Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 14:30




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 14 sty 2011, o 14:20 

Dołączył(a): 18 gru 2007, o 14:24
Posty: 70
Lokalizacja: działoszyn
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
W sumie sporo było już postów na ten temat, ale może ktoś potrafi to wszystko zebrać do kupy i "łopatą do głowy " włożyć- więc: moje pytanie i sądzę że wielu innych także, brzmi- moja łódka ma 8,4 m, jest to łódka mieczowa z ciężkim mieczem- 120 kg, i balastem wewnętrznym 900 kg, ja jestem żeglarzem jachtowym z długoletnim stażem, łódka nie jest jeszcze zarejestrowana ( kończę jej remont- odbudowę),jest to kompetnie nie znany w kraju typ- powstało tylko kilkanaście sztuk w Niemczech, czy mogę wypłynąć nią na Zalew Szczeciński, Zalew Wiślany, Zatokę Gdańską, czy mogę nią popłynąć na Bornholm, do Danii. Dzięki z góry za odpowiedzi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2011, o 15:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Po odpowiednich przygotowaniach pewnie możesz. Jurek Kuliński w swojej książce "Żegluga Bałtycka na małym jachcie" (chyba dobrze pamiętam tytuł) opisuje jak przystosować jacht śródlądowy do żeglugi morskiej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2011, o 15:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2009, o 08:39
Posty: 210
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 60
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: sternik
"Praktyka Bałtycka na małym jachcie" Jerzy Kuliński, wydawnictwo Ryt, Gdańsk 1995
Nie wiem, czy były inne wydania.
pozdrawiam,
Marek

_________________
" Świat pokryty jest w większości wodą i to najlepiej świadczy,
że przeznaczeniem człowieka jest żeglowanie"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2011, o 15:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Masz rację "Praktyka....." jest w necie w pdf, jak nie znajdziesz, to daj maila, ... wyślę Ci.



Za ten post autor Carlo otrzymał podziękowanie od: tadeusz posmyk
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2011, o 16:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
tadeusz posmyk napisał(a):
W sumie sporo było już postów na ten temat, ale może ktoś potrafi to wszystko zebrać do kupy i "łopatą do głowy " włożyć- więc: moje pytanie i sądzę że wielu innych także, brzmi- moja łódka ma 8,4 m, jest to łódka mieczowa z ciężkim mieczem- 120 kg, i balastem wewnętrznym 900 kg, ja jestem żeglarzem jachtowym z długoletnim stażem, łódka nie jest jeszcze zarejestrowana ( kończę jej remont- odbudowę),jest to kompetnie nie znany w kraju typ- powstało tylko kilkanaście sztuk w Niemczech, czy mogę wypłynąć nią na Zalew Szczeciński, Zalew Wiślany, Zatokę Gdańską, czy mogę nią popłynąć na Bornholm, do Danii. Dzięki z góry za odpowiedzi.


Nie za bardzo rozumiem, co masz na myśli pytając "czy mogę"?...

Jeśli pytasz "czy nadaje się" - To pamiętaj, ze to Twój jacht i Ty oceniasz do jakiego żeglowania się nadaje.

Jeśli pytasz "co zrobić bym żeglował rozsądnie" to sądzę, że warto byś skorzystał z licznych rad dotyczących podnoszenia dzielności i wskazanego wyposażenia niewielkiego jachtu do żeglowania po morzu (i wodach przyległych) - umieszczonych w wymienianej tu wcześniej książce Jurka Kulińskiego.

Jeżeli Twoje "czy mogę" dotyczy uwarunkowań formalnych - to najwięcej zależy od tego, czy chcesz mieć polską banderę, czy nie...
Jeżeli chcesz banderę polską, to występują dwa aspekty formalne - jeden dotyczy jachtu, drugi osoby prowadzącej.
A. Pierwszy aspekt - kwity jachtu... Każdy jacht żeglujący po wodach morskich powinien być zarejestrowany. Tu: http://pya.org.pl/pzz/page.php?action=540
W tej instytucji wciąż jeszcze zdarzają się różne bzdurne zachowania i "interpretacje" dotyczące formalności rejestracji jachtu - ale wszystkie są do pokonania, tu też znajdziesz opisy jak to robiono.
Poza rejestracją niczego od jachtu do 15m długości w Polsce obecnie nie wymaga się (dokąd nie używasz łódki do celów komercyjnych).
B. Drugi aspekt pływania pod polską banderą - czyli Twoje, znaczy prowadzącego papiery. Z obecnym kwitkiem masz mocno reglamentowane "uprawnienia" do prowadzenia jachtów po wodach morskich. Ktoś stwierdził, że "możesz" w porze dziennej, do 2 mil od brzegu i do 8.5m długości... Nikt tego (znaczy tych tam..patentów ) ostatnio nie sprawdza, ale ograniczenia formalne, jak widzisz, są spore...

Dla porównania - "załatwienie" sobie (szukaj na forum jak) bandery szwedzkiej, duńskiej, holenderskiej, brytyjskiej, irlandzkiej, belgijskiej, etc, etc. dla jachtu opisywanej wielkości - owocuje zanikiem wymagań papierowych dotyczących osoby prowadzącego. Rejestracja niewielkich jachtów niekomercyjnych jest w większości w/w przypadków dobrowolna albo bardzo uproszczona.

BTW - W żeglowaniu po morzu i okolicach nader przydatna jest łączność VHF.
Aby legalnie użytkować radio VHF należy mieć radiolicencję na jacht ( w Polsce "pozwolenie na radiostację okrętową" czy jakoś tak...) oraz posiadać papierek operatora radiowego (SRC).
Te wymagania są akurat identyczne w każdym państwie...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 2: tadeusz posmyk, User319
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2011, o 16:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Tadeusz masz czas zrobić tak zwane papiery, czyli patent sternika jachtowego. Uzyskasz wtedy takie uprawnienia:
" Osoba posiadająca patent sternika jachtowego, wydany na podstawie aktualnie obowiązujących przepisów (Dz. U. z 2006 r., nr 105, poz. 712 - z późniejszymi zmianami) jest uprawniona do:

- prowadzenia jachtów żaglowych bez lub z pomocniczym napędem mechanicznym po wodach śródlądowych,

- prowadzenia jachtów żaglowych bez lub z pomocniczym napędem mechanicznym, o długości całkowitej do 12 m, po wodach Morza Bałtyckiego i innych mórz zamkniętych, oraz innych wodach morskich, w strefie do 20 Mm od brzegu."
Rejestracja jachtu także nie jest wielkim problemem.Zadzwoń na Chocimską i wszystkiego dowiesz się od pani Doroty Hernik.
Pływałem w zeszłym roku swoją 8,5 metrową łódką po Zatoce Gdańskiej i polskim wybrzeżu Łeba , Władysławowo. Da się. Oczywiście pamiętamy o kamizelkach i żyjemy wiecznie, jak mówi Don Jorge.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7



Za ten post autor Zgrzyb otrzymał podziękowania - 2: tadeusz posmyk, User319
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2011, o 10:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
7m łódką z wewnętrznym balastem i cięzkim mieczem , konkretnie Skrzat 703 Aster opływałem pół śródziemnego tzn, Adriatyk, Tyrreńskie, Jońskie i trochę Egejskiego ( no z ta połową Śródziemnego to przesadziłem :D ) i szmat Bałtyku : Kalmarsund, Gotlandię, Olandię, Bornholm z przyległościami, częściowo Blekinge no i polskie wybrzeże. Tak więc możesz płynąć :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowania - 2: tadeusz posmyk, User319
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2011, o 11:32 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1382
Podziękował : 173
Otrzymał podziękowań: 472
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
W 2010 roku Antilą 24 Państwo Tarczyńscy popłyneli ze Strasburga do Marsyli i morzami na około Włoch na morze Czarne na Ukrainę. Opis rejsu jest na stronie YKP Wolica http://www.jkpwolica.waw.pl/index.php?o ... &Jtemid=53
Tysiące mil jachtem śródlądowym , tego rejsu chyba nikt nie przebije.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Ostatnio edytowano 15 sty 2011, o 11:42 przez Michal, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Michal otrzymał podziękowanie od: tadeusz posmyk
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2011, o 11:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 paź 2006, o 07:46
Posty: 246
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Tadeuszu, popływaj najpierw po Zalewie (Wiślanym lub Szczecińskim), sprawdź łódkę i płyń! Nawet nie wiesz ile takich łódek włóczy się po naszym wybrzeżu i wypuszcza się dalej, do Niemiec, Danii, Szwecji...

Poczytaj stronę Jerzego Kulińskiego ( http://www.kulinski.gdanskmarinecenter.com/ ), sporo tam znajdziesz opisów takich rejsów, np:
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
A nawet trzy nasze rejsy :)
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1
http://www.kulinski.gdanskmarinecenter. ... =0&fload=1

Aha, wspomniana książka J.Kulińskiego jest do ściągnięcia (oczywiście za zgodą Autora) tu:
http://blogsternika.pl/wp-content/uploa ... LTYCKA.pdf

Miłej lektury i pozdrawiam

P.S.1
Pochwal się tą nietypową łódką!

P.S.2
Wrzucam poprawiony link do opisu rejsu, wspomnianego przez szkodnika:
http://www.jkpwwolica.waw.pl/index.php? ... &Itemid=53

_________________
Pozdrawiam
WojtekM



Za ten post autor WojtekM otrzymał podziękowania - 3: Michal, tadeusz posmyk, User319
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2011, o 14:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Książkę już wczoraj dostał na maila ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2011, o 15:49 

Dołączył(a): 18 gru 2007, o 14:24
Posty: 70
Lokalizacja: działoszyn
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję- prawdę mówiąc na takie odpowiedzi liczyłem- nie zawiaodłem się. pozdrawiam wszystkich- a oto mój statek na ukończeniu,


Załączniki:
TP 005.jpg
TP 005.jpg [ 1.46 MiB | Przeglądane 8034 razy ]
tp023.JPG
tp023.JPG [ 902.96 KiB | Przeglądane 8034 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2011, o 16:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Piękny okręt !
Zajrzyj także na zaprzyjaźnione forum http://www.sailforum.pl/viewforum.php?f=52
Jest tu silna szczecińska grupa ludzi, którzy pływają małymi jachtami po Bałtyku.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2011, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 paź 2006, o 07:46
Posty: 246
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Bardzo fajna łódka. Kształty ma na tyle "morskie", że aż żal byłoby ją stawiać na jeziorze... Na pewno nie wyszła ze stoczni jako balastowa?

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam
WojtekM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2011, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Też mi się wydaje, że była to łódka raczej morska jak śródlądowa....
Bardzo kształtny "tyłeczek" :D
Być może występowała jak popularna Carina w wersji morskiej (balastowej) i śródlądowej (balastowo - mieczowej) bez poważniejszych zmian skorupy....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2011, o 22:32 

Dołączył(a): 18 gru 2007, o 14:24
Posty: 70
Lokalizacja: działoszyn
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
No dobra- rozszyfrowaliście mnie- to jest DOLLART chyba z71 roku, ze stoczni DROGE w Emden-jacht balastowy. Powiecie że kompletnie zidiociałem zmieniając jacht balastowy w mieczowy, dodam więcej- wszystko zrobiłem na wyczucie. Wiem wiem jestem stukniety- ale ide o zakład że bedzie to łódka dzielna i sprawdzoi się na wodzie- chociaż napewno wodowanie będzie bardzo stresującym przezyciem. A to juz niedługo- maj 2012. Opowiem na pewno jak wyszło- to w końcu jakby moje dziecko. No to teraz troche fotek z moich wyczynów. Pozdrawiam.


Załączniki:
e5.JPG
e5.JPG [ 519.98 KiB | Przeglądane 7859 razy ]
balast2.jpg
balast2.jpg [ 398.08 KiB | Przeglądane 7859 razy ]
akcja10.JPG
akcja10.JPG [ 231.52 KiB | Przeglądane 7859 razy ]
11.jpg
11.jpg [ 196.36 KiB | Przeglądane 7859 razy ]
2.JPG
2.JPG [ 41.59 KiB | Przeglądane 7859 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2011, o 22:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Dlaczego ?
Przykład Cariny pokazuje, że jest to technicznie wykonalne.
Jednak znawcy twierdzą , że Carina balastowo - mieczowa kiepsko pływa....
W przeciwieństwie do oryginalnej wersji balastowej ...
Mam nadzieję, że w Twoim przypadku będzie inaczej.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: tadeusz posmyk
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sty 2011, o 08:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Coż osobiście uważam przerabianie łódki balastowej za błąd. Nie dlatego, że to jakiś kłopot techniczny, tylko dlatego, ze łóka mieczowa zawsze będzie znacznie gorzej zeglować na morzu niż łódka balastowa. Miecz przydatny jest jedynie na śródlądziu jako "zło konieczne".
Ale pływac się da jak najbardziej :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sty 2011, o 11:39 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
szkodnik napisał(a):
W 2010 roku Antilą 24 Państwo Tarczyńscy popłyneli ze Strasburga do Marsyli i morzami na około Włoch na morze Czarne na Ukrainę. Opis rejsu jest na stronie YKP Wolica http://www.jkpwolica.waw.pl/index.php?o ... &Jtemid=53
Tysiące mil jachtem śródlądowym , tego rejsu chyba nikt nie przebije.


To nie licytacja, ale do Henia Widery (Tango "Gawot")troche brakuje :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sty 2011, o 12:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 paź 2006, o 07:46
Posty: 246
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
[Licytacja]

Ja i tak uważam, że poprzedni rejs, na poprzedniej łódce (s/y "Cerberyna-Mila") był ciekawszy :D

http://www.jkpwwolica.waw.pl/index.php? ... &Itemid=55

[/Licytacja] :)

Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam
WojtekM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sty 2011, o 21:32 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1382
Podziękował : 173
Otrzymał podziękowań: 472
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
M@rek napisał(a):
szkodnik napisał(a):
W 2010 roku Antilą 24 Państwo Tarczyńscy popłyneli ze Strasburga do Marsyli i morzami na około Włoch na morze Czarne na Ukrainę. Opis rejsu jest na stronie YKP Wolica http://www.jkpwolica.waw.pl/index.php?o ... &Jtemid=53
Tysiące mil jachtem śródlądowym , tego rejsu chyba nikt nie przebije.


To nie licytacja, ale do Henia Widery (Tango "Gawot")troche brakuje :)

O tym rejsie nie słyszałem i teraz sprawdziłem, Masz rację - Widera jest Wielki. Państwo Tarczyńscy to małżeństwo bardzo miłych i skromnych emerytów, Ukraina Ich zatrzymała z braku jakiegoś papierka a mieli dopłynąć do Polski wodą, Wyruszyli ze Strasburga z powodu opóżnienia w budowie jachtu a mieli ruszyć z Polski wodą.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2011, o 07:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
szkodnik napisał(a):
Ukraina Ich zatrzymała z braku jakiegoś papierka a mieli dopłynąć do Polski wodą,

No tak - znam ten ból :(

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lut 2011, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
W zeszłym roku latem, po milutkiej nocy z burzą i szkwalistym 30 kn z ulgą stanęlismy kubrykowym gibsee w Gronhavn na Olandii. Patrzymy, a tamtejszy SAR wholowuje do portu polskie Tango 730. My w strachu do nich, czy nie potrzebna jakaś pomoc, a tam trójka młodych ludzi mówi, że szli nocą jak my od Polski, a zawołali SAR bo im przyczepny silniczek falka pare razy obmyła i nie chciał odpalić i bali się wchodzić na żaglach do portu.
Uznaliśmy to zgodnie za zadziwiającą syntezę odwagi i ostrożności.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2011, o 10:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 paź 2006, o 07:46
Posty: 246
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Kriss napisał(a):
W zeszłym roku latem, po milutkiej nocy z burzą i szkwalistym 30 kn z ulgą stanęlismy kubrykowym gibsee w Gronhavn na Olandii. Patrzymy, a tamtejszy SAR wholowuje do portu polskie Tango 730. My w strachu do nich, czy nie potrzebna jakaś pomoc, a tam trójka młodych ludzi mówi, że szli nocą jak my od Polski, a zawołali SAR bo im przyczepny silniczek falka pare razy obmyła i nie chciał odpalić i bali się wchodzić na żaglach do portu.
Uznaliśmy to zgodnie za zadziwiającą syntezę odwagi i ostrożności.


A tak z ciekawości pamiętasz może nazwę tego Tanga? Bo w zeszłym roku spotkaliśmy takie sfatygowane Tango już we Władysławowie i ciekaw jestem, czy to to samo...

_________________
Pozdrawiam
WojtekM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2011, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
Kurcze, nie pamiętam. Ale ten silniczek co im nie chciał zapalić to chyba było stare NRD-owskie Forelle!
Szwedzi gęby rozdziawiali ze zdziwienia, że można z czyms takim płynąć na drugą stronę morza.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2011, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kriss napisał(a):
Szwedzi gęby rozdziawiali ze zdziwienia, że można z czyms takim płynąć na drugą stronę morza.
Bez przesady. Jak się patrzy na szwedzkie łódki, to czasami takie padaki w portach stoją, że Polacy się dziwią :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lut 2011, o 21:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 paź 2006, o 07:46
Posty: 246
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Kriss napisał(a):
Kurcze, nie pamiętam. Ale ten silniczek co im nie chciał zapalić to chyba było stare NRD-owskie Forelle!
Szwedzi gęby rozdziawiali ze zdziwienia, że można z czyms takim płynąć na drugą stronę morza.

To w takim razie nie to samo. Ale i tak ich podziwiam, nie podziwiam tylko wzywania SAR-u, bo silnik nie działa...

_________________
Pozdrawiam
WojtekM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2011, o 09:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
Maar napisał(a):
Jak się patrzy na szwedzkie łódki, to czasami takie padaki w portach stoją, że Polacy się dziwią :-)


Ale im chodziło nie o jacht a o silnik, którego żaden lokalny mechanik nie widział wczesniej na oczy i oczywiście miał żadnych części w rodzaju pasujących świec, i innych szpejów do zapłonu.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2011, o 09:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Maar napisał(a):
Bez przesady. Jak się patrzy na szwedzkie łódki, to czasami takie padaki w portach stoją, że Polacy się dziwią :-)

Ale oni tymi padakami pomiędzy szkierami sie błąkają, a nie od razu za morze.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2011, o 09:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
WojtekM napisał(a):
nie podziwiam tylko wzywania SAR-u, bo silnik nie działa...


zwłaszcza, że wtedy wiało już najwyżej 2B, a wejście jest dość szerokie, szczególnie jak na mazurską łódkę.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2011, o 12:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
WhiteWhale napisał(a):
Maar napisał(a):
Bez przesady. Jak się patrzy na szwedzkie łódki, to czasami takie padaki w portach stoją, że Polacy się dziwią :-)

Ale oni tymi padakami pomiędzy szkierami sie błąkają, a nie od razu za morze.


Jednego spotkałem na Sycylii... po opłynięciu Europy dookoła. Padaka była straszna, ale gość się nie przejmował i wybierał sie dookoła swiata. :D Fajny typek był w sumie, a potem gdzieś we Włoszech spotkałem brytola na lódce z dżonkowym ożaglowaniem, też cisnął dookoła globusa. Ten nawet kuchenki nie miał. Znaczy miał prymusa naftowego, którego musiał podczas gotowania trzymać między nogami. Czy opłynął to nie wiem, ale z Jukeju przez Biskaj do Włoch dopłynął :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL