Eeee to lipa z tymi przyjemnosciami, niekompletne znaczy sie.

_________________
>^^<
Pozdrawiam
Ewa Gaj

Drogie Dziewczyny!
Oto propozycja rozwiązania problemu. Istotna, bo prosto Stamtąd:

W ramach akcji "Nowoczesność w polu i zagrodzie", Tam też wprowadzono komputeryzację. Otwarcie, przecięcie wstęgi itd. Ruszyło.
Zadowolony Św. Piotr zasiadł przed komputerem. Przyszła świeżo upieczona Duszyczka, płci żeńskiej.
- Jak tam było na Ziemi? - pyta Piotr.
- W zasadzie nieźle, ale męża zdradzałam - odpowiada Duszyczka.
- Ile razy?
- 10.
- Chwileczkę. - powiedział Św. Piotr. Wklepał w klawisze dane i po chwili mówi:
- OK. 37 dni czyśćca, potem do nas.
Przychodzi następna Duszyczka.
- Jak tam było na Ziemi?
- W zasadzie nieźle, ale męża zdradzałam - odpowiada Duszyczka.
- Ile razy?
- 20.
- Chwileczkę. - Św. Piotr wklepał w klawisze dane i po chwili mówi:
- OK. 74 dni czyśćca, potem do nas.
Przychodzi trzecia Duszyczka.
- Jak tam było na Ziemi?
- W zasadzie nieźle, ale męża zdradzałam - odpowiada Duszyczka.
- Ile razy?
- 29.
- Chwileczkę. - powiedział Św. Piotr. Wklepał w klawisze dane i strasznie się zafrasował. Zresetował komputer, powtórzył operację, ale troska nie schodziła z jego świętego oblicza. Piotr podniósł głowę:
- Święty Mateuszu - pozwólcie.
Mateusz podszedł.
- Słucham, Piotrze.
- Dorżnijcie Duszyczkę, bo mi ułamki wychodzą.

Pamiętajcie, Dziewczyny. W razie czego - szukajcie pirata Mateusza

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Da się. Jak mój rywal się wyprztykał z kulek, to podpłynąłem do niego burta w burtę... i jak mu nie przy... znaczy... jak mu nie gruchnę... W każdym razie, ubyło mu sporo na pasku!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

A czy ktoś wie jak to jest rozwiązane z do kiedy bitwa trwa i ile czasu trwa maksymalnie?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Moja trwałą ok 10 minut. Ostatnie kilka minut ganiałem za gościem po całym kółku. Niestety ciężko było go złapać. Nie miał kul więc uciekał. Raz się udało trafić. Do sukcesu brakowało jednej celnej kulki. Kilka sekund przed końcem zatrzymał się, trochę mnie to zdziwiło, podpłynąłem, przywaliłem swoją ostatnią salwę i to był koniec.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Cuś mi ten ranking podejrzanie wygląda. Pomierzyłem odległości po ortodromie pomiędzy skrajnymi okrętami naszej grupy.
Ruda Trzy - metą ok 3150 Mm
Matuch-metą ok 2900 Mm
W rankingu odpowiednio:
Ruda Trzy 1800
Matuch 9058.
Spissek jak nic

******
A czy po tych udanych potyczkach zmienia się na przykład kolor tych czarnych flag ( podobnie jak boi zwrotnych na zielony) świadczący, że wojna skończona i można w pokoju ducha płynąc dalej?

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Znikają zarówno flaga, jak i kółko.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Żaden spisek.

Ani Zbieraj, ani Matuch jeszcze nie brali udziału w "ustawce". Czyli nie maja zaliczonego "obligatory waypoint".

Zobaczysz, choćby im nawet opponenty spuściły manto - po mordobiciu wskoczą do pierwszej setki regat. Są najdalej na zachód, a w tym układzie barycznym mają komfort utrzymywania kursu na południe przez półtorej doby.

Bezpośrednio po mojej remisowej potyczce - ranking mi podskoczył o (raptem) 1800 miejsc. Tu będzie o wiele bardziej spektakularnie.

Poczekaj spokojnie.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma

W mordę jeża! Ze dwadzieścia razy próbuję wejść do bitwy i kicha
Serwery im nie wyrabiajom czy ja mam cóś skopane? Wyskakuje mi komunikat:

i "mrozi" stronę. Sprawdzałem na trzech przeglądarkach - to samo. Mieliście coś takiego?

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

To chyba wyczaiłem jak ten ranking działa. Liczona jest odległość pomiędzy flagami "pól bitewnych". Po zaliczonej bitwie liczy się odległość następnego znaku. Tak więc wszyscy na zachód, tak jak mówi JasiekN, znacząco zyskają po zaliczonej bitwie. U mnie ( Matuch) policzona w ten sposób odległość do mety zgodziła się z tym co podje VR.
Tak więc Zbieraj, emdzi, Dlugi, WalenBike czekają nas jeszcze chwile chwały na tym łez padole

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Mnie loguje system ale pole gry jest puste

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Wygląda mi to na problem z blokowaniem portów. Jak łączysz się z netem?

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Aktywne pole bitwy pewnie zaczyna się od tego jaśniejszego okręgu i podejrzewam,że emdzi za wcześnie chce łupić i grabić

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Skomplikowanie
Netia po Wimaxie, ruter i dwa swicze na kabelkach. Próbowałem na drugim kompie - też d..a! Ale to jest myśl, spróbuję przez modem, a nuż wyrobi?

@Krzys: Nie, już jestem wewnątrz.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Wybacz, Krzyś, do tej pory nie identyfikowałem osoby "Krzyś" z łódką "(i ksywą) "Matuch".

BTW- kiedyś zeznałeś: TSR 2008, Pogoria, Bergen - Den Helder... W której wachcie byłeś?

I czy byłeś obecny na wymyślonym przez captaina "obowiązkowym" wykładzie nt. teorii żeglowania, podczas którego tłumaczyłem Wam, że tak naprawdę, to komplet żagli rejowych - to jest taki sakramencko duży spinaker (tylko w kawałkach), a reje są potrzebne po to, żeby się nie zwinął ?

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma

Wygrałem, wygrałem. Hura. I z głowy, ciągniemy dalej .

*****

Krzychu, jakoś nie zauważyłem znaczącego wzostu w klasyfikacji generalnej. zaledwie 170 miejsc.

*****

a sorki jestem 19-sty. WOW

_________________
Robert "Długi"

Ale tu już chyba przesada. Emdzi jest burta w burtę za fińskim Antoniem, a popatrzcie na miejsca: Antonio - 1 a emdzi 3456
Mam to na screenach, ale zapisane w docx, a tego nasze dzielne forum nie znosi

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Kongratulejszyn , więcej szczegółów z pola walki poprosimy i czy nasza teoria skokowego awansu w rankingu się potwierdziła?

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Emdzi walcz, a będziesz pierwszy

_________________
Robert "Długi"

Lepsza jazda... tłukę sie z jakimś Włochem już ze 20 minut a ten zwiał za ekran i tam siedzi....

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Zaczaj się na niego i bęc go salwą jak się tylko wychyli Niech se nie myśli, makaroniarz jeden

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Skończyła mu się amunicja, wlazł do dziury i siedzi!!! Co robić ???

23 minuty...

--
Jeszcze bezczelnie pisze że nie ma kul!

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Z jakimś francuzinom walczyłem. No cóż, najpierw się czailiśmy, kręciliśmy kółka. przyjąłem wariant samolotowy, zataczałem jako drugi coraz ciaśniejsze kółka. Widać gościu się pogubił z której strony będę strzelał i zanim zmienił strony armat kilka salw połozyło go na łopatki. Straciłem tylko 12 kul ( 4 salwy). Wywiesił białą flagę . Złoto i kobiety przenieśliśmy na swój okręt. Wroga na szalupy , bochenek chleba i nóż i paszli. Może ich jeszcze spotkacie na swojej drodze.

w pierwszej fazie myslałem , że nic się nie stało z przesunięciem miejsc, ale po odśweżeniu ekranu i zalogowaniu sie ponownym o ponad 4300 miejsc do przodu

*****



poproś, żeby wypłynął, tak po ludzku

_________________
Robert "Długi"

La gówno!
antonio el diablo jest już 20, obok emdzi - 3645, a Ty - 45.
Spiseeek!!!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Emdzi, żyjesz?

_________________
Robert "Długi"

On jest parę mil od Ciebie na wschód i idzie 8,7 w. kursem 180. Idziecie prawie równolegle.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Emdzi 26 - czyli żyje

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

No, emdzi, sądząc po awansie o ponad 3600 miejsc - wygrałeś.
Końgratulejszyn

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

UFF. Bitwa trwała pół godziny (to chyba limit). Po jakichś 15 minutach gostek wyprztykał się z kul i zaczął uciekać. Odbił sie dwa razy o bandę i dostał dwa szczały
To go chyba bardzo osłabiło bo pojechał do góry (ekranu) i tyle go widziałem. Napisał jeszcze że mu się munizioni finito... Mimo zachęt typu "A wyjdź no na pole psi synu!" nie wylazł, nie stać go było nawet na "kończ waść wstydu oszczędź". Makaron jeden!

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Zastosował "manewr Zbieraja" - spierdalamento furioso

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI