Witam, nazywam się Mateusz, mam 15 lat (szukam kolegów xD). Chciałbym zrobić patent żeglarski, ale nie tylko na jach motorowy, ale (bardziej na tym mi zależy) jach żaglowy. Mam w związku z tym kilka pytań:
1. Gdzie można wyrobić taki patent?
2. Ile to kosztuje?
3. Ile czasu zajmuje wyrobienie patentu?
4. Ile trzeba mieć lat?
5. Jakie są potrzebne dokumenty?
6. Czy muszę mieć jakieś doswiadczenie?
7. Muszę umieć pływać?
8. Jakie przywileje dostanę miejąc stopień kapitana i posiadając własny jacht (żaglowy).
Chodzi mi o stanowisko kapitana, ale moglibyście mi też wytłumaczyć wymagania w niższych stopniach.

Będziesz mógł nosić czapkę admiralską na głowie, plastikową papugę na ramieniu, hak zamiast dłoni, oraz opaskę na oko

Też się nad tym zastanawiam.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Hehehe, chodzi mi o to czy mogę sam wypływać, czy mogę sterować itd Bo ja jestem zupełnie nowy

Wszystko znajdziesz tu. A jak czegoś nie bedziesz wiedział albo będzie niejasne, to pytaj. Co wiem odpowiem

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Ahoj Mateusz.
Po pierwsze,to fajnie,że zamierzasz coś w swoim młodym życiu już zaplanować.
Moja przygoda z żeglarstwem zaczęła się jak miałem lat 17.
Najpierw w swojej okolicy poszukaj klubów żeglarskich,które organizują kursy żeglarskie.
Zaczynamy od stopnia żeglarz jachtowy.Cena takiego szkolenia to od 300-800 zł,Ty jako uczeń masz zniżki.Potem egzamin-opłata ze zniżką 100zł i patent-opłata ze zniżką (chyba,bo zapomniało mi się teraz)25zł.Kurs trwa około 100godzin.I każdy kto ukończył 12 lat może zacząć robić kurs żeglarski.Dokumenty,które potrzebujesz to:zgoda rodzica lub opiekuna,zaświadczenie lekarskie,1 lub 2 zdjęcia.Musisz umieć pływać,co potwierdza Twój rodzic lub opiekun.
Zanim podejmiesz decyzję o kursie żeglarskim kup sobie książkę Vademecum żeglarza jachtowego autor Jan Jałoszyński.Poczytaj przez zimę i na wiosnę do dzieła.
Nie zrażaj się na początku,słuchaj tylko dobrych porad.
Kiedyś może zostaniesz kapitanem swojego jachtu ale nie wcześniej nim ukończysz 18 lat.

Wojciech Port Rybnik
Powodzenia

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

oooo jak znajdziesz jakiś kurs to podrzucę ci moją siostrę ona ma 14 lat to może się dogadacie bo ja do niej nie mam cierpliwości....

Mateusz,u nas jest taka szkółka żeglarska dla dzieci,które mają 6-12 lat.Pływają na Optymistach sami,sami sterują, z tym,że pod nadzorem trenera na motorówce.
Jak już otrzymasz patent możesz sam sterować pod nadzorem osoby pełnoletniej,która będzie z Tobą na jachcie.

Ps.Czytaj to Forum we wszystkich działach,a dużo dobrych porad uzyskasz.
I pytaj jak nie znajdziesz dla siebie informacji.

Wojciech Port Rybnik

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Od 16 lat, po uzyskaniu patentu żeglarza, formalnie może prowadzić kazdy jacht na śródlądziu. Bez nadzoru.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Nie byłeś łaskaw uzupełnić swojego profilu - nie podałeś skąd jesteś, więc trudno doradzać gdzie można "wyrobić" patent.
Wpisz do googli "kurs żeglarski [miasto-w-którym-mieszkasz]" a zapewne znajdziesz kilka firm lub klubów organizujących kursy na patent żeglarza jachtowego. Kurs kosztuje... różnie, zależy od firmy ale powinieneś liczyć się z kwotą około 600-800 zł plus 100 zł za wydanie patentu.


Domyślam się, że pytasz ile trwa kurs? Myślę, że najfajniejszą formą jest kurs połączony z rejsem (wiele firm organizuje takie coś na Mazurach w okresie wakacji). Najczęściej taki kurs/rejs zakończony egzaminem na stopień żeglarza jachtowego trwa 14 dni.
Oprócz tego bywają kursy "weekendowe". Zajęcia na takich kursach odbywają się w soboty i niedziele i raczej przeznaczone są dla osób pracujących, nie mających czasu na dwutygodniowe kursy wakacyjne.


Tak naprawdę to 12, ale często firmy organizują kursy zawężając wiek kursantów (nie chcą użerać się z dzieciarnią) i wymagają minimum 15 lat. Łapiesz się!

Oprócz dokumentu tożsamości chyba tylko zaświadczenie lekarskie. Jeśli myślisz o karcie pływackiej to nie trzeba jej mieć.

Nie, ale jeśli będziesz miał, to będzie Ci prościej.

Rozporządzenie tego nie wymaga, ale firmy organizujące szkolenia w trakcie kursu przeprowadzają często test z umiejętności utrzymania się na wodzie.

Będziesz mógł prowadzić dowolny jachty żaglowy po wszystkich morzach i oceanach. Oprócz tego dostaniesz zniżkę na piwo w tawernie "Stary Port" w Krakowie

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Patenty na jachty żaglowe i na jachty motorowe to zupełnie osobne tematy.

1. w bardzo wielu miejscach. W zasadzie w każdym większym mieście są szkoły żeglarskie.
2. 300zł i w górę. Zalezy od szkoły. Za te 300 to dość trudno znależć
3. wyrobienie? a co to znaczy? kurs trwa od 1 do 3 tygodni, wyprodukowanie patentu w PZŻ około 15 minut, uzyskanie patentu z PZŻ bardzo różnie, ale nawet do kilku miesięcy, nauczenie się żeglarstwa - do 15 minut po całe życie. Ja żegluje od 25 lat i ciągle się uczę. Moje 25 lat przy doświadczeniu takiego Zbieraja czy Batiara to raptem chwila, a żaden z wymienionych zapewne też nie powie, że wie już wszystko.
4 i 5. Warunki dopuszczenia do egzaminu
Warunkiem podejścia do egzaminu na stopień żeglarza jachtowego jest:
- ukończenie 12 lat (najpóźniej w dniu egzaminu),
- przedstawienie wymaganych dokumentów:
· zaświadczenia zawierającego orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania żeglarstwa (druk),
· zaświadczenia o odbyciu szkolenia na stopień żeglarza jachtowego, wystawionego przez KWŻ kursu (druk),
· dla niepełnoletnich dodatkowo - pisemnej zgody rodziców lub opiekunów na uprawianie żeglarstwa i oświadczenie rodziców o umiejętności pływania (druk),
- złożenie wypełnionego wniosku egzaminacyjnego (druk) - okazując dokument tożsamości,
- wniesienie opłaty za egzamin - okazując dokument uprawniający do zniżki.
6. nie, nie ma takiego wymogu.
7. nie, nie musisz. Ale lepiej umieć




stopień kapitana daje Ci tylko (lub aż) uprawnienia do prowadzenia wszelkich jachtów po wszystkich wodach. Po za tym to ciężka praca i żadnych przywilejów ale w zamian duża satysfakcja. Ja prowadzę własne jachty od 20 lat i mam z tego kupe radochy

a własny jacht to "dziura w wodzie, którą trzeba zasypywać banknotami o wysokich nominałach". To wiele radości, ale tez wiele wyrzeczeń i ogromne koszta.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

dzięki wszystkim którzy udzieli informacji, przydadzą się i nie tylko Jack Wojnar
na tym skorzysta, na pewno wielu odnalazło też informację których szukali,

są użytkownicy dużo starsi od Jack Wojnar a też chcą poznać te wszystkie
informacje, co zrobi, gdzie , jak etc....

Pozdrawiam i dzięki za wyczerpujące odpowiedzi

_________________
Pozdrawiam - Tomasz
...marzenia nie może nic ograniczyć, a tylko wielkość włożonego wysiłku sprawia,
czy pomysł udaje się w końcu zrealizować...

Moglibyście coś więcej powiedzieć o jachtach żaglowych? I mieszkam w Łukowie, 30 km od Siedlec. Między Lublinem a Warszawą.

Tak.Tylko,że teraz ma 15 lat.
Informacja Twoja jest cenna dla początkujących żeglarzy.
Jak już będą mogli sami posterować w wieku 16 lat,to nabiorą większego zapału do żeglarstwa.

Pozdrawiam

Wojciech Port Rybnik

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Mój syn zrobił patent ż.j. w wieku własnie 15 lat. W wieku 17 lat poprosił mnie o łódkę na pierwszy samodzielny rejs po WJM. Dostał ją.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Maar napisał.
Tak naprawdę to 12, ale często firmy organizują kursy zawężając wiek kursantów (nie chcą użerać się z dzieciarnią) i wymagają minimum 15 lat. Łapiesz się!







Kto tym "firmom" przyjął Zgłoszenie Szkolenia,który OZŻ,że nie chcą się ,cytat."użerać" z dziećmi w wieku 12-15 lat na kursach żeglarskich?!.

U nas na Rybniku tego nie ma.

Wojciech Port Rybnik

Ps.Cena szkolenia na stopień żeglarz jachtowy Zalew Rybnicki-300zł uczeń do 26 lat,350 zł inni.

*****




Na razie tylko tyle:

jezioro lub morze wygląda znacznie lepiej z jachtu,niż z brzegu

Wojciech Port Rybnik

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

A co chcesz od tych firm i czemu napisałeś słowo firmom w cudzysłowie? Powiem Ci więcej, są firmy, które organizują kursy żeglarskie tylko dla dorosłych, o zgrozo.
Czy jak miałeś 18 lat to chciałeś się bawić z dwunastolatkami?
Wynikający z zapotrzebowania target dla wielu szkół żeglarskich to tzw. młodzież licealna a nie bachorki z podstawówki.

Ale za to jest coś innego - wymagania, które musi spełnić kursant wykraczają poza to co jest napisane w Rozporządzeniu.
Noł body perfekt.

ps. Jakaś się ostatnio moda zrobiła na pisanie bez spacji. Błagam! Tego się nie da czytać!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Maar cenzurą śmierdzi,czego się obawiasz,że ze stołka zlecisz?.
Daj się wypowiedzieć forumowiczom
Maar usunąłeś moje dwa posty,które zawierały odpowiedź na Twoje bezpodstawne posądzenia o pedofilstwo w pytaniu Czy jak miałeś 18 lat to chciałeś się bawić z dwunastolatkami?.
Ponadto dla Ciebie dzieci to bachory i dzieciarnia.Ja mam inne zdanie.
A w Rybniku kursanci co lody robią wg Ciebie wykraczając poza Rozporządzenie?.

*****





CENZURZE DOŚĆ!!!
Maar nie usuwaj moich postów daj się wypowiedzieć forumowiczom

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wojtku, że tak się spytam, a Ty dobrze się czujesz?
Pytanie czy jako 18 latek lubiłeś bawić się z 12 latkami to posądzenie o pedofilstwo? Może jednak zastanów się zanim coś napiszesz.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Uderz w stół.....

Carlo,
podepnę się do Ciebie, może ominie mnie awantura. A problem jest poważny. Kilka wypowiedzi powyżej na temat krytyki osobnych kursów dla dzieci a osobnych dla dorosłych oznacza totalny brak znajomości tematu. Taka taktyka wynika z wielu powodów a przede wszystkim z absolutnie innej metodyki nauczania. Dzieci opanowują umiejętności metoda pokazową, przez naśladownictwo. Dlatego przy okazji tak ważne jest kto jest jego pierwszym instruktorem i jakie ma nawyki. Dzieciak to naśladuje bo to dla niego autorytet. Dorosłym się tłumaczy i pokazuje.
Firmy, ktore robią kursy "mieszane" są nieodpowiedzialne i idą na zarobek a nie szkolenie i wychowanie.
Ponadto są zastrzezenia ze strony dorosłych. Często krępują się dzieciaków.

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl

no dyskusja zrobiła się zaiste poważna,
ale ciekawie to wytłumaczyłeś Batiar,

trzeba zwrócić na to uwagę, dzieciaki będą się świetnie czuły w swojej grupie wiekowej
i sam instruktor metodyką nauczania będzie kierował przekazywaniem im wiedzy,
odrębną metodologią będzie posługiwał się do podejścia w grupie dorosłych osób,
ale tym samym wszystko skupia się do praktycznej nauki żeglowania,
no i przede wszystkim do przyjemnej atmosfery podczas kursu.
A czy to będą osoby dorosłe, czy może nasze dzieci chcemy wysłać na taką szkółkę,
to przecież wszyscy chcemy by przebiegła sprawnie i zadowoleniem,
tak by zamierzone cele uzyskania patentu ziściły się i by taki kurs pamiętać i wspominać przyjemnie

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam - Tomasz
...marzenia nie może nic ograniczyć, a tylko wielkość włożonego wysiłku sprawia,
czy pomysł udaje się w końcu zrealizować...

Nie jestem specjalistą, ale zdaje się mieszasz pojęcia.

***
Rozwijając moją wypowiedź "uderz w stół" to uważam, że normalny człowiek nie skojarzyłby wypowiedzi Marka z oskarżeniem o pedofilię. Skoro komuś się takie skojarzenie nasunęło, to jest to niepokojące.

pozdrowienia

Nie czepiaj się, to są pojęcia bardzo powiązane.
Metodyka w tym wypadku dotyczy zróżnicowania sposobu uczenia się, a metodologia dotyczy doskonalenia już wyuczonych elementów.
Natomiast jeżeli chodzi o "nożyce i stół", to rzeczywiście coś w tym jest.
W pierwszej chwili nie zorientowałem się o co chodzi z tą pedofilią.

_________________
" Świat pokryty jest w większości wodą i to najlepiej świadczy,
że przeznaczeniem człowieka jest żeglowanie"

Ale nie tożsame. A tu zdaje się były użyte wymiennie

Panowie, wchodzicie w głęboki offtop.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Świetnie, że jesteście zainteresowani tematem. ale nie w ten sposób



Czym się one różnią? I czy robiąc jeden patent mam "papiery" na oba typy jachtów?

Kolorem i zakresem uprawnień. Patent żeglarski pozwala w naszym kraju prowadzać łódki z żaglem a motorowodny z motorkiem jako głównym źródłem napędu

Tak jak wyżej napisałem - nie, nie masz.


**********

O tym, że na jachtach o długości mniejszej można żeglować bez patentu to wiesz? Potrzebna jest jedynie wiedza, umiejętności i chęci.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Mniejszej niż 7,5m długości mierzonej po pokładzie

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Czyli rozglądać się za robieniem patentu żeglarskiego (jeśli chcę pływać na łódkach z żaglem)? Całkiem oddzielnie się robi oba patenty?
http://pl.wikipedia.org/wiki/zeglarz_jachtowy
stąd rozumiem, że mogę na żaglowcach i motorowych oraz żaglowych z pomocą motoru, dobrze rozumiem?

Robiąc stopień żeglarza jachtowego (w wieku 16 lat) mogę sobie wziąść łódkę i popłynąć w morze do końca ograniczenia?