobiną dystansu i uśmiechu. A na marginesie to empiryczna hydrodynamika była kiedyś przedmiotem moich badań i dysertacji doktorskiej.

zacny facio.. Razem pisaliśmy rozprawę pt: "Wpływ rozkładu opadów miesiąca lipca na zdolność żeglugową rynsztoka przy ulicy Podgórskiej 7 "
Aktualnie piszemy " Wskazówki ideowe od wielkich dla maluczkich, czyli jak skrytykować zacną zabawę konkurencji"

Zbieranino Amatorów & Company. Róbcie swoje. Po prostu róbcie swoje.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Marku nie trzeba być wielkim teoretykiem żeby stwierdzić że w ogóle najlepiej to jest badać rzeczywisty obiekt w skali 1:1.
Ale nie o to tu chodzi. Koledzy wpadli na fajny w swojej prostocie pomysł aby pokazać na modelach jak zachowują się pewne łódki. I nie chodzi tu o jakieś wielkie badania a o prostą wizualizację. W swojej pracy zawodowej wiele razy spotkałem się z sytuacją że pewne rzeczywiste zjawiska mnie zaskakiwały i dlatego zawsze z dużą ciekawością patrzę na takie wizualizacje.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że takie próby też są, a przynajmniej były, robione?
Akurat niekoniecznie na Kanale Mazurskim, ale po Jezioraku jakiś czas temu pływał katamaran Politechniki Gdańskiej, o specjalnym kształcie kadłubów, płaskim od "wnętrza" (żeby było jak najmniej fal zakłócających zachowanie modelu), z bramką, do której mocowano testowane modele.
Nie widuje się go już, ale sam pomysł nie jest wcale niedorzeczny - zwłaszcza, jeżeli wybierzemy akwen, którego naturalne zafalowanie odpowiada skali modelu i docelowego akwenu eksploatacji statku.



Na przykład coś, co wyszło przypadkiem dzięki temu, że mjs nie zdążył zrobić wózka i modele były ciągnięte na długiej lince. W takiej konfiguracji bardzo ładnie wychodzi stabilność kursowa modelu. Np. Śmigły Mariana był zupełnie niestabilny kursowo, pewnie dopiero z żaglami i sterem zacząłby płynąć prosto. Spray Slocuma leciutko myszkował. OptyPesyMist mjsa (kadłub zbliżony do Optimista z tunelem wzdłuż diametralnej) jechał jak po szynach.
Wikiwiki była za szeroka i nie zmieściła się w basenie

pozdrowienia

krzys

ps. oczywiście że to zabawa. Edukacyjna zabawa. Ale jakościowe porównanie różnych kadłubów także daje do myślenia...

Tak, "bawiłem" się nim też.

Pomnik postawimy - na Krakowskim.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

mój reporterski debiut

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Gdzieś tam w migawkach filmiku mjs i moje stoisko się pokazuje

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

I nie ma się co dziwić: kadłuby ciągnione za dziób mają jakiś nawis (więc ciągnięte są przed początkiem linii wodnej) a Śmigły ciągnięty jest z za nawisu (ma nawis ujemny), Spray też prawie nie ma nawisu dziobowego. Dodatkowo wszystkie kadłuby ciągane były po osi, a tak pływają tylko motorówki: żaglówki mają zawsze jakiś dryf.
OptyPesy... to już całkiem inny świat żeglugowy.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Byłem, ale się wystraszyli(ście?) mego głosu
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Myślisz że kogoś przekonasz. Wszak urbi et orbi wiadomo żeś d..a nie regatowiec.
A tylko takie się we współczesnym świecie liczą.
A i basen jakiś krótkawy

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Problem z basenem był tylko przy bardziej załadowanych... (opss dobalastowanych) łódkach: Jedne "ssały się" do dna inne do boków basenu: znane zjawisko z płytkich akwenów i zbyt bliskiej żeglugi jednostek wypornościowych.
Jako lekkie pływały stabilniej.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Znaczy, ujwis ?

_________________
Zbyszek

10 długości modelu.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

I z przyjenoscia poplyne ponownie , jesli bedzie okazja

Gratulacje M@rku jestem pod wrażeniem.

Ja byłem kiedyś (raczej dawno temu) ale za to dwa razy w załodze u Skrzata - też niezapomniane przeżycia.
MJS

ps Corsie: piłem do sławnego dezyderat(u; a; y; ?) M@rka na temat mojej niekompetencji jako żeglarza.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marianie, najwspanialsze teorie pozostana jedynie teoriami jesli nie zostana wcielone w zycie. Zaden film nie odda zachowania jachtu w rzeczywistosci. Za mojego zeglarskiego zycia wiele teorii upadlo, jachty plywaja coraz lepiej.
Obaj z Piotrem duzo zeglujemy, przewaznie w regatach pewnie dlatego latwo znalezlismy wspolny jezyk.

Jest! Jest film pokazujący, co tam się działo...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Załapałem się nawet:
Stary dziadyga 7:11 i 9:02

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Nie, to nie to. Jakoś mi się wydawało, że inaczej wyglądasz i musiałam sobie "poukładać". Poza tym akurat taki zakręcony moment był. Na stoisku to ja tam robiłam za główną siłę pociągową, reszta to pomoc. Nawet nie zdążyłam zaciągnąć Ciebie do Andrzeja.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka