Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 14 wrz 2025, o 18:14




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 243 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 gru 2010, o 21:25 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Wojciech1968 napisał(a):
Zuza napisał(a):
Nie rozumiem, przecież morski odcień (bardziej zielonkawy), który podałam jest inny od Wojciecha.

Masz rację ja jestem całkiem inny jak reszta. :D


Oczywiście, po prostu Maar jest złośliwy i tyle :wink:


Wojciech1968 napisał(a):
Zuza napisał(a):
Na co mam patrzeć? Już nic nie widzę :lol:

Może na mnie ? :wink:

Zuza obiecałaś nowe foto, gdzie Ciebie w tym lesie szukać ?

Wojciech :wink:


Nie kombinuj z tym zdjęciem :wink:
Na Ciebie zawsze patrzę :D rzucasz się w oczy :wink:

ps. Mam pamięć do twarzy, z nazwiskami już gorzej :)


ps. Będę teraz używać powiedzenia: wyskoczyć z czymś jak Wojciech z lodówki :D
Sorry :wink: ale o tej lodówce już nie zapomnę :wink:

*****

aa1975 napisał(a):
AIKI napisał(a):
... w dyskusji IMO większe znaczenie ma to, co interlokutor ma do powiedzenia, niż kim jest z nazwiska. Już całkiem pomijam wielokrotnie przytaczaną okoliczność, że można się przedstawić dowolnie...

Zgadzam się z przedmówcą.
AIKI napisał(a):
... w dyskusji IMO większe znaczenie ma to, co interlokutor ma do powiedzenia, niż kim jest z nazwiska. Już całkiem pomijam wielokrotnie przytaczaną okoliczność, że można się przedstawić dowolnie...

Zgadzam się z przedmówcą.


Dziękuję Catzowi, AIKIowi i Tobie Adamie za wypowiedź w tym temacie :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2010, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
że jeszcze wam się nie znudziło.... podziwiam:P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2010, o 21:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13910
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1643
Otrzymał podziękowań: 2397
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Zuza napisał(a):
Nie kombinuj z tym zdjęciem :wink:

Wspominałaś, że z rejsu coś zaprezentujesz...wybierz to bez sztormiaka. :wink:

Zuza napisał(a):
Na Ciebie zawsze patrzę :D rzucasz się w oczy :wink:

Nie tak publicznie, czerwienie się. :D
Zuza napisał(a):
ps. Będę teraz używać powiedzenia: wyskoczyć z czymś jak Wojciech z lodówki :D
Sorry :wink: ale o tej lodówce już nie zapomnę :wink:

Lodówce ?. :D :wink:

Wojciech

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 07:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Niestety mylicie się. W dyskusji najważniejsze jest to czy tezy przytaczane przez interlokutora są wiarygodne. Jeśli interlokutor sam wstydzi się swoich tez, to jak one mogą być wiarygodne? Dyskusja ma sens jedynie wtedy gdy strony dyskutujące traktują sie poważnie. Gdy jedna ze stron chowa się za nickiem i z uporem maniaka broni swojej anonimowości, dyskusja nie ma sensu.
Dziś w ramach dyskusji każdy anonim może powiedzieć co mu ślina na jezyk przyniesie. Co tez często czynią. Ale jutro może się wszystkiego wyprzeć. W końcu nie wiemy kto to jest.
To jest moja ostatnia wypowiedź. Nie ma sensu tracić czasu na dyskusje z osobami, które piszą bzdury, a potem zapierają się jak żaba błota, jak nie przymierzając Katrine.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 07:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
skipbulba napisał(a):
Niestety mylicie się. W dyskusji najważniejsze jest to czy tezy przytaczane przez interlokutora są wiarygodne.

A nie wystarczy aby były prawdziwe? Lub udowodnione (właśnie w dyskusji)/logiczne/sensowne? Czy e=mc^2 przestanie obowiązywać albo wzbudzi wątpliwości, jeśli zacytuje je ktoś o nicku np "yyy"? I wstydzenie się nie ma tu nic do rzeczy tym bardziej, że nie zawsze używanie nicka wynika z wstydzenia się własnego nazwiska.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 08:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
I jeszcze:
skipbulba napisał(a):
Niestety mylicie się.

Niestety Maciuś nie mylimy się :D Po prostu mamy inne zdanie od Twojego.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 08:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Już się trzeci raz zaklinam, że w tym wątku pisał nie będę i przez Ciebie AIKI nie mogę skończyć :)
Jeśli mamy inne zdanie to znaczy, że jeden z nas się myli, prawda? :)
ja uważam, że moje zdanie jest słuszne, więć niejako automatycznie uważam, że Ty się mylisz. Twoje (Wasze) prawo uważać, że Twoje zdanie jest słuszne i to ja się mylę:)
Nie istnieje coś takiego, że żaden z nas się nie myli chociaż mamy odmienne opinie:)

Piszesz, że nie wiarygodność wypowiedzi jest istotna tylko prawdziwość. A powiedz mi kto tę prawdziwość i na jakiej podstawie ocenia? Wypowiedzi są tylko emanacją poglądów na daną sprawę. Wiarygodność tych poglądów można ocenić m.in po tym, że ktoś podpisuje je własnym nazwiskiem. Wiarygodność wypowiedzi anonimowych jest niska. Jeśli osobiście znam niejakiego Andrzeja Kapłana vel AIKIego, to nie ma dla mnie znaczenia czy się podpisał czy nie. Ale nie mam obowiązku i możliwości znać osobiście wszystkich piszących na tym czy innych forach. A jeśli ktoś głosi poglądy w mojej ocenie głupie, to na przykład wolałbym o tym wiedzieć przed wybraniem się razem na rejs. A osoba skrywająca się pod anonimem może Ci później zrobić "siurprize" robiąc na pokłądzie coś czego byś za żadne skarby sam nie wymyślił.

Reasumując nie ma czegos takiego jak prawdziwość wypowiedzi. Są tylko emanacje poglądów i przekonań, które siłą rzeczy nie mogą być wiarygodne jeżeli ktoś boi się przypieczętować te emanacje swoim nazwiskiem. Są oczywiście przypadki gdzie utrzymanie anonimowości jest konieczne z innych względów, ale powiedzmy sobie szczerze ilu na naszym forum jest agentów wywiadu, kontrwywiadu czy CBŚ, że o ABW nie wspomnę? :D w zasadzie w każdym innym przypadku nie ma uzasadnienia ukrywanie się pod mniej lub bardziej kolorowym nickiem.

Taka moja niewzruszona opinia i na tym kończę tę dyskusję, bo ciągnięcie tego ma sens podobny do dyskusji o alkoholizmie z porannymi bywalcami sklepów monopolowych. Sztuka dla sztuki :)

pozdrawiam przednoworocznie. EOT

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
skipbulba napisał(a):
Już się trzeci raz zaklinam, że w tym wątku pisał nie będę i przez Ciebie AIKI nie mogę skończyć :)
Jeśli mamy inne zdanie to znaczy, że jeden z nas się myli, prawda? :)

Nooo... nie. A przynajmniej nie zawsze. Jeśli ja powiem, że ten oto pies jest piękny, wskazując na koślawego pinczera, a Ty powiesz: łomatko co za paskuda, to kto z nas się myli? :lol:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17572
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2357
Otrzymał podziękowań: 3700
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
skipbulba napisał(a):
Jeśli mamy inne zdanie to znaczy, że jeden z nas się myli, prawda?
Prawda pod warunkiem, że świat jest czarno-biały. Jeżeli dodamy choć jeden odcień szarości, to zauważymy, że obydwaj możemy się mylić.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Zaskakująca jest ta obrona samych siebie przed chociażby wydawałoby się oczywistymi zasadami kultury osobistej, szacunkiem do rozmówcy, traktowaniem poważnie własnych słów, etc... Szkoda strzępić języka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Szarość to dekadencja!!!! I nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne...
:-))))))

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Jurmak napisał(a):
Szarość to dekadencja!!!!

A szara eminencja? :lol:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
skipbulba napisał(a):
Nie ma sensu tracić czasu na dyskusje z osobami, które piszą bzdury, a potem zapierają się jak żaba błota, jak nie przymierzając Katrine.



Ile razy to ja Ci mówiłam już byś się ode mnie odczepił. Nie wciągaj mnie w tą bezsensowną dyskusję dobra? Jak Ci to sprawia przyjemność to się produkuj ale ode mnie się odwal.

Sam napisałeś w cytacie powyżej że nie ma sensu tracić czasu na dyskusje z osobami takimi jak ja więc kurde czemu Ci tak trudno skończyć. Koniec. Ja tam osobiście ciesze się ze nie muszę Cię znać, Ty też się ciesz że nie musisz mnie znać i wszyscy będą szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:32 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Jeżeli ktoś zarabia na żeglarstwie, faktycznie lepiej dla niego żeby sie podpisał i podał link do strony.....a nawet jeśli ma inny zawód, np: prawnik :wink:

*****

I choćbym jechał ciemną doliną to zła się nie ulęknę,
albowiem mam światła sprawne i blachy podgięte. by Skipbulba

:)


Nie jesteś jednak tak bezwolny
I choćbyś był jak kamień polny
Lawina bieg od tego zmienia
Po jakich toczy się kamieniach
I jak zwykł mawiać już ktoś inny
Możesz więc wpłynąć na bieg lawiny.

Czesław Miłosz


Ostatnio edytowano 29 gru 2010, o 10:03 przez Zuzanna, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Katrine napisał(a):

Ile razy to ja Ci mówiłam już byś się ode mnie odczepił. Nie wciągaj mnie w tą bezsensowną dyskusję dobra? Jak Ci to sprawia przyjemność to się produkuj ale ode mnie się odwal.


Nie pisz idiotyzmów, nie pisz głupot, to nie będę się Ciebie czepiał. Na razie jest inaczej. piszesz bzdury, a jak Ci to ktoś wytyka to ciskasz się jak g... w przeręblu.

A co do znania się to ze wzajmnością, nie mam przyjemności w znaniu się z piszącymi bzdury.

*****

Maar napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Jeśli mamy inne zdanie to znaczy, że jeden z nas się myli, prawda?
Prawda pod warunkiem, że świat jest czarno-biały. Jeżeli dodamy choć jeden odcień szarości, to zauważymy, że obydwaj możemy się mylić.


Tak masz racje, zapomniałem o opcji, że obaj możemy się mylić. Tyle, że z odcieniami to nie ma nic wspólnego Marku. I pisanie swoich poglądów pod WŁASNYM nazwiskiem nijak ma się do kwestii czarno - białego czy kolorowego świata.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13910
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1643
Otrzymał podziękowań: 2397
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Tysiące płatków róż sypał będę pod Twoje stopy,
by ciernie życia nie raniły Twego serca.

Wojciech

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 09:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
AIKI napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Już się trzeci raz zaklinam, że w tym wątku pisał nie będę i przez Ciebie AIKI nie mogę skończyć :)
Jeśli mamy inne zdanie to znaczy, że jeden z nas się myli, prawda? :)

Nooo... nie. A przynajmniej nie zawsze. Jeśli ja powiem, że ten oto pies jest piękny, wskazując na koślawego pinczera, a Ty powiesz: łomatko co za paskuda, to kto z nas się myli? :lol:

Po pierwsze jeden z nas się pewnie myli. Prawdopodobnie ten któy wskazuje na koślawą psine mówiąc, że jest piekna. Ale chciałem Ci podpowiedzieć, że nie gadamy tu o gustach czy kolorach. Jeśli ktoś anonimowo napisze, że zachody słońca nad Christiansoe są piękne, to nie ma sprawy. jeśli8 jedna taka anonimowo doradza, ze jakaś szkoła jest dobra, bo ona ją kończyła, a po wykazaniu jej, że sama napisała wcześniej, że kończyła inną szkołę, kręci i mataczy korzystając z tego, ze jest anonimowa, to jakby zupełnie inna para kaloszy.
Szlag mnie trafi za chwile. EOT i już. Piszcie sobie co chcecie i jak chcecie. Jak mi do reszt obrzydną głupie anonimy to najwyżej zrezygnuę z uczestnictwa w tym forum.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 10:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
skipbulba napisał(a):

Nie pisz idiotyzmów, nie pisz głupot, to nie będę się Ciebie czepiał. Na razie jest inaczej. piszesz bzdury, a jak Ci to ktoś wytyka to ciskasz się jak g... w przeręblu.

A co do znania się to ze wzajmnością, nie mam przyjemności w znaniu się z piszącymi bzdury.



Jakbyś nie zauważył to Cie uświadomię, że nie pisze już w żądnym wątku merytorycznym, nie wypowiadam się w żadnych sprawach tym bardziej merytorycznych i nie zdaje żadnych pytań no minimum od 2 tygodni co nie zmienia faktu że jak widać Ty nie zaprzestałeś swoich komentarzy.

Tego wątku też nie czytam i gdyby nie pw zuzy to zapewne nawet bym nie zauważyła że Ty znowu zaczynasz.

Skończ to bo moja cierpliwość się już kończy. Ile można no ile?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 10:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
skipbulba napisał(a):
AIKI napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Już się trzeci raz zaklinam, że w tym wątku pisał nie będę i przez Ciebie AIKI nie mogę skończyć :)
Jeśli mamy inne zdanie to znaczy, że jeden z nas się myli, prawda? :)

Nooo... nie. A przynajmniej nie zawsze. Jeśli ja powiem, że ten oto pies jest piękny, wskazując na koślawego pinczera, a Ty powiesz: łomatko co za paskuda, to kto z nas się myli? :lol:

Po pierwsze jeden z nas się pewnie myli. Prawdopodobnie ten któy wskazuje na koślawą psine mówiąc, że jest piekna. Ale chciałem Ci podpowiedzieć, że nie gadamy tu o gustach czy kolorach.

No dobrze - pogadajmy o konkretach:
Jan Kowalski, który nie przykładał się do fizyki w szkole napisał, że e nie równa się mc^2. Na to wcześniej wspomniany yyy odpowiedział: głupiś - e z pewnością =mc^2. Kto się myli - nieanonimowy Jasiu nieuk, czy anonimowy yyy? Idąc Twoim tokiem rozumowania - to Jasiu jako nieanonimowy ma rację... :P
skipbulba napisał(a):
Szlag mnie trafi za chwile.

Nikt nie mówił, że będzie lekko :lol:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 10:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2006, o 15:44
Posty: 307
Lokalizacja: Rybnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz lodowy
AIKI napisał(a):
Kto się myli - nieanonimowy Jasiu nieuk, czy anonimowy yyy? Idąc twoim tokiem rozumowania - to Jasiu jako nieanonimowy ma rację... :P



Trudne jest czytanie ze zrozumieniem,prawda ? Nie wyczytałem u Maćka, że nieanonimy mają zawsze rację.A z Twojego przykładu Jasiu nieuk pewnie dostanie przydomek "mądry inaczej" i na drugi raz bzdur nie będzie wypisywał, albo przynajmniej zastanowi się (o ile potrafi).

_________________
Jurek
.....kiedy dogmat zakrada się do umysłu, ustaje wszelka aktywność intelektualna.


http://zagle.mazury.info


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 10:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
pa20jb napisał(a):
Trudne jest czytanie ze zrozumieniem,prawda ? Nie wyczytałem u Maćka, że nieanonimy mają zawsze rację.

Za to z pewnością wyczytałeś, że anonimy _nie_mają_ racji bo są niewiarygodni.
Czyli jakby - zawsze?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 11:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 maja 2009, o 08:59
Posty: 166
Lokalizacja: Frankfurt a.M.
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 19
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m.
skipbulba napisał(a):
Nie istnieje coś takiego, że żaden z nas się nie myli chociaż mamy odmienne opinie:)
Pytanie co dla kogos jest istotniejsze.. Teza: instruktor X jest dobry/zly.
Czy lepiej zeby szkolenie zeglarskie przeprowadzala osoba skrajnie niesympatyczna, agresywna i niegrzeczna ale np wykraczaczajaca nieco poza program kursu czy lepiej zeby robil jedynie to, co jest w przydziale ale przy okazji nie popsul Ci swoim chamstwem tygodnia zycia.. To subiektywne. :)
skipbulba napisał(a):
A powiedz mi kto tę prawdziwość i na jakiej podstawie ocenia?
skipbulba napisał(a):
Reasumując nie ma czegos takiego jak prawdziwość wypowiedzi. Są tylko emanacje poglądów i przekonań..

No to jaka prawdziwosc chcesz oceniac, skoro ona nie istnieje? :wink:

Ale skoro pytasz.. :) Nasze wlasne doswiadczenie, konfrontacja z innymi subiektywnymi opiniami?
Czy uwazasz, ze sam fakt podpisania sie pelnym imieniem, nazwiskiem, peselem, rozmiarem stanika badz czegokolwiek gwarantuje wiarygodnosc wypowiedzi?

Wobec tego zapytam, co oznacza "wiarygodnosc"? Czy:
1. "wiarygodny" - oznacza osobe, ktora traktuje to, co mowi/pisze bardzo powaznie, pisze zgodnie z wlasnymi przekonaniami i swoja najlepsza wiedza?.. w tzw. "dobrej wierze" czy moze..
2. "wiarygodny" - oznacza osobe, ktorej ten poziom wiedzy jest tak potezny, ze nigdy sie nie myli i mozna w czambul przyjac wszystko co mowi, jako swiete i powszechnie obowiazujace?

Ad.1. to ocenic mozna jedynie czytajac czyjes wypowiedzi, bez wzgledu na to, czy sa podpisane czy nie bo wsrod obu stron zdarzaja sie i powazni i niepowazni :)
Ad. 2. znasz takich ludzi? Czy podanie pelnego nazwiska jest gwarantem nieomylnosci?
skipbulba napisał(a):
piszesz bzdury, a jak Ci to ktoś wytyka to ciskasz się jak g... w przeręblu.
Nieladnie :wink: To, ze sie podpisales niestety nie umniejsza ordynarnosci tej wypowiedzi. Zwlaszcza w stosunku do kobiety. :wink: Czy okazanie braku wychowania wplywa na czyjas wiarygodnosc? :lol:

skipbulba napisał(a):
nie mam przyjemności w znaniu się z piszącymi bzdury.
piszacymi bzdury - to znaczy mylacymi sie? Nigdy sie nie myslisz? :wink:

skipbulba napisał(a):
A osoba skrywająca się pod anonimem może Ci później zrobić "siurprize" robiąc na pokłądzie coś czego byś za żadne skarby sam nie wymyślił.
A kto Ci kaze plywac z kims, kogo nawet z nazwiska nie znasz? :wink: a feee chociaz o imie zapytaj... :lol: :wink:

_________________
" Wszystko zaczyna się od marzeń..." kpt. J. Wąsowicz s/y Antica

Izabela Zdanowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 12:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
skipbulba napisał(a):
Nie istnieje coś takiego, że żaden z nas się nie myli chociaż mamy odmienne opinie:)

Oczywiście, że istnieje - znasz powiedzonko "z tyłu liceum, z przodu muzeum"?
Sorry NMSP :lol:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 12:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
AIKI napisał(a):
Andrzeju, mam wrażenie, że przedobrzyłeś... W żeglarstwie ważniejsze od na czym i dokąd jest to z kim się pływa, ale już w dyskusji IMO większe znaczenie ma to, co interlokutor ma do powiedzenia, niż kim jest z nazwiska. Już całkiem pomijam wielokrotnie przytaczaną okoliczność, że można się przedstawić dowolnie...


No właśnie "z kim się" pływa... Ja tam anonimom źle nie życzę :D ale... Załóżmy hipotetycznie, że taki entuzjasta anonimowości w dyskusjach nazwijmy to branżowych zapłaci parę tysięcy za rejs gdzie kapitanem będzie np. Pan Cis i nagle okaże się, że jest to osobnik podpisujący się 666 którego np. ten delikwent nie cierpi... I co wtedy? Dla mnie to już zahacza o oszustwo. Oczywiście wiem, że zadeklarowanych anonimów nie przekonam, ale dla mnie moralnie jest to nie całkiem w porządku...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 12:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
No i się nie da:)
Issa napisał(a):
skipbulba napisał(a):
A powiedz mi kto tę prawdziwość i na jakiej podstawie ocenia?
skipbulba napisał(a):
Reasumując nie ma czegos takiego jak prawdziwość wypowiedzi. Są tylko emanacje poglądów i przekonań..

No to jaka prawdziwosc chcesz oceniac, skoro ona nie istnieje?


ISSA słońce, ale ja nie chcę? I nigdzie nie napisałem, że chcę. Właśnie z tego powodu uważam, że teza AIKIEgo, jakoby istotna była prawdziwość a nie wiarygodność wypowiedzi jest błędna.

Issa napisał(a):
Ale skoro pytasz.. :) Nasze wlasne doswiadczenie, konfrontacja z innymi subiektywnymi opiniami?
Czy uwazasz, ze sam fakt podpisania sie pelnym imieniem, nazwiskiem, peselem, rozmiarem stanika badz czegokolwiek gwarantuje wiarygodnosc wypowiedzi?


w porównaniu z wypowiedzią anonimową? zdecydowanie tak :)
Issa napisał(a):
skipbulba napisał(a):
piszesz bzdury, a jak Ci to ktoś wytyka to ciskasz się jak g... w przeręblu.
Nieladnie :wink: To, ze sie podpisales niestety nie umniejsza ordynarnosci tej wypowiedzi. Zwlaszcza w stosunku do kobiety. :wink: Czy okazanie braku wychowania wplywa na czyjas wiarygodnosc? :lol:


Zwłaśzcza w stosunku do kobiety.... hmm... to wy się domagacie równouprawnienia nie ja:) Jak ktoś się ciska jak g... w przeręblu to będe pisał, że się ciska jak g... w przeręblu:)

Issa napisał(a):
skipbulba napisał(a):
nie mam przyjemności w znaniu się z piszącymi bzdury.
piszacymi bzdury - to znaczy mylacymi sie? Nigdy sie nie myslisz? :wink:


Nie, mylenie się jest rzeczą ludzką, ale uporczywe mylenie się to już opowiadanie bzdur.

Issa napisał(a):
A kto Ci kaze plywac z kims, kogo nawet z nazwiska nie znasz? :wink: a feee chociaz o imie zapytaj... :lol: :wink:


chyba jkednak pozostanę przy formule pływania z ludzmi, których znam. Na szczęście mam na czym pływać i mam z kim pływać:)

AIKI napisał(a):
pa20jb napisał(a):
Trudne jest czytanie ze zrozumieniem,prawda ? Nie wyczytałem u Maćka, że nieanonimy mają zawsze rację.

Za to z pewnością wyczytałeś, że anonimy _nie_mają_ racji bo są niewiarygodni.
Czyli jakby - zawsze?


Nie AIKI. Ja nigdzie nie napisałem, że "nie mają racji, bo są niewiarygodni" tylko, że są niewiarygodni. To zupełnie co innego Andrzeju.
Jeśli mi jakiś anonim napisze, że dana szkoła zeglarska jest dobra, to nie znaczy, ze nie ma racji. Tylko, że informacja ta jest mało wiarygodna. Jak mi napisze Andrzej Kapłan, ze szkoła jest dobra, to mam podstawę sądzić, że nie pisałby co mu slina na język przyniesie sygnując to własnym nazwiskiem.

Katrine napisał(a):
Skończ to bo moja cierpliwość się już kończy. Ile można no ile?


Och jej...cierpliwość się kończy... to straszne!!! :D widzisz, a moja już się skończyła do Ciebie. Stąd ten wątek i mój w nim udział.
Ale nie bój nic, więcej już w Twoją stronę nic nie napiszę, bo się strasznie przestraszyłem Twojej kończącej się cierpliwości.

AIKI napisał(a):
No dobrze - pogadajmy o konkretach:
Jan Kowalski, który nie przykładał się do fizyki w szkole napisał, że e nie równa się mc^2. Na to wcześniej wspomniany yyy odpowiedział: głupiś - e z pewnością =mc^2. Kto się myli - nieanonimowy Jasiu nieuk, czy anonimowy yyy? Idąc Twoim tokiem rozumowania - to Jasiu jako nieanonimowy ma rację... :P


Andrzej, znamy się tyle lat, więc nie obraź się, ale czytanie ze zrozumieniem to cenna umiejętność. Trzymając się TWojego przykładu: Jaś sie zastanowi co napisze, bo jak się nie zasatnowi to łatka durnia przylgnie do jego nazwiska na stałe, a anonim się nie zastanowi, bo jak do nicka przylgnie mu łatka durnia, to najwyżej se zmieni nicka.

Jeśli część ludzi tutaj uzna w wyniku tej dyskusji, że jestem durniem, to jest to moje ryzyko i moja odpowiedzialność, bo nie wyprę się ża jako Maciej Kotas wypisywałem takie czy inne rzeczy. I na przykład ISSA będzie miała mi za złe, że jestem źle wychowany. I się nie wykręcę ani w necie ani w realu, bo podpisuję to co piszę. I ISSA będzie mi pluła na buty gdy się tylko spotkamy, bo mnie bestyja jedna zna osobiście. Może nawet mnie obruga i mi wleje :D
Anonim zmieni nicka i będzie udawał świętego. Albo po prostu w realu nie przyzna się, że ten "xxx-nick" to on. Nie widzisz tej różnicy? Naprawdę?

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 13:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
skipbulba napisał(a):
AIKI napisał(a):
No dobrze - pogadajmy o konkretach:
Jan Kowalski, który nie przykładał się do fizyki w szkole napisał, że e nie równa się mc^2. Na to wcześniej wspomniany yyy odpowiedział: głupiś - e z pewnością =mc^2. Kto się myli - nieanonimowy Jasiu nieuk, czy anonimowy yyy? Idąc Twoim tokiem rozumowania - to Jasiu jako nieanonimowy ma rację... :P

Andrzej, znamy się tyle lat, więc nie obraź się, ale czytanie ze zrozumieniem to cenna umiejętność. Trzymając się TWojego przykładu: Jaś sie zastanowi co napisze, bo jak się nie zastanowi to łatka durnia przylgnie do jego nazwiska na stałe, a anonim się nie zastanowi, bo jak do nicka przylgnie mu łatka durnia, to najwyżej se zmieni nicka.

Jaś nie będzie miał się nad czym zastanawiać nie znając tematu. Nie zdarzyło Ci się zasunąć babola na forum czy choćby na grupie? Bo mnie i owszem. I bez względu na to, czy czytają mnie znajomi osobiście, czy znający tylko z nicka - wystarczy umieć się przyznać publicznie do błędu i już jest się bezpiecznym od różnych łatek. To marny przykład.

skipbulba napisał(a):
Jeśli część ludzi tutaj uzna w wyniku tej dyskusji, że jestem durniem, to jest to moje ryzyko i moja odpowiedzialność, bo nie wyprę się ża jako Maciej Kotas wypisywałem takie czy inne rzeczy. <cut> Anonim zmieni nicka i będzie udawał świętego. Albo po prostu w realu nie przyzna się, że ten "xxx-nick" to on. Nie widzisz tej różnicy? Naprawdę?

Różnicę widzę, ale po prawdzie głównie teoretyczną - ile razy spotkałeś się z taką sytuacją praktycznie?
Jurmak napisał(a):
No właśnie "z kim się" pływa... Ja tam anonimom źle nie życzę ale... Załóżmy hipotetycznie, że taki entuzjasta anonimowości w dyskusjach nazwijmy to branżowych zapłaci parę tysięcy za rejs gdzie kapitanem będzie np. Pan Cis i nagle okaże się, że jest to osobnik podpisujący się 666 którego np. ten delikwent nie cierpi...

Jurek, no nie potrafię sobie takiej sytuacji wyobrazić - jeśli to entuzjasta branżowych dyskusji internetowych, to z pewnością czyta również posty o tym, na co zwracać uwagę przy wyborze rejsu... Jeśli nie sprawdził zawczasu kto prowadzi to sam sobie winien.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 maja 2009, o 08:59
Posty: 166
Lokalizacja: Frankfurt a.M.
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 19
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m.
skipbulba napisał(a):
Anonim zmieni nicka i będzie udawał świętego. Albo po prostu w realu nie przyzna się, że ten "xxx-nick" to on. Nie widzisz tej różnicy? Naprawdę?
No widze, widze.. toz sama tez sie podpisuje mimo, iz wg Catza to narcyzm i ekshibicjonizm :)
Eekshibicjonizm to jeszcze pol biedy.. ale narcyzm.. :D
Pewnie, fajniej jest czytac kogos, o kim wydaje nam sie, ze cos wiemy... ale ja wciaz protestuje przeciw przesadyzmowi. Jestem glosicielem teorii, ze przesada wskazana jest tylko przy lapaniu pchel. Co innego tzw. "xxx" a co innego ludzie od dawna uzywajacy swojego nicku, spotykajacy sie w realu i niechowajacy buzi ..
skipbulba napisał(a):
to wy się domagacie równouprawnienia nie ja:)
ja sie tam zadnego rownouprawnienia nie domagalam :D W moim wieku to juz sie czesto tradycjonalista zostaje :D
skipbulba napisał(a):
Może nawet mnie obruga i mi wleje :D

Swintuszek :) Co tylko sobie zazyczysz :) tylko niech wreszcie bedzie cieplo i bede mogla odwiedzic Wisloujscie :) Zebym tylko za takie pieszczoty sama przez leb nie dostala.. i kto mnie wtedy obroni jak Ty w rownouprawnienie wierzysz? :D

_________________
" Wszystko zaczyna się od marzeń..." kpt. J. Wąsowicz s/y Antica

Izabela Zdanowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 15:00 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Zuza obiecałaś nowe foto, gdzie Ciebie w tym lesie szukać ?
Wojciech :wink:


Tutaj jestem Wojciechu :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 15:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10947
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1341
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Issa napisał(a):
toz sama tez sie podpisuje mimo, iz wg Catza to narcyzm i ekshibicjonizm :)
Eekshibicjonizm to jeszcze pol biedy.. ale narcyzm.. :D

:D Najgorsze sa kompleksy...
Jak pisalem wyzej, to nie tylko moje zdanie, ale takze rezultat analiz miedzynarodowych: W "podnoszeniu przylbicy" jestesmy rekordzistami!
Martwi mnie co innego: Zalozone z gory ( wyssane z mlekiem?) chorobliwe przekonanie ( obawa? ) ze wszyscy dookola sa nikczemnymi oszustami, cwaniakami i zlosliwymi kanaliami zaprogramowanymi na bruzdzenie i robienie wbrew. Miliony forow jakos nie potwierdzaja tej ( tych? ) fobii - przeciwnie!
Przyzwoite forum radzi sobie samo z nieuniknionymi durniami, trollami i nudziarzami - weryfikacja odbywa sie podobnie jak w zyciu :wink:
FZ jest forum anonimowym: anonimem byc wolno i mozna - uwazam wiec, ze podwazanie wiarygodnosci wiekszosci forumowiczow, nie mowiac juz o ich tchorzliwosci i epitetach roznych, jest... dziwne.
Przyklad Jurmak'a ( 666 ) jest rownie ciekawy, co symptomatyczny: jakie jest prawdopodobienstwo takiego zdarzenia? Czy wieksze niz zbluzganie goscia na parkingu pod biurem, ktory kwadrans pozniej okazuje sie byc nowym szefem? No i, kto wie, forumowy brutal moze okazac sie sympatycznym facetem na codzien i vice versa!
Wiec nie bojcie sie.... Swiat wirtualny tez moze byc piekny, zwlaszcza jesli nie traktuje sie Internetu jako pospolite przedluzenie i ekwiwalent wielotysiecznych, tradycyjnych stosunkow miedzyludzkich.
Catz
Ps Ponizszy podpis jest prowizoryczny - zdejme to za...kilka dni - w koncu tez mam prawo przeginac! :wink:

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2010, o 15:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17572
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2357
Otrzymał podziękowań: 3700
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Catz napisał(a):
i zostanie pokonanym.
Chyba bycie pokonanym? Zostanie pokonanym ma jakieś gramatyczne fujjj w sobie :-) Nie to, żebym się znał na języku polskim, wszak polska języka trudna języka, ale mnie to razi bardziej niż Twoja anonimowa nieanonimowość.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 243 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL