Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 cze 2025, o 16:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zalew Wiślany
PostNapisane: 7 lut 2011, o 13:33 

Dołączył(a): 14 sie 2009, o 09:17
Posty: 42
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy,st. sternik motorowodny
Szukałem na forum informacji o zalewie ale ograniczały się one do pseudo politycznych dywagacji sprzed ponad roku dotyczących możliwości żeglowania w związku z putinowskimi rozrgywkami (mniejsza z tym).
Jestem jednym z tych, którzy myśleli sobie, że pływając już ładnych parę lat po Mazurach mogliby w końcu wyjść w morze. Pierwsze o czym pomyślałem to była Chorwacja. Oczywiście ambitny chciałem sam sobie poskipperować. Potrzebny zatem był patent sternika. Oczywiście zrobiłem takowy na Bałtyku no i dotarło do mnie, że za "cinki w uszach" jestem żeby od razu na morze sam się wybierać. Usłyszałem gdzieś opinię, że cytuję: swoistym przedsionkiem morza jest Zalew Wisłany...
Co o tym sądzicie - czy na pierwszy raz to dobry wybór?
Proszę o jakieś opinie, rady, sugestie...

_________________
Jacht - dziura w wodzie obita dechami, w której frajerzy za ciężkie pieniądze tracą zdrowie...
http://www.anura.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lut 2011, o 14:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Zombie napisał(a):
swoistym przedsionkiem morza jest Zalew Wisłany...
Co o tym sądzicie - czy na pierwszy raz to dobry wybór?

Bardzo dobry wybór!

A gdy już tam będziesz i dojdziesz do wniosku, żeby spróbować "jeszcze bardziej prawdziwego" morza, to bez problemu znajdziesz drogę na Zatokę.

Na forum są przynajmniej dwie osoby (Zgrzyb i Szkodnik), którze w zeszłym sezonie przez Zalew trafili na Zatokę a nawet dalej - zdaje się, że Zgrzyb dopłynął do Łeby. Myślę, że Ci pomogą w kwestii najaktualniejszych informacji odnośnie zalewajki.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lut 2011, o 16:38 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1378
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 468
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Mnie też przekonywano abym zaczął od Zalewu drogę do morza , więc popłynąłem Antilą 22 z Warszawy, Poszukaj sobie w opowiadaniach \08.2010\jest mój opis. Zalew ma sporo portów ale wygód nie Znajdziesz, kłopoty z prądem i prysznicami, rekompensatą jest dużo pustej wody. Głębokości 2 do 3m i sporo sieci, nawigacja jest łatwa bo stale widać oba brzegi. Tor jest wyznaczony bojami tylko potrzebna lornetka bo dość daleko rozstawione. Nadal istnieje zakaz pływania w nocy. Ciekawsze są chyba porty na mierzei \ Krynica Morska, Piaski , Kąty Rybackie choć nie ma nic do zwiedzania ale smacze rybki i do plaż Bałtyku blisko. Średnio widać dwa żagielki na wodzie. Wszyscy ostrzegają aby nie zbliżać się do Ruskich. Spotkałem nagły wzrost siły wiatru o 5 B , bez ostrzeżenia wiatr przyszedł od morza i podobno to typowe ale załogantkę mi sparaliżowało. W Piaskach lepiej chyba na noc nie stawać przy niepewnej pogodzie bo nic nie osłania portu od zalewu poza mieliznami. Frombork to sporo zwiedzania \Kopernik\ ale port ciasny.
Wpływa się łatwo Szkarpawą na Zalew.


Załączniki:
Stawa Gdańsk.jpg
Stawa Gdańsk.jpg [ 61.43 KiB | Przeglądane 7271 razy ]

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Za ten post autor Michal otrzymał podziękowanie od: Zombie
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lut 2011, o 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Witaj,
Zainwestuj koniecznie w przewodnik-locję Jurka i Marco Kulińskich "Zalew Wiślany, przewodnik dla żeglarzy".
To książka jakby napisana z myślą o Twojej sytuacji - śródlądowca wybierającego się samodzielnie na ciut słone wody.
Przewodnik ten zawiera dokładne opracowanie dotyczące specyfiki akwenu, znakowania nawigacyjnego, zawiera informacje o wszelkich niebezpieczeństwach, podejścia i plany wszystkich portów - również tych niemal zapomnianych - wraz z mapkami i sondażem, ważne telefony, porady dotyczące dostosowania jachtu śródlądowego do zalewowej specyfiki i wiele, wiele jeszcze innych "przydasiów"...
Do tego rzecz jest napisana soczystym, sprawnym językiem, nie stroniącym od anegdoty. Spraw sobie "Kulińskiego" koniecznie! Warto!

Ostatnie - trzecie wydanie "Zalewu Wiślanego, przewodnika dla żeglarzy" jest wciąż chyba do nabycia u autora - po zapytaniu mailem na kulinski(at)rsi.pl . BTW - drugie wydanie miało równoległą wersję elektroniczną na CD - być może to najświeższe (2010) też.

Jeśli autor nie będzie miał - znajdziesz tą absolutnie podstawową pozycję w sklepach internetowych, np.:
http://www.zalewwislany.pl/sklep
http://sklep.sail-ho.pl/index.php?towid=7564

W tym ostatnim sklepie kupisz też mapę Zalewu - taką turystyczną, z jakiej korzystałeś dotąd na Mazurach:
http://sklep.sail-ho.pl/index.php?towid=3379
Turystyczna mapka powinna od biedy wystarczyć, ale osobiście podpowiadałbym zdobycie i posługiwanie się wielokrotnie dokładniejszą mapą morską. Niestety mapy Zalewu są do nabycia tylko w zestawie, jako "atlas" razem z mapami Zatoki Gdańskiej. Polskiej części Zalewu dotyczy tam 4-5 z 15 map - ale wystarczy mieć dwie z nich - konkretnie arkusz 10 i 11.
Niestety cały "atlas" to spory wydatek:
http://sklep.sail-ho.pl/index.php?towid=508
Może jednak znajdziesz kogoś, kto Ci je na tydzień czy dwa wypożyczy chociaż te arkusze, które dotyczą Zalewu...

Piszę tyle o mapach, bowiem sadzę, że obycie z prawdziwą mapą morską przyda Ci się za rok, podczas żeglowania po Zatoce Gdańskiej albo za dwa lata - w drodze na Bornholm :lol: :lol:
Bo słona woda wciąga!

Koniecznie przeczytaj też, tym razem free, opisy portów oraz skrót ze specyfiki akwenu u Piotra Saleckiego:
http://www.zalewwislany.pl/zalew-wislany
Piotr zna Zalew od kilkunastu co najmniej lat i stara się utrzymywać wiadomości na stronie możliwie aktualne.
Poświęć też chwilę na: http://www.zalewwislany.pl/content/twoj-pierwszy-rejs
BTW - na temat szlaków wodnych Żuław, Wisły, wód Gdańska a także na temat żeglowania po Zatoce Gdańskiej - też można się sporo w kolejnych zakładkach w/w serwisu dowiedzieć.

Po wiadomości ogólno-turystyczno-rożne, dotyczące okolic Zalewu - można ewentualnie zajrzeć tu:
http://www.zalew.org.pl/m1_1.phtml
Witryna ta była jedyną i dość udaną o Zalewie kilka lat temu. Niestety nikt tam nie dba o aktualność informacji - ostrzegam zwłaszcza przed korzystaniem z mapek portów - pochodzą co prawda polecanej przeze mnie jako podstawa locyjki Jurka Kulinskiego - tyle że z jej wydania sprzed... 16 lat!!!

Od siebie dodam - nie żegluj za pierwszym razem nocą (sieci!), uważaj na pogodę bo fala na Zalewie może Cię niemile zaskoczyć, nie podchodź za blisko granicy i zawsze na wodzie zakładaj kamizelkę - sobie i załogantom.
Stopy wody - i nie przejmuj się za bardzo - Zalew to tak na prawdę tylko takie naprawdę spore jezioro jest :lol: :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 8 lut 2011, o 14:59 przez Gość, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 2: starypraktyk, Zombie
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2011, o 13:18 

Dołączył(a): 14 sie 2009, o 09:17
Posty: 42
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy,st. sternik motorowodny
dzięki wielkie za informacje!
Piszecie żeby nie zbliżać się do granicy... poczytałem na polecanej przez Jaromira stronce www o Kaliningradzie i zastanawiam się czy będąc 2 tygodnie na Zalewie nie odwiedzić naszych wschodnich sąsiadów. Często bywam za wschodnią granicą ale oczywiście nigdy nie byłem tam drogą po wodzie... Czy może jednak faktycznie jak na pierwszy raz to sobie odpóścić?

_________________
Jacht - dziura w wodzie obita dechami, w której frajerzy za ciężkie pieniądze tracą zdrowie...
http://www.anura.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2011, o 15:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Zombie napisał(a):
dzięki wielkie za informacje!
Piszecie żeby nie zbliżać się do granicy... poczytałem na polecanej przez Jaromira stronce www o Kaliningradzie i zastanawiam się czy będąc 2 tygodnie na Zalewie nie odwiedzić naszych wschodnich sąsiadów. Często bywam za wschodnią granicą ale oczywiście nigdy nie byłem tam drogą po wodzie... Czy może jednak faktycznie jak na pierwszy raz to sobie odpóścić?

Zorientuj się w sytuacji formalnej przekraczania granicy na Zalewie. Wbrew oficjalnym deklaracjom i gestom pod publikę - nie ma swobody przekraczania tej granicy, AFAIK trzeba zgłaszać na wiele dni naprzód termin i miejsce przekroczenia, odpraw, etc... Przy czym jedna ze stron często żąda... telefonu do "agenta" statku.
Do tego wizy dla załogi...
Chcesz - brnij w te paranoje... Ja wiem, że nie należy pływać tam, gdzie są do nas nastawieni wrogo.
O unikaniu zbliżania się do granicy pisałem, bo tam czasem wnika na teren Polski kontrabanda - alkohol, fajki, i niestety dragi. Nie lubię kontaktów z tymi co pilnują takiej granicy, a z tymi co ją naruszają tym bardziej...

Jak masz 2 tygodnie i uznasz, że to ciut za dużo na polską cześć Zalewu, to zrób wycieczkę Szkarpawą, Wisłą i przez Zatokę do Gdańska. Przy łagodnej pogodzie to możliwe każdym jachtem z silnikiem pomocniczym . Jak będzie wiało niekorzystnie, to można położyć maszt w Przegalinie przed śluzą na Martwą Wisłę i pojechać taką trasę całkiem sródlądowo.
Jak kto ma korzystny wiatr i umie-lubi szybko, to taka trasa Zalew Gdańsk jest do przejechania w jeden dzień w jedną stronę. Jak kto lubi przystanąć po drodze, dwa dni starczą mu z dużym okładem.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 8 lut 2011, o 19:20 przez Gość, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2011, o 17:52 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1378
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 468
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Dwa tygodnie na Zalew to za dużo, tydzień to akurat. Jaromir słusznie zachęca do Gdańska, ciekawsze i dużo bezpieczniejsze a jak chcesz silniejszych wrażeń to wypłyń Wisłą na Bałtyk. Na ujściu Wisły jak nawet nie ma wiatru to bywa spora fala i pełno mielizn w koło to ciśnienie podniesie. Na Szkarpawie jest jeden prom z liną 1m nad wodą to warto uważać, jeden długi sygnał i jak mogą to opuszczą linę. Jnną alternatywą drugiego tygodnia jest przepłynięcie na Jeziorak.


Załączniki:
ujście Wisły.jpg
ujście Wisły.jpg [ 102.65 KiB | Przeglądane 7139 razy ]

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2011, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
szkodnik napisał(a):
Dwa tygodnie na Zalew to za dużo, tydzień to akurat. Jaromir słusznie zachęca do Gdańska, ciekawsze i dużo bezpieczniejsze a jak chcesz silniejszych wrażeń to wypłyń Wisłą na Bałtyk. Na ujściu Wisły jak nawet nie ma wiatru to bywa spora fala i pełno mielizn w koło to ciśnienie podniesie.

Myślę, że bez nadmiaru wiatru, niewielkim jachtem balastowo-mieczowym - Ujście Wisły nie będzie takie straszne. Trza tylko pierońsko uważać na siatki i sznury rybackie.
W nagrodę - rzadko widywana perspektywa naprawdę sporej rzeki:
http://www.zumi.pl/,K%EApiny%20Wielkie_ ... oreCities=
BTW - planuje się przedłużenie o kolejnych 200 metrów wschodniej grobli w ujściu Wisły - czyli widoczek jaki "szkodnik" załączył niebawem zmieni się.

A jeśli zapowiedzą w prognozie czy jak widać że powieje - to rozsądnie jest maszt w dół i płynąć przez Przegalinę - tam też do Górek czy Gdańska dojdzie się.
BTW - do 2012 stały, niewysoki most w Przegalinie zastąpi most zwodzony:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wio ... ml?sort=up I nawet masztu składać (no, do Stogów i Rudnik...) nie będzie trzeba.

szkodnik napisał(a):
Na Szkarpawie jest jeden prom z liną 1m nad wodą to warto uważać, jeden długi sygnał i jak mogą to opuszczą linę.

Pokićkałeś mocno.... Na całej Szkarpawie nie ma żadnego promu. Ani na Wiśle Królewieckiej (skoro piszemy o drogach z Zalewu do Gdańska...)
Jedyny w pobliżu Zalewu prom opisanego rodzaju jest w Nowinach - na Nogacie. Tu:
http://www.zumi.pl/,K%EApiny%20Wielkie_ ... oreCities=

szkodnik napisał(a):
Jnną alternatywą drugiego tygodnia jest przepłynięcie na Jeziorak.

C. Dwa tygodnie na Zalew i Jeziorak - to ciut niewiele czasu, ale jak kto lubi żeglować a nie stać i byczyć się - zupełnie do zrobienia.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 8 lut 2011, o 20:21 przez Gość, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2011, o 20:12 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1378
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 468
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Z promem przepraszam, pomyliłem. Jest płynąc Nogatem na Zalew więc blisko ale w inną stronę.


Załączniki:
prom.jpg
prom.jpg [ 78.27 KiB | Przeglądane 7097 razy ]

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lut 2011, o 00:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2011, o 01:22
Posty: 1212
Podziękował : 263
Otrzymał podziękowań: 367
Uprawnienia żeglarskie: sterownik azjatycki
Podepnę się do Zombi'ego. Planuję w tym roku przeprowadzenie łódki (mors) z Warszawy na Zalew Wiślany. Z tym, że chciałbym ją tam zostawić na jakieś 2-3 miesiące, żeby nie ograniczać się do jednego rejsu. Zamówiłem locję Kulińskiego i mapy, przeglądałem strony o zalewie, ale nadal mam kilka pytań - liczę zatem na Waszą pomoc. Najwazniejsze w tej chwili kwestie:

1. Gdzie najlepiej zostawić łódkę (jakiś bezpieczny porcik, przystań).

2. Morsik (płaski, szeroki, 25 cm zanurzenia) nie najlepiej spisuje się na fali, która jak wynika z różnych opisów potrafi szybko wybudować się na Zalewie. Co myślicie o „dociążeniu miecza”(miecz jest stalowy, ale pusty w środku, można by go zalać, choćby betonem :?: - zawsze kilkadziesiąt kilo balastu więcej)?

3. Na zalewwislany.pl piszą tak: „Generalnie, w związku z wprowadzonym w sezonie 2007 uregulowaniem, które zwalnia niekomercyjne jachty morskie z obowiązku posiadania Kart Bezpieczeństwa a co za tym idzie WWR-ek i tym podobnych dokumentów, po wodach Zalewu Wiślanego można w zasadzie żeglować każdym śródlądowym jachtem żaglowym bez spełniania jakichkolwiek warunków.”
Co w tym zdaniu znaczy „w zasadzie”?

4. Wolno czy nie wolno pływać w nocy? Wyżej, Michał pisze że nie:
szkodnik napisał(a):
Nadal istnieje zakaz pływania w nocy.

a na zalewwislany.pl twierdzą, że wolno. To jak jest?

5. Myślałem o zarejestrowaniu łódki (gdybym chciał wychylić nosa na zatokę, a co!) ale jak przejrzałem formularze do wypełniania to mnie trochę osłabiło... Koniecznie trzeba się rejestrować np. na "wycieczkę" do Gdańska?

Oczywiście mam więcej pytań, ale może na początek wystarczy…

Pozdrawiam,
Marcin

_________________
Pozdrawiam,
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lut 2011, o 01:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
1. Najlepiej Elbląg - HOW jest ciut drogi ale OK i blisko miasta, vis-a vis jest równie osłonięta przystań Jachtklubu Elbląg - chyba tańsza, choć wszędzie daleko:
http://www.jachtklub.elblag.pl/
http://www.bryza.elblag.pl/
Powyższe przystanie nie wymagają kładzenia masztu. Inne przystanie Elbląga tu: http://www.mosir.elblag.eu/obiekty/przystanie/
Ew. zostaw w Gdansku, na którejś z przystani w Górkach Zachodnich, czy (najtaniej chyba) w PKM na Wiślince.

2. Morsik ze stateczności nie słynie, parę kilo się przyda, ale trza to zrobić porządnie, no i beton - odradzam... Koniecznie sprawdź czy i jak można wzmocnić urz., sterowe - przyda się i na Wisłę i na Zalew...

3. "W zasadzie" oznacza, że autor zachował dystans do nowo wprowadzanych w 2007r regulacji. Myślę, że niepotrzebnie.
Tyle, że ja sam zadbałbym by wbić w telefon numery gdyńskiego MRCC, bosmanatów no i kilka rakiet czerwonych też woziłbym. Wymaganie posiadania tych ostatnich (chyba 4 sztuki plus koła i pławka dymna) stoi w jakimś GUM-owskim ukazie, chyba wciaż aktualnym - tyle że nie spotkałem się by ktoś sprawdzał...

4. AFAIK formalnie nie wolno żeglować po Zalewie w nocy - bo niby cały Zalew to wody graniczne. itd.
Nieformalnie - nikt się nie przejmuje, ale też nikt nocą nie pływa niemal - ze względu na liczne sieci i szczątkowe oznakowanie nawigacyjno-świetlne.

5. Ja bym po prostu zarejestrował... Nie chodzi tylko o wycieczkę do Gdańska.
Nie powiem ci jakie są formalne wymagania, ale Zalew to de jure wody morskie, więc powinieneś mieć rejestrację w rejestrze jachtów prowadzonym przez PZŻ (POL). Nie - nie wytłumaczę po cholerę ta formalność, ale wiem że to ostatnie wymaganie formalne wobec wszystkich jachtów na wodach morskich - zabrakło trochę pary i czasu, by po uwolnieniu jachtów do 15m LOA z KB i inspekcji zmieniać jeszcze Kodeks Morski ... :roll:
Anyway - ta rejestracja nie jest specjalnie kosztowna, choć długotrwała bywa i trochę upierdliwa - ale jak Cię to niepokoi, to zarejestruj teraz w Wa-wie, w PZŻ u p. Hernik - i tyle (z nikim innym w PZŻ o rejestracji lepiej nie gadaj, moim zdaniem poza w/w miłą panią nikt tam nic nie wie...)
Zawsze też możesz zarejestrować morsa jako łódkę wędkarską w starostwie (2 tyg. - paręnaście PLN) i stworzyć zagwozdkę ewentualnym sprawdzaczom. Tyle, że nie słyszałem, by coś jakoś pilnie cokolwiek ostatnio sprawdzano :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Margrabi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lut 2011, o 07:41 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1378
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 468
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Miałem numery śródlądowe ale nikt się mną nie interesował na Zalewie, w Gdańsku, Helu i Jastarni. W tym roku jednak pójdę do PZZ. Jacht można jeszcze zostawić w Krynicy Morskiej bo port duży, pustawy i osłonięty. Miecz dociążyć łatwo tylko czy Dasz radę go podnosić, lepiej zalać dolną część ołowiem niż betonem. System szybkiego refowania by sie przydał i nisko zamocowany silnik z długą kolumną. Nawigacja jakaś jak przyjdzie mgła też nie zaszkodzi.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lut 2011, o 08:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 192
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
margrabi napisał(a):
. Planuję w tym roku przeprowadzenie łódki (mors) z Warszawy na Zalew Wiślany. Z tym, że chciałbym ją tam zostawić na jakieś 2-3 miesiące, żeby nie ograniczać się do jednego rejsu. Marcin


Ja dojeżdżając z Warszawy rozważyłbym port w Suchaczu, port mały ale wiosną może da się coś załatwić.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lut 2011, o 09:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
szkodnik napisał(a):
Jacht można jeszcze zostawić w Krynicy Morskiej bo port duży, pustawy i osłonięty.


Przy nawet średnim przewiewie od SE do SW port w KM jest jak najdalszy od określenia "osłonięty". Wystarczy spojrzeć na mapę, by wiedzieć dlaczego:
http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=54.3 ... 7&t=h&z=16
O niemiłych właściwościach krynickiego portu pisze też Piotr Salecki:
http://www.zalewwislany.pl/zalew-wislan ... wa-stolica
Poza tym - tam zupełnie nikt nie pilnuje...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 12 lut 2011, o 01:08 przez Gość, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lut 2011, o 21:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2011, o 01:22
Posty: 1212
Podziękował : 263
Otrzymał podziękowań: 367
Uprawnienia żeglarskie: sterownik azjatycki
Dziękuję za odpowiedzi. Zwłaszcza Jaromirowi za konkretne "odpunktowanie". Parę spraw się wyjaśniło :)

Tak się zastanawiam nad tym betonem. Nie żebym się jakoś upierał ale... dlaczego on jest "be"? Z tym mieczem trochę kiepska sprawa, bo bez "wykuwania" z laminatu nie da się go wyjąć, i trzeba przy nim pracować pod łódką. Nie bardzo sobie wyobrażam zalewania ołowiem w takich warunkach.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lut 2011, o 23:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
margrabi napisał(a):
Dziękuję za odpowiedzi. Zwłaszcza Jaromirowi za konkretne "odpunktowanie". Parę spraw się wyjaśniło :)

Tak się zastanawiam nad tym betonem. Nie żebym się jakoś upierał ale... dlaczego on jest "be"? Z tym mieczem trochę kiepska sprawa, bo bez "wykuwania" z laminatu nie da się go wyjąć, i trzeba przy nim pracować pod łódką. Nie bardzo sobie wyobrażam zalewania ołowiem w takich warunkach.


Może jakimś wyjściem byłby drobny śrut ołowiowy zmieszany z rzadką żywicą?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 mar 2011, o 14:03 

Dołączył(a): 28 mar 2010, o 14:05
Posty: 17
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: sternik
4. AFAIK formalnie nie wolno żeglować po Zalewie w nocy - bo niby cały Zalew to wody graniczne. itd.
Nieformalnie - nikt się nie przejmuje, ale też nikt nocą nie pływa niemal - ze względu na liczne sieci i szczątkowe oznakowanie nawigacyjno-świetlne.

Z informacji uzyskanych przeze mnie z Urzędu Morskiego wynika, że jak najbardziej wolno pływać po Zalewie Wiślanym w nocy. Wtedy jacht powinien mieć jednak odpowiednie wyposażenie - a więc światła nawigacyjne, sprzęt ratunkowy - pasy ze światełkami itp.
Pozdrowienia, Piotr

*****

O elbląskich przystaniach znajdziesz także trochę informacji na mojej stronie tutaj:
http://www.zalewwislany.pl/elblaski-wez ... przystanie

Pozdrowienia, Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2011, o 20:31 

Dołączył(a): 17 lis 2010, o 14:51
Posty: 16
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Jaromir napisał(a):
Niestety cały "atlas" to spory wydatek: http://sklep.sail-ho.pl/index.php?towid=508

pewnie się narażę :D ale trochę taniej u "źródła" http://www.bhmw.mw.mil.pl/index.php?akcja=oferta

_________________
pozdr. Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2011, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
SP2BZW napisał(a):
Jaromir napisał(a):
Niestety cały "atlas" to spory wydatek: http://sklep.sail-ho.pl/index.php?towid=508

pewnie się narażę :D ale trochę taniej u "źródła" http://www.bhmw.mw.mil.pl/index.php?akcja=oferta

Czemu miałbyś się "narażać"???
Jest 34 PLN taniej.

A jak załatwisz w BHMW zakup, płatność i wysyłkę - podziel się koniecznie wrażeniami :wink:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2011, o 23:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
A tu: http://www.nv-verlag.de/nv_link_papier_digital.html masz kombipak za 54 Eur zawierający i mapki papierowe i program do nawigacji na laptopka z mapkami rastorowymi. Podpinasz GPSa i płyniesz jak po sznurku. :-P

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 mar 2011, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jaromir napisał(a):
A jak załatwisz w BHMW zakup, płatność i wysyłkę - podziel się koniecznie wrażeniami
W szczególności podziel się wrażeniami, gdy w pierwszych trzech przesyłkach z BHMW będzie zamówiony towar :-)

W zeszłym roku kupowałem tablice :-) :-) :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2011, o 07:25 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1378
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 468
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Nie przesadzajcie, w tamtym roku zestawy map doszły po tygodniu a w tym też zamówienie zrealizowane po tygodniu.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2011, o 15:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Jaromir i Szkodnik praktycznie wszystko powiedzieli. Generalnie da się. Dwa tygodnie na Zalewie i Zatoce szybko upłynie. Przepłynięcie drogi z Gdańska na Zalew zajmie maksymalnie półtora dnia. Polecam także Książkę Jurka Kulińskiego, tam jest wszystko, łącznie z telefonami do obsługi mostów czy śluz.
Strona Piotra Saleckiego jest świetnym źródłem informacji, polecam.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 kwi 2011, o 15:52 

Dołączył(a): 12 paź 2010, o 09:50
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: SM
A jaka jest głębokość na trasie Gdańsk Zalew? JA mam zanurzenie 0.9 m i nie wiem czy sie zmieszczę?

Pozdrawiam

Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 kwi 2011, o 16:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Panda 44 napisał(a):
JA mam zanurzenie 0.9 m i nie wiem czy sie zmieszczę?


Spoko, dasz radę :D

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 kwi 2011, o 23:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Panda 44 napisał(a):
A jaka jest głębokość na trasie Gdańsk Zalew? JA mam zanurzenie 0.9 m i nie wiem czy sie zmieszczę?


Zmieścisz się bez trudu.
Tą trasą w miarę często pływają barki o zanurzeniu ~1.4m.
Regularnie pływa "Misia II" - czyli Szmaragd - z zanurzeniem 1.6m:
http://www.misiadwa.pl/?cat_id=18&action36=3
Zdarzały się też jachty z dwa razy większym od Twojego zanurzeniem ;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Panda 44
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 cze 2011, o 17:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 maja 2011, o 18:28
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
szkodnik napisał(a):
Nie przesadzajcie, w tamtym roku zestawy map doszły po tygodniu a w tym też zamówienie zrealizowane po tygodniu.


Przejrzałem stare katalogi na dysku, mam skany starych map całości Zalewu, część polska z 2001 roku, część rosyjska chyba ok. 2 lata później.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2012, o 18:55 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 18:46
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Byłem na rejsie i jestem zachwycony akwenem. Nie polecam czarteru jachtów od pana Ryszarda Dody z Nowej Pasłęki. Brak profesjonalizmu to mało napisane. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z takim chamstwem. Na nowy silnik czekałem dwa dni i jeszcze w dodatku potrącono mi część kaucji. A wszystko przez przetartą linkę od szarpaka zapłonu. Linka która i tak niewymieniana się kiedyś zerwie. Jak to Pan Doda powiedział ,, żebym się nie rzucał bo dostanę po mordzie" to ja już dziękuję - dostałem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2012, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2009, o 23:40
Posty: 337
Lokalizacja: warszawa
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy kapitan lipcowy :))
Jaromir napisał(a):
to można położyć maszt w Przegalinie przed śluzą


Małe sprostowanie: od tego lata działa most zwodzony przy Przegalinie, więc nie trzeba kłaść masztu. Panowie śluzowi aż rwą się do otwierania mostu!

Kristophero napisał(a):
Nie polecam czarteru jachtów od pana Ryszarda Dody

No ja tu się akurat nie zgodzę i mam jak najlepsze (tegoroczne) wspomnienia.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2012, o 17:53 

Dołączył(a): 30 sie 2012, o 17:48
Posty: 1
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: st. j.
Cytuj:
No ja tu się akurat nie zgodzę i mam jak najlepsze (tegoroczne) wspomnienia

Ja również w tym roku brałem od nich jacht i również było wszystko ok.
Jakby co to na mojej stronie relacyjka z tego rejsiku. Może się komuś do czegoś przyda.
----------------------
Pozdrawiam.
Janusz Krzoska


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL