Skoro podjęliśmy się z Krzysztofem "cape" opisać większośc wysp greckich ( a jest ich bardzo dużo) to trzeba pisać. Korzystając z wolnej chwili, nastepna i dość mało popularna wśród żeglarzy wyspa - KARPHATOS.
Karpathos (gr. Κάρπαθος) - wąska i górzysta wyspa na Morzu Kreteńskim, położona pomiędzy Kretą a Rodos, kilkadziesiąt kilometrów od każdej z tych wysp. Trzecia co do wielkości wyspa Dodekanezu, ponoć najbogatsza w Grecji ( bardzo dużo mieszkańców wyemigrowała do USA i teraz wracają, albo wysyłają kasę rodzinie ). Główny port i stolica to Pigadia lub Karphatos (jak to w Grecji bywa), położony w dużej zatoce Pidagia lub Pedagia (nazewnictwo), składa się z 3 części. Mały, płytki port dla małych łodzi rybackich, większy, gdzie można stanąć łódką ( byłem tam kilka razy i zawsze było miejsce ) alongside lub kotwica z dziobu. Oraz marina, trzeba kierować się na wprost, lekko w prawo ( nie stałem tam nigdy - ale ponoć głębokość wystarczająca).
W miejscowości dużo tawern, hoteli, cafe, sklepów itp - jak to w dużej miejscowości. Karphatos to wyspa, na którą w sezonie przylatuje bardzo dużo turystów, ponoć od 2011 też z Polski?( lotnisko jest na południu wyspy). Trudno polecić jakąś tawernę, jadłem w kilku i wszędzie OK. Specjał karphatoski to makaron ( taki szary ) z masłem i cebulką ( nie pamiętam miejscowej nazwy). Paliwo można zamówić, np. pytając rybaków, podadzą nr telefonu lub sami zadzwonią i "samochód paliwowy" podjedzie na keję.
Następny port, w którym byłem to Diafani, na północy wyspy. Mały porcik, zajęty przez łodzie rybackie i mały statek-prom. Można stanąć z boku kei, przy wejściu, ale może kiwać - do miasteczka kilkaset metrów. Można też stanąć na kotwicy, ale przy dużych falach kiwa. Ładne plaże, kilka hoteli, tawern, sklepów, cafe. Jako postój w drodze z Rodos, do Pidagia można stanąć na lunch, lub kawę, na noc pod warunkiem, że nie ma fali.
Niestety, reszty portów nie znam.
Na południu wyspy wrak statku.

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

No to opisaliśmy wszystkie (lub prawie wszystkie) wyspy dookoła Cyklad. Gdy zacząłem te swoje opisy, opisywałem miejsca rzadziej odwiedzane przez naszych żeglarzy. Założyłem, że na Cykladach i wyspach Zatoki Sarońskiej wszczyscy byli. No może prawie wszyscy. Czy uważacie, że warto opisać pozostałe wyspy ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No właśnie, chętnie opiszę jeszcze parę wysp greckich - tylko czy jesteście zainteresowani.
Byłem na: Amorgos, Astypalea....... ( może inaczej, nie byłem na: Samotraki, Limnos, Lesvos, Kasteloritso (Megisti) i nie pływałem na Chalkidiki )

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Warto

Sobie ładnie syćko pokopiuje do Worda i bede locyjke mial jak ta lala

_________________
Rafał Natzke-Kruszyński

http://www.nazagle.pl/s2

no to trzeba będzie wziąć się do roboty.

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Na tych nie byłem. Na pozostałych wyspach Cyklad i zatoki Sarońskiej byłem i to nie raz.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

no to ja opiszę Amorgos, a Ty bierzesz np. Ios?

Piotr Marek

*****



To może napisz co Cię w pierwszej kolejności interesuje.
To Ci syćko piknie opise i bedzies mioł, kiejby se do wordzika pokopiować, haj!

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Aktualnie najbardziej interesuje mnie Zatoka Sarońska oraz Cyklady możliwe do objechania w tydzień z Aten

_________________
Rafał Natzke-Kruszyński

http://www.nazagle.pl/s2

Ok, na początek (dzisiaj ?) opiszę wyspę Kea. To najbliżej położona względem Aten wyspa Cyklad.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No to ja opiszę Kythnos, też dzisiaj.

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Ja bym chetnie poprosil o wyspy na Jonskim, nie bede ukrywal ze ponownie zamierzam poplywac w tamtych regionach, a ze ubiegloroczna trasa byla one-way (Lavrion-Korfu) to i czasu mielismy niewiele na rzeczywiste poznanie tamtejszych klimatow, dlatego replay odbedzie sie na trasie Lefkas-Lefkas z tendencjami poludniowymi jesli chodzi o promien kolka . Bede wiec baaardzo wdzieczny za kazda informacyjko-locyjke tych okolic.
Ze swej strony postaram sie w dokonczyc ma relacje z one-way, bo juz mi wstyd ze nowy sezon za pasem, a stary jeszcze nie "rozliczony".

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

Pisałem już coś tam ,wiem że mało ale zobacz
viewtopic.php?f=28&t=6764

*****

i jeszcze

viewtopic.php?f=28&t=6763

*****

W listopadzie byłem w kilku portach Kefaloni i Ithaki.
w marcu będę tydzień eksplorowach znów te wyspy, więc jeśłi płyniesz później to coś jeszcze nowego napiszę

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

"Pisałem już coś tam ,wiem że mało ale zobacz"
Widzialem i wielkie dzieki Ci za to, te teksty wzbudzily moje podejrzenia, ze byc moze widziales i wiesz wiecej co jak widac nie bylo bezpodstawne..., a ze pytaliscie z Krzyskiem o zainteresowanych to daje odzew

"W listopadzie byłem w kilku portach Kefaloni i Ithaki.
w marcu będę tydzień eksplorowach znów te wyspy, więc jeśłi płyniesz później to coś jeszcze nowego napiszę"

Plyne dopiero w lipcu 16-30 lipca (rejs rodzinny ze wzgledu na dzieci moze dojsc do skutku tylko w szczycie sezonu, ale wartosci edukacyjne ktore ze soba niesie, sa nieprzecietne!) dlatego kazda informacja przed rejsem jest dla mnie baaardzo wartosciowa.

Czekam wiec z niecierpliwoscia!

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

Oczywiście z przyjemnością napiszę coś jeszcze, tylko muszę odświeżyć (przypomnieć sobie) trochę informacji.

pozdrawiam
Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Chciałem napisać parę słów o zatoce Tristomo na wyspie Karpathos. Leży ona w na samym północno-zachodnim końcu wyspy, ze względu na fakt że na wyspie tej jak to na większości greckich wysp nie ma za dużo portów, a szczególnie ubogie pod tym wzgledem jest jej zachodnie wybrzeże, Tristomo może być dobrym punktem na odpoczynek przed dalszą podróżą w kierunku Rodos lub Krety, ale z pewnymi zastrzeżeniami.
Do zatoki są 3 wejścia. Polecam to najbardziej południowe ( zgodnie ze śladem z mapki w załączniku ). Pozostałe wejścia są ryzykownie płytkie ( mapa pokazuje 2,5 m ). W zatoce występują silne wiatry spadowe. Jak byłem tam we wrześniu 2014 to wiało przynajmniej 2B więcej niż na morzu. Należy rozważyć wchodzenie do tej zatoki przy mocniejszych wiatrach szczególnie z północnej połówki ( które kierunki tam dominują zresztą ) ze względu na wąskie wejście. Szczególnie należy uwzględnić czy wiatr się nie wzmoże bo wyjście będzie jeszcze trudniejsze. Ja wychodziłem przy wietrze 5-6 B i były emocje.
Kotwica trzymała dobrze, cumowałem na ok. 4 m. Mimo dość silnych podmuchów wiatru do 7-8 B nie tworzyła się fala i stało się dość komfortowo.
Wejście do zatoki od strony morza jest trudne do wypatrzenia i z odległości 300 m nie byłem jeszcze pewien gdzie on dokładnie jest i że w ogóle tam jest zatoka. Wygląda to trochę jak opisywane w książkach o piratach zatoki - ich kryjówki niewidoczne z morza. Czytając wtedy takie opisy wydawało mi się to nie bardzo możliwe, a jednak są takie miejsca.

Pozdrawiam

Krzysiek Cisło

bo taka jest właśnie Grecja
Dzięki Krzysiek za informacje

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Trochę zdjęć Karpatos z naszego rejsu Kreta - Kos w 2013 roku zamieściłem tutaj:

http://saillavie.pl/galeria/grecja/karpatos.html

Na Karpatos staliśmy 4 dni, o dwa dłużej niż było planowane, ale było warto.
Wyspę zwiedzaliśmy samochodami bo wialo 8-9.
Polecam bo to jedna z tych greckich wysp gdzie nie dotarła jeszcze masowa turystyka.

_________________
Grzegorz
S/Y Sail La Vie
https://facebook.com/sysaillavie


Uwaga: post może zawierać śladowe ilości błędów i nieścisłości

No tak nie do końca.
Dociera tam w sezonie sporo Brytyjczyków, Skandynawów a i Polskie biura podróży też miały/mają (nie wiem jak w roku 2014/2015).
Na pewno Karpathos jest bardzo ciekawa, ale niestety już z masową turystyką
Natomiast żeglarze to na Karpathos nadal rzadki widok.

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl