Czołem, może ktoś zna wymiary Foki Pierwszej : ). Wiem, że każdy robił po swojemu, ale jakiś punkt wyjścia musiał być : ).

A nie prościej zadzwonić/zamejlować do Jurka Pieśniewskiego? On chyba wie.
http://www.piesniewski.pl/?a=kontakt

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

wymiary , długość i szerokość jak w foce II, która była ciut wyższa i chyba ciut zmienioną rufę miała

_________________
pozdrowienia piotr

Dzięki, krążą informacje, że była węższa o ok. 20 cm., krótsza o ok. 40-50 cm.

Dzięki, słyszałem, że jest węższa, krótsza i ma inna rufę (to widziałem : ).

Foka I miała wyporność 500 kg natomiast Foka II 750 kg. Ponadto Foka II miała wyższy pokład na dziobie o 4 cm , bardziej płaskie dno, większą wyporność na rufie, inny kształt miecza , węższy ale dłuższy kokpit, szersze falszburty .Większą stateczność początkową.Wymiary obu wersji identyczne tj. długość 545 cm, długość LWK 470 cm,szerokość 205 cm. Foka II występowała też w wersji ze stałą płetwą balastową i zanurzeniu 85 cm. Stoczniowo budowana w Polsce i prawdopodobnie w Niemczech.
Dane zaczerpnięte z Polskich jachtów tom I Jerzego Saleckiego.

Dzięki, brodaty : ).

_________________
światło i wiatr...

Nie ma za co dziękować bo odpisywanie na sensowne zapytania na forum to np. w moim przypadku chyba nawet większa satysfakcja niż Twoja w otrzymaniu odpowiedzi .
No i witamy na pokładzie.

Dzięki za przyjęcie : ). Zacny pokład to i pytać się chce : ). Przymierzam się do zakupu pierwszej łódki i trafiłem na "gołą" Fokę, którą kolega wstępnie, po zdjęciach określił jako "Pierwszą" : ). Ponieważ nie ma na razie kontaktu z właścicielem, zastanawialiśmy się nad wymiarami, zwłaszcza nad szerokością, która wpływa na stateczność początkową, co dla mnie, nowicjusza jest dość istotne : ). Ale, że kolega ma doświadczenie i wiedzę, polegam na jego zdaniu. Poza tym, znalezienie bardziej szczegółowych informacji o Foce I jest dość trudne. Kolega wspominał mi o Panu Pieśniewskim, ale nie chciałem człowiekowi zawracać głowy. Wolałem pozawracać na forum : ))).

_________________
światło i wiatr...

Daj fotkę rufy a będzie jasność czy to jedynka.
Konstruktorom należy zawracać głowę, od tego są.
FDoka jedynka była mniej stateczna w małuych przechyłach (ale za to bardziej w dużych), i na pewno lepiej pływała pod wiatr gdy w kokpicie nie było np. (całkiem nikomu) niepotrzebnej teściowej.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Rufa okrągła, co wskazuje na jedynkę (kolega pokazał mi różnicę : ). Poza tym węższe nadburcie, o czym wspomniał kolega wyżej i mój znajomy, bardziej pionowe ścianki kabiny : ).

_________________
światło i wiatr...

Masz więc jedynkę czyli białego kruka. Ciekaw jestem, jak będzie wypadać w porównaniu z dwójką.
Wg. mnie powinna być szybsza na słabych wiatrach a na silnych też ale przy dobrym prowadzeniu.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Miałem mieć, ale okazuje się, że skorupa pęka. Raz pękła i poszła na dno na marinie, człek zakleił, pękła dla odmiany przy skrzyni mieczowej. Coś można z tym zrobić oprócz utylizacji : )?

_________________
światło i wiatr...

na pewno nie kupować, powiedz jaki masz budżet,gdzie będzisz pływać i jaki typ pływania preferujesz

_________________
pozdrowienia piotr

3000-3500 pln-ów, nieduże jeziora na początku, żeglowanie turystyczne. Dopiero zaczynam, więc wszystko przede mną : ). Szukam czegoś wielkości 4,5-5,5 metra, coś między Bezem 2 a Foką 2. Ta druga bardzo przypadła mi do gustu, ale upierać się nie będę : ).

_________________
światło i wiatr...

Trochę drożej niż zakładasz
https://sprzedajemy.pl/jacht-zaglowy-fo ... nr53302500
http://allegro.pl/jacht-zaglowy-benetea ... 91846.html

_________________
Zbyszek

Dzięki, Jakub Fokę sprzedał za 3500, za wolno myślałem : ). Ta druga wydaje się dość ciężka, a ja chcę przerobić swoją przyczepkę samochodową (0.5-0.6t) pod łódkę. Strasznie mi się te Foki podobają : ).

_________________
światło i wiatr...

I nie masz czego żałować. Taka dwukrotnie popękana skorupa to same kłopoty. Pewnie pęknie ponownie . Na pewno jest to wyrób garażowy , robiony z tego co było pod ręką i w warunkach dalekich od ideału do prawidłowego laminowania.
Ja od dawna śledzę polskie portale ogłoszeniowe sprzedaży jachtów takie jak OLX , Allegro ,Sprzedam jacht Mazury czy Jacht Market. Za Twoje 3tysiące 500 złotych prędzej kupisz jacht kilowy a jeszcze prędzej dwukilowy niż jacht z mieczem obrotowym. Właśnie za 3 tysiące 500 zlotych można kupić Carinę czy Nash-a kilowego. Nieraz trafi się i Conrad .
Dwukilową Carinę kupisz na Allegro za niecałe 3 tysiące złotych a sklejkowego dwukilowca kiedyś własności Naszego kolegi Mariana Strzeleckiego nie tak dawno sprzedano za 2 tysiące złotych. Myślę że dlatego jachty kilowe są u nas dość tanie bo dochodzi jeszcze stojak i miejsce na nabrzeżu bo przecież nikt rozsądny nie będzie takiej np. Cariny transportował po każdym pływaniu do domu. No i na Mazurach też za bardzo nie popływasz ze względu na zanurzenie. Dochodzą do tego wszystkiego koszty remontu bo wszystkie te jachty wymagają go na pewno.
Trochę inaczej sprawa ma się z mieczówkami. Sprzedający używając argumentu że wszędzie dopłyniesz i szybko przewieziesz sami nieraz nie wiedzą ile wołać za taką łódkę.Często za Beza 2 ktoś chce 12 tysięcy złotych . Wprawdzie z przyczepą podłodziową i silniczkiem typu Salut ale to chyba duża przesada. Z mieczówek najtaniej kupisz El Bimbo lub Oriona . Do 3 tysięcy 500 złotych są to jachty najczęściej bez masztu i żagli praktycznie same skorupy i to do sporego remontu.
Proponowałbym nie spieszyć się .Bardzo często śledzić portale ogłoszeniowe a teraz ogłoszeń coraz więcej bo jesień. Bankowo trafisz na okazję.
Ja na wiosnę kupiłem za 900 złotych kabinową Inkę i to w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Po bliższym obejrzeniu stwierdziłem że łódka jest w stanie idealnym jak na swój wiek i na sto procent nigdy nie była na wodzie. Miesiąc temu na Allegro był Reks konstrukcji już wcześniej wspominanego Mariana Strzeleckiego . Zbudowany zgodnie z dokumentacją i mało pływany . Na przyczepie zarejestrowanej oferowany za 999 złotych błyskawicznie znalazł nowego właściciela. W zasadzie to ktoś kupił może dla samej przyczepy bo takie są ceny przyczep.
Raz tylko widziałem Fokę za te pieniądze którymi dysponujesz . Ale był to sam kadłub.Na OLX jest za 1 tysiąc złotych skorupa jeszcze nie sklejona Foki . Leży chyba pod płotem nie zabezpieczona od warunków atmosferycznych . Górna część już podobno wymaga naprawy. A brudna jak nieboskie stworzenie. TA K I C H O K A Z J I N I E S Z U K A J
Jak coś trafię fajnego to wyślę Ci wiadomość na PW. Sprawdzaj pocztę.

Dzięki, brodaty, pięknie to ująłeś. Kilka dni temu ładna (choć kajuta wewnątrz do zabudowania), kompletna Foka II poszła za 3500. Czyli pojawiają się. Szukam wyłącznie mieczówki z uwagi na płytką wodę, brak umiejętności (świeży, nie licząc rejsu słomką po Jezioraku i kilku krótkich incydentów żeglarskich wieki temu : ), lekkiej (przyczepka sam), łatwej i przyjemnej : ).

_________________
światło i wiatr...

Tu coś jest , ale do roboty (nie złom )
https://sprzedajemy.pl/jacht-typu-foka- ... nr24814482

Brodaty: właśnie po to jest nasze forum, żeby takie okazje tu upubliczniać a nie na priv.
Oczywiście założyciel wątku powinien mieć (na priv. ? ) pierwszeństwo.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Dzięki, ale człowiek nie reaguje ani na email, ani na telefon. To jakaś stara oferta. Z miesiąc temu pytałem go o Baśkę, ale kontaktu zero.

_________________
światło i wiatr...

Bo może mu nie zależy na kontaktach "towarzysko/Baśkowych" a tylko na pozbyciu się foki za kaskę.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Baśka stoi z Foką, także to jedno towarzystwo : ). I też była ogłaszana ; ).

_________________
światło i wiatr...

Ja bym z tą foką uważał, sam na takiej pływałem ale się pozbyłem jej po drugim sezonie.
Jakoś pływa ale ten rozmiar to jednak mała. Może rozważ dołożenie pieniążków i kupno czegoś większego?

_________________
pozdrowienia piotr

Piotr, ja raczkuję, chociaż mam siwe włosy : ). Boję się większej, muszę zacząć od czegoś mniejszego, na bajorku z kaczkami ; ).

_________________
światło i wiatr...

Drogi Marianie !
Ta oferta Foki jak i Baśki to chyba jakaś wypucha. Telefon nie aktualny . Próbowałem z racji że niedaleko mieszkam ustalić sprawę na miejscu . Też kicha.
Obiecuję uroczyście że super okazje podam najpierw na forum . Ale chyba Sam nie wierzysz że komuś to się przyda poza takimi nowo nabytymi dla forum desperatami jak kolega Zaspokojony.
Nie zawracajmy temu koledze głowy Naszymi preferencjami. Chce gość Fokę to szukajmy mu Foki. On chce Fokę mieczową a ta Foka ze Śląska z portalu Sprzedajemy to Foka z balastem stałem . Na zdjęciu widać mocowania balastu.

Ok rozumiem większa łódka większe bezpieczeństwo. Foka jest ok, uja nią pływałe po rzekach Zalewie Szczenskim nawet się wychyliłem na Bałtyk ale na jeziorach ok. Jak będziesz miał wybór to wybierz wersję stoczniową, ma wady ale jest dość poprawnie zbudowana.
Zobacz sobie stronę Martina Orangeboats tam pare perełek było

_________________
pozdrowienia piotr

A w ogóle Foka to dobra łódka . Już samo nazwisko konstruktora daje jakąś gwarancję że to w ogóle pływa. Mnie się Foka podoba . Była robiona stoczniowo i ja bym takiego wyrobu szukał. Była technologia , jakieś reżimy produkcji no i tyle laminatu ile przewidział J. Pieśniewski.

Na dzisiejsze czasy to ramotka.w tej wielkości ale nie w tej cenie masz micro.Nawet polo ze 3 razy lepiej zegluje.

_________________
pozdrowienia piotr

Cieszę się, że mogę na Was liczyć : ). Chętnie czytam Wasze dysputy, Wasze preferencje również, bo daje mi to jakiś obraz rzeczywistości żeglarskiej. "Wylazło" to ze mnie ze dwa-trzy miesiące temu, znaczy chęć pływania na żaglach (zastanawiam się, gdzie ja byłem do tej pory ; ). Wzięło mnie i już... . I przypomniałem sobie, że 30 lat temu kupiłem"Żeglarzu, zrób to sam" M.Krajewskiego. Drzemało długo, ale się wybudziło : ). Wprawdzie budować nie będę, bom laik, ale popływać owszem... . Podobnie miałem ze 3 lata temu z kamerą wielkoformatową formatu 4x5"/5x7". Nagle zacząłem ją budować i po 3 tygodniach robiłem pierwsze zdjęcia (jestem fotograficznym, głównie czarno-białym, negatywowym amatorem). Choć cyfrą też nie gardzę. Czyli cholera wie, co w człeku drzemie : ). Ważne, żeby się dobrze bawić.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Lubię starszy design, lubię go fotografować, używać, pewnie polubię pływanie. Fakt, dwójka Foka będzie lepszym rozwiązaniem, zwłaszcza, że w jakiś sposób ujęła mnie : ). Ale, rzecz jasna biorę pod uwagę Wasze zdania.

_________________
światło i wiatr...