Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 sie 2025, o 17:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 122  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 23 lut 2011, o 00:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Catz napisał(a):
Edit: Aiki moze i kawe dostanie, ale cienka....

Oszsz w mordę... jeża :wink: A niby dlaczego cienką :?:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2011, o 00:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
O dojechanie chyba chodzi...nie o jazdy?
Generalnie tak :)
... ale zaproszono mnie na Zlot Proa, więc kombinuję :wink: :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2011, o 00:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
AIKI napisał(a):
Catz napisał(a):
Edit: Aiki moze i kawe dostanie, ale cienka....

Oszsz w mordę... jeża :wink: A niby dlaczego cienką :?:

Bo akcent niedoskonaly jednak.... :D
Catz Co w kawie lyzke stawia na sztorc!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2011, o 00:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Catz napisał(a):
AIKI napisał(a):
Catz napisał(a):
Edit: Aiki moze i kawe dostanie, ale cienka....

Oszsz w mordę... jeża :wink: A niby dlaczego cienką :?:

Bo akcent niedoskonaly jednak.... :D
Catz Co w kawie lyzke stawia na sztorc!

To samo robiłem z łyżką w śmietanie :) na stosunkowo nieodległym wschodzie. Sądzę zatem, że akcent posiadowywuję wystarczająco dobry, aby zasłużyć na porządną kawę :wink:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2011, o 00:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
AIKI napisał(a):
To samo robiłem z łyżką w śmietanie :) na stosunkowo nieodległym wschodzie. Sądzę zatem, że akcent posiadowywuję wystarczająco dobry, aby zasłużyć na porządną kawę :wink:

Alez olewaj akcent i zaslugi.... Moj jest i bedzie zawsze fatalny!
Najwazniejsze to robic sobie kawe samemu. Jesli sie umie! :wink:
Catz Bornholmowato

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2011, o 02:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Wracając do ad remu:
Wydaje mi się że takie outriggery należałoby zastosować nie do pomagania w pływaniu ale do pomagania w stawianiu Beth.
Przemyśliwałem to przy okazji stateczności mojego Fina: do regat Precle-500
Pomysł Jawniszki z Latającej RybyII
Dwa pływaki
(opływowe wiatrowo a nie wodnie = cygara)
ale ustawione tak wysoko aby po wywrotce dawały wypór prostujący łódkę samoczynnie.
Wtedy kadłub "robi" za balast.
Jeśli do tego dodamy zbiornik topowy
(albo moje ulubione karimaty wszyte w górną część żagla)
to możemy osiagnąć samowstawalność wywrotki 90/110st.
(Latająca Ryba wstawała).
Takie rozwiązanie nie zwiększa sił na takielunku a i ułatwia długotrwałe balastowanie za burtą (jest się o co opierać)
MJS

ps
zbiorniki z trzech butli pet po 7l. "obszyte" w worek śmieciowy mocny :?
jako wysięgniki chcę zastosować stare narty przywiązane do rajsbelki :)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2011, o 10:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
Wracając do ad remu:
Dzieki Ci wielkie!!!

Marian Strzelecki napisał(a):
Wydaje mi się że takie outriggery należałoby zastosować nie do pomagania w pływaniu ale do pomagania w stawianiu Beth.
Przemyśliwałem to przy okazji stateczności mojego Fina: do regat Precle-500
Pomysł Jawniszki z Latającej RybyII
Dwa pływaki
(opływowe wiatrowo a nie wodnie = cygara)
ale ustawione tak wysoko aby po wywrotce dawały wypór prostujący łódkę samoczynnie.
Wtedy kadłub "robi" za balast.
Jeśli do tego dodamy zbiornik topowy
(albo moje ulubione karimaty wszyte w górną część żagla)
to możemy osiagnąć samowstawalność wywrotki 90/110st.
(Latająca Ryba wstawała).
Takie rozwiązanie nie zwiększa sił na takielunku a i ułatwia długotrwałe balastowanie za burtą (jest się o co opierać)
Zdaje się, że te outriggery pokazane na filmikach Briana i Solway Dory, to właśnie trochę tak działają - zaczynają pracować (dotykać wody) w przechyle rzędu 15-20 stopni, bo są dosyć wysoko uniesione nad wodę. Po wywrotce do 90 stopni wyporność pływaka powinna dawać dodatni moment prostujący. Po postawieniu łódki z zalanym kokpitem powinny zabezpieczać przed ponowną wywrotką ograniczając przechyły do 20 stopni.

Marian Strzelecki napisał(a):
zbiorniki z trzech butli pet po 7l. "obszyte" w worek śmieciowy mocny :?
jako wysięgniki chcę zastosować stare narty przywiązane do rajsbelki :)
Jak powiedział gdzieś wyżej Catz: "Catch as catch can". O ile będzie to na tyle mocne, żeby nie rozleciało się przy pierwszej okazji... To może będzie działało. Obawiam się jednak, że pływaki o wyporności po 21 litrów (21 kg), to trochę za mało - jak pisał gdzieś wyżej myszek, wypadałoby aby miały po jakieś 40 kg na stronę. Z powodów zarówno hydro, jak i aerodynamicznych, myszek zaproponował długie pływaki w kształcie zakończonego dziobami, obróconego o około 45 stopni graniastosłupa o przekroju kwadratowym - podobnie jak tu:
Obrazek

Obrazek

Przekrój kwadratowy wynika z materiału i technologii (sklejka!). To ma szanse działać bez pudła.

***
EDIT: Aaaaa! Zapomniałem jeszcze o tym, że outriggery sprawdzają się znakomicie podczas przechodzenia przez przybój!!!

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2011, o 13:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Cytuj:
strzelec:
Wtedy kadłub "robi" za balast.
Jeśli do tego dodamy zbiornik topowy
to możemy osiagnąć samowstawalność wywrotki 90/110st.
(Latająca Ryba wstawała )

...L.R. zbiornik topowy miała... pływaki zanurzały się dopiero przy ~~60-80stopniach przechyłu!
Cytuj:
Robert:
Zdaje się, że te outriggery pokazane na filmikach ...
to właśnie trochę tak działają - ...

NIE!
Nie to miałem na myśli...
Pływaki miały by robić tylko jako stawiacze łódki:
czyli w sytuacji jak na fot "wywrotka"
Cytuj:
Obawiam się jednak, że pływaki o wyporności po 21 litrów ...
wypadałoby aby miały po jakieś 40 kg na stronę.

To tylko zależy od ciężaru i wysokości takielunku,
oraz od wysokości samych pływaków nad środkiem ciężkości kadłuba.
popatrz na rozkład sił po wywrotce fot: "siła"
siła prostująca zależy bardzo od usytuowania wyporu.
Pojemność pływaków można regulować już na treningach:
czy wystarczy 21l. czy 28l. okaże się w praktyce.

Głównym tematem powinno być pytanie
czy zależy Ci na tym aby Beth samowstawała ?
- bo może także samouciekać :roll:
Ja dobierałbym (na BornHorn) pływaki (położenie i objętość) tak aby
prawie wstawała;
-aby nie trzeba było po wywrotce przepływać na stronę miecza
dla postawienia łódki,
a tylko lekko pomóc jej wykorzystując wypór założonego na sobie kapoka.
Jednocześnie powinny być tak usytuowane
abyś mógł korzystać z nich jako podpory przy wielogodzinnym balastowaniu.

Oblepianie taśmą pakową jest dość łatwe,
a prawdziwe obszycie robiłbym dopiero po ćwiczeniach praktycznych
i bardziej mi chodzi o pływaki w kształcie sterowca niż łyżwy.
Na aukcji *~* ("worek marynarski 150l mocny"- za 7,9pln)
kupiłem:
worki wojskowe BARDZO MOCNE :)
z zamiarem zrobienia z nich zbiorników wypornościowych do Fina
ale wydaje mi się że i do Twoich celów się nadadzą.
nie tylko jako pływaki.


Załączniki:
worek.jpg
worek.jpg [ 17.12 KiB | Przeglądane 6752 razy ]
pływaki wywrotka.jpg
pływaki wywrotka.jpg [ 7.23 KiB | Przeglądane 1971 razy ]
pływaki siła.jpg
pływaki siła.jpg [ 14.98 KiB | Przeglądane 6752 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2011, o 20:43 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
Marian Strzelecki napisał(a):
Pływaki miały by robić tylko jako stawiacze łódki:

To tylko zależy od ciężaru i wysokości takielunku,
oraz od wysokości samych pływaków nad środkiem ciężkości kadłuba.
popatrz na rozkład sił po wywrotce fot: "siła"
siła prostująca zależy bardzo od usytuowania wyporu.
Pojemność pływaków można regulować już na treningach:
czy wystarczy 21l. czy 28l. okaże się w praktyce.


Tyle, że przy od takiego układu wolał bym już bulb. 21 czy 28l ourtigger zamocowany około 1m nad pokładem da w przechyle 90stopni, takie same momenty prostujące co bulb o takim samym ciężarze zamocowany metr pod dnem. Poza tym bulb w czasie pływania obniży środek ciężkości, co może spowodować mniejszą nerwowość łódeczki, a pływaczki wręcz odwrotnie.
Wygląda na to że odpowiednie dobranie wyporności i wysokości zamocowania ouriggerów będzie wymagało wykonania kilku prób.

Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2011, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
A plaza? Mozliwosc startowania i ladowania z/na plazy??
Marian widzi dobrze: samowstawanie!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2011, o 21:00 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
Catz napisał(a):
A plaza? Mozliwosc startowania i ladowania z/na plazy??


Prawdę mówiąc nie widzę problemu. Samo podniesienie i opuszczenie 30 kilogramowego miecza to nie problem. Można by ewentualnie zastosować jakiś patent wspomagający.
Pozdrawiam
Przemek władający ponad dwa razy cięższym mieczem, przeważnie bez żadnych wspomagaczy i podpływający do brzegu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2011, o 00:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
przemek napisał(a):
Catz napisał(a):
A plaza? Mozliwosc startowania i ladowania z/na plazy??

Prawdę mówiąc nie widzę problemu.

Juz od dluzszego czasu widze, ze niewidzisz...
Jak chcesz wlozyc w skrzynke mieczowa Beth cos wazacego 30 kG i nie wystajacego pod dnem ??
Jak widzisz plazowanie ( beaching.... :D ) z czyms, co wystaje?
Pomijajac juz, ze 30 kg to malo w ogole, a w swietle rozwazan Mariana jeszcze mniej.
Patent à la LR Lawniszki jest niezly, chociaz brzydki i z wysokoscia bomu kombinowac trzeba bedzie co do centymetra....
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2011, o 01:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Cytuj:
Przemek napisał:
Tyle, że przy od takiego układu wolał bym już bulb. 21 czy 28l ourtigger zamocowany około 1m nad pokładem da w przechyle 90stopni, takie same momenty prostujące co bulb o takim samym ciężarze zamocowany metr pod dnem.

Tyle że moje 30l. to prawie nic nie waży
- a twoje trzeba dodać do wyporności łodki :lol:
Cytuj:
Poza tym bulb w czasie pływania obniży środek ciężkości, co może spowodować mniejszą nerwowość łódeczki, a pływaczki wręcz odwrotnie.

Od kiedy to dwa balony na szerokości około 2m
robią większą nerwowość niż kiedy ich nima?
A może by tak koleżankę Katerinę Vit poobserwować w piruetach na lodzie :lol:

Ja Także bardzo lubię (i marzą mi się) wąziutkie szkunerki kilowe;
Taką wywracającą się łódeczkę (jak na fotce i filmiku powyżej)
zapokładować;
dorobić kil z bulbą;
otaklować na szkuner:
z bukszprytem;
zamknąć się w środku;
(w pozycji najbardziej pożądanej dla gentlemanów)
i dalejże na BornHorn!

...ale my tu o koledze Robhosailerze dyskutujemy
i o jego lekkiej otwartej łódeczce Beth.
a nie o naszych preferencjach :oops:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2011, o 13:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Kombinujta, kombinujta... i tak zrobię po swojemu :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 16:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Tak sobie głównie czytam, ale dziś już napiszę :)
Outriggery czy miecz z bulbem 30kg...
Ciężki miecz z bulbem, był by idealny, ale tylko w przypadku regat po trójkącie... i tyle...
W tym przypadku mamy idealną wręcz konfigurację do ścigania się. Duża prędkość na krótkich odcinkach.
W przeciwieństwie do przemka, widzę problem z podniesieniem 30kg. Miałem możliwość pływania na Beth. Do podciągnięcia, oryginalnego lekkiego miecza, trzeba było włożyć odrobinę wysiłku, tu nie ma sznurka który pociągniesz i już po sprawie, podczas podciągania miecza trzeba było uważać na równowagę, jeden niewłaściwy ruch i leżymy. W przypadku ciężkiego miecza podczas jego podnoszenia, wysokość środka ciężkości zmieniła by się tak znacznie, że o wywrotkę było by ekstremalnie łatwo.
W przypadku Beth płynącej na B., nie szukamy rozwiązania dającego nam największą możliwą prędkość, a rozwiązania dającego nam największe bezpieczeństwo przy zerowej prędkości.
W sytuacji gdy w kokpicie Beth, siedział by osobnik ważący 60kg, to równomierny moment prostujący otrzymamy dla bulba ważącego 30kg zawieszonego na mieczu o długości 2m...
I w tym przypadku, bezpieczeństwo było by jedynie pewne, przy stanie morza 0'B.
Z drugiej strony, osobiście bym wolał mieć na łódce coś co w razie wywrotki pomoże mi się utrzymać na powierzchni, niż coś co mnie pociągnie na dno...
Ja stawiam na outriggery, a może nawet tylko na jeden...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 17:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
Tak sobie głównie czytam, ale dziś już napiszę :)
Outriggery czy miecz z bulbem 30kg...
Ciężki miecz z bulbem, był by idealny, ale tylko w przypadku regat po trójkącie... i tyle...
W tym przypadku mamy idealną wręcz konfigurację do ścigania się. Duża prędkość na krótkich odcinkach.
W przeciwieństwie do przemka, widzę problem z podniesieniem 30kg. Miałem możliwość pływania na Beth. Do podciągnięcia, oryginalnego lekkiego miecza, trzeba było włożyć odrobinę wysiłku, tu nie ma sznurka który pociągniesz i już po sprawie, podczas podciągania miecza trzeba było uważać na równowagę, jeden niewłaściwy ruch i leżymy. W przypadku ciężkiego miecza podczas jego podnoszenia, wysokość środka ciężkości zmieniła by się tak znacznie, że o wywrotkę było by ekstremalnie łatwo.
W przypadku Beth płynącej na B., nie szukamy rozwiązania dającego nam największą możliwą prędkość, a rozwiązania dającego nam największe bezpieczeństwo przy zerowej prędkości.

Bardzo dobrze to ująłeś Łukaszu - wszystko się znakomicie zgadza. Przy okazji - zrobiłeś też kilka zdjęć pokazujących to podnoszenie miecza na wodzie, ale jeszcze żadnego z nich nie ujrzał internet, więc niech będzie ono ilustracją do Twojej wypowiedzi. Dziwię się trochę przemkowi, ze jest takim niedowiarkiem i nie wierzy mi, kiedy wyżej piszę:
Cytuj:
O ewentualnym problemie z podniesieniem ciężkiego miecza w pazurkach
. To niech zobaczy na zdjęciu - ja nie jestem ani Pudzian, ani Houdini (słynny kiedyś magik-cudotwórca) i na pewno miałbym spory problem z podniesieniem 30 kg miecza w pokazany na zdjęciu sposób (a niby jak inaczej to zrobić?).
Załącznik:
BETH_podnoszenie miecza.jpg
BETH_podnoszenie miecza.jpg [ 267.53 KiB | Przeglądane 6468 razy ]

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 17:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
A jeszcze Marian niech zobaczy, na jakiej wysokości jest bom grota (może być powiedzmy o 10 cm wyżej), więc jak da się wysoko podnieść pływaki, aby bom grota o nie nie zawadził?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 17:50 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
lj78 napisał(a):
.
Ciężki miecz z bulbem, był by idealny, ale tylko w przypadku regat po trójkącie... i tyle...
tu nie ma sznurka który pociągniesz i już po sprawie,



No więc trzeba by było dorobić jakiś fał. W przypadku miecza Beth fał musiał by się moczyć w wodzie, ale mam na niego fajny pomysł. Co do bulba, nie chodzi mi absolutnie o osiągnięcie większych prędkości. Dla mnie ważniejsze jest wstawanie łódki po wywrotce i zwiększenie bezwładności kadłuba, co powinno zmniejszyć zmęczenie sternika. Beth najszybsza będzie bez żadnych przeróbek.
lj78 napisał(a):
.
W przypadku ciężkiego miecza podczas jego podnoszenia, wysokość środka ciężkości zmieniła by się tak znacznie, że o wywrotkę było by ekstremalnie łatwo.


Stateczność na pewno nie była by mniejsza, niż bez bulba.

No dobra. Ja się przecież nie upieram. Nie moja piaskownica i nie moje zabawki. Robert i tak zrobi co zechce. Ja tylko przedstawiłem swój punkt widzenia. Nie znam łódki i pisze co mi się wydaje. Pewnie Wy macie rację.
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 18:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
przemek napisał(a):
No więc trzeba by było dorobić jakiś fał. W przypadku miecza Beth fał musiał by się moczyć w wodzie, ale mam na niego fajny pomysł. Co do bulba, nie chodzi mi absolutnie o osiągnięcie większych prędkości. Dla mnie ważniejsze jest wstawanie łódki po wywrotce i zwiększenie bezwładności kadłuba, co powinno zmniejszyć zmęczenie sternika. Beth najszybsza będzie bez żadnych przeróbek.
Z przeróbkami - a jakże! Trzeba zmienić kształt miecza, dorobić windę fałową, albo co... blokadę miecza, aby nie wypadł ze skrzynki w dół oraz aby utrzymać go w pozycji podniesionej. Pozycja podniesiona miecza, to problem z robieniem zwrotów, bo bom grota za nisko - lekki miecz daje się jednak wyjąć ze skrzynki i można manewrować bomem grota bez przeszkód (zdjęcie).
Obrazek
Ktoś wymyślił kiedyś podnoszenie miecza z bulbem windą zamocowaną na grotmaszcie, ale tutaj będzie z tym ciężko (rysunek w załączniku). Oprócz tego - wcale nie jestem pewien, czy dodatkowa masa pod dnem, jest dla BETH potrzebna akurat w tym miejscu? ...
Załącznik:
BETH_bulb01.jpg
BETH_bulb01.jpg [ 109.9 KiB | Przeglądane 6437 razy ]

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 18:54 

Dołączył(a): 16 lut 2006, o 20:47
Posty: 1013
Lokalizacja: Brzozów
Podziękował : 57
Otrzymał podziękowań: 186
Uprawnienia żeglarskie: łódkarz jeziorny
robhosailor napisał(a):
przemek napisał(a):
Beth najszybsza będzie bez żadnych przeróbek.
Z przeróbkami - a jakże! Trzeba zmienić kształt miecza, dorobić windę fałową, albo co... blokadę miecza, aby nie wypadł ze skrzynki w dół oraz aby utrzymać go w pozycji podniesionej.


Chodziło mi o to że najszybsza będzie bez bulba i outriggerów, a w konfiguracji, jakiej została zaprojektowana.
Pozdrawiam
Przemek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 18:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
przemek napisał(a):
robhosailor napisał(a):
przemek napisał(a):
Beth najszybsza będzie bez żadnych przeróbek.
Z przeróbkami - a jakże! Trzeba zmienić kształt miecza, dorobić windę fałową, albo co... blokadę miecza, aby nie wypadł ze skrzynki w dół oraz aby utrzymać go w pozycji podniesionej.


Chodziło mi o to że najszybsza będzie bez bulba i outriggerów, a w konfiguracji, jakiej została zaprojektowana.
Aaaa... Nie załapałem znaczy :oops: :roll: :D
Tak, to prawda! Taka byłaby w ogóle mi najmilsza! :D
Tylko, czy to jest bezpieczne??? (jak pyta Wojtek z numerem) :wink:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 19:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Przemek napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Chodziło mi o to że najszybsza będzie bez bulba i outriggerów, a w konfiguracji, jakiej została zaprojektowana.
Aaaa... Nie załapałem znaczy :oops: :roll: :D
Tak, to prawda! Taka byłaby w ogóle mi najmilsza! :D
Tylko, czy to jest bezpieczne??? (jak pyta Wojtek z numerem) :wink:

No danger, no fun :mrgreen:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 19:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
przemek napisał(a):
Beth najszybsza będzie bez żadnych przeróbek./.../
Chodziło mi o to że najszybsza będzie bez bulba i outriggerów, a w konfiguracji, jakiej została zaprojektowana.

robhosailor napisał(a):
Tak, to prawda! Taka byłaby w ogóle mi najmilsza! :D
Tylko, czy to jest bezpieczne???

Jak już pisałem - sprawdzę stateczność bez outriggerów. Może trzeba będzie dodać dodatkowej wyporności wzdłuż burt (co m.in. sugerował przemek), a jak to działa widać np. tutaj:


a jak wstawać z wywrotki - tutaj (bez dodatkowych komór!!! ale też bez masztów i żagli...):

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: LukasJ
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2011, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
Jak już pisałem - sprawdzę stateczność bez outriggerów. Może trzeba będzie dodać dodatkowej wyporności wzdłuż burt /.../, a jak to działa widać/.../

A tutaj widać jeszcze lepiej - japońskie sailing canoe Aquamuse z bocznymi komorami wypornościowymi:




A tak to chodzi, jak powieje:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2011, o 14:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
robhosailor napisał(a):
A jeszcze Marian niech zobaczy, na jakiej wysokości jest bom grota (może być powiedzmy o 10 cm wyżej), więc jak da się wysoko podnieść pływaki, aby bom grota o nie nie zawadził?


To niech Robert pomyśli czy potrzebny jest bom?
Jeśli tak przeszkadza w tylu rzeczach. :lol:
pływaki ; miecz; głowa;
- refować można też bez bomu.
a bardzo pełnym fordewindem po morzu to nie powinno się pływać.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lut 2011, o 14:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
To niech Robert pomyśli czy potrzebny jest bom?
Jeśli tak przeszkadza w tylu rzeczach. :lol:
pływaki ; miecz; głowa;
- refować można też bez bomu.
a bardzo pełnym fordewindem po morzu to nie powinno się pływać.
Ja przecież pływam tylko i wyłącznie bardzo ostrym fordewindem :lol:

Widział kto kiedy ożaglowanie typu balance lug (lugrowe zrównoważone) bez bomu? A w ogóle, to przecież nie tylko o bom chodzi. Jak będzie zaczepiał dolny lik żagla, to też nie będzie dobrze.

***
Prawdopodobnie BETH pozostanie prawie taka, jaka jest. Być może zostaną dodane elementy wypornościowe (np. bloczki styropianu, albo jakieś pneumatyczne zbiorniki) pod półpokładami... i już. Sprawdzę, jak jest ze statecznością bez takich dodatkowych komór wypornościowych i na przejście przez Bałtyk zostaną one dodane, albo i nie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 mar 2011, o 16:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nie było jeszcze na temat startu i lądowania w przyboju - jak przybój się podniesie nieco za bardzo, to nawet na specjalnych do tego łodziach (surf dories - mają komory wypornościowe pod podłogą i samoodpływowe kokpity, wyspecjalizowane kształty kadłubów i sporą moc napędową wioseł) może być ciekawie:



W takich warunkach, start i lądowanie BETH na plaży, łatwo skończyć się może wywrotką i złamaniem obu masztów (nie mówiąc o urwaniu steru)...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 mar 2011, o 00:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pływanie małą łódką po morzu, w tym również przy wietrze i sporej fali, nie jest czymś nadzwyczajnym - robią to nawet dzieci:



Oczywiście - 2 mile od brzegu i z asystą motorówek, ale jak widać... nie czekają na okno pogodowe. :wink: :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 mar 2011, o 00:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
robhosailor napisał(a):
na temat startu i lądowania w przyboju
..., komory wypornościowe pod podłogą i samoodpływowe kokpity,
...kształty kadłubów i sporą moc napędową wioseł
... start i lądowanie BETH na plaży, łatwo skończyć się może wywrotką i złamaniem obu masztów (nie mówiąc o urwaniu steru)...

"Pomerankowcy"* w dużych sztormach wiązali wiosła w poprzek kadłuba
tak aby pióra ( na płask) uderzając o wodę wytłumiały energię
i stabilizowały kadłub w kipieli.
Nawet były przypadki kiedy rybaków zmyło a łodzie same dopływały do plaży.

Ty mógłbyś także to robić ale używając masztów
( no i dobrze by było być przywiązanym do łódki nie tylko w przyboju) :D

*Kaszubscy rybacy- jak by kto nie wiedział :wink:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 mar 2011, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17681
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4532
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
robhosailor napisał(a):
... start i lądowanie BETH na plaży, łatwo skończyć się może wywrotką i złamaniem obu masztów (nie mówiąc o urwaniu steru)...
w dużych sztormach wiązali wiosła w poprzek kadłuba
tak aby pióra ( na płask) uderzając o wodę wytłumiały energię
i stabilizowały kadłub w kipieli.
Nawet były przypadki kiedy rybaków zmyło a łodzie same dopływały do plaży.

Ty mógłbyś także to robić ale używając masztów
[podkreślenie moje]
Uwielbiam takie rady... :DD

Jak, według Ciebie, miałbym to zrobić? Pokazywałem kiedyś już tę fotkę, która nieźle ilustruje stateczność BETH, wspomaganą przez Petera i trochę też przez Fredrika, przy próbie dojścia (dopełznięcia!) po pokładzie do grotmasztu:

Obrazek
DSC_2859 by klonersi, on Flickr

A tutaj kolejne, na których widać, że to raczej kajak, a nie krążownik:

Obrazek
DSC_2864 by klonersi, on Flickr

Obrazek
DSC_2876 by klonersi, on Flickr

Teraz wyobraźmy sobie podniesienie i wyjęcie grotmasztu z gniazda w celu ułożenia go w poprzek kadłuba... :evil:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 122  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 241 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL