Nie musisz mi nic wyjaśniać. Napisałem jakie jest moje zdanie w tej sprawie i nie jesteś mnie w stanie przekonać do swoich racji.

Skoro nazwa dokumentu "prawo jazdy" to czystej wody socjalistyczny relikt znaczy, że na całym świecie kiedyś panował socjalizm.

Jak sobie przetłumaczysz nazwę tego dokumentu używane w innych krajach przekonasz się, ze mają identyczne lub podobnie znaczenia.

Np. w socjalistycznej od pokoleń Francji ten dokument nazywa się "permis du conduire" co w dosłownym tłumaczeniu znaczy "pozwolenie do kierowania". Nie widzę różnicy między nazwą dokumentu "prawo jazdy'" a "pozwolenie do kierowania" lub niemieckie Führerschein co znaczy "karta kierowcy". To tylko słowa określające taki sam dokument.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywać. Próbuję tylko - jak widać bezskutecznie - wytłumaczyć swoje stanowisko w tej sprawie.

Tak? W USA też?
Mam pytanie - czy słyszał ktoś kiedyś o odebraniu komuś w Stanach licencji kierowcy? Nie sądzę. Tym bardziej, że często pełni rolę dowodu tożsamości. Czasem trzeba okazać, aby kupić alkohol

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Tu już sąd powinien nadać uprawnienia ‚za staż’ - w końcu bezpiecznie przejeździł ileś lat, najwyraźniej jeździć umie i przepisy też zna...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

To zrób to sam, w anglojęzycznej strefie językowej...

W większości państw świata użyte jest słowo oznaczające licencję, a nie prawo. Sugerując, słusznie, że prawo to masz, a państwo tylko określa w jaki sposób możesz je wykonywać, zależnie od posiadanej wiedzy i umiejętności

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

W tej oazie demokracji faktycznie mogą nie zabierać prawka: najwyżej wysyłają delikwentów do Guantanamo

Monia, przecież to tylko gra słów. Można to nazwać bumagą kierowcy. Coś to zmieni ? Nic.

Czepianie się nazwy dokumentu, który na całym świecie znaczy to samo jest trochę bez sensu jak dla mnie.

Zmiana nazwyę "prawo jazdy" na tłumaczenie anglojęzycznej odmiany tegoż dokumentu "licencja kierowcy" lub jeszcze inaczej nic nie wniesie za wyjątkiem tego, że Damitowi się humor poprawi z tytułu odsocjalizmowania tegoż dokumentu.

Damit przeczytaj ze zrozumieniem ( ). Nie chodziło mi o zabieranie uprawnień a nazwę dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami. Bo taki funkcjonuje we wszystkich cywilizowanych lub w miarę cywilizowanych krajach świata. Możesz to nazwać "Drivers Licence", "Führerschein", "Permis du conduire", "Bодительское удостоверение" lub jeszcze inaczej, ale dalej to będzie dokument mający takie samo znaczenie. Kwit poświadczający to, że jego posiadacz posiada państwowe uprawniania do kierowania określonym rodzajem pojazdów.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Zapraszam do lektury.
https://www.ecfr.gov/cgi-bin/retrieveEC ... .5.383_151

Co prawda dotyczy ten dział kierowców zawodowych ale z pewnością zdziwienie wielu może wywołać fakt że licencje zwykłego kierowcy w USA można stracić za nagminne nieopłacenie parkingu lub niezapłacenie grzywny za wykroczenie.

Piotr Siedlewski

Z tego co czytałem w relacjach emigrantów - utrata licencji jest tam dość częstym zjawiskiem. Ale nie wiem czy to lokalne stanowe prawo, czy federalne, więc nie wymądrzam się.

Utrata uprawnień do kierowania pojazdami jest powszechnym rozwiązaniem obowiązującym między innymi: w Polsce, Niemczech, Anglii, USA, Austrii, Portugalii, Holandii, Francji, Czechach, Słowacji, Chorwacji, Włoszech a nawet w Rosji.

Są różnice w tym co trzeba przeskrobać aby je stracić i na jaki okres np. we Włoszech (nie wiem czy funkcjonuje) ale chciano nawet zabierać prawko za rozmowy przez telefon komórkowy i wysyłanie/odbieranie SMS-ów, we Francji podobnie jak w Polsce można stracić prawicho m. in. za przekroczenie prędkości.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Taką samą jak zabicie w afekcie i bez.
Ale na poważnie: krzywda jest wtedy gdy nastąpiła, więc teza jest demagogiczna (podobnie jak moja odpowiedz. Zwalanie odpowiedzialności za wypadki w kraju na domniemanie winy jest bzdurą.
Wpierw trzeba by zacząć leczyć od uzależnień, zacząć zmieniać zwyczaje i tradycje w kraju. Zmienić kodeksy (są wzorce) aby nie penalizowały bzdur, a na koniec zmienić sposoby płacy penalizujcym, aby nie byli zainteresowani profitami od mandatów i kar, wytrzebić łapownictwo (też w wymiarze sprawiedliwości), a dopiero potem pomyśleć o bezpośrednim karaniu.
Tak jak jest to tylko represjonowanie i ratowanie budżetu.
Poza wszystkim porównywanie jednego, czy nawet dwóch piw na jachcie z silnikiem pomocniczym (stan wskazujący) do narąbanego kierowcy, czy skuterzysty wodnego (lub kierującego motorówką ślizgową) jest też demagogią.
Poza tym prosty argument:

Cytuj:

Utrata uprawnień do kierowania pojazdami jest powszechnym rozwiązaniem obowiązującym między innymi: w Polsce, Niemczech, Anglii, USA, Austrii, Portugalii, Holandii, Francji, Czechach, Słowacji, Chorwacji, Włoszech a nawet w Rosji.

bez wyszczególnienia za co, także podpada pod powyższą.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marian jak masz czas to wykonaj takie opracowanie.

Dla mnie nie jest w tym przypadku ważne za co, tylko, że instytucja zatrzymania uprawnień istnieje wbrew temu co twierdzi Damit nawet w USA.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Nie napisałem, że twierdzę. Napisałem:

Więc dopuszczałem możliwość, że mogę się mylić.
Poza tym - czy w USA i krajach, które wymieniłeś powyżej, zabierają prawo jazdy (lub jego odpowiednik) za wykroczenie popełnionie przy kierowaniu jachtem? A zdaje się, że o tym dyskutujemy.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Zauważ, że od jakiegoś czasu już nie. I IMHO nie jest to OT albowiem sytuacje te są ze sobą powiązane.

Art. 178a par. 1 KK stanowi, że "kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym...".

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Naprawdę nie mam czasu na udowadnianie, że głupota jest głupotą, nawet jak jest prawem broniona.
MJS

ps
Ten świat jest tworzony przez maniaków władzy/pieniądza i musi się prędzej czy pózniej zawalić, bo inaczej ta cywilizacja zginie jak zginęły poprzednie.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Postanowiłem sobie zadać trochę trudu i odszukałem oraz przeczytałem ustawę o którą chodzi:
Ustawa z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20112081240


Art.7.
Zabrania się prowadzenia w ruchu wodnym statku lub innego obiektu pływającego, niebędącego pojazdem mechanicznym, osobie znajdującej się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka.
Art.35.
Kto, znajdując się wstanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka,prowadzi w ruchu wodnym statek lub inny obiekt pływający, niebędący pojazdem mechanicznym, podlega karze grzywny

Odpowiedzialność za prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu wodnym określają przepisy zawarte w art,178a KK